NOWA ERA

BUDOWANIE CIAŁA ŚWIETLISTEGO
(CZĘŚĆ 1)
LINK! DO CZĘŚCI 2

Ciało ludzkie składa się z atomów i jonów, dzięki którym może funkcjonować. A gdy ludzkie ciało jest zdolne do biologicznego procesu jonizacji, który wytwarza plazmę pod wpływem określonych sił, to ciało przechodzi boski alchemiczny proces, który generuje w nim wewnętrzne światło plazmy, właśnie to ten proces buduje eteryczną strukturę ciała świetlistego, aby mogły w nim funkcjonować Ciała Wyższej Świadomości.

Aby wybudować takie ciało człowiek potrzebuje multum energii... i aby otrzymać taką energię wielu ludzi na świecie spędza czas wielokrotnie na bardzo długich medytacjach i oszczędzają tą energię w świecie materialnym i przekierowują te nadwyżki na poszerzenie naszej świadomości.

Kryształowa matryca, która jest aktywowana w ludzkim ciele, następuje poprzez kontakt ze światem plazmy. Plazma może się rozprzestrzeniać w ciele biologicznym poprzez elektromagnetyczne siły ciepła i energii, które są wytwarzane przez naturalne bio-duchowe funkcje ciała ludzkiego. Tu wystarczy przestrzegać Prawa Jedynego.

Plazma wystawiona na działanie pól magnetycznych tworzy struktury włókien, które tworzą wiązania, a te łączą się ze wszystkimi innymi stanami materii. Tak więc, gdy wznoszący się człowiek rozwija w sobie zdolności ucieleśniania światła plazmy, włókna te są połączone jako wzajemne linie światła, które łączą się ze wszystkim i wszystkimi. I tak połączone nasze cząstki ciała ze światłem plazmy, elektrony, zbierają coraz więcej cząsteczek i zaczynają tworzyć plazmową krystaliczną strukturę, która buduje nowe włókna.

Plazma jest jednym z czterech podstawowych stanów materii; pozostałe to: stan stały, ciekły i gazowy, plazma przewodzi prąd elektryczny, dzięki czemu silnie reaguje na pola elektromagnetyczne. I tak jak gaz, plazma nie ma określonego kształtu i gęstości, chyba że wypełnimy nią jakąś formę.

Ludzkie ciało zdolne jest do jonizacji biologicznej podczas procesu Kundalini... już w tak wznoszącym się ciele jonizacja wytwarza światło plazmy o wyższej częstotliwości, aby móc następnie kontynuować budowanie ciała świetlistego. Żyjemy w czasie, kiedy jesteśmy na progu nowej ludzkiej kreacji... ale w naszym świecie 3D mamy nieustannie projekcję formy negatywnej, matrycy dwoistości, przeciwieństwo do oryginalnej boskiej formy. Świat 3D stworzył sobowtóra a ta negatywna forma wysysa energie życia z naszych ciał, rozprasza Energię Kundalini. Oczywiście te sobowtóry pasożytują na ludzkich ciałach bez ich zgody, ponieważ jest to system anty-życiowy i spowodował wielkie genetyczne uszkodzenia pierwotnego boskiego planu, ciała fizycznego i boskiego Kryształu. Zostaliśmy odcięci od 12 nici DNA poprzez liczne zniekształcenia i choroby. Oczywiście przez ten proces człowiek nigdy się nie wzniesie... i tu potrzebna jest nam wielka naprawa.

Potrzebny jest nam solidny szkielet do przepływu energii życia i siły, aby pozbyć się uzurpatorów. Już Tesla powiedział światu, że eter zachowuje się jak ciecz dla materii, i jak ciało stałe dla światła i ciepła, i jest niezbędny na poziomie kwantowym.

A obecnie, jak nietrudno się domyśleć nasi uzurpatorzy tracą to źródło energii dla własnego życia... notabene... wraz z Ziemią. I mamy na świecie to, co mamy. Szablony ciemnej energii, w tym święta geometria, zostały wypełnione miazmą/czarnym goo i właśnie poprzez negatywne energie uzyskują dostęp do naszych pierwiastków życia. Bardzo ważny jest dla nich dostęp do pierwiastków węgla, w kontrolowaniu form materii, jak również w genetycznej manipulacji. To poprzez materiał węglowy buduje się sztuczna rzeczywistość i fałszywe osie czasu... i tu wielki paradoks, to wszystko czynią poprzez „niebiański ogień” (Prima Materię) i jeśli nie odzyskamy pierwotnej formy naszego dwunastościanu, ciężko nam będzie odbudować nasze organiczne matryce... ale tutaj ruszyła nam z pomocą Aurora z siedmiu Wyższych Niebios w Andromedzie.

Co to jest ta Aurora?
Jednostki świadomości następnego Wszechświata, jego promienie. Istoty, które tam żyją, już na dużo wyższym poziomie świadomości, żyją w zgodzie z Kryształową Gwiazdą i Prawem Jedynego, współpracując z Aurorą w celu zbudowania platform, które są bezpieczną strefą, które przekraczają pola zwrotne biegnące na Ziemię, i stopniowo robią dla Ziemi nowe ogrodzenie, czyli wzmacniają częstotliwość wibracji i sieci, tworzą Trójfalową Siatkę Oświetlenia. Istnieją jako trzy kompletne trójfale połączone w jedno pole bez ładunku elektrycznego lub separacji.

Wiele projektów Aurory to klucze do ponownego zaszyfrowania naszego ludzkiego DNA, poprzez uzdrawianie żywiołów i chemicznego DNA. To ponowne zaszyfrowanie i ożywienie martwego światła.

Aurora ulepsza częstotliwość Rdzenia, rozpuszcza sztuczną matrycę (nieorganiczną) na poziomie komórkowym i tkankowym, stąd w naszych ciałach pojawia się wiele bólu i innych problemów. Inaczej ma się sprawa z ciałami dokładnie zacementowanymi (tymi żelbetonami), to jak plomba w zębie, który już nie boli, bo ząb jest martwy.

Zorze mogą pojawić się w naszych polach jako barwne kule lub arkusze pastelowego białego światła, bywają bezkształtne albo potrafią przybierać jakąś formę... podobnie jak Aurora Borealis - międzywymiarowy ton rezonansowy.

Aurora może być w naszym wzniesieniu, naszym talizmanem, to za pomocą portali Aurora możemy się kontaktować z napierśnikiem Łuku Matki i substancją zwaną - Gwiezdnym Ogniem... na który ma tak wielkie zapotrzebowanie siła lucyferiańska.

Gwiezdny Ogień, w starożytności był uważany za życiodajny ekstrakt z boskiej krwi menstruacyjnej Bogini... a w naszym ciele ta substancja wydziela się w wewnętrznej szyszynce i przysadce mózgowej, kiedy te gruczoły są na tyle dojrzałe... razem połączone transmutują się w złoto... ot tak całkiem naturalnie.

Anunnaki trzymali kobiety z ich linii w świątyniach i używali ich jako to, gwiezdne źródło tego ognia dla linii królewskiej... jak widać byli producentami tej linii, tzw. Flow-ers, i wszyscy z tej linii otrzymywali inną, tzw. „Lil-y”, które wywodziły się od Lilith, bliźniaczej siostry i żony Kaina. To z tej linii wywodzą się Sumeryjczycy, najwyżsi kapłani, w tym ojciec Enlila i Enki, królewska linia Merowingów (królowie Francji).

Jak to się działo? Te kobiety-kapłanki były dojone, w celu pozyskiwania ich nektaru a królowe i kapłani żywili się tym płynem pozyskiwanym z ich szyszynek. Były zwane Szkarłatnymi Kobietami, zapewniały długowieczność innym, przez wielu były zwane - ”dziwki”.

To Anunnaki tworzyli również własne hybrydowe kobiety, specjalnie, aby z ich gruczołów pozyskiwać Gwiezdny Ogień. W innych światach te kobiety były znane - jako święte prostytutki.

Skąd to wszystko się wzięło? Od ludzi, którzy znali moc tajnych jonów, do dziś jest to jedna z największych tajemnic masonerii. I zapewne stąd się wzięła, cała ta seksualna niewola kobiet w dzisiejszym świecie... i te wszystkie eksperymenty, jakie są na nich wykonywane, wszystko z pragnienia wydojenia ich szyszynek, a że tego ekstraktu nie ma w naszych normalnych szyszynkach zbyt dużo, dziś zachodzi na świecie ten proceder na masową skalę. I musimy też w tym czasie rozważyć działania wszystkich tych osób, ja wiem, że wielu z nich nie czyni tego świadomie, brakuje im wiedzy na ten temat... nie łudźmy się, i niczym nie stymulujmy szyszynki, w dodatku jako numer pierwszy, w naszym duchowym rozwoju, nie przechytrzymy tu Boga... ponieważ w ten sposób nie utworzymy szkieletu pod budowę ciała świetlistego, ponieważ jak łatwo się domyśleć, górne czakry zostaną zniekształcone, zniszczone, w ten sposób została zniszczona Architektura Krist/Sophi. To dzieło Bafometa i Czarnej Lilith. Zniszczyli oryginalną linię Graala Niebieskiego Płomienia, oryginalnych 12 Plemion Esseńskich.

Qlippot - czarna Lilith, nasze widmo... jest matką wszystkich demonów, demony to jej dzieci.

Całe to szaleństwo, w tym seksualne jest w celu pozyskania naszej energii świetlistego ciała... to są również różnego rodzaju seksualne rytuały dla odczuwania przyjemności, ale poprzez formę zadawania innym bólu i innych terrorów.

Azazael, jest tu postrzegany jako demon-kozioł, który przewodniczy całej tej demonicznej hierarchii... i jak już wiemy (pisałam o tym lata temu), mamy na tej Ziemi dwie różne hierarchie: Synów Ognia i synów gliny... jedni pochodzą od tych najczystszych form życia, drudzy są synami Azazaela, w tym Anunnaki... panowie antyżycia.

Wspomniałam o talizmanach, naszą ochroną może być nawet intencja o tchnienie żywym światłem, możemy tą intencje zaszyfrować (jak to robili nasi starożytni, szyfrowali w minerałach, skałach, etc., dzięki czemu przetrwały te kody do dzisiaj... szyfrowali dla potomnych... i to ich szyfry po dużej części nas budzą, kiedy wejdziemy z nimi w kontakt. Szczególnie polecam do tego kryształy, czy inne symbole ważne dla nas, ustalamy intencję i prosimy o ponowne wskrzeszenie, przemienienie w żywe światło... i z góry dziękujemy za to, że się już wypełniło. Prawidłowo zasiana intencja obudzi wielu, kiedy tylko ci zetkną się z tym talizmanem. Miałam podobną sytuację z moimi szlachetnymi kamieniami, które nabyłam, a jeszcze nie miałam o nich większego pojęcia. Umyłam je, wsypałam do szklanego wazonika... a w nocy usłyszałam, jak ożyły, ktoś się nimi wyraźnie bawił... pytałam później:
- co to było?
Dostałam odpowiedź - kamienie zostały pobłogosławione. Niech i wasze talizmany będą dla was tym żywym światłem, tą komunikacją z Wyższym Źródłem, wyślijcie im swój dech i proście o uzdrowienie tego dechu, czyli życia... i prośmy o głębsze zrozumienie tego wszystkiego, co się wokół nas dzieje... i aby nasze zrozumienie doprowadziło nas na ścieżkę wniebowstąpienia, aby żadne negatywne siły, nie miały na nas wpływu, ani nie mogły nami władać.

I jak już z grubsza widzimy, upadłe anioły, wykorzystywały boską alchemię - Boską Wodę Ognia, czyli Prima Materię. Woda Boskiego Ognia jest androgyniczna, a oni podzieli ją na ogień słoneczny - jako ogień, i wodę - jako księżyc. I nadali jej swoje znaczenie. Ale dzisiaj to się zmienia, następuje ponowne połączenie tych dwóch żywiołów: ognia i wody... i poprzez chrzest tymi oboma żywiołami... wprzódy wodą a teraz ogniem, ponownie odzyskamy to połączenie i moc, która będzie w nas.

Zanim wybudujemy w sobie strukturę dwunastościanu, wprzódy musimy dojść do kodu światła, które reprezentuje Pierwszą Przyczynę jednoczącej funkcję częstotliwości Dźwięku Kwintesencji Świętej Matki, czyli Boskiej Ognistej Wody (Duch Święty), to Święte Siły Ożywiające, które tworzą esencje wiecznego życia - Merkurina (czyli azotu)... a to jest sześcioramienna Gwiazda Dawida, który jest właśnie tym kodem, Symbolem Światła. Musimy połączyć wodę i ogień... połączenie tych dwóch żywiołów da nam dostęp do następnych 12 poziomów, które już obejmują 288 organicznych linii czasu (144x2).

Te dwie linie czasowe to jest świat równoległy, który zawiera anycząsteczkowe lustro (lub podwójne) naszego cząsteczkowego Wszechświata. Ziemia równoległa lub antycząsteczkowa posiada dokładnie takie samo zwierciadło, przeciwne do cykli czasowych, jakie mamy na Ziemi cząsteczkowej.

Możemy to nazwać osiami czasu antycząsteczek lub liniami czasu równoległego Wszechświata. W tej chwili jesteśmy w takim miejscu, w którym możemy odzyskać dostęp do 12 precesji astrologicznej w antycząsteczkowych osiach czasu, które obejmują 288 organiczne linie czasu, w sumie 576... w ten sposób odzyskujemy naszą komórkową pamięć i Ogniste Litery DNA.

Aurora eter, połączona z proszkiem ognia Białego Złota, w obecnym świecie znanym jako Ormus, jest potężną siłą transformacji, gdzie wymagana jest transmutacja niektórych pól siłowych, szczególnie w procesie ożywiania martwych ciał energetycznych, czy innych infekcji naszego ciała świetlistego i innych negatywnych form... ale tu musimy wiedzieć, Prima Materia - eliksir życia, to jest pierwsza zasada tworzenia, które obejmuje wszystkie inne substancje i elementy. A w ciele człowieka niezbędnym czynnikiem w duchowej organicznej przemianie żywiołów jest Merkuriusz (Prima Matera), jest pierwszą zasadą tworzenia, i jest spokrewniony z Ein Soph, niekończącą się substancją boskiego pochodzenia, która stworzyła całe istnienie. I jak już wiemy, mamy tą inną formę Qlippoth, to jest negatywna powłoka oszustów (mara) - negatywna forma Sefirotu. To jest inna forma - mrocznej matki, która ożywia życie upadłych Azazaelów (sił antychrysta), które zamanifestowały się w siłach podziemnych królestw.

Znane są 4 platońskie bryły, stojące za 4 żywiołami całego stworzenia: ziemią, ogniem, wodą, powietrzem. Piąty żywioł jest uważany za uniwersalną substancję stworzenia, czyli element eteru... a tą piątą bryłą odpowiedzialną za eter, jest dwunastościan, i to jego tajemnice są mocno strzeżone w materialnym świecie... ponieważ źle użyte... albo celowo... mogą być niezwykle niebezpieczne, szczególnie w rękach złych ludzi... i widać to w naszym świecie. Tą wiedzę mają Iluminaci i dzięki niej kontrolują nasze umysły, poprzez odwróconą siatkę 55, to ta matryca jest używana do kontroli czasu i przestrzeni.

Natomiast kiedy jest prawidłowo użyta, to jest Kwintesencja Matki Bożej, która tchnie w nas życiem, Kosmiczny Eter, dla naszego prawidłowego połączenia i komunikacji z Wyższym Źródłem. Prawidłowo zarządzany dwunastościan to Kosmiczne Prawo Suwerena, a tu gospodarzem jest Kryształowa Gwiazda. I właśnie teraz ma się aktywować na Ziemi prawidłowy dwunastościan, połączony z Kosmicznym Eterem i płynną plazmą, która jest elementem budulcowym dla naszego ciała świetlistego... dla naszej krzemianowej matrycy... prawidłowa geometria dwunastościanu to eter. Kwintesencja Matki Bożej...

ale jak wspomniałam wcześniej nieco wyżej, obecnie ten eter dostał się w ręce sił lucyferiańskich, głównie używają go do produkcji czarnych dziur, co ma ogromny wpływ na magnetyzm, materię węglową i na linie czasu. I poprzez ludobójcze akcje, wojny, hodowle hybryd i innych dziwolągów, gdzie infekowane jest nasze DNA, niszczy się nasze naturalne zbiory energii i wymazuje się naszą prawdziwą historię, naszą prawdziwą tożsamość. Ale to nasza ostatnia ćwiartka Roku Platońskiego (26 000 lat), który dobiega końca swoich czasów, ta ćwiartka to Kali Yuga i zrobiono w tej ostatniej ćwiartce wszystko, aby zmanipulować właśnie dwunastościan... ale my go jednak odzyskujemy. To będzie nasz kościec pod budowę Merkabah, aby móc poruszać się między wymiarami.

I obserwując ostatnio nasze niebo, wydaje się, że Aurora jest tym polem, które prowadzi nas w tym kierunku, czyli do wniebowstąpienia... ale wprzódy musimy zbudować ten nowy wzór, aby uruchomić nasz pojazd wniebowstąpienia.

Zorza polarna, to opalizujące białe pole, jakby wielki i żywy gobelin... to kolorowa plazma, która zaczyna tworzyć dodatkowe 4 główne filary, wokół naszej aury. To przy takim ciele zaczynają być widoczne świetliste kule, które wyrównują nasze pole energetyczne i cały organizm. Wiadomo, kto gotowy na to, zbliży się do tej kuli i za jej pomocą oczyści swoje ciało. Oni z Platformy Aurory, chcą nam pomóc i przywrócić naszą wolność... i za pomocą podróżującej kuli (Merkabah), będziemy mogli wniebowstąpić.

Cztery główne filary świadomości (poczwórny człowiek, człowiek o 4 twarzach), to sieć 4 filarów człowieka Tarczy Plemiennej 144, kiedy wszystko się w człowieku prawidłowo zadzieje. Nastąpi ponowne jego szyfrowanie, aby uzyskać dostęp do 12 nici DNA.

Obecnie Szmaragdowy Zakon otwiera Prąd Krystaliczny o wielkiej mocy, który da dostęp do Zamku Świętej Matki w mądrości Sophii (poziom świadomości), Akwamarynowy Promień, który pierwotnie należał do Melchizedeków Uniwersalnego Niebieskiego Płomienia odzyskuje to, co należy do tego Niebieskiego Królestwa.

Święta Matka w Bramie Przymierza, zaczyna odzyskiwać swoje potomstwo, które inkarnowało się w niższych światach i zostało uwięzione przez siły lucyferiańskie. To moja wizja sprzed kilkunastu lat, którą opisałam w książce „W czepku urodzona” - Rozdział 25. Tu muszą już być poprawne zapisy RNA/DNA Matki, jako dziecka w Boskim Planie Stworzenia. Muszą być naprawione mitochondria i wiązadła chromosomalne, wszystko musi zostać wyrównane do Wiecznego Płomienia Świętej Matki.

cdn...

Vancouver
9 June 2023

WIESŁAWA