
Największe pytanie świata:
czy istnieje szatan?
Tak mówią religie, ludowe przypowieści ...
czy tylko nas straszą, czy
jest on faktem?
Rasa Reptilianów (LINK!
- Reptilian Humanoid) odnosi się do rasy Anunnaki
z Nibiru i Alfa Draconis - Gwiazdozbioru Smoka, zamieszkują obszar
pomiędzy dwoma światami; materialnym i spirytualnym, w niższym
astralu, zwanym inaczej czwartym wymiarem. Obszar ten nie jest
zasiedlony przez wyższe galaktyczne rasy.
Grupa Reptilianów zwanych też "upadłymi aniołami", wielu z nich jest
"galaktycznymi kryminalistami", którzy uciekają przed wyższym
rozwojem duchowym i wniebowstąpieniem. Przyłączyli się do Panów
Ciemności. Zazwyczaj mieli w przeszłości niszczycielskie działania
na światy, w których żyli, są obwiniani za galaktyczne wojny. Jedni
inkarnują się w ciałach ludzkich, inni działają z astralu, obie
grupy współpracują z Ciemnymi Mocami.
Największą wiedzę na temat tej rasy miały starożytne kultury. Znali
ich z manipulacji
i działania na ludzkie DNA. Nasz trzech-wymiarowy świat kontrolowany
jest przez rasę Repitilian. W większości wpływają na pola
emocjonalne całej ludzkości powodując emocjonalne konflikty, chaos,
przemoc, obawy, nienawiść. Ciągle niewiele ludzi zdaje sobie sprawę,
że nasze światowe rządy są sterowane przez niższy astral.

We współczesnym świecie przede wszystkim wpływają na psychikę
młodych ludzi poprzez uzależnienia, które są następnym krokiem do
przemocy. Zakłócona energia w ludzkim ciele doprowadza najczęściej
do rozerwania osobistych związków, do niszczenia więzi rodzinnych,
do gubienia swoich pasji i zatracenia wyższych uczuć. W młodych
jeszcze mało ukształtowanych organizmach pojawia się obawa, złość,
nienawiść i wszystkie możliwe niskie uczucia. Jeszcze dziecięca
fantazja często spycha ich z właściwych dróg, hamuje właściwy rozwój
duchowy.
Wszyscy zauważamy jak całe rzesze ludzi atakują prawdziwe wartości
moralne, właściwe związki, religie, coraz częściej spotykamy się z
agresją młodych ludzi do swoich rodziców, bliskich, wszystkich tych
co kroczą drogami Prawdy. A przecież jeśli głębiej się zastanowimy
rodzice, religie, nauczyciele nie uczą złych rzeczy ... jest prawdą,
że tam również wkradła się władza reptilianów, próbują niszczyć od
środka pewne stare struktury, wszystko to co ma jakąkolwiek wyższą
wartość dla ludzkości.
XXI wiek powiał nową wyzwalającą falą. Nadchodzi czas kiedy człowiek
zaczyna rozumieć prawdziwą naturę i pragnie wyzwolić się ze
wszystkich ciemnych form materialnego życia. Niestety, bardzo duża
grupa ludzi nawet nie zauważa, że kroczy złymi drogami. Jakże to
gorzej ... nawet nie chcą słuchać podobnych "kazań" i ostrzegających
głosów.

Bóg jest Najwyższą Miłością,
Wolnością,
uszlachetnia i czyści wszystkie czarne kąty naszego życia.
W tym brudzie skrywają się ludzkie nałogi, manie, natręctwa, żądze,
które doprowadzają do wielkich osobistych problemów.
My wszyscy - Mieszkańcy Ziemi - stoimy dzisiaj na progu
nieznanego. Nowa przemiana nadciągająca z kosmosu -
transformacja stawia wiele trudnych pytań, obawy,
niedomówienia. Jakże dużo ludzi ciągle stoi na rozdrożu
dróg, kręci się wokoło siebie i nie wie którą wybrać?
Czy wejść na drogę własnej intuicji,
czy podążyć za wielką światową wiedzą, czy szukać odpowiednich
ziemskich przewodników ...?
Co będzie lepsze a co gorsze?
Każdy, kto chce się narodzić od nowa
musi zostać oczyszczony i na nowo przebudzony,
musi zaufać temu, który jeszcze nikogo nie skrzywdził.

Bóg jest Wielką Miłością, Mądrością
i Sprawiedliwością
a człowiek kroczący prawymi drogami żyje w Jego cieniu.
Musi bezgranicznie ufać, że Bóg pokaże mu właściwą drogę do domu,
otworzy przed nim własne furtki i otoczy własną miłością.

Żyjemy na Ziemi, zbieramy doświadczenia ... i albo wzrastamy ...
albo upadamy, mamy skłonności do dwóch światów, zbyt często żyjemy w
rozkojarzeniu i działamy na ślepo, zwalając wszystko na własny los -
karmę. Czas aby każdy z nas poczuł w swoich żyłach galaktyczne tętno
i pozwolił Wielkiej Boskiej Mocy pociągnąć siebie naprzód.
Ludzkie pasje - pieniądze, luksusowe życie, pseudo-wiedza bywają dla
wielu bardziej wartościowe niż życie w duchowej pokorze.
Obserwujemy świat, tysiące ludzi publicznie oświadcza, że jedyną ich
drogą jest Bóg
i rozwój duchowy a z drugiej strony wyraźnie widzimy ileż szerzy się
zła. Jeden człowiek pragnie kontrolować drugiego, wykorzystuje jego
słabe punkty, ciągłe konflikty, wojny, wielka pogoń za sferą
materialną, sławą, władzą, udowadnianiem, kto jest
silniejszy-ważniejszy,
kto powinien rządzić ... i wypowiedzi tysięcy ludzi - nie widzę w
tym nic złego ...? W ten sposób całe grupy ludzi w tym również
pseudo-duchowych wzmacnia moce rasy Reptilianów.
A cóż oni na to?

Oni sieją swoją potężną filozofię ...
nie ma szatana ...!
A ludzie w niezliczonych dyskusjach udowadniają swoje racje i
wyczytane teorie. Najczęściej ci, pseudo-duchowi mówiący już tym
samym językiem co Reptilianie mają doskonale uprany umysł przez
niższy astral. Panowie Ciemności mogą w tym przypadku być z siebie
dumni. Wzrost duchowy ten prawdziwy otwiera również dla
przebudzonego umysłu wielkie zrozumienie-wyższą świadomość
wszystkich form życia w kosmosie.
Od tej pory rozumie - Kim jest Bóg!
Czy tym złym, utkanym z setki mitów przeróżnych kosmicznych bytów
uprzednio zamieszkujących Ziemię, tym okrutnym Bogiem ze Starego
Testamentu, który tylko karał i zabijał ... czy kryje się w tym
większa tajemnica ludzkiego istnienia? Płytki sposób myślenia jest
tylko blokadą dla umysłu, posiewa obawy, wypacza Prawdy, rani
wewnętrzne dziecko i wzmacnia niższe "ego".

Tysiące ludzi na świecie współpracuje z niższym astralem. Jedni są
tego bardziej świadomi, inni zupełnie się pogubili w labiryncie
przeróżnej wiedzy, również sami produkują nowy chaos a co jest
jeszcze smutniejsze potrafię go sprzedać naiwnym za duże pieniądze.
Na próżno wyczekiwać Jezusa czy Wyższych Aniołów by pomagali
w takiej "misji"?
Więc albo świadomie okłamują albo nawiązali kontakty z niższym
astralem. Pracownicy Światła nie przybyli na Ziemię w celach
zarobkowych. Ich praca wypływa z głębi serca, pragną tylko jednego
... chcą w tym mocno zakłóconym świecie stransmutować wszystkie
negatywne wartości, walczą o każdą ludzką jednostkę.

Prawdziwie niosący światło
przychodzą na Ziemię
jako woluntariusze.
Materialiści - nie ważne, że "uduchowieni" wierzą tylko w potęgę
pieniądza i dbają o własną karierę. Egoiści szukają swoich
osobistych satysfakcji, zrobią wszystko dla własnego sukcesu, bez
względu na ofiary. Pracownicy Światła ignorują dobre warunki życia,
gardzą ziemską wiedzą a przede wszystkim gardzą złem, przemocą,
kłamstwem, nie rzucają na przynętę miłosnych wyznań. Swoją postawą,
dobrocią serca i miłosierdziem oświetlają ciemne chwile
potrzebującym.
Ciemne Moce - Reptilianie mają zdolność wnikania w ludzka aurę,
wielkim pomocnikiem jest dla nich alkohol, narkotyk, nikotyna,
emocjonalne zaburzenia. Swoimi działaniami zaniżają wibracje w
komórkach co z kolei wywołuje choroby, w ten prosty sposób niszczą
DNA.

Ostanie naukowe badania już
udowodniły, że taki "mało szkodliwy" specyfik jak marihuana
wywołuje potężne zmiany genetyczne dopiero w trzecim
pokoleniu. Już się rodzą na świecie kalekie dzieci, których
dziadkowie niewinne popalali "marychę" w celu lepszego
samopoczucia. W taki głupi sposób posiane negatywne ziarno
przyniesie płacz i cierpienie w domach naszych dzieci.
Dzieci Światła próbują ratować tą sytuację, chcą przebudzić
w ludziach w zupełnie naturalny sposób ich prawdziwą duchową
naturę a nie przez zażywanie psychotropów, narkotyków ...
Rasa Reptilianów, jak krążą coraz głośniejsze wypowiedzi światłych
umysłów współpracuje z Iluminatami. Luis Prada - jest jednym z
dziennikarzy, który pisze otwarcie o Iluminatach i ich światowych
wpływach na losy całego świata.
"Pakt z szatanem - holograficzne więzienie,
zabijanie własnej duszy."
(Luis Prada)
Czy człowiek głęboko
osaczony może uratować swojego ducha?
Idąc cały czas z Bogiem nie ma niemożliwych rzeczy. Reptilianie
wiedzą o tym dobrze, toteż na różne sposoby wnikają głęboko w Świętą
Wiedzę, w religie, tworzą nowe grupy, sekty ....manipulują i
wypaczają stare Prawdy. Prawda jest taka, że dużo ludzi nie mając
większego pojęcia z zakresu kosmologii uczy innych, rozwijają się
coraz to nowsze grupy
i niekończący się fałszywy łańcuch opasuje Ziemię.
W XXI wieku kiedy świat stoi u Potężnej Niebiańskiej Bramy
niewiarygodne olbrzymia rzeka kłamstwa i manipulacji zalewa świat.
Eksperymenty z własnym ciałem, szukanie supernaturalnych mocy,
rozwijanie wysokiego IQ, etc... na pewno nie otworzy Wielkiej
Magicznej Bramy.

Kończy się Kosmiczny Cykl (LINK!
- Pas Światła - Foton Belt), Ziemia przedziera się
na wyższe poziomy, z jednej strony przyszły jej na pomoc liczne
zastępy "Niosących Światło"
a z drugiej przybyła niezliczona ilość Reptilianów. Wszyscy musimy
zdać sobie sprawę, czy w tych tak ważnych dla świata chwilach
obudzimy w sobie negatywne, czy pozytywne DNA. W jaki sposób wyzwoli
się nasz świetlisty kod? Od tego wydarzenia będzie zależeć, gdzie
powędrujemy.
Czy wzlecimy do Boga? czy
wylądujemy w holograficznym więzieniu, na usługi Reptilianów?...
wzmacniając ich energię.
W tej chwili mało ludzi rozpatruje taką opcję, co słyszę w
dyskusjach na forach, większość przebudzonych uczestników ma już co
najmniej po cztery nitki DNA?
Aby przebudzić Super Świadomość codziennie powinniśmy myśleć nad
własnym oczyszczeniem, jakże ważna w tych dniach jest modlitwa,
medytacja, kontemplacja, wyciszenie, spokojna muzyka, bycie z
naturą. Należy również wyciągnąć swoją rękę w kierunku innych ludzi
- bezinteresownie!
... do tych co jeszcze dostatecznie nie rozumieją całej tej
kosmicznej układanki, potrzebują wsparcia i pomocy.

Pamiętajcie!
Czym prostsze rytuały tym bezpieczniejsze.
Nie szukajcie wyrafinowanych metod; dynamicznych medytacji,
rozwijania potęgi umysłu ... etc ... bo ta droga może okazać się
wielką pułapką? Każda grupa duchowa używa innych metod, utarło się,
że te bardziej zaawansowane są najlepsze ... a Jezus nauczył ludzi
tylko jednej modlitwy: Ojcze nasz
i powtarzał swoim apostołom: bądź dobry i miłuj swojego bliźniego
jak siebie samego.
Módl się sercem małego dziecka!

Nie trzeba wznosić ofiarnych ołtarzy, materializować rzeczy,
uprawiać wyrafinowanego seksu - taka droga łatwo otwiera bramy do
królestwa Reptilianów. W ten sposób wielu z was ... nieświadomie
... zawiera pakt z reprezentantami najwyższego zła. Łatwym łupem
manipulacji przez Reptilian staje się młodzież. Nie tylko, że sami
popadają w brzydkie nawyki, ale także potrafią rozsiewać po świecie
wszystkie bzdury ... szukając sensacji ... wystarczy poczytać internetowe fora!
Nauki Boga od zarania dziejów są czyste niczym lśniące lustro, w
każdej chwili kiedy postawisz prawidłowo własne stopy usłyszysz
szept ...
Prawda ... tylko Prawda ... Czysty umysł niczym nie zmącony wpuści
w pustkę jaką stworzy człowiek potężny strumień światła. W ten
sposób każdy łatwą drogą może wstąpić w Najwyższą Rzeczywistość.
Pusty umysł...
czyste ciało ...
pokora ...
ta sama jaką Jezus pokonał szatana,
pociągnie każdą osobę w sferę wielkich mocy,
pozwoli wdrapać się na wierzchołek Góry Karmel.
Kiedy człowiek tam zasiądzie, może mieć pewność, że już nie spadnie.

Rozwój duchowy ciągle pozostaje wielką tajemnicą, skryty pod
sekretnym płaszczem Boga. Dużo osób nie widzi w tym nic
nadzwyczajnego, opisują jak gładko toczy się w nich proces
oświecenia. Ale prawda jest niestety inna ... tam, gdzie naprawdę
rozpoczyna się prawdziwy rozwój duchowy, oprócz naturalnych i
niestety bolesnych objawów budzącego się ciała, bezszelestnie skrada
się za tą osobą niewidzialna siła ... czym bardziej proces
zaawansowany tym mocniej przyciąga negatywny biegun!
Przychodzi chwila, że mocno uderza, rzuca na kolana, zadając dalsze
bolesne rany ... coś więcej na ten temat może powiedzieć Ojciec Pio,
Marta Robin i wiele innych świętych postaci.
Życie takiego człowieka staje się wielkim utrapieniem i chociaż w
tej chwili rozpoznaje swoją tożsamość to jednak hordy Ciemnych Mocy
zadają mu emocjonalny i fizyczny ból, musi jeszcze stoczyć i tą
walkę. Ciemności spychają go z powrotem na starą pozycję lub
uniemożliwiają życiową misję.

"... Ojcze Mój !
W pewnych momentach ta wewnętrzna gorycz jest tak straszna,
że dusza ma wrażenie, iż ma pod stopami otwarte piekło i wieczne
potępienie. Niestety! Kto mnie wybawi z tak wielkiej niewoli? Kto
będzie mnie podtrzymywał? Kto wspomni na moją nędzę?
Nadmierne pogrążenie w ciemnościach, przykrość i gorycz? O Ojcze!
Wszystkie fale nienawiści i gniewu zlewają mnie ...
"... Nasz wróg zbyt dobrze wie,
że w spokojnym sercu jest mało tego co mógłby zdobyć,
dlatego robi wszystko, co tylko możliwe
aby nam zabrać ten wewnętrzny spokój...
"... Miej zawsze przed oczami swojego umysłu Boga,
który jako Najukochańszy Ojciec ma zawsze swe berło
pochylone nad tym, kto Go szuka ...
Do Niego kieruj wszystkie twe działania, wszystkie twe myśli
i każde uderzenie twojego serca ..."
(Ojciec Pio)
cdn...
Vancouver
4 June 2008
WIESŁAWA
|