
Acharya Rajneesh urodził się 11 grudnia 1931 roku w wiosce Kuchawada
w środkowej Indii. "Acharya" - znaczy, religijny
nauczyciel, "Rajneesh"
- znaczy księżyc. Jego rodowe nazwisko brzmiało Chandra Mohan Jain.
Rajneeshem nazywano go od dzieciństwa, był to jego przydomek.
W 1971 roku jednej nocy nagle Acharya Rajneesh zmienił swoje imię,
Narodził się jako Bhagwan Shree
Rajneesh.
Słynny oświecony święty Ramana Maharshi był nazwany przez swoich
uczniów "Bhagwan" jako ich
dar serca za jego spontaniczne przebudzenie. Rajneesh ogłosił
światu, że każdy od tej pory powinien nazywać go Bhagwan jako tytuł,
który znaczy "wszystko od jednego boskiego do Boga."
"Shree" jest honorowym
tytułem Mistrza tak, że nowe jego imię brzmi teraz -
"Boski Mistrz Księżyca."
Rajneesh zawsze był bardzo poirytowany kiedy ktoś z wielką
uprzejmością poprawiał jego błędną wymowę słów angielskich po jego
wykładach, dlatego nie widziałem sensu mówić mu, że osobiście
uważam, że jego nowy tytuł był niewłaściwy i nieuczciwy.
Wyglądało na to, że zmiana jego nazwiska była punktem zwrotnym w
uczciwości Rajneesha. Również to było pierwsze z jego większych
kłamstw, które miały dopiero nadejść.
Rajneesh mieszkał w Bombaju w niespotykanym pomieszczeniu, w którym
wygłaszał swoje wykłady, doświadczał swojego życia pośród
zgromadzonego tłumu, w pełnej adoracji wobec niego.
Kiedy opuścił mały apartament w Bombaju i zamienił na dużą
posiadłość w Poona w Indii w roku 1974 stał się osobą jeszcze
bardziej publiczną. Jak większość istot ludzkich, którzy chcą być
"królami na ziemi", Rajmeesh
stracił kontakt ze światem zwyczajnych ludzi. Odizolował się
stwarzając sobie sztuczne warunki, co było największym błędem jego
osądu.
W ten sposób zniszczył własne nauki.
"
Co ty powiesz im jest prawdą,
lecz co ja powiem im (używając kłamstwa) jest dobre dla nich ..."
Bhagwan Shree Rajneesh, Poona, Indii, 1975r.
Rajneesh wyliczył, że większość populacji na świecie jest na bardzo
niskim poziomie świadomości tak, że był pewien, że oni nie
zrozumieją rzeczywistych prawd.
Ułożył specjalne prawo obfitujące w dużo kłamstw, aby inspirować
własnych uczniów i czasami nawet stosował w niektórych sytuacjach, jak mówił dla ich
"własnego dobra" lecz służyło
ono
dla jego osobistego wzrostu.
To był jego upadek i główna przyczyna dla historyków, którzy
ogłosili go "samozwańczym guru."
Jego nauki były pełne kłamstwa i unikalnych pomyłek. Zaczęła
wychodzić na zewnątrz jego ignorancja i naiwność. Ta sytuacja
uderzała w kulturę Indii.
Jego psychiczne zdolności były w 100% prawdziwe i niezmiernie
potężne. Acharya, Bhagwan, Shree, Rajneesh,
Osho - jego imiona nie przyjmowały do wiadomości, że żyje nadal jako
człowiek.
Miał wielkie ambicje, pragnienie seksualne i materialne jak mało
kto.
Wszyscy oświeceni mają pragnienia,
wszyscy mają publiczne i prywatne życie, o którym wszyscy wiedzą i
każdy z nich ma swoje sekrety.
Posiadają też własne ego, które pozwala im dalej żyć w normalnych
ziemskich warunkach.
Każdy, dopóki żyje musi posiadać swoje ego, aby mógł dalej istnieć.
Bez niego, kiedy zostałoby wytępione na 100% człowiek zdołałby
przeżyć tylko 2 tygodnie.
Zginąłby z głodu, zimna, gorąca,
wykrwawienia ... etc ...
Ego jest również naszym mechanizmem obronnym, aby móc w życiu
przetrwać i bronić się. Większość oświeconych robiło dla świata dobre rzeczy.
Tylko Rajneesh, z tego co ja wiem, stał się kryminalistą.
Przekroczył granice prawa i etyki życiowej.

Rajneesh nigdy nie zgubił ostatecznie istniejących prawd istnienia,
ale zatracił zwykłe koncepcje prawd, które rozumieją wszyscy
dojrzali ludzie. Jako rozumna istota, stworzył nieprawdziwe
stanowisko wobec Tantry, które było nieuczciwe. Kłamał, aby ochronić
twarz i unikał odpowiedzialności za swoje błędy. Zarobkował na
osobistej mocy.
Co jest rzeczywistą prawdą w tym świecie, to niezaprzeczalny fakt,
że Rajneesh przekręcał prawdziwe fakty.
Nie był zwykłym człowiekiem jak wszyscy inni oświeceni.
Rajneesh wiedział wszystko co wiedział Buddha
i był wszystkim czym był Buddha.
I wszystko to przyczyniło się, że stracił respekt i zniszczył swoje
nauki.
Jego zdrowie załamało się zaraz po trzydziestce.
Zawsze cierpiał i był bardzo słaby kiedy był jeszcze nastolatkiem.
Jego koledzy byli pełni wigoru, a on często sypiał 12 - 14 godzin na
dobę i zapadał na niewyjaśnione choroby. Cierpiał na Mialgia
Eucephalomyelitis (ME) lub inna jej nazwa "Syndrom
ciągłego zmęczenia" (CFS)
Był ciągle zmęczony, miewał dziwne alergie, bardzo niską temperaturę
ciała, fobie, bezsenność, bóle całego ciała, był nadwrażliwy na
zapachy, szczególnie chemikalia, co lekarze nazywają "złożoną
chemiczną wrażliwością."
Był tak bardzo wrażliwy na zapachy chemiczne, że instruował swoich
ochroniarzy, aby pryskali ludzi, od których wydzielał się silniejszy
zapach, jak również nie pozwalał, aby odwiedzali jego pomieszczenie. Rajneesha słabe zdrowie i dziwne symptomy lekarze uznawali za złą
pracę układu nerwowego i układu immunologicznego. Zaprzeczali, że te
objawy są spowodowane podobnymi doznaniami jakie zachodzą u ludzi
podczas oświecenia. Miał też II stopień cukrzycy i silne bóle
kręgosłupa. Był chory cały czas, aż do swojej śmierci 19 stycznia
1990 roku. Sam mówił, że łapał częste różne odmiany przeziębienia i
grypy w każdym tygodniu.
Rzeczywiście, cierpiał przez całe życie na chroniczne niedomaganie
neurologiczne i chorobę układu immunologicznego, chroniczny syndrom
zmęczenia. Nie mógł stać na swoich stopach prze dłuższy czas, jeśli
ktoś mu nie pomógł. Miał zniszczony automatyczny system nerwowy,
który kontroluje ciśnienie krwi, dlatego cierpiał na niedociśnienie.
Ta sytuacja powodowała niedotlenienie mózgu (brain
hypoxia).
Od roku 1970 bardzo często był przytrzymywany kiedy stał.
Pod koniec swojego życia, kilka miesięcy wcześniej, częściowo tracił
przytomność, aż w końcu utracił ją kompletnie.
Jeszcze wcześniej zmienił imię na Osho i wkrótce zakończył życie.
Rajneesh używał lekarstwa chemiczne przepisywane przez lekarzy.
Valium (diazepan) jako
analgetyk na bóle, symptomy płynące z układu nerwowego.
Brał 60
miligramów dziennie. Miał również inhalacje z podtlenek azotu (N2O)
zmiksowanego z tlenem, co podnosiło jego aktywność. Był naiwny w swoim
osądzie o potędze lekarstw. To głównie one przyczyniły się do
negatywnych efektów jego zachowania.
Rajneesh uzależnił się od
leków.
Dużo uczniów zgłaszało, że Rajneesh był pod działaniem leków na
farmie w Oregonie w 1980 roku. Był pod tak
mocnym ich wpływem, że nie
kontrolował swoich zachowań. Oddawał mocz na korytarzach i w holach
w swoim domu. Odkrywano, że brał heroinę.
Wierzę, że to była prawda. Kiedy ostatni raz widziałem Bhagwana Shree
Rajneesha był oszołomiony do tego stopnia, że ukazał się w całej
swojej fizycznej brzydocie. Wyglądał tak samo w swoim zachowaniu, jak
często byłem świadkiem podczas swojej pracy w klinice odwykowej w
USA z ludźmi uzależnionymi.
Rajneesh miał niewiarygodną mentalną moc lecz fizycznie był
człowiekiem i nie tolerował tak dużych dewastujących ciało leków. W
końcu zauważono, że cierpi na przedawkowanie Valium co wywoływało u
niego paranoje. Uzależnieni od Valium często oskarżają innych, że im
dają Valium przeciwko nim, aby ich zniszczyć. Toteż uważam, że Rajneesh z tego powodu obwiniał CIA, że był prze nich truty w
więzieniu w USA.
Jego moce nagle uległy załamaniu kiedy udał się do Rosji, wzmacniać
własnymi mocami ich słabe struktury polityczne. Osobiście nawoływał
do zgładzenia M. Gorbaczowa.
Dawniej używano Valium jako lek leczący CFS, który maskował
wszystkie symptomy i pomagał w spaniu.
Rajneesh cierpiał na bezsenność, bardzo istotny symptom CFS.
Był bardzo chory fizycznie, a następnie popadł w problemy mentalne.
Jego eksperymenty jakie prowadził z LSD pogorszyły tę sytuację.
Jego
największym problemem było nadużywanie narkotyków.
Uważam, że to one go zniszczyły, a nie konspiracja rządu
amerykańskiego.
Zmarł w roku 1990 z powodu serca, taki był oficjalny raport
lekarski.
Rajneesh zażywał narkotyki, Valium, nitrous oxide i LSD.
Pewnego razu powiedział, że na sobie samym doświadczył, że LSD może
wytworzyć taką samą świadomość jaką miał Budda i on sam przeżywał
podczas swoich młodszych i "trzeźwych" dni
ale nagle zaczął używać LSD i produkować
"fałszywe samadhi."
Kiedy Rajneesh był upokorzony w USA i nastąpił jego upadek, ogłosił
światu, że jest
Jezusem ukrzyżowanym przez Ronalda Reagana.
Naprawdę Rajneesh był uzależnionym od narkotyków guru, który sam
przyczynił się do własnej samozagłady poprzez swoje błędne
postępowanie.
Porównywanie siebie do Jezusa było podwójną nieuczciwością,
ponieważ nie miał najmniejszego respektu do Jezusa.
Dużo wcześniej, przed tymi przykrymi dla niego zajściami, oświadczył
publicznie amerykańskim mediom, że wszystko co powiedział Jezus było
tylko jego szaleństwem.

cdn...
Vancouver
15 Sep. .2007
WIESŁAWA
|