Kundalini bardzo szybko podnosi świadomość człowieka. Daje klucz do mądrości. Jest również ogniem, nad którym króluje utajony Mars.

Na planie ziemskim Mars jest odpowiedzialny za wulkany, trzęsienia ziemi, produkowanie magmy. Aktywność Marsa wpływa w przeróżny sposób na wrażliwość natury ludzkiej. Jedni odczują to jako bóle głowy, bóle mięśni, kości, elektryczną kręgosłupa, problemy z układem trawiennym, bezsenność, złe sny, dziwne zamglenie umysłu i życiowe poplątanie. Ludzie z podobnymi objawami są bardzo wrażliwi na sejsmiczną aktywność ziemi. W chwili najmniejszych zmian w skorupie ziemskiej nasilają się w ich ciałach wszystkie te dolegliwości. Na świecie są osoby, które po bólu swojego ciała potrafią dokładnie określić, w którym miejscu nastąpi trzęsienie ziemi, wybuch wulkanu na kilka godzin przed zdarzeniem. Określają nawet w jakiej skali Richtera. Mars przynosi niepokój w ludzkich umysłach, będzie oddziałowywał silniej i słabiej w zależności w jaki wejdzie układ z innymi planetami.

Mars jest odpowiedzialny za energie duchowe. Wchodzi w akcję w chwili kiedy potrzebna jest pomoc w przebudowie świadomości, w której przez długi czas nawarstwiły się potężne pokłady skostniałych systemów. W ciele nastąpi wielka wojna i będzie trwać dotąd dopóki zostaną usunięte wszystkie trucizny. Mars jest bogiem wojny, w którym rodzi się słodycz Siwy i nowa ludzka manifestacja. Zarządza pięcioma zmysłami, wszystkie pięć są odpowiedzialne za ludzką wiedzę.

Przychodzi czas, że zostaje skruszony stary mur świadomości, rodzi się się nowy rytm życia. Jeśli człowiek nie skruszy swojego muru i nadal hołduje ziemskim racjom na arenę wchodzi Mars, występuje w obronie duszy, której naturą jest wolność. Sekretny Ogień mimo wielkiego zniszczenia przynosi życiową siłę, budzi spirytualne wnętrze, usuwa fizyczne stresy, choroby, ciało iluminuje. Nowa witalna siła życia rodzi się wśród niewygodnych symptomów:

- silnego bólu mięśni i kości,
- bólów głowy,
- nadwrażliwości zmysłów,
- zmiany w życiu seksualnym

Sekretny Ogień oczyszcza ciało, odrywa od negatywnej energii. Nie ma litości i pali głęboko: system nerwowy, krwionośny, endokrynologiczny i każdą komórkę ciała. Budzi węża Kundalini a ten budzi drzewo Życia.

"... i jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni,
tak musi być wywyższony syn człowieczy.
Aby każdy kto weń wierzy nie zginął
ale miał żywot wieczny ..."
(Ew. Jana 3:14-15)

Przebudzony wąż tańczy swój nowy rytuał, buduje drogi dla rzeki ognia o wielkiej mocy, popłynie już w czystych kanałach. Nie pozostanie to niezauważone w ciele. Będzie go trawić w dzień i w nocy gorączka. Człowiek będzie miał wrażenie, że umiera i na nowo się rodzi. Mimo swojej fizycznej słabości poczuje w sobie potężną moc. W tej chwili dosięgnę dna cierpienia.

"... wyskoczyłam z łóżka po koszmarze jakiego doznałam... lecz ciągle nie mogłam się obudzić. Miałam wrażenie, że jestem zahipnotyzowana. Okrutnie krzyczałam, oczy wpadły mi w środek głowy, nie sposób było je otworzyć. Biegałam po pokoju i zasypiałam w biegu... wreszcie wyrwałam się z tej sytuacji. Pobiegłam do łazienki sprawdzić przed lustrem czy mam cały kręgosłup. Oglądałam na wszystkie strony... nic tam nie było ... wszystko na swoim miejscu, sprawdzałam ręką. Całe ciało piekło jakby mnie ktoś położył na ogniu, dopiero za parę minut zauważyłam wielkie czerwone plamy jakby po oparzeniu...

- Co to było? Co mnie tak boleśnie wyrzuciło z łóżka? Zbieram myśli... najpierw czułam, że mi ktoś włożył rozpalony do czerwoności pręt do kręgosłupa a później kręgosłup rozpadł się na dwie części. Patrzyłam w lustro... zbierałam myśli, oczy mnie piekły jakby mi niewidzialna ręka robiła wokół nich tatuaż, skóra piekła, a później przyszło okrutne swędzenie, gdzie dotknęłam ciała biło tętno...
(Moje notatki - Październik 2000)

Sekretny ogień w życiu najmocniej jest zbliżony do seksualności człowieka. Wszystkie erotyczne impulsy, orgazmy wywodzą się z witalnego płomienia życia. W chwili złączenia się dwóch biegunów seksualne pożądania stopniowo wygasają, człowiek ucieka w celibat. Ten proces rodzi się naturalnie i już nie ma w ciele wewnętrznego konfliktu, seksualnego zapotrzebowania, ciało otwiera się na nowe. Następuje tzw. "mała śmierć" - rozstanie z przyjemnościami życia. Przychodzi nowy okres głębokiej wiary, milczenia, oczyszczania serca i potrzeba modlitwy. Za te wartości jest odpowiedzialny Merkury.

Połączy ciało, umysł i duszę, da nowe życie. Ciało i dusza muszą być czyste, aby nie blokować Energii Kundalini. Każde zablokowanie jest wielce ryzykowne, może rozwinąć negatywne cechy, objawią się w różnych formach: psychozy, schizofrenia, paranoja, wielki egocentryzm. Najbardziej szkodliwymi czynnikami wpływającymi na Energię Kundalini są: narkotyki, alkohol, nikotyna, nadużywanie sexu, zazdrość , kłamstwo, nienawiść. W tym miejscu nadmienię, że nie ma bezpiecznego narkotyku, który by pozostał bez echa dla ciała ludzkiego, zawsze wpłynie ujemnie na rozwój duchowy. Właśnie nadszedł czas, że Ogień Kundalini już sam reguluje wszystkie procesy i nie należy go niczym stymulować. Wszystkie blokujące czynniki wpłyną na proces transformacji. W ciele zachodzą już duże zmiany, następują nowe reakcje chemiczne, każdy chemiczny czynnik może okazać się zabójczy. Doświadczyłam tego osobiście kilka razy biorąc niewinne tabletki, wystarczyła tylko jedna a w ciele była już wojna. Należy uważnie stawiać swoje nogi bacząc na każdy krok. Sekretny Ogień rzuca się na wszystko co mu staje na drodze, pali i niszczy. W ciele jest rewolucja, nie wiadomo co z tym robić, co można to tylko przeczekać oczyszczając ciało czystą wodą.

Pewnego dnia moja pani doktor podała mi domięśniowo vit B12, przekonała mnie, że będzie mi pomocna. Zanim dojechałam do domu byłam już bardzo chora. Nie spałam całą noc i jeszcze przez 3 dni przeżywałam horror, całe ciało bolało, najmocniej kręgosłup. Bardzo cierpiałam. Należy wstrzymać się od szczepionek, reakcja będzie natychmiastowa. To też przerabiałam 2 lata przed Kundalini, kiedy musiałam zaszczepić się ochronnie ze względu na moją pracę. Pól godziny po szczepionce leżałam już w łóżku. To była moja ostatnia szczepionka w życiu.

Wielu ludzi irytują bolesne symptomy Kundalini. Nawet nie chcą słuchać. Wymarzyli sobie inny scenariusz. Twierdzą, że ból nie ma nic wspólnego z przebudzeniem tej energii.

Niestety... cierpienia, które się odczuwa są tak liczne i tak ostre, że nie można tego wypowiedzieć w słowach. Przez kilka lat cierpiałam dzień w dzień, noc w noc... rzadko kiedy mnie opuszczało. Wzdychałam, płakałam, żaliłam się, próbowałam milczeć, starałam się być cierpliwa... i wychodziłam z siebie aby coś zmienić, wielokrotnie byłam unieruchomiona jak kamień. Wszystkie moje wysiłki były nadaremne.

"... Źle się czułam i robiło mi się niedobrze. Położyłam się, moje ciało zaczęło mocniej wibrować. Miałam nudności, zalewały mnie fale gorąca a wieczorem musiałam moczyć się w gorącej wodzie bo było mi na odmianę okrutnie zimno. Troszkę usnęłam, było już po pierwszej w nocy, nie wiem jak długo spałam, obudziły mnie dziwne ewolucje w moim brzuchu. Bolał mnie żołądek, nerki, miałam wrażenie, że w środku brzucha wszystko boli Żołądek mi skręcało jakby po nim ktoś deptał. Czułam się okropnie. Poczułam wielkie nudności i wyrwałam z łóżka zatykając buzię by nie zwymiotować na środku pokoju. Kiedy dobiegłam do łazienki myślałam, że zemdleję, miałam silne odruchy wymiotne, ale nie zwymiotowałam. Za to pojawił się silny ślinotok, był dziwny w smaku. Pomęczyło mnie tak parę minut i uspokoiło się, poszłam do kuchni, napiłam się zimnego mleka ... o dziwo, pomogło. Analizowałam nocne zdarzenie ... co to było ? Miałam uczucie wielkiego prądu w swoim żołądku, cały dzień nie mogłam nic jeść.
(19 styczeń 2002)

Od samego rana płaczę, nie mogę sobie poradzić. To wszystko jest za ciężkie jak na jedną głowę. Modlę się i proszę Boga o pomoc, Boże ..., ale tam jest cisza, usnęłam dzisiaj dopiero o 7 rano. Bardzo boli głowa, piecze mnie ciało, czuje się opuszczona przez wszystkich, boli mnie jednak najmocniej cisza ze strony Boga ... Boże pomóż ...
(12 luty 2002)

Ważne jest odżywianie, w miarę jak najbardziej naturalne składające się w większości z surowych warzyw i owoców, dobre są parowane warzywa. W gaszeniu moich gorączek pomaga mi najbardziej świeże i kwaśne mleko. Należy pić zioła, dobry jest dziurawiec, szałwia, mięta, pokrzywa, skrzyp. Organizm sam podpowie, trzeba tylko dobrze czytać informacje jakie nam śle.

Sekretny Ogień budzi Fontannę Życia, oderwie człowieka od wielu ziemskich uciech, zmieni dotychczasowy kierunek. Otworzy Potrójną Mądrość - wartość Trójcy Świętej, dzięki której człowiek będzie miał możliwość osiągnięcia 12 stopni Kosmicznej Świadomości. Dwanaście stopni otworzy drzwi jeszcze innemu ogniowi, który jest jeszcze potężniejszy, otwiera ostatnią furtkę do Nieba. Następuje wniebowstąpienie.

"... Ponieważ Bóg nasz jest Ogniem trawiącym ..."
(Heb. 12:29)