MOJE DOŚWIADCZENIA

Z OGNIA SIĘ RODZI...
(CZĘŚĆ 2)
LINK! DO CZĘŚCI 1

LINK! DO CZĘŚCI 3

Wszystko staje się ogniem, wszystko z ognia się rodzi...

Gorączka Kundalini zlokalizowana jest w wielu obszarach ciała. Mogą to być epizodyczne gorące uderzenia, innym razem doświadczana osoba czuje się cała kąpana w płomieniu ognia, wszystko jest zależne od stopnia poziomu budzącej się Energii Kundalini. Wewnętrzny pożar oznacza oczyszczenie i duchową energię. Uniwersalna Prawda budziła się w płomieniach. Znana nam historia Mojżesza, który miał spotkanie z Bogiem w płonącym krzewie. Podczas wewnętrznego ognia oczyszczenia hartuje się dusza i zachodzą w ciele niepowtarzalne biologiczne reakcje, palą się toksyny, bakterie, zostaje przyśpieszony proces gojenia i uzdrawiania. W konsekwencji ogień powoduje ostateczne zmiany psychofizyczne, rozpuszcza emocjonalne i psychiczne urazy, uwalnia bolesne napięcia w organizmie, likwiduje wszystkie przeszkody blokujące wewnętrzne zjednoczenie. Integracja budzącego się ciała bywa bardzo brutalna.

Kundalini - wielka tajemnica, potężna siła utożsamiana z symbolem węża, który od dawna stanowił moc mistyków. Wąż reprezentuje pierwotną mądrość Ziemi, pojawia się w literaturze duchowej i religijnej prawie w każdej kulturze. Bywa różnie interpretowany - jako siła wykorzystana z korzyścią dla ludzkości lub symbol zła, jednak zawsze jest uznawany za sekret życia.

Osoby, u których przebudziła się Energia Kundalini znają falistą energię odczuwaną w całym ciele. Energia poruszająca się jak fale, aktywna w rękach, ramionach, w głowie i w całym ciele przypomina kujący prąd elektryczny kąsający różne części ciała z różną siłą. Często ciało zostaje wyrzucane w górę z wielką mocą niczym przemieszczające się ciało węża, który próbuje przemieścić się w inne miejsce. Nigdy nie wiem kiedy to nastąpi. Początkowo nagle pląsające moje ciało było dla mnie potężnym szokiem, które bez przyczyny wyskakiwało w górę lub gwałtownie zmieniało swoją pozycję. Jest to bardzo osobliwe odczucie.

Czym mocniej nasila się Energia Kundalinii tym mocniej zwiększają się bóle w mojej głowie. Czaszka wydaje się rozpadać na 1000 kawałków, ale coś jej nie pozwala eksplodować, jest otoczona z zewnątrz dziwnym wieńcem. Z biegiem czasu wyrażnie zmienia się jej kształt. Każdego dnia w każdą komórkę ciała nalewa się gorący ogień biegnący w różne strony dostarczając niewytłumaczalnych doświadczeń chociaż skóra pozostaje chłodna. Coraz częściej nad moją głową zaczyna błyszczeć złoty płomień światła niczym zapalająca się znienacka złota lampka. W takich chwilach kieruję oczy w stronę tego światła, czuję jego niezwykłość, ale ono jest szybsze, nie daje się pochwycić fizycznym zmysłom.

Być ugryzionym przez węża Kundalini znaczy doświadczyć dziwnej choroby, której kłopotliwe symptomy ożywiane w zagadkowy sposób są medycznym nieporozumieniem, a zwykli lekarze w żaden sposób nie umieją zrozumieć co jest przyczyną tej choroby.

Pożar Kundalini dla człowieka jest pożarem piekła. Znam wiele przypadków opisanych przez budzących się mistyków, pamiętam również własny pożar ciała w środku nocy dziewięć lat temu i przysięgam nie był to sen, ale burza ognia, długo na wskutek jej wspomnienia moje emocje były bardzo silne i wywoływały głośny płacz. Jeszcze parę lat temu moje zranienie wydawało się nieuleczalne, ale jak widać czas goi wszystkie rany, dzisiaj mogę już o tym mówić spokojnie. Przychodzi czas, że człowiek dorasta do swoich bolesnych doświadczeń, zaczyna rozumieć swój proces transformacji a nawet się potrafi z tego powodu radować. Ważne jest aby umieć się należycie odnosić do wszystkich swoich doświadczeń, sprostać odważnie, mężnie i wytrwać w swojej wierze. Budzenie się Kundalini jest twardym ciosem i należy pamiętać przez co się przechodzi. Nie jest to łatwy czas, ale doświadcza się również wyjątkowych wrażeń. Łamane stare energie powodują, że osoba czuje się bezradna, niezdolna do normalnego życia, często zła i obrażona na cały świat, innego dnia łagodna i potulna jak baranek, każdy kto przebudzi w sobie tą energię musi przejść przez ten niesamowity ogień. Jedni przechodzą przez niego bardziej świadomie, inni bywają bardziej zrezygnowani, ale z tej drogi nie można już zawrócić bez względu na własne samopoczucie czy zmianę decyzji.

Kundalini - Najwyższa Energia, bezkształtny atrybut Absolutu, w której także ukryta jest Święta Trójca: Ojciec, Syn i Duch Święty. Bóg przenika Wszechświat a Duch Święty jest Boską Mocą, która wytwarza wszystkie wibracyjne formy w kosmosie. Kundalini i Duch Święty są symbolicznie reprezentowane przez płomień. Znamy wielu chrześcijańskich mistyków cierpiących na nieznaną mistyczną chorobę, którzy osobiście twierdzili, że wewnętrzny ogień wypalał w ich duszy grzechy tego świata i zapalał ogień miłości do Boga.

Symbolem Ducha Świętego jest biała gołębica. Pamiętam w roku 2000 po raz pierwszy ujrzałam nad swoją głową potężny strumień światła podzielony na dwie części, który spływał ze skrzydeł wielkiego białego gołębia zawieszonego nade mną. Jakże jeszcze wtedy byłam mocno oddalona od symboliki wiary chrześcijańskiej, hinduskiej, słowo Kundalini było dla mnie pustym frazesem. Rozbudzone Kundalini jest najbardziej aktywną formą w życiu człowieka przebudzonego do potężnego rozwoju osobistego i duchowego. Ale to nie znaczy, że każdy kto przeżywa fizyczne i psychiczne choroby jest budzony Energią Kundalini. Nie każdy fizyczny i psychiczny kryzys jest zaproszeniem do wewnętrznego wzrostu i nie wszystkie fizyczne symptomy są napędzane Energią Kundalini. Dużo ludzi budzi w sobie pokrewne energie związane z doświadczeniem psychodelicznym wywołanym przez narkotyki i intensywne dynamiczne medytacje. W tym przypadku następuje intensywne budzenie się wyższych czakr a chwilowo przebudzona energia po małej eksplozji z powrotem spada do czakry podstawy - do zbiornika Kundy - podobne doświadczenia najczęściej doprowadzają do przepalenia nie gotowych jeszcze czakr, niszczą je i czynią nie zdolne do głębszego rozwoju. Często słyszy się jak ludzie mówią "wznoszę kundalini kiedy chcę, wzniosłem kilka razy..." W pełnym budzeniu się Kundalini wszystkie ośrodki pozostają cały czas otwarte, są fizycznie i psychicznie przekształcone a Energia Kundalini nigdy się już nie cofnie po przejściu czwartej czakry. Stopniowo przez wiele lat zachodzą w ciele radykalne zmiany, które mają wpływ na całe dotychczasowe życie. Lata transformacji są dramatyczne i trudne, niezależnie od ciężkich doświadczeń zawsze prowadzą do stanu doskonałości.

cdn...

Vancouver
18 May 2009

WIESŁAWA