Dwa sznury wspomaga ¿ycie
w ciele cz³owieka, srebrny i z³oty.
Jaki sznur posiada dany cz³owiek
jest uzale¿nione od jego poziomu duchowego.
¦wiadomo¶æ cz³owieka
kszta³tuj± czakry, siedem g³ównych energetycznych studni.
To od ich stopnia rozwoju
mo¿emy okre¶liæ dojrza³o¶æ duszy cz³owieka.
Srebrny sznur posiadaj± ludzie, którzy osi±gnêli poziom
trzeciej czakry - splotu s³onecznego.
Symbolizuje ¶wiadomo¶æ na poziomie zrozumienia.
Taka dusza jest typu
adamik - nepesh. Ci±gle jest ona na niskim poziomie
rozwoju.
Z³oty sznur to domena cz³owieka, u którego siódma czakra
korony, zlokalizowana na czubku g³owy jest wysoko rozwiniêta.
£±czy siê z najwy¿szym ¼ród³em m±dro¶ci i tworzenia.
Jest wiêcej ni¿ prawdopodobne, ¿e wielka m±dro¶æ, geniusz
i o¶wiecenie przychodzi do cz³owieka poprzez komunikacjê z
Bogiem. Te dusze s± ju¿ w z³otych
cia³ach na poziomie, adamik ayesh-atom. Znany jest równie¿ sznur br±zowy. Dotyczy tych, którzy nie
osi±gnêli jeszcze poziomu czakry trzeciej. Nadal s± na
poziomie zdobywania wiedzy przez naukê, dusza neshamah.
Korzeñ z³otego sznura jest zakotwiczony w ko¶ci ogonowej i biegnie wzd³u¿ krêgos³upa
cz³owieka. Kiedy nastêpuj± zmiany w strukturze atomowej wy¿szego
cz³owieka, w swoim czasie na wysoko¶ci serca ³±czy siê
ze sznurem srebrnym. A jeszcze wcze¶niej równie¿ wplata siê
w niego sznur br±zowy.
Tworz± od tej pory jeden
warkocz.
Sznur srebrny to duch.
Z³oty to ogieñ.
Oba rodz± siê podczas
chrztu, srebrny jest chrzczony wod±, z³oty ogniem.
"Ja was chrzczê
wod±, ku upamiêtaniu
ale ten, który po mnie
idzie, jest
mocniejszy ni¿ ja:
Jemu nie jestem godzien
i sanda³ów nosiæ.
On was chrzciæ bêdzie
Duchem ¦wiêtym i
ogniem."
(Ewangelia ¦w. Mateusza 3;
11.)
Otwieranie czakr i ich rozwój powoduje podnoszenie siê energii
kundalini. To proces stopniowy i
czasami bardzo d³ugi. Kiedy obie energie; mêska i ¿eñska
zamkn± siê doskonale niczym suwak, wtedy kana³ sushumna
wype³niany jest jedn± wspóln± energi±. Czakry zwiêkszaj±
swoj± pojemno¶æ ¶wiat³a. Pracuj± prawid³owo i ¶wiec± czystym
blaskiem. Nastêpuje du¿o zmian w ciele cz³owieka, w jego DNA.
Energia kundalini osi±ga
po³±czenie ze ¬ród³em Boskim i systematycznie
przekszta³ca siê w energiê z³ot±.
G³owy ¶wiêtych zdobi±
z³ote aureole.
W ten sposób promieniuje
czakra korony, która podczas tego procesu przybiera t± barwê. Cz³owiek
wchodzi na wy¿szy poziom rozwoju, nastêpuje w jego ciele
obumieranie dotychczasowych starych struktur i
transformacja, nowe narodzenie.
Rodzi siê w nim nowa m±dro¶æ.
Geniusz, zaznaczony symbolem dwóch
splecionych wê¿y,
kadaceusza, który jest równie¿ symbolem DNA.
"A nikt nie
wst±pi³ do nieba,
tylko Ten co zst±pi³ z
nieba,
Syn Cz³owieczy.
I jak Moj¿esz wywy¿szy³
wê¿a
na pustyni, tak musi byæ
wywy¿szony
Syn Cz³owieczy.
A ka¿dy, kto weñ wierzy,
nie zgin±³
ale mia³ ¿ywot wieczny."
(Ewangelia ¦w. Jana
3: 13, 15.)
Czakra korony ³±czy cz³owieka ze ¼ród³em. Jego ju¿
z³oty sznur potrafi byæ bardzo gruby. U zwyk³ych ludzi te
sznury s± czasami grubo¶ci w³osa a nawet cieñsze.
Sznury ludzi religijnych,
joginów i praktykuj±cych medytacje s± znacznie grubsze,
dochodz± do 1 cm. U
ludzi wyj±tkowych sznur duchowy jest bardzo gruby, mo¿e byæ
grubszy ni¿ g³owa. Jest to rzadko¶æ na obecnym poziomie
ewolucji cz³owieka.
Energia, która p³ynie przez ten sznur wygl±da jak kolumna ¶wiat³a.
Hindusi nazywaj± go antakharana. Chrze¶cijanie zst±pienie
Ducha ¦wiêtego. Eteryczne cia³o cz³owieka osi±ga wysoki
poziom rozwoju, powoli transmutuje siê w z³oto. Filar ¶wiat³a
ma wysokie oktawy wibracji. Obserwuj± go tylko ludzie bardzo
zaawansowani w jasnowidztwie, jako ol¶niewaj±c± biel a wokó³
z³ot± aurê, która towarzyszy tej bieli. Wizerunki ¦wiêtych
czêsto przedstawiaj± ich z³ote cia³a.
Alchemia ludzkiej duszy,
przeistoczenie w z³oto.
Zjednoczenie duszy z
Bogiem. Niebiañskie za¶lubiny.
Po³±czenie ma³ego p³omienia
z Wielkim Ogniem.
"Sieje siê cia³o
cielesne,
bywa wzbudzone cia³o
duchowe.
Je¶li jest cia³o
cielesne
to jest te¿ cia³o
duchowe.
Tak te¿ napisano,
pierwszy cz³owiek Adam
sta³ siê istot± ¿yw±,
ostatni Adam sta³ siê
duchem
o¿ywiaj±cym" (Pierwszy List ¦w. Paw³a
do Koryntian 15; 44, 45.)
"B³ogos³awieni ci,
którzy nie widzieli
a uwierzyli."

Z£OTY FILAR
Bo¿e, zrzuæ mi z³oty
sznur
...tutaj na Ziemiê
z wysokiego nieba.
Poci±gnij do swoich chmur
...m± duszê, co tutaj
ugrzêz³a, w chaosie
wiecznym. Jeszcze wczoraj
spleciona razem, w Niebiesie
z Tob±, otulona
...z³ot± nici±.
Dzisiaj rozdzielona,
próbuje wzlecieæ nad Ziemi±
...w poszukiwaniu
Ciebie Ojcze. Ma dusza
w³o¿y³a wiele trudu,
wykwit³a w filar ¶wiat³a.
Kolory zmieni³a,
w z³oto siê oblok³a.
Zapali³a, ¶wiecznik nowy
i cierpliwie czeka
....na sznur z³oty.

¦WIECA ¯YWOTA
Jak dalekowzroczny sokó³
z rozpostartym skrzyd³em,
rozgl±dam siê wokó³
za moim Ojcem...
¯a³ujê ciê ¶wiecie,
tyle rozterek masz.
Czyje ty jeste¶ dzieciê
ani nie wiesz... ani o to
nie dbasz.
Poca³owa³ twe czo³o
delikatnie jak wiatr.
Kiedy siê przebudzi³e¶,
woko³o
ciebie, zmieni³ siê ¶wiat.
I Ojca ju¿ nie by³o,
tylko Anio³, czuwa
nad tob±, co¶ siê zdarzy³o.
Nie wiesz, pamiêæ odp³ywa.
Zapomnia³e¶ krainê
wielkich cudów
i swojego Ojca, co dzieciê
ma³e, wys³a³ do ludów
obcych, na dalek± Ziemiê.
Obud¼ siê, obud¼ sokole,
ju¿ czas na ciebie.
Twój Ojciec na twoim czole
pieczêæ postawi³, w z³otym
herbie.
Da³ sekretn± misê,
zanurzy³ w niej z³oty
knot.
By¶ uczyni³ w³asn± ¶wiecê
i o¶wietli³ ni±, swój ¿ywot.
Na wieki, wieków
to ¶wiat³o paliæ siê bêdzie.
Na pami±tkê tych trudów
w ziemskim znoju i biedzie.
Przejrzyj sokole.
Masz m±dro¶ci oko
na swoim czole.
Da³ ci je Ojciec....
aby¶ wiedzia³ wszystko.
