|
ZAKRYTE
ZAGADKI |
 |
BAGNO NIEWIEDZY

Cokolwiek
czynisz, czy to dobre czy złe staniesz się tego
spadkobiercą. Będziesz dziedzicem swoich własnych działań i
nie ważne czy jesteś kobietą czy mężczyzną. Cokolwiek źle
czynisz dla swojego ciała, wprowadzasz w nie blokady a te
powodują choroby w twoim organizmie ... ty będziesz ich
spadkobiercą.
Istnieją na świecie osoby o mistycznej duchowej mocy, Bóg
nad nimi sprawuje kontrolę, są to zarówno analfabeci jak i
osoby wykształcone. Wielu ludzi nawet wie jak tą moc
wykorzystać i używają ją do czynienia dobra. Taką pracę
niektórzy nazywają „białą magią”, która ma zapewnić ochronę
przed złem.
I znane są ludzkości inne siły: szatan i jego demony, które
są niebezpiecznymi wrogami ludzi. Mają moc wpływania na
ludzkie umysły i życie. Mówi się, że szatan to mistrz
oszustwa, i jego wielkie kłamstwo, które on promuje polega
na tym aby ludzie w niego nie wierzyli. Następnie wpaja
przekonanie, co do szkodliwości tych osób, które mają
mistyczną moc i chronią ludzi przed złem.
Armia szatana para się „czarną magią”, która jest skierowana
przeciw ludziom. Znawcy czarnej magii wiedzą, że osoby
trudniące się nią są sterowani przez negatywne siły. Nie
tylko ludzie mogą być przez nią sterowani... mogą to być
niektóre ptaki, nietoperze, muchy i inne zwierzęta, które
atakują ludzi powodując w ich życiu nawet całe serie
nieszczęść. O osobie, która doświadcza wszelkiego rodzaju
nieszczęść, mówi się, że demon położył na tym człowieku
swoje oko, stąd też i jego życiowy pech. Lecz należy
wiedzieć, że nie każdy nasz pech jest winą ciemnych sił,
często to nasza wina. Bywa, że to tylko zaczyna pracować
Prawo Przyciągania. Co siejemy to zbieramy. Oczyszczają się
nasze nieharmonijne energie, które muszą być oczyszczone i
odwrócone.
Należy umieć rozeznać w naszym życiu Prawo Przyciągania,
czyli gromadzące się złe i dobre energie (i zbieramy złe lub
dobre plony), które muszą być od czasu do czasu rozładowane
i od czasu do czasu nasze konto musi być oczyszczone, i
psychiczny atak, który spada na nas jak grom z jasnego
nieba.
I ciągle
jeszcze zbyt mało ludzi zdaje sobie sprawę,
że człowieka przekleństwo może się zmaterializować i spaść
na niego niczym grom z jasnego nieba ... i nie jest to kara
Boża tylko skutki ludzkich działań, osób, które lecą na fali
zawiści, zazdrości, bombardują ludzi przekleństwami, jedni
robią to świadomie, inni z głupoty, niewiedzy ale skutki są
takie same, jednym słowem emitują z nich ładunki ujemne co
jest przyczyną wielu nieszczęść.
Czarna magia rozsiewa choroby, bezpłodność, odpowiedzialna
jest za walki a nawet śmierć. I pomyślmy chociaż przez
chwilę, ileż to dzisiaj ludzi przeklina jedni drugich? Ilu
rzuca oszczerstwa, kłamstwa i stosuje wrogą manipulację aby
zniszczyć komuś życie? Iluż to czyni różne zabiegi aby
zniewolić bliźniego, nawet jeśli odprawia rytuały
nakłaniające kogoś do miłości. Jaki to musi być egoizm tej
osoby, która zniewala serce innego człowieka na własne
potrzeby. I wkłada się taką osobę w energetyczne więzienie
... to jest już wielka manipulacja, która nie ujdzie
bezkarnie. Osoby, które odprawiają tego typu rytuały zapłacą
za swoją działalność dużą cenę. Każda dusza ma swoją drogę i
nie można jej do niczego przymuszać. Podobnie ma się sprawa
w kwestii innych czarów dla pieniędzy i bogactwa.
Tylko
pomyślcie, ile na świecie jest osób, które parają się naszym
szczęściem ... odprawiają rytuały, czary i zaklęcia, aby
sprawić, że będziemy szczęśliwi: wybrany człowiek ma nas
kochać, mamy mieć sukces na każdym polu i worek pieniędzy, w
dodatku to wszystko w łatwy sposób ... dzisiaj wiele wróżek
to załatwia, a to jest współpraca z czarną energią. Bóg nie
potrzebuje takich pośredników, On słucha co mówi do Niego
człowiek i więcej potrafi niż wszystkie wróżki razem wzięte
... ale On patrzy na to co najlepsze jest dla człowieka i to
mu ofiaruje, chociaż temu te dary mogą nie przypaść do
serca. A wróżka pewnie spełni każde nasze życzenie
ale za
odpowiednią kwotę.

W naszej duchowej podróży wspinając się na coraz wyższy
poziom ewolucji przechodzimy różne wymiary, zderzamy się z
przeróżnymi żywiołami, lecz nasz osobisty instynkt pcha nas
do wolności. Spotykamy na swojej drodze również wrogie
istoty ze zdolnością do przekraczania przestrzeni i
liniowego czasu. Umieją czytać nasze myśli, manipulować
emocjami, potrafią wejść w naszą fizyczną rzeczywistość i
manipulować nami niczym laleczkami. Te kosmiczne istoty
potrzebują naszej energii, ludzkość od dawna jest ich
pożywieniem. Żywią się naszymi energiami, które są z nimi w
rezonansie: negatywnymi emocjami, psychicznymi cierpieniami,
narkotykami, wypaczonymi energiami seksualnymi itd. Są
chciwymi drapieżnikami, którzy przysposabiając ludzi do
produkcji dla nich korzystnych energii wywołują: niewiedzę,
cierpienie, perwersję aby jak najmocniej zwiększyć swoje
zbiory energii. Chociaż nie naruszają naszej woli to jednak
mają wielką umiejętność dojenia człowieka z jego energii. Za
pośrednictwem własnego systemu kontroli niszczą naszą
równowagę, zachęcają do ignorancji i niewolnictwa, za
wszelką cenę ograniczają naszą wolność. Wrogie
wielowymiarowe siły tłumią wszelkie pozytywne czynniki,
które mogą zakłócić ich zapasy żywności.
Dla wielu ludzi brzmi to jak bajka ... ale i podobnie
wszyscy możemy słuchać teorii na temat fizyki kwantowej ale
czy wszyscy będziemy w stanie ją zrozumieć? Czy człowiek
rozumie, że każdy atom jest szumem elektrycznie naładowanych
cząsteczek i fal w nieustającym ruchu wypełnionym
informacjami?
Czy wszyscy słyszą szum tych cząsteczek i fal energii? ... a
one ciągle pędzą w dodatku przekształcają się i mutują w
jakąkolwiek chcą formę, a ta forma zawiera w sobie język
stworzenia, kod ... to są niesamowite pakiety informacji.
Budują życie, przekształcają i pędzą dalej ...
W tej hiperwymiarowej rzeczywistości znajdują się także, to
co ja nazywam „ciemne siły” -
ciemna materia, to są też potężne bloki rzeczywistości
kwantowej - potężne i
hiperwymiarowe. Ta ciemna energia powstaje ze strachu i
złych intencji i jest dla człowieka piekielną manifestacją.
Człowiek od dawien dawna wyobrażał sobie ponadczasową
przestrzeń chociaż była poza ludzkim zrozumieniem, nazwał ją
Niebem i Piekłem. Nie mniej i to co niebieskie i to co
piekielne było dla niego tajemnicą.
Przez wszystkie eony czasu, nasze dramaty życia, upadek
moralności, kiedy nasze cząsteczki energii, które nas
otaczają wirują nieustannie niosąc przeróżne informacje
nastąpiły we wszechświecie i w nas niesamowite przemiany
energii z tej bardziej subtelnej w bardziej brutalną. W
dodatku nasza niestabilność, fantazja, okrucieństwo
produkują określone obrazy a nawet dźwięki i światło i
zderzamy się z tą rzeczywistością a to wpływa mocno na nasze
ciało i umysł. Wówczas nasze poglądy na życie opierają się
na fali, z którą się zgrywamy, którą przyciągamy a ta
wchłania nas tworząc grupową świadomość. Fale świadomości
bywają prawidłowe, harmonijne lub zniekształcone, stłumione
albo całkiem zasłonięte. Człowiek najczęściej jest uwięziony
w wymiarze między dobrem i złem, nasz trójwymiarowy świat
nie jest wystarczający aby w pełni zrozumieć o co tak
naprawdę chodzi.
Wszystko obserwujemy z pozycji trójwymiarowej, mało osób na
tym globie ma wgląd w hiperwymiarowe światy, to wymaga
wyższego rozwoju ciał. Człowiek stopniowo budzi się,
wzrasta ... ale kosmos również rośnie, tworzą się nowe
wszechświaty, a nad tym wszystkim czuwa jakaś Wielka
Opaczność, która jest potężną manifestacją, której ludzkie
umysły nie ogarniają. I pomimo że człowiek wzrasta i ...
demon wzrasta, ale ani jeden i drugi nigdy nie wzrośnie
ponad Boga a nawet z Nim się nie zrówna.
Człowiek zamyka się w jakimś swoim obrazie tożsamości, z
reguły w takim jakie są jego marzenia, w większości
kształtują go inni ludzie. Czasami wymusi własny kierunek
życia przez własny upór, gniew, manipulację, walkę. I są
tacy, którzy idą cichutko przez świat ... i to przeważnie ci
dosięgają gwiazd. Mało kto zwraca na nich uwagę, bo któż to
takiego małego człowieczka dostrzega ... a ci rosną
indywidualnie we własne formy, największych mędrców
wyprodukowały pustelnie.

I ciągła walka o Chrystusa ... istniał
... nie istniał ... a kim tak naprawdę jest? Uniwersalnym
Doskonałym Człowiekiem! Uniwersalną manifestacją, potężną
falą ogromnej ilości drobnych energii w doskonałych
proporcjach, Wielką Objawioną Prawdą o Bożym Pięknie.
Człowiek stworzony na obraz Boga, zszedł na Ziemie i objawił
się ludziom w tej formie, jako wielka dobroć, miłość,
uczciwość, sprawiedliwość. Człowiek piękny i święty a
przyszło mu na ziemi walczyć z inną manifestacją, brzydoty i
zła, zwaną szatanem.
Zanim
powstał ten doskonały obraz Chrystusa musiała się zjednoczyć
ze sobą niezliczona ilość podobnych drobniejszych wzorców
energetycznych, tworząc we wszechświecie nowy poziom
świadomości, dużo wyższy jaki do tej pory znała ludzkość, a ta energia zamanifestowała się na Ziemi
jako idealny człowiek - Chrystus, idealny Duch o podobnym
szablonie energii, który inkarnował się z poziomu
Świadomości Chrystusowej. Przyjście na Ziemię Chrystusa jako
nauczyciela otworzyło ludziom nową furtkę do ich wyższej
świadomości, do świadomości z jakiej przyszedł Chrystus. Jest to nieunikniony
proces stwierdzenia: co na górze to i na dole ... i vice versa.
Podobnie tworzą się ciemne siły, które bombardują ludzi i
prowadzą do przeróżnych ich problemów. Wszystkie ludzkie
wady, niewyważone emocje, niewiedza, zazdrość, zawiść,
strach, niechęć mimowolnie przyciągają negatywne energie i
wykorzystują ludzkie słabości, tym samym wzmacniając swoje
energetyczne pola.
Również każdy kto rozpoczyna własną naprawę wstępując na
drogi duchowe, odzyskując wolność i kontakt z Bogiem
znajdzie się na ich celowniku. Taka osoba przyciągnie
natychmiast do siebie różne negatywne stworzenia, które
natychmiast będą rozpraszać jej myśli, będą ją zaburzać
emocjonalnie, zadawać ból ciału ... będą pracować 24
godziny na dobę, będą wkradać się do naszej rzeczywistości,
a nawet do naszych snów, wtedy człowiek jest bardziej
bezsilny ... będą robić wszystko aby tą osobę sprowadzić
ponownie na starą pozycję, uczynić ją bezwolną i ułożyć do
spokojnego snu... znaczy, mają na celu włożyć tej osobie klapki na oczy, zamknąć jej
sumienie na tyle aby nie czuła się za nic winna,
odpowiedzialna, wówczas obwini wszystkich tylko nie siebie.
Ma stracić wiarę i wywołać u innych poczucie winy, nie
kontynuować tej lepszej drogi, metody na dobre życie, jako,
że jest osobą niegodną i potępioną przez Boga.
Jeśli ta metoda nie pomaga a osoba nadal idzie swoją wybraną
drogą w celu ulepszania siebie, wytwarzają sytuacje w celu
wywołania strachu, rozproszenia uwagi, zwątpienia, depresji,
cierpienia, poprowadzą na drogę egoizmu. I popatrzmy wokół
siebie ile mamy dzisiaj ludzi - straszaków, ilu straszy
jedni drugich wytwarzając niesamowite ilości negatywnych
energii?
Jeśli i to nie pomaga, stosują inne metody, sabotują i
nastawiają na tą osobę otaczających ją ludzi, którzy są z
reguły wspaniałymi manipulatorami wypełnionymi po brzegi
ironią.
Każdy, kto nie jest świadomy działania tej energii - sił
ciemności, może stać się ich marionetką. Ci ludzie skierują
na tą osobę uwagę całego środowiska ubolewając nad tym jaka
jest zła, niegodziwa, głupia i nie warta życia. Uczynią z
życia tej osoby pośmiechowisko i piekło, wszystko po to aby
ją zdyskredytować w oczach innych.
Niektórzy ludzie rodzą się z wiedzą o siłach ciemności, mają
odpowiedni poziom świadomości, są pełnomocnikami światła.
Dostarczają wielu ludziom wyższą świadomość ale i płacą za
to wielką cenę. Drapieżnicy atakują ich mocniej. Im wyższa
energia w ciele człowieka tym spotyka on na swojej drodze
takich samych mocnych przeciwników rzucających weń przeróżne
elementy o niskim charakterze wibracyjnym.
I jak gęsta jest na Ziemi energia zła, egoistyczne podejście
do ludzi, oddzielenie od Boga ... to nie muszę pisać! A to
jest rzeczywistość w której obecnie żyjemy, która napędza ciemne siły ... na
naszym rynku znajduje się coraz więcej broni, narkotyków, chorego seksu,
destrukcyjnej muzyki, wszczepia się egoizm przez kreowanie
kampanii sukcesu, bogactwa, organizuje się próżne konkursy
piękności, wyśmiewa się biednych, bezdomnych, starych itd...
I to wszystko dziś możemy nabyć bez większych trudności,
wszystko mamy na wyciągnięcie ręki.
I granie na uczuciach ludzi i składanie nowych ofiar, tym
razem patriotycznych, a to jest tylko wielkie oszustwo w
celu wystawienia ludzi na kule, bomby, uran i stworzenie
nowej brygady niewolników wyniszczonych emocjonalnie,
których można znowu doić z energii.
Dokąd będziemy walczyć o ropę naftową, przecież jedna
godzina świecącego słońca na tej planecie jest wystarczająca
do zasilenia wszystkich branży, domów na 100 lat ... to nie
są nonsensy ... tylko blokada na twoim umyśle, abyś tej
prawdy nie odkrył. Obfitość energii nad naszymi głowami jest
nieskończona. Zawalczmy o wolną energię ale w pokojowy
sposób.
Dokąd będziemy płacić na naukowców i lekarzy, którzy nas nie
tylko nie leczą ale nawet i zabijają ... a może czas
skorzystać z naturalnej medycyny?!
Dokąd będziemy trawić
naszych polityków i ich podsłuchowe afery ... skala korupcji
i kolesiostwa jest ogromna a za to wszystko płaci udręczony
naród.
Dokąd będziemy słuchać z ambon o Miłosierdziu Bożym,
a nie widzieć niedoli człowieka za murem kościoła? Czas na
oczyszczenie tego bałaganu życia - NASZEGO ŻYCIA i
wszystkiego wokół nas.

Wielu ludzi nie jest świadomych jak mocno żrą nas wampiry,
każdego dnia wysysają nasze życiowe energie. I trudno się
dziwić, że coraz mniej na tym globie szczęścia, uśmiechu i
życzliwości ... jesteśmy podłączeni do złych rzeczy i ich
świadomości, a te ciągną nas za sznurki naszych emocji,
niczym kukiełki na scenie. Popatrzmy na te kukiełki,
zmęczone, chore, wyssane z energii ... i te laleczki, które
jeszcze nie widzą tej wielkiej naszej rzeczywistości i
patrząc na te udręczone kukiełki,
ironicznie się z nich śmieją nie wiedząc o tym, że w ten
sposób odsyłają dobrowolnie swoją energie w łapy sił
ciemności ... i jak szybko to robią ... fiku-miku i już czujesz
się zmęczony i brak ci energii!
Ciemne siły manipulują nie tylko pojedynczymi osobami ale
nawet całymi grupami, narodami, nastawiają jednych przeciwko
drugim, robota w białych rękawiczkach ... a to wszystko jest
walką o nasze energie.
Tak czy owak, człowiek będzie przez ciemne siły atakowany,
może tego nie zauważyć ponieważ już jest w szponach tej
energii i ciemne moce używają do tego minimalnej siły aby
sterować zmanipulowanymi ludźmi. Ataki są silniejsze kiedy
ludzie zdają sobie sprawę z ich obecności i próbują się
wyrwać z ich sideł, wówczas zagradzają im drogę do wolności.
Jeszcze bardziej stają się agresywni kiedy są demaskowani,
wtedy walczą na całego, nawet nie próbują się skrywać w
swoje niewidzialne płaszcze ... a ich postury nie są zbyt
miłe dla ludzkich oczu.
Nie wolno przed nimi uciekać, bać się, szybko wykorzystają
naszą słabość, nie wolno uciekać kiedy ciemne siły za pomocą
innych ludzi próbują cię kompromitować, właśnie o to im
chodzi. Musimy być konsekwentni, sprawiedliwi, iść naprzód
na wybranej drodze i wypowiadać jasno i śmiało słowa Prawdy.
Wówczas należy uważać, będą stosować ponadwymiarowe
zasadzki, nie jeden raz osobiście wpadłam w ich sidła, co z
reguły kończyło się na "Emergency" w szpitalu. Nie jeden raz
byłam do krwi pobita przez powietrze. Nie jeden raz miałam
bardzo poważne obrażenia głowy i ciała, i pomimo, że
ochraniam się obecnie już rzadko to i tak potrafią zrobić
wyrwę w moim obronnym murze i wdzierają się w moje
terytorium wyrządzając w moim życiu szkody.
Czym więcej człowiek posiada na ten temat wiedzy tym
bardziej będzie przez nich prześladowany, nękany, straszony.
Hiperwymiarowe ciemne siły osobiście walczą z człowiekiem w
ciemności, moje pierwsze lata na duchowej drodze były
koszmarem, walczyłam z nimi noc w noc, ale i szybko się
przekonałam, że są tchórzami, wystarczy nasza silna postawa
i zmykają ... ale potrafią wrócić z dużo silniejszą obstawą.
Kluczem tutaj jest nasza odwaga, wiara i uczciwość.
Ale i taka jest prawda, że właśnie te walki bardzo dużo mnie
nauczyły, bez przeżycia tych doświadczeń nie miałabym nigdy
tej wiedzy i moja świadomość byłaby o tyle uboższa, bo nawet
kiedy bym słuchała cudzych opowieści, na pewno w wiele z
nich bym wątpiła, a tak nie mam żadnych wątpliwości jak to
naprawdę wygląda. Bez ataków ciemnych mocy nie poznałabym
także miłości i opieki światła.
Wiedząc, że jesteśmy na celowniku ciemnych sił należy w każdej chwili
mieć się na baczności, najmniejsze rozkojarzenie możemy
przypłacić atakiem.
Ludzkość
ciągle ma za mało wiedzy o energetycznych powiązaniach,
starożytni wiedzieli to lepiej, a my topimy się w tym bagnie
niewiedzy coraz głębiej.
28 July 2014
WIESŁAWA
|
|