MIECZ PRAWDY

NAUCZYCIEL CZY UCZEŃ?
(CZĘŚĆ 1)
LINK! DO CZĘŚCI 2

Na świecie mamy odwieczne pytanie: co było pierwsze, kura czy jajko?

Kto otworzył drzwi do życia, mądrości i to w każdej dziedzinie?

Na każdej drodze ludzkiego życia potrzebny jest przewodnik, także w naszej podróży duchowej.

Kto może być takim przewodnikiem?

Ten człowiek, który już przeszedł tą drogę, który ma otworzone wyższe zmysły tak, że jest w stanie poprowadzić ślepych i nieświadomych we właściwe miejsce. Tylko dzięki takiemu człowiekowi - duchowemu przewodnikowi inni mają dostęp do wyższej wiedzy i mądrości.

Na naszym świecie role duchowych przewodników przyjmują ludzie tzw, „Guru”. Słowo „Guru” pochodzi z sanskrytu i ma głębokie duchowe znaczenie, oznacza nauczyciela, czyli osobę, która ma dużą duchową wiedzę „ciężkiej wagi”, jest niezmiernie bogata w tą wiedzę i Uniwersalne Prawdy.

„Guru”, dwie sylaby:

Pierwsza sylaba „gu”, która oznacza w hinduskim języku „podnosić”, „wznosić”, jest spokrewniona z łacińskim słowem „gravis” - „ciężki”, „poważny” i greckim słowem „barus” (warus) - „ciężki”.

Druga sylaba „ru” - oznacza „ignorancja”, „ciemność” i wskazuje, że większość ludzi jest w „ru”.

Razem „gu” i „ru” to dwa przeciwne bieguny, które odpychają się od siebie. Dwa różne poziomy wiedzy.

W jednym słowie „guru” określa się oddziaływanie światła na ciemność, więc guru to ten, który rozprasza ciemności i wznosi w życie światło. Guru to relacja nauczyciel - uczeń na poziomie duchowym.

Guru jest mędrcem, który zdaje sobie sprawę z odwiecznej prawdy i przekazuje swoją wiedzę uczniom.

W hinduizmie osoby zwane Guru uchodzą za świętych, którzy oświecają umysł ucznia, który jest gotowy przyjąć wyższą duchową wiedzę. Są to najbardziej czcigodni i cenieni przez społeczeństwo ludzie, którzy przygotowują osoby na niższym poziomie duchowym do zjednoczenia z Bogiem. Pojęcie Guru możemy już znaleźć w pierwszych Upaniszadach, określające taką osobę jako Bożego nauczyciela na Ziemi.

Skąd biorą się Guru na Ziemi?

Wielu Guru budzi w sobie spontanicznie uśpioną wiedzę duchową, inni mają ją przekazaną od tych spontanicznie przebudzonych. Najważniejszą częścią dialogu: Guru - uczeń jest podstawowa reakcja tego, który siedzi „na górze” i tego, który siedzi „na dole” i słucha uważnie wszystkich instrukcji nauczyciela. I nie ważne czy mędrcem jest mężczyzna czy kobieta, ta hierarchia musi być zachowana i wymaga od ucznia bezwzględnego posłuszeństwa.

Spontanicznie rozbudzony Guru przez wtajemniczonych zwany jest Awatarem, wywodzi swoją wiedzę przez własne przebudzenie i doświadczenie takie jak osiągnięcie oświecenia. Ci nauczyciele, na poziomie Awatara wymagają od swoich uczniów 100% posłuszeństwa. Jeśli uczniowie się uchylają zostają oddaleni przez swojego Guru, a jeśli są posłuszni i pokorni dochodzą do wielkich poziomów, pomimo że ich duchowy rozwój może trwać długimi latami. Każdy z wyższych poziomów ma swoją nazwę, która określa jaką uczeń ma wiedzę i jaka jest w nim obfitość światła.

Guru jest traktowany z wielkim szacunkiem, ma swoją władzę, ale jej nie wykorzystuje i nie ma to nic wspólnego z ubóstwianiem. Prawdziwy Guru nie pozwala sobie na składanie hołdów, raczej jest skromny i pracuje nad prawdziwą więzią ze swoimi uczniami. Jeśli pozwala się ubóstwiać a nawet tego wymaga jest fałszywym guru.

Guru jest wolny od zazdrości, nie oszukuje innych bardziej naiwnych, nie rywalizuje o swoją wiedzę, nie okrada z bogactwa, ma czystą i bezinteresowną postać ... zazwyczaj żyje bez pieniędzy, sławy i większych pragnień, nie lekceważy swoich uczniów i wprowadza w ich życie pełno mądrości, uczy jaką drogą należy chodzić aby szybko dojść do prawdziwego celu życia. Pokazuje życie świętych ludzi i służy słabszym ludziom, którzy potrzebują pomocy, zawsze pojawia się tam, gdzie może pomóc, stanąć w obronie, nawet w niebezpiecznych miejscach.

Oddawanie czci Guru i inne śluby, przysięgi jakich często wymaga się od uczniów to raczej praktyka stosowana w sektach.

U ludzi, którzy chodzą prawidłowymi drogami życia duchowy nauczyciel jest doceniany, honorowany i godny szacunku ponieważ jest źródłem inspiracji na drodze do oświecenia i osoby na odpowiednio wysokim poziomie duchowego rozwoju nie mają problemu z ich rozpoznaniem. Tyko grupa ignorantów, ciągle żyjących w wielkiej ciemności będzie z nimi walczyć.

Prawdziwy Guru powie ludziom:
"
Nie miej do mnie ślepej wiary, ale także nie poddawaj nauczyciela ślepej krytyce."

Uczeń ma prawo iść swoją drogą, bo tu nie chodzi o władze i prowadzanie za sobą tłumów ludzi, którzy muszą być bezwzględnie posłuszni Guru, to jest już sekta, która kreuje zupełnie inny charakter i walczy o władzę. Prawdziwym duchowym nauczycielom nie chodzi o władze tylko o wiedzę i mądrość, a te dwie sprawy nie mają z sobą nic wspólnego.

Prawdziwy Guru, kiedy widzi, że uczeń jest już gotowy sam popycha go do akcji niesienia innym wiedzy. Odcina swoją pępowinę z uczniem a ten musi iść dalej samodzielnie i szukać swoich relacji, tym razem już jako nauczyciel - uczeń. Prawdziwy Guru uczy rzetelnej wiedzy a nie sztuczek; czary-mary ... jak zamienić kawałek patyka w złoty sygnet, nie babra się w odstawianie magika, czy innego cudownego jasnowidza, którzy z reguły powiązani są z czwartym wymiarem czarnoksiężników (LINK1!, LINK2!), to już nie ten duchowy poziom, to dużo wyższy wymiar powiązany z Boską mądrością (6-7my wymiar).

Guru jest tym, który rozprasza ciemności duchowej ignorancji, czarnej magii i obdarza rzetelnym duchowym doświadczeniem i wysoką duchową wiedzą.

Nie mniej jednak nie należy mylić pojęcia Guru i osoby głoszącej nauki duchowe, które to czynią z urzędu. Pomiędzy tymi grupami ludzi jest potężna różnica. Większość dzisiejszych kaznodziei w naszym świecie mają poziom duchowy na wysokości 30%. W rezultacie to oni powinni być uczniami tych często prostych i nieedukowanych Guru czy świętych, którzy w tym kierunku nie mają żadnych ziemskich edukacji, a jednak przewyższają ich rozumem i intuicją o wiele poziomów.

Każdy Guru jest osobą świętą, nie ważne czy to się światu podoba czy nie, ponieważ dla dzisiejszego świata bardziej liczy się wykształcenie, a czasami tylko papier, który obecnie jest wymagany do wykonywania wszystkich zawodów, w tym kapłanów, pięknych szat w jakie są odziani i luksusów jakimi się otaczają.

Święci zawsze byli wśród nas i nadal są, bez względu na to jak ich postrzega świat. Każdy ujrzy ich ze swojego pułapu duchowego i tak będzie ich traktował, bardziej duchowy poszanuje i schyli przed nimi głowę, osoby na niskim poziomie będą z nich kpić a nawet ich prześladować.

To nie dyplom i wiedza czyni człowieka świętym, to nie jego funkcja w danym kościele, człowiek święty to ten, który osiągnął co najmniej 70% poziomu duchowego i ciągle idzie duchową ścieżką w celu osiągnięcia doskonałości. I także nie wykluczone, że takie osoby mogą spełniać rolę prawdziwego Guru. To jest poziom serca człowieka i na tym opiera się jego postawa w życiu, która może otworzyć najwyższe furtki. Toteż Guru może być również po Uniwersytecie.

Guru bierze całkowitą odpowiedzialność za kierowanie ludźmi w kierunku Boga, ich wyzwolenia i zapewnienia im tego minimum 70% duchowości aby osiągnęli swój własny potencjał by stali się świętymi. I nie narzuca im co mają czynić w prywatnym życiu, mają znaleźć swoją życiową mądrość tak, aby żyć zgodnie z prawami natury i nie przekroczyć z góry ustalonych reguł, które określone są przez odwieczne Uniwersalne Prawa.

Guru czy święci mają w sobie duchową miłość dla całej ludzkości, czyli miłość bez żadnego oczekiwania, mają małe ego, oznacza to, że nie identyfikują się za pomocą pięciu zmysłów, umysłem i intelektem; ich miłość, intuicja, wiedza, mądrość, wychodzi z ich duszy, czyli Bożego Światła, które mieszka w ich ciele.

Bezwarunkowa miłość, czyli miłość bez oczekiwania, która różni się zasadniczo od ziemskiej miłości która zawsze jest skażona jakimś oczekiwaniem. Bezwarunkowa, to wszechpotężna Miłość Boga i nie jest skierowana jedynie w celu ożywiania ludzi tylko całego życia, tworzy rzeczy tak nieożywione jak i wszystkie istoty, które mieszkają na naszym globie.

Duch ludzki posiadający te 70% duchowości jest już tą istotą, która służy Absolutnej Prawdzie, która zna uniwersalne zasady leżące u podstaw wszystkich religii i regulujące cały Wszechświat.

100% duchowości, na tej drodze oznacza człowieka, który w 100% poświęca swoje życie, tak fizyczne, psychiczne, intelektualne, społeczne a nawet finansowe w służbie Bogu. W tym przypadku mówimy już o życiu - poświęceniu ... i znamy takich ludzi, którzy nie musieli tego robić lecz całkowicie poświęcili się w służbie dla Boga, i nie chodzi tu o życie klasztorne, tylko na najcięższych odcinkach życia.

Ich życie to nie tylko propagowanie Absolutnej Prawdy, to przede wszystkim służba dla potrzebujących. I chociaż nie jest to dla nich łatwa praca, nadal mają cielesne ciała i swoje związane z nim potrzeby i problemy, ciągle targają nimi ludzkie emocje, ponieważ nie sposób w takich warunkach bez nich żyć, w dodatku żyją w świecie, który nie zawsze ich przychylnie odbiera.

Wielu z tych ludzi leczy choroby używając Boskich mocy. Nie jest tajemnicą, że na świecie są ludzie, którzy potrafią leczyć nie tylko za pomocą swojej energii ale nawet za pomocą Bożego błogosławieństwa. Często taki chory otrzymuje od tej osoby nie tylko życiodajną energię ale w jego ciele potrafi zamanifestować się Bóg i uczyni cud.

Osoby, które świadomie potrafią sprowadzić na Ziemię manifestacje Boga mają inne osobiste walory; świecące energetyczne oczy i zdecydowane ostre ruchy rąk i wiele innych cech anatomicznych i psychicznych, po których można je rozpoznać.

Po przejściu tych podstawowych 70% duchowości postęp na tej drodze jest dużo szybszy, dzięki temu może być rozwiązane wiele ludzkich problemów. Osiągając poziom 80-90% mają już swoją życiową misję i wyróżniają się ze wszystkich innych świętych.

Na tym poziomie Guru wznoszą już swoich uczniów, których wybierają pośród tych najzdolniejszych, którzy także osiągnęli swój wysoki poziom duchowy i wtajemniczają ich w rzeczy, które dla reszty świata owiane są jeszcze tajemnicą.

Każdy człowiek szuka wskazówek u swoich nauczycieli, porady u swoich lekarzy, prawników i nie jest to takie proste znaleźć odpowiedniego "mędrca" dla siebie. Nie ma także łatwego zadania Guru, który chce wybrać swojego ucznia/uczniów aby im przekazać swoją, często tajemną wiedzę, doświadczenie. Wiele osób oczekuje od swojego Guru, jako świętej osoby, że ten musi być super-human, że powinien przybierać różne postacie, czynić wokół siebie różne dziwy, mieć zdumiewająco nadprzyrodzone moce, itd.... tak naprawdę, rzadko który uczeń dba o Boską mądrość, dla 85% uczniów ważniejsze są moce siddhi, toteż obecnie mamy na świecie niezbyt dużo mędrców, ale pod dostatkiem fałszywych proroków.

Ludzie prześcigają się w swoich „duchowych” umiejętnościach, najczęściej nabytych podczas niedzielnych warsztatów. Często następuje wielkie rozczarowanie osobą świętą, jak to już bywało wielokrotnie w historii świętych np. rozczarowanie z powodu wyglądu św. Bernadetty, jej wykształcenia, ... nie czyniła cudów, a co więcej nawet nie umiała czytać i pisać, w dodatku pokryta wrzodami na ciele i zmagająca się z innymi dolegliwościami. Zakonnice oczekujące w klasztornej bramie na słynną Bernadettę spodziewały się nadzwyczajnej osoby; a tu zjawiła się taka zwykła dziewczyna, nic szczególnego, toteż głośno nie ukrywały swojego rozczarowania: „to ma być ta Bernadetta”? A jednak to jej ciało przetrwało do naszych czasów w stanie zupełnie nienaruszonym i zostało cudownie wyleczone, już po jej śmierci zaleczyły się wszystkie jej rany.

Prawdziwy Guru nie pokazuje światu innej formy niż swoją najbardziej ludzką, i żyje jak przeciętny człowiek, ale w tej zwyczajnej ludzkiej postaci jest w stanie uczynić więcej niż zwykli ludzie. Przede wszystkim mają moc aby uchronić ludzi od złych rzeczy. Guru nie pozwala sobie by wywoływać w innych ludziach kompleks niższości, przenika głębiej ludzką naturę ale nie pokazuje tego światu na zewnątrz, nie demonstruje cyrkowych sztuczek, i to jest jego wielka mądrość, tego samego szkoli swoich uczniów.

Kto może być uczniem Guru?

Człowiek, który uzyskał co najmniej 55% duchowego poziomu dość szybko rozwija się na tej drodze. Na tym poziomie ma już odpowiednią duchową dojrzałość i może odpowiednio zrozumieć i wykorzystać nauki Guru i prowadzić innych do doświadczenia Boga.

Osoby, które posiadają 70% duchowego poziomu mają aktywowany szósty zmysł, a w związku z tym umieją już rozpoznać prawdę i fałsz.

Czy można zostać Guru bez bycia uczniem?

Można i nawet ta możliwość jest bardzo wysoka... ale musi to być człowiek, który budzi się spontanicznie, nigdy nie dyskryminuje innych ludzi, nie ważne z jakiej są kultury i religii, ma już wrodzone uniwersalne zasady duchowe, które leżą u podstaw wszystkich wierzeń.

Nie jest to dla niego ważne z jakiej religii wywodzi się ścieżka duchowa poszczególnego człowieka, taki człowiek wie, że kiedy człowiek spełnia uniwersalne prawa to każda ścieżka zaprowadzi go do Boga.

Wracając do uczniów ... jeśli ci nie są posłuszni swojemu Guru, to nie osiągną tych 70% poziomu duchowego, i nie chodzi tu o łaskę Guru, jego władzę nad uczniem, jego wiedzę, tylko o pokorę i cierpliwość ucznia, te cechy muszą być ukształtowane na odpowiednim poziomie, bez tego poziomu nie można uzyskać dostępu do wiedzy i mądrości duszy, to są dwa potężne klucze otwierające ten wymiar -szósty zmysł.

Tutaj musi być ukształtowana czysta miłość, bez oczekiwań - bezwarunkowa, a to niestety jest bardzo trudną lekcją dla większości uczniów, i nic dziwnego, że szybko się wykruszają z szeregów Guru, który zawsze pozwoli im odejść własną drogą, a nawet tych topornych sam oddali. Najczęściej drogi tych uczniów zmieniają się w zupełnie inny świat, na tym poziomie często budzi się w nich pycha, wydaje im się, że już wszystko potrafią, rzucają się na moce siddhi i szukają na siłę dostępu do innych wymiarów; i nierzadko bywa, że aby ten cel osiągnąć korzystają z pomocy i wiedzy duchów a nawet demonów. Najczęściej to są nasiona wszelkiego rodzaju jasnowidzów, chanelingów i różnej maści magików ale ci już nie robią żadnego duchowego postępu, zachwyceni sobą siedzą jak statek na mieliźnie.

Z reguły czeka ich ciężki los, ponieważ za te swoje praktyki zapłacą kiedyś wysoką cenę. Ponadto do swoich magii używają swojej energii duszy, a tej nie można tak wykorzystywać, ponieważ szybko zgaśnie jej akumulator. Ci, którzy dopuszczą do pomocy ciemne siły zapłacą oddaniem całej duszy, o które trwa nieustanna kosmiczna walka między siłami ciemności i światła. Wielokrotnie takie osoby zupełnie nie zdają sobie z tego sprawy, kto im pomaga, są przekonani, że to ich osobista moc. Osoby podłączone do Źródła Boskiej Energii nie wyczerpują swojej duszy, ta jest ciągle podłączona do Najwyższego Źródła i ma moc potężnego reaktora atomowego.

Guru czy nawet "dobry" uczeń duchowy, który będzie śpiewał w kościele nabożne pieśni, intonował Bogu, może wcale Mu nie służyć.

Guru jest poza pięcioma zmysłami, chociaż w świecie żyje zupełnie normalnie, lecz jego umysł i intelekt pracują na innych obrotach świadomości. Jego ziemskie życie opiera się na energii sattvik (
LINK!), i ciągle pokonuje swoje duchowe poziomy chociaż świat nie ma o tym pojęcia, bo taki człowiek nie szuka swojego duchowego autorytetu... i często społeczeństwo nie zdaje sobie sprawy, że taki zwykły Kowalski, który nawet nie chodzi do kościoła osiągnął już 88% duchowości i ma w sobie potężne zdolności, za pomocą których może dokonać wielkich rzeczy ... ale on nie czyni tego sam, wiązany jest mocno w Wolą Boga i nie wyłamuje się spod tej woli, nie robi wyrwy w murze, pokornie chodzi za Bogiem i przyjmuje każde doświadczenie bez względu na jego ciężar. Nikogo na siłę nie uszczęśliwia, nie uzdrawia, nie naucza. Tacy ludzie nie ubierają również szat wskazujących, że są guru... nie ujawniają swoich wewnętrznych cnót, aby było widać na pierwszy rzut oka, kim są... lecz jakoś ludzie, którzy z nimi obcują domyślają się, że siedzi w nich coś więcej ... i ciągną do tego człowieka, choćby po zwykłe porady. Mają do nich większe zaufanie.

Mówił kiedyś Jezus ... nie ci co noszą przy szatach najdłuższe frędzle .... tylko jak jego duchowa praktyka działa w jego wnętrzu, w jego sercu ....

Niektórzy ludzie mają nawet prawdziwe pragnienia bycia świętym, ale niestety nie chodzą Boskimi drogami, pomimo że im się tak wydaje, nie przestrzegają podstawowych Uniwersalnych Praw... pragną aby im świat pantofle nosił i bił niskie pokłony ..... a prawdziwy Guru będzie nosił pantofle tylko Panu Bogu i tylko Jemu będzie bił niskie pokłony ... i będzie służył wszystkim tym, którzy są słabi i chorzy, ale nigdy nie będzie służyć ludziom, którzy uważają się za bogów. Prawdziwy Guru nie pozwoli za sobą nikomu swoich pantofli nosić, to on służy ludziom.

cdn...

Namaste

8 Sep. 2013

WIESŁAWA