
James Churchward, badacz starożytnego macierzystego lądu Mu
napisał pięć książek o tej zaginionej cywilizacji, która
żyła ok 75 000 lat temu. Według autora wiele wysp na Pacyfiku
i Oceanie Indyjskim są pozostałością starożytnego
kontynentu.
Lemuria - potężny ląd,
obejmował swoim zasięgiem znaczny obszar naszego globu. Jak
wypowiadają się naukowcy szukający krainy Mu, swoim obszarem
sięgał z jednej strony do Afryki, dokładniej od wyspy
Madagaskar i po dzisiejszą pustynię Gobi, Japonię, kontynent
Australii i Nowej Zelandii, rozciągał się aż na kontynent
Amerykański.
Różnie określa się kształt i położenie Lemurii. Możliwe, że we wszystkich teoriach jest ziarno prawdy. Ten
stary ląd istniał biliony lat, bez przerwy zmieniał się i
kształtował. Był to teren wulkaniczny i nadal te obszary na
Ziemi uchodzą za mocno sejsmiczne. Występuje na nich duża
aktywność wulkanów. Wyspy Hawaje, Wyspy Wielkanocne i
Madagaskar są uznawane przez geologów za podobne w swojej
budowie. Różnią się znacznie od reszty kontynentów powstałych
znacznie później.
J.Churchward służył prze 30 lat w Brytyjskiej Armii. Cały
czas jego wielką pasją był stary kontynent MU. Podczas pobytu
w Indiach znalazł grupę kapłanów "Rishi",
posiadaczy starych tablic z nieznanym światu pismem. Kapłani byli zdania, że J.Churchward powinien poznać ten język,
zwanym przez nich Naacal.
Tablice mówiły o Ziemi MU.J. Churchward twierdził, że odnalazł też pismo MU na
zagadkowych tablicach znalezionych w Meksyku przez Wiliama
Nivena. Był zdania, że ten starożytny ląd tworzył się
bardzo długo. Jedni twierdzą, że ogarnęła go MU-monomania,
inni uważają za pioniera, który włożył dużo pracy w
odkryciu Lemurii.
Opisał Wyspy Indonezyjskie, przypuszczał, że ten teren nieraz
był niszczony przez wulkany jak również przez epokę lodowcową.
Są udokumentowane źródła, że 60 000 lat temu na terenach, w
których mamy dzisiaj Ocean Indyjski występowały potężne
wulkaniczne wstrząsy, spowodowały zniszczenie żyjących tam
ludzi. Z dużej cywilizacji pozostało tylko kilka setek,
cechowała ich podobna budowa DNA. Jak mówią niektóre
hipotezy wcześnie zaginiona cywilizacja była bardzo mistyczna,
wielcy podróżnicy, znający astronomię, medycynę i
technologię. Pojawili się na Ziemi dawni temu, w tym samym
czasie kiedy pojawił się na Ziemi pierwszy człowiek.
Zaludnili Ziemię razem z ludźmi.
Mistyczni przybysze przynieśli ze sobą sekretne znaki -
symbole.
Znane od zawsze i wiele z nich do dziś posiada ezoteryczne i ciągle
ukryte znaczenie. Towarzyszą człowiekowi na przestrzeni całej
historii. Spotykamy je w grotach, na skałach, w późniejszych
epokach wyryte na murach świątyń. Istnieją w każdej
kulturze: Majów, Egipcjan, Hinduskiej, są wszędzie tam, gdzie
mieszkali lub mieszkają ludzie.
I jak na świecie ludzie dzielą się na dwie grupy: panujących
i tych którzy im służą, problem nierozwiązanej do końca równości.
W znanym z historii starożytnym Egipcie był już podział: na
górny i dolny Egipt, i w wielu jeszcze innych kulturach krainy
rozpadały się ... tak również odróżniamy dwie grupy
sekretnych symboli. Używane w konkretnym celu przez kapłanów
w świątyniach i w zasadzie tylko oni rozumieją najlepiej ich
znaczenie i symbole, które dostały się w ręce różnych
pojedynczych ludzi czy większych grup, używają je do własnych
celów. Znane mity i legendy Egiptu ukazują, że Egipcjanie
zawsze otaczali sekretne symbole tajemnicą. Nie były obce w
Indiach. Przypuszcza się, że wszystkie swój początek biorą
z Ziemi MU. Przed zniszczeniem tego lądu przeniesione zostały
w bezpieczne miejsca aby mogły dalej służyć ludzkości.
Spotykamy całą grupę symboli w archeologii, dziwne znaki na
kamieniach, tworzone na Ziemi niewidzialną ręką sekretne kręgi,
odbite na polach ze zbożami jak wielkie pieczęcie.
Głowią się naukowcy skąd się
biorą? Jaki jest ich cel?
Te znaki mają głębsze podłoże i nie powstały ostatniej nocy,
są tak stare jak stara jest ludzkość. Wielu badaczy
twierdzi, że są to symbole potęgi i mądrości naszego
Stwórcy. Nasz Wielki Architekt dał je człowiekowi do ręki w
jakimś konkretnym celu?
Przez te znaki chce rozwinąć
człowieka wiedzę,
ukrył w nich swoje tajemnice,
dał jako narzędzie
aby człowiek mógł się nimi bronić, wzmacniać i przeciwdziałać
złu.

Człowiek jest częścią natury, która pochodzi z Boskiego Źródła.
Żadna istota nie może istnieć bez połączenia a Wielką
Kosmiczną Siłą kontrolującą cały Wszechświat.
Nasz Stwórca - Boski Ojciec
króluje nad całym stworzeniem w całym Uniwersum.
Od pierwszych wersetów biblijnych widzimy jak człowiek jest
uzależniony od kosmicznych sił. Są przypuszczenia, że Mojżesz
pochodził ze starego macierzystego lądu MU i dał światu
sekretne kopie. Był Wysokim Kapłanem w Świątyni na Synaju.
Posiadał całkowite zrozumienie starożytnego pisma i
sekretnych symboli. Swoją wielką wiedzę przenosił na ówczesnych
ludzi. Pochodzenie tych zapisów mogło być pismem z
zaginionego starego kontynentu.
Zawsze na świecie rodzili się ludzie wysoko rozwinięci, z
wami Mistrzami, cały czas żyją wśród nas, poprzez swoją
wielką wiedzę i mądrość wznoszą niższe formy w czasie
trwania ich ziemskiego życia. Spirytualny rozwój duszy jest również
kontynuowany w kosmosie poza cielesną formą.
Dzięki archeologom możemy zapoznać się ze starymi tekstami: "... idź naprzód w naturę
i ucz się od niej prawd,
niech to będzie twoja lekcja ..."
Natura jest dla człowieka najlepszym nauczycielem aby osiągnął
najwyższy stopień zrozumienia. "... Natura jest jednym i
najważniejszym autorytetem ... "
tak mówią stare zapisane kamienie.
Każde ziarenko piasku, każdy kamień, każdy liść i maleńki
kwiatuszek opowie ci piękną własną historię. Nauczy czym
jest dzieło stworzenia, kto nim kieruje. Brzmi niczym bajka głos
niesiony przez śpiewającego ptaka i podąża człowiek naśladując
tą doskonałą naturę. Nawet nie zdaje sobie sprawy, że
prowadzi go niewidoczna energia zapachu kwiatów i wibracja grającego
świerszcza. Patrząc na motyla stworzył potężny samolot.
Nasza wielkość tkwi w małych sekretach owadów i jest ukryta
wśród dzikich traw. Poprzez własne obserwacje i inspiracje człowiek
poznaje swoje korzenie i rozwija skrzydła do wielkich lotów.
W starożytnej Ziemi MU żyli kapłani, którzy jak niosą mity
uczyli ludzi wiedzy Wielkiego Stworzyciela. Tak było na
przestrzeni wszystkich epok. Znani byli kapłani w Atlantydzie,
w starożytnym Egipcie, w Grecji i dzisiaj ... Pisze o nich
Biblia, Veda a nawet Homer. Wszystkie te źródła donoszą, że
człowiek i życie jest w rękach Boga.
A On panuje jako Światło i
Niebo.
Niebieski Ojciec króluje ponad wszystkim.
Badacze starożytnych czasów odczytali stare pisma i stało się
jasne, że ponad 70 000 lat temu nie obcy był człowiekowi Niebieski
Ojciec, Ojciec z Nieba. Taka nazwa jest powtarzana we
wszystkich religiach na Ziemi. A w nasze czasy, nowożytne
przeniósł te słowa Jezus: "... Ojcze nasz, któryś
jest w Niebie ..."
We wszystkich cywilizacjach: Egipt, Babilon, Meksyk i Peru
ludzie oddawali cześć Bogu - Słońcu jako Najwyższej Formie
Światła. Słońce reprezentuje Boga, jest symbolem Jego Wielkości,
Potęgi i Wielkich Mocy.
Po zatopieniu Ziemi MU stare symbole zostały przeniesione w różne
bezpieczne miejsca na Ziemi, dobrze ukryte w świątyniach czekały
na lepsze czasy. Na Ziemi ponownie zaczęło kształtować się
życie.
Rodziły się dwie dominujące grupy. Jedni byli książętami a
drudzy ich sługami. Nie było równości. Zaczęły tworzyć się
kolonie. Kapłani często swoją wiedzę używali do własnych
celów sterując ludźmi. Ci bardziej prymitywni stawali się
ich niewolnikami. A nasz Niebiański Ojciec
uczynił człowieka wolnym.
Umieścił duszę w ludzkim ciele i było Jego celem aby w tej
formie dusza nauczyła się rozróżniać swoją duchową istotę.
Aby umiała pozbyć się materialnych pragnień, które nie są
trwałe, nie dają szczęścia. Biegły epoki i Bóg zmieniając
świat nie raz udowodnił, że żadna wielka ziemska potęga nie
ma na tyle siły aby przetrwała na wieczność. Bóg chciał
aby Jego dzieci doceniły prawdziwą istotę życia i rozpoznały
czym jest prawdziwa miłość, Jedyna
- Wielka - Boska,
która króluje we Wszechświecie i nigdy nie umiera.
Poprzez inkarnację duszy w ciele człowieka chciał utrwalić
wielkie prawdy, miłość, miłosierdzie i oddanie, uczynić tą
małą duchową istotę doskonałością. Stworzył człowieka
na własne podobieństwo i obiecał swoje Królestwo każdemu,
kto będzie przestrzegał Boskich Praw.
Sekretne symbole pracują w różny sposób. Zależy jak
koncentrujemy sami uwagę naszego umysłu. Są wystawiane na
widok wzroku - fizycznych oczu. Widzimy je w kościołach i w
innych miejscach, używane indywidualnie przez prawie wszystkich
ludzi. Wiele z nich utożsamiamy ze znajomymi tematami, nie
koniecznie duchowymi, wielokrotnie są o charakterze zupełnie
materialnym. Symbolizują formę języka, są starą formą
porozumiewania się. Symbolika rodziła się w miarę potrzeb człowieka.
Była i jest odzwierciedleniem świadomości umysłu. Któregoś
dnia na wystawie mandali znalazłam symbol, generator kosmicznej
energii, który mnie nurtował od długiego czasu. Pojawia się
zawsze w mojej głowie w chwili wielkiego skupienia. Pytałam
znawców tematu, ale nikt nie potrafił odpowiedzieć dlaczego
taki obraz pojawia się w moim mózgu. Wieki plakat na ścianie
od razu mnie przyciągnął do siebie. Milcząc odpowiedział na
moje pytania, które zadawałam światu.
Później symbole zostały znacznie wyparte przez pismo. Ale te
sekretne symbole pozostały z człowiekiem na zawsze. Używane
nadal w kościołach, w różnych ugrupowaniach, służą jako
emblemat, pieczęć, glify Majów, avatarek, przedstawiają osobę
przez którą są używane. Nadają jej specjalny charakter. Nie
potrzeba ich opisywać, mówią same za siebie, oczywiście
tylko tym, którzy rozpoznają je właściwie.
Czym jest symbol?
Potężne religie tworzyły się już 22 000 lat temu na
Atlantydzie.
A historycy twierdzą, że Wielki
Ozyrys stworzył potężną religię służącą Bogu -
Ojcu i człowiekowi. Była nazwana jego imieniem.
Korzenie Ozyrysa sięgają Atlantydy. Thot z Atlantydy uformował
nową kolonię w dorzeczu Nilu. Dzięki niemu powstał Egipt.
Thot zbudował pierwszą świątynię w Sais i 6 000 lat temu
Ozyrys był tam Wielkim Kapłanem.
Po zniszczeniu MU, królowie i wielcy kapłani z macierzystego lądu
głosili: "Musisz ponownie połączyć
co umarło,
a ty i ty masz służyć i wszystko wzbogacić.
Z twoich prochów będą rodzić się nowe narody
i nie mogą zapomnieć skąd się wywodzą.
Muszą wiedzieć jaki wkład powinni dać aby wzrosnąć do
Najwyższego."

Starożytni kapłani Egiptu zapomnieli o tym starym powiedzeniu
i od nich wyszła wielka fala fałszywych bogów. Ozyrys chciał
naprawić tą sytuację, ale jak mówią stare legendy został
usunięty przez swojego brata Seta, utożsamianego z szatanem.
Za Seta zniszczono wiele świątyń trzymających Święty Ogień.
Według mitów wygaszenie Świętego Ognia powoduje rozłączenie
duchowe człowieka z Jednością. Na świecie zaczęła się
mocno rozwijać negatywna energia, wnikać głęboko w życie
materialne.
Znane źródła twierdzą, że szatan jest upadłym aniołem.
Jego niewłaściwe postępowanie odłączyło go od Nieba.
Sprowadziło w głębiny zwane piekłem - pokłady mocno
skompresowanej negatywnej energii. Piękna i czysta religia
Ozyrysa została zniszczona. Archaniołowie Nieba stworzyli
opozycję pod wodzą Michała Archanioła aby walczyć ze złem
na Ziemi.

Hinduscy kapłani szybko przyswoili sobie wszystkie aspekty
materialne religi jakie zaczęły panować w Egipcie. W tym
okresie pojawiło się w Indiach wielu bogów. Jak twierdzą religioznawcy
taki stan rzeczy spowodował, że Indie przestały odgrywać dominującą
rolę w świecie religii. Ich miejsce zastąpili starożytni
Grecy, którzy jak na ironię nabywali swoją wiedzę w Indiach.
Kapłani w Indiach manipulowali ludzkimi umysłami, zamrażali
ich umysły czyniąc z ludzi swoich niewolników. Używali
doskonałej psychologii wykorzystując ludzi, sterowali nimi ich
własnym umysłem. Do dzisiaj jest w Indiach setki różnych
kast ale dzisiejsze Indie są już
inne, przebudzone. Jak można prosto prowadzić całe
narody manipulując ich umysłami obserwujemy całe wieki i nie
jest ta metoda nam i dzisiaj obca. Zwykła kolorowa reklama może
zwieść tysiące ludzi. Znana jest nam również postawa wielu
przywódców politycznych czy religijnych, a najmocniej szokujące
jest dla mnie osobiście jak potrafił A. Hitler porwać swój
naród, tylko w drodze sterowania ich umysłem. Nie tylko on
jeden to potrafił, żyje ciągle na świecie duża ilość różnych
fanatyków, ofiar czyjejś manipulacji.
W historii człowieka popłynęło wiele krwi.
Kropiono nią ołtarze, zabijano zwierzęta i ludzi, czynione z
nich krwawe ofiary ... dla Boga?
Dopiero Jezus krzyknął "
... nie zabijaj ...!
Czy te krwawe ofiary były
wymagane przez naszego Niebieskiego Ojca? Czy tylko były
spełniane dla fałszywych bogów?
Kościół nowożytny też popełnił wiele błędów.
Płonące stosy, walki na miecze i krwawe zamieszki wypełniają
karty naszej historii. A przecież nasz Wielki Nauczyciel nie
pozwolił zabijać!
Wracając do sekretnych symboli używanych przez Lemurian,
Atlantów, Egipcjan, Majów, Babilończyków, Asyrian,
Chaldejczyków i wiele innych cywilizacji, były początkowo
tylko pozytywnymi znakami wnoszącymi dobrą energię. Wzmacniały
kondycję człowieka, nadawały specjalnych sekretnych mocy.
Ale jak stało się z religią, piękną i czystą, zostały zakłócone
również sekretne symbole. Jak głoszą legendy wykradł je
szatan i zaczął używać do swoich niecnych celów. Zmienił
ich znaczenie odwracając bieguny aby pracowały w przeciwną
stronę. Poprzez kłamstwo i manipulację wzmacniał w człowieku,
który je używał negatywny biegun. I ponownie obserwujemy
zjawisko grup satanistów, używają jako swojego symbolu
gwiazdy pięcioramiennej ... odwróconej dwoma promieniami do góry
... i krzyża, który też odwracają ... i czynią krwawe
ofiary. A najbardziej bolesne, że ich pastwą padają małe
bezbronne dzieci składane w krwawej ofierze. Ameryka już nie
ukrywa, że obecnie wiele dzieci ginie w satanistycznych rytuałach.
Bardzo cenna jest wiedza, pozwalająca właściwie rozpoznać każdy
używany przez człowieka symbol. Mało kto wie, że niewinne różne
kształty dają inną energię, tak zwaną energię kształtu.
Wiemy dość dużo o piramidach, o pierścieniu atlantów i co
dzień przybywa wiele symboli w życie każdego, ale mało kto
naprawdę zna ich działanie. Dużo ludzi w ogóle nie wie jak
ich używać a ta niewiedza może przyciągnąć nie ten
zamierzony cel. Nieświadomie można zniszczyć swoją pozytywną
energię. Taki właśnie niewinny symbol może pokrzyżować człowieka
przeznaczenie. Przekonało się o tym wiele osób na własnej skórze.
W tej części ogólnie nakreśliłam znaczenie sekretnych
symboli i rolę religii na przestrzeni długich epok. Temat jest
bardzo obszerny, nie wystarczy mały artykuł. Mam nadzieję, że
chociaż w niewielkim procencie zostanie właściwie zrozumiany.
W drugiej części przedstawię więcej informacji na ten
sekretnych symboli z MU, tych bardziej ważnych i znanych.
nieco więcej o tej starej zapomnianej wiedzy.

cdn...
WIESŁAWA
|