TEORIE SPISKOWE

O¦WIECENI I... O¦WIECENI

Mieszkañcy Ziemi niby znaj± swoj± historiê ... ale czy naprawdê j± znaj±? Istnieje historia ¶wiata, z której wiêkszo¶æ ludzi nie zdaje sobie sprawy. Z regu³y historia pisana jest przez zwyciêzców, czêsto oparta na oszczerstwach i znies³awieniach. To mocniejsi zostawiaj± swoje prawdy, dokumenty, ale od zawsze z regu³y biedni byli uciskani przez bogatych, potê¿niejszych, którzy gotowali im straszliwy los. Straszyli tych, którzy mog± stworzyæ ruch oporu i walczyæ o w³asn± wolno¶æ.

We wspó³czesnej historii coraz czê¶ciej postrzegamy Iluminatów, którzy s± piêtnowani za to, ¿e poci±gaj± za sznurki aran¿uj±c na ¶wiecie zniewolenie ludzi. Musimy wiedzieæ, ¿e na ¶wiecie mamy Iluminatów i Iluminatów, czyli ró¿nie o¶wieconych, a dzisiaj na naszym globie jest ba³agan jak w zaniedbanym ogródku, obok cudownych kwiatów mno¿± siê liczne chwasty i zag³uszaj± ich piêkno.

Iluminaci (Urban Dictionary), jest tajemnicz± organizacj± z³o¿on± z najsilniejszych i najbardziej wp³ywowych elit na ¶wiecie. Przez ca³e wieki trzymaj± tê sam± liniê krwi. Co jaki¶ czas wszyscy spotykaj± siê razem, aby zaplanowaæ losy ¶wiata (grupa Bilderberg). Grupa sk³ada siê z miêdzynarodowych bankierów, pañstwowych przywódców, karteli medycznych, farmaceutycznych, w³a¶cicieli mediów, maj± kontrolê nad ONZ, oraz na obszarach Unesco. Docieraj± do codziennego ¿ycia ka¿dego z nas i ma³o kto jest tego ¶wiadomy. Maj± tak¿e wiêzi z masoneri± (czaszka i ko¶ci - LINK!), znaj± sekrety Templariuszy i innych tajemnych ¶wiêtych ksi±g, a ostatecznym ich celem jest stworzenie jednego globalnego rz±du, który bêdzie kontrolowaæ ¶wiat za pomoc± jednej waluty. Chc± byæ w³a¶cicielami wszystkich gruntów, zasobów i ludzi. Oczywi¶cie manipuluj± wszystkimi partiami, handlem narkotyków i wszystkim co istnieje na tym ¶wiecie.

Jednak termin Iluminaci jest terminem niejednoznacznym z wy¿ej opisan± grup±, tajnym stowarzyszeniem za³o¿onym przez Adama Weishaupta (Iluminaci Bawarscy), którzy za cel stawiaj± sobie szerzenie o¶wiaty i rewolucyjne polityczne cele. Istnieje jeszcze inna grupa (Iluminaci Awinioñscy), ich o¶wieceniowe pomys³y zaczerpniête s± od mistyków, kabalistów i alchemików. W sumie by³o Iluminatów kilka grup i ci±gle przechodz± reorganizacje, w tym spo³eczno¶æ okultystyczna (Thanateos) zajmuj±ca siê energi± chaosu.

O¶wiecenie jest równie¿ pojêciem dla osób, które maj± dostêp do specjalnej wiedzy z pu³apu Bosko¶ci, czyli g³êbokie duchowe objawienie, g³êboki wgl±d do sensu i celu wszystkich rzeczy poprzez komunikowanie siê z czyst± ¦wiadomo¶ci±. Z umys³u takiego cz³owieka zostaj± usuniête wszystkie ograniczenia, a sam cz³owiek charakteryzuje siê nieskoñczonym wspó³czuciem, m±dro¶ci± i mistycznymi umiejêtno¶ciami.

O¶wieceni prowadzili do oporu przeciw tyranom, zawsze starali siê u¶wiadomiæ zniewolony naród, wygraæ intelektualne i religijne debaty, wielu z nich w obronie innych straci³o swoje ¿ycie. Znamy szereg postaci na arenie publicznej, które toczy³y i nadal tocz± walkê z tyrani±. Nie wa¿ne jakimi ¶rodkami walcz±, ale cel by³ i jest ten sam - broniæ starego porz±dku ¶wiata, który niós³ cz³owiekowi prawdziwe ¿ycie.

Jest to walka z grup± Iluminatów (wieloma grupami), a ich cel jest zupe³nie inny - zniszczenie starego porz±dku ¶wiata. Grupy Iluminatów stworzone s± z sieci dynastycznych rodzin i uprzywilejowanych elit, którzy zagarnêli ziemskie bogactwa i w³adzê dla siebie ... i tak od zarania ¶wiata obie te grupy walcz± ... jedni - wielcy mistrzowie, walcz± o stary porz±dek ¶wiata, a drudzy go rujnuj±. 

Miliony ludzi na Ziemi jest otêpia³ych i potulnych, zbyt przera¿onych, aby walczyæ o w³asn± wolno¶æ. Obecny ¶wiatowy system jest prawie doskona³± matryc±, blisk± perfekcji pod absolutn± kontrol± Iluminatów.

Misj± o¶wieconych jest pomoc ludziom, aby odzyskali swoj± godno¶æ, pomoc w zrzuceniu swoich kajdanów, by mogli stan±æ prosto i ¿yæ wed³ug Boskich Praw. Oczywi¶cie jest to grupa ludzi, którzy nosz± w sobie Iskrê Bosk±, nie toleruj± stanu niewolnictwa, siania strachu, ju¿ znale¼li swoje Wy¿sze Ja, s± w kontakcie z Wy¿sz± Ja¼ni± i pozbyli siê strachu. 

Rok 2012, wydaje siê, ¿e ju¿ gorzej byæ nie mo¿e, manipulacyjna sieæ zapl±tuje nas wszystkich coraz cia¶niej, trudno te¿ mówiæ o wolno¶ci, równo¶ci, mi³o¶ci, wszyscy zwykli ludzie coraz mocniej czuj± na sobie ³apy ucisku swoich w³adców - bogatych i chciwych, nie wa¿ne jakie zajmuj± stanowiska w polityce czy religii. Nie wa¿ne w jakim kraju, w jakiej religii, wszystko jest zgniecione i zniekszta³cone ... lecz pamiêtajmy - najciemniejsze godziny mamy przed ¶witem.

Ludzie dramatycznie poszukuj± Wy¿szej Ja¼ni, kontaktu z Bosk± Iskr±, chc± osi±gn±æ wysokie stadium pobo¿no¶ci i pe³ne zjednoczenie z Bogiem, udaj± siê do ko¶cio³ów, a tu nierzadko siê zdarza, ¿e nasze ko¶cio³y zamiast nie¶æ Prawdy s± dla nas najwiêkszym tabu.

Tote¿ trudno siê dziwiæ, ¿e ludzie szukaj± prawdy indywidualnie, czêsto na podstawie rzetelnej wiedzy, czêsto na podstawie plotek i w³asnych filozofii (zazwyczaj w opozycji do religii objawionych). Nigdy dot±d nie by³o tyle grup poszukuj±cych, a te wielkie tajemnice nadal pozostaj± wielkimi tajemnicami. Zbyt ma³o osób ma do nich dostêp.

O¶wieceni, ¶wiêci ludzie, mistycy, którzy stawiaj± opór wobec bogatych elit wêdruj± po Ziemi i walcz± o prawdê, przekazuj± ludziom wiedzê, nie tworz± tajnych grup, zwi±zków. Z regu³y pracuj± indywidualnie i odkrywaj± przed prostymi tego ¶wiata wielkie tajemnice i skarby. Mówi± o magicznych mocach cz³owieka i kontakcie z Wy¿szym Ja. Rzucaj± w glebê swoje wieczne ziarno i otwieraj± ¶pi±ce umys³y. A co robi± ci drudzy? Przetrzymuj± tych walcz±cych w wiêzieniach, torturuj±, przybijaj± do krzy¿a, skazuj± prawdziwych Boskich pos³añców na straszn± ¶mieræ i cierpienia.

Na ¶wiecie mamy ludzi na ró¿nych poziomach ¶wiadomo¶ci i niby wszyscy poszukuj± Wy¿szej Ja¼ni, Iskry Bo¿ej, ¶rodków pozwalaj±cych staæ siê prawdziwym cz³owiekiem, ¶wiêtym, ale wielu z nich nie rozró¿nia podstawowych prawd i nie umie znale¼æ w³a¶ciwej drogi.

Trudno zostaæ o¶wieconym kiedy cz³owiek nie umie siê przebudziæ z w³asnego letargu, nie umie siê uwolniæ od przyjemno¶ci zmys³owych, od materialistycznego nastawienia i tu widaæ wyra¼nie t± ró¿nicê miêdzy przeciwnymi sobie grupami.

Ka¿da religia przedstawia swoj± koncepcjê zbawienia, inaczej Buddyzm i Hindusi, inaczej Chrze¶cijanie czy Muzu³manie. Tak naprawdê jest to trudne do uchwycenia pojêcie, tym bardziej, ¿e zwyk³y cz³owiek widzi ¶wiat tylko w trzech wymiarach. W dodatku zatopiony w nowoczesnej strukturze, z góry ukszta³towanym punktem widzenia, to tak jakby patrzy³ na ¶wiat tylko przez jedno okno z potê¿nego zamku. Tote¿ jest oczywiste, ¿e nie umie po³±czyæ wielu czê¶ci ¿ycia, poniewa¿ patrzy tylko na jeden pod¶wietlony obiekt, a to jest tylko ma³a cz±stka wielkiego obrazu. Inna sprawa, cz³owiek ma tendencjê do wpychania drugiego cz³owieka na w³asne drogi, ka¿e drugiemu tkwiæ przy w³asnym oknie i podziwiaæ tê cz±stkê ¿ycia, która jemu odpowiada.

W ka¿dym cz³owieku jest indywidualna Iskra Bo¿a, a Bóg znajduje siê we wszystkich czê¶ciach ¿ycia, w ca³ym jego obrazie. Tak wiêc, jaka drogê wybierzesz, jakie okno na ¶wiat otworzysz tym siê staniesz.

Prawdziwie o¶wieceni s± ju¿ ca³o¶ci±, ¿yj± w nieskoñczonym ¶wietle Boga i jakby ich nie nazwa³: ¶wiêtymi, mistykami, wêdrownymi mêdrcami, pustelnikami, a nawet ¿ebrakami wszyscy rozmawiaj± z Wy¿szym Ja, umiej± odró¿niæ dobro od z³a, odsiali ju¿ w³asne ziarno od plew.

Aby doj¶æ do takiej formy ¿ycia potrzebny jest wysoki poziom samokontroli i samodyscypliny, nale¿y ¿yæ bez grzechu, inaczej nie mo¿na liczyæ na kontakt z Wy¿sz± Ja¼ni±.

Jak siê to ma do Iluminatów - naszych kontrolerów, panów od prania mózgów pozbawiaj±cych ludzi cz³owieczeñstwa, wprowadzaj±cych na ¶wiat herezje i fale strachu, zakazuj±cych korzystania z ca³ej ziemskiej wiedzy ... nie trudno siê domy¶leæ , kto tym wszystkim kieruje. Kto stara siê odzyskaæ staro¿ytne skarby tylko dla siebie, kto ukrywa wiedzê, wprowadza innych w b³±d, kto brutalnie t³amsi nasze my¶li, kto torturuje i zabija? Synagoga szatana.

Ka¿dy jeden cz³owiek sam powinien próbowaæ po³±czyæ nauki i w³asn± duchowo¶æ, aby znale¼æ ¶cie¿kê do duchowego o¶wiecenia. Kto wprowadza w ¿ycie duchowe wyrafinowanie w celu wzbogacenia siê ma bardzo ma³o wspólnego z prawdziwym o¶wieceniem.

O¶wiecenie jest równie¿ drog± do szczê¶cia i bogactwa, umys³ zjednoczony z ca³o¶ci± mo¿e wszystko osi±gn±æ. Cz³owiek przez swoje ¿ycie osi±ga wysoki stan ¶wiadomo¶ci ... kiedy odrzuca wszystkie sprzeczno¶ci, szerzy mi³o¶æ ... kiedy bêdzie prawdomówny, szlachetny, uczciwy, bezinteresowny, ambitny, przygotuje ¶wiatu wizje woln± od chciwo¶ci, dogmatyzmu religijnego, nie poprze panuj±cych tyranii. Zupe³nie inne za³o¿enia ma masoneria, grupa Iluminatów, która kreuje katastrofy dla ¶wiata. Poprzez tajne nauki, wiedzê, wzbogacaj± tylko w³asne wnêtrza i jakby nie patrzy³ na ich umiejêtno¶ci, inteligencjê, staj± siê anio³ami ciemno¶ci, chocia¿ reprezentuj± ¶wiatu promienne przeb³yski, ale dzia³aj± przez oszustwo.

Korzenie ich siêgaj± g³êboko w staro¿ytno¶ci, byli szefami babiloñskiej tajnej akademii i wch³aniali stopnie wtajemniczenia wed³ug starych mistycznych tradycji.

To z tej akademii wyszli dzisiejsi Iluminaci, wywodz± siê od pasterzy syjonistycznego talmudycznego obrz±dku, którzy ju¿ wówczas kontrolowali ziemskie sprawy i tworzyli konflikty i wojny.

Tutaj potrzeba olbrzymiej wiedzy, dobrej znajomo¶ci historii, wszystkich religii, aby dobrze zrozumieæ i poznaæ, kim naprawdê s±?

Dziêki rzetelnej wiedzy ludzko¶æ mo¿e dowiedzieæ siê: kim byli faryzeusze Sanhedrynu - uczniami zakonu babiloñskiego, kontrolowali Jerozolimê, Rzym... i ci sami tworz± nam Nowy Porz±dek ¦wiata.

Znalaz³o siê tak¿e wiele ludzi, którzy sprzedali swoj± wolno¶æ, zdradzili Najwy¿szego Boga, Jezusa Chrystusa i stali siê narzêdziami Iluminatów, maszynami do zabijania bez wzglêdu na to jakie nosz± humanitarne nazwy.

Nie pope³niaj tego b³êdu, nie zasilaj ich szeregów ... !!!

Sposobem na ¿ycie ka¿dego cz³owieka powinna byæ prawda i styl ¿ycia sk³adaj±cy siê z dobrych uczynków. I tak jak widzimy ruch Iluminaci, który zosta³ za³o¿ony 1 maja 1776 roku w rzeczywisto¶ci ma du¿o g³êbsze korzenie. Ró¿nie kszta³towa³y siê jego losy, ale jest to ten sam przebieg³y system zniewalaj±cy ludzko¶æ.

Dzisiaj przybra³ formê g³osz±c± idea³y o¶wiecenia, wolno¶ci my¶li, s³owa, równo¶ci w¶ród ró¿nych klas ludzi, wyklucza istnienie dalszej monarchii ... i mamy wymarzon± wolno¶æ ... tylko dlaczego naród rzuca coraz wiêcej przekleñstw w kierunku rz±dz±cych, a ci wtr±caj± ich do wiêzienia?!

S³owo Iluminaci bywa niebezpieczne dla entuzjastów o¶wiecenia, tote¿ nie mo¿na ¶lepo we wszystko wierzyæ, sk³adaæ ¶lepo ¶lubów, inicjacji; ju¿ samo to, ¿e Iluminaci s± tajnym stowarzyszeniem wywo³uje du¿o kontrowersji. Równie¿ wyra¼nie widaæ, ¿e ta grupa ludzi przysiêga na swoim o³tarzu zniszczyæ Boga, Chrystusa i chrze¶cijan, a ich pierwszym celem jest posiadanie bogactw, w³adzy, wp³ywów i zmniejszenie liczy ludzko¶ci. Sami siê bogac±, ale kontroluj± nasze bogactwa, a nawet d±¿± do zniesienia ma³¿eñstwa, zniszczenia rodziny. Chc± ca³kowicie zniszczyæ chrze¶cijañstwo, szczególnie prawos³awne i zast±piæ go uniwersalnym deizmem.

Obecnie przypisuje siê Iluminatom piêædziesi±t straszliwych rzeczy, przez które cierpi ca³y ¶wiat i ci±gle wiêkszo¶æ ludzi nie ma pojêcia, kim tak naprawdê s± i komu tak naprawdê zawdziêczamy wszystkie z³e rzeczy, które spadaj± na nasze g³owy? 
Zatrudniaj± u siebie najzdolniejszych ludzi, m³ode, inteligentne pok³ady, mo¿na spotkaæ ich wszêdzie: w szko³ach, w ¶wiecie rozrywki i na wszystkich innych polach naszego ¿ycia. M³ody narybek przyuczany jest do rywalizacji, wszczynania wojen z innymi my¶l±cymi lud¼mi, kompromitowania ich, wszystko po to, aby os³abiæ konkurencjê. £atwo wynagradzaj± swoich przodowników i zachêcaj± do nowych programów.

Straszn± ich broni± s± choroby, które s± sztucznie wywo³ywane, aby zmniejszyæ i zniszczyæ populacje... w ten sposób prawie ka¿dy wpada w ich pu³apki. Nawet nazi¶ci nie mieli pojêcia do czego zostali wykorzystani. 

Stary Testament - historia jak to siê sta³o, ¿e Lucyfer sta³ siê panem tego ¶wiata, jak powsta³a synagoga szatana na Ziemi.

Nowy Testament - kiedy spisek Lucyfera osi±gn±³ wysoki pu³ap, Chrystus przyszed³ na Ziemiê i potêpi³ ksiêcia k³amstwa i oszustwa. Wskaza³ ludziom inne drogi i da³ klucz do wolno¶ci.

„Wy macie diab³a za ojca i chcecie spe³niaæ po¿±dania waszego ojca. Od pocz±tku by³ on zabójc± i w prawdzie nie wytrwa³, bo prawdy w nim nie ma. Kiedy mówi k³amstwo, od siebie mówi, bo jest k³amc± i ojcem k³amstwa.”
(Jan 8, 44)

Iluminaci przybrali swoja nazwê od Lucyfera - nios±cy ¶wiat³o, ale niestety jest upad³ym anio³em. Rozpisywa³ siê nad jego piêkno¶ci± Izajasz i biadoli³ nad jego losem, kiedy ten upad³ ... i ponownie pojawia siê postaæ Lucyfera, ale ju¿ w najni¿szym dziewi±tym krêgu przedstawionym przez Dante Alighieri w jego najs³ynniejszym poemacie pt. "Boska Komedia". Sam kr±g dzieli siê na 4 strefy. Pierwsza dla zdrajców bliskich, druga - zdrajców ojczyzny, trzecia - dla tych co zawiedli swych go¶ci. W czwartej strefie - na dnie piek³a uwiêziony jest Lucyfer. Jego dobroduszne dzia³ania zawsze by³y pokierowane chêci± zdobycia w³adzy nad ¶wiatem. 

„I nic dziwnego. Sam bowiem szatan podaje siê za anio³a ¶wiat³o¶ci. Nic przeto wielkiego, ¿e i jego s³udzy podszywaj± siê pod sprawiedliwo¶æ. Ale skoñcz± wed³ug swoich uczynków.”
(2 Kor 11, 14-15) 

I mocne stwierdzenie, ¿e w synagodze szatana zasiadaj± tacy, którzy zwi± siê ¯ydami, a nimi nie s±.

„Znam twoje czyny: trud i twoj± wytrwa³o¶æ, i to, ¿e  z³ych nie mo¿esz znie¶æ, i ¿e próbie podda³e¶ tych, którzy zw± samych siebie aposto³ami, a nimi nie s±, i ¿e¶ ich znalaz³ k³amcami.”
(Ap 2, 2)

„Znam twój ucisk i ubóstwo - ale ty jeste¶ bogaty - i [znam] obelgê wyrz±dzon± przez tych, co sami siebie zowi± ¯ydami, a nie s± nimi, lecz synagog± szatana.”
(Ap 2, 9 - 10)

I mo¿na w Objawieniu Jana czytaæ dalej ...

„Oto Ja ci dajê [ludzi] z synagogi szatana, spo¶ród tych, którzy mówi± o sobie, ¿e s± ¯ydami, a nie s± nimi, lecz k³ami±. Oto sprawiê, i¿ przyjd± i padn± na twarz przed twymi stopami, a poznaj±, ¿e ciebie Ja umi³owa³em.” (Ap 3, 9)

... za czasów Jezusa byli to uczeni w Pi¶mie i faryzeusze, a w dniu dzisiejszym Iluminaci.

W roku 1770 Adam Weishaupt, poszkodowany jezuita, profesor prawa kanonicznego zdezerterowa³ z chrze¶cijañstwa i przyj±³ ideologiê Lucyfera. Nikt inny jak dom Rothschield przekwalifikowa³ go w celu stworzenia synagogi szatana, ostatniej dominacji nad ¶wiatem, dziêki czemu mo¿na dzisiaj nak³adaæ lucyferañskie ideologie pod p³aszczykiem „Human Race”. Cel ten ma byæ osi±gniêty przez podzielenie masy, których nazywaj± goje (czyli ludzkie byd³o). I nie trzeba byæ bardzo spostrzegawczym, aby ujrzeæ jak siê ka¿dego dnia ludzie miêdzy sob± szarpi± i szmac±, jakich u¿ywaj± chwytów, aby znies³awiæ i zniszczyæ drugiego cz³owieka, w dodatku z tego samego narodu.

Ludzie równie¿ musz± zrozumieæ, ¿e prawdziwi ¯ydzi nie s± odpowiedzialni za ten spisek, jak to niektórzy twierdz±. To nie jest ¿ydowski spisek, stali siê tylko koz³ami ofiarnymi Iluminatów. Tak na marginesie, jedna z najlepszych prac, które zosta³y napisane w celu ods³oniêcia dzia³alno¶ci Iluminatów zosta³a napisana przez ¯ydów. Wielu ¿ydowskich Rabinów studiowa³o ten spisek przez ca³e swoje ¿ycie.

Najwiêkszym Iluminatem, jaki do tej pory chodzi³ po Ziemi by³ Adolf Hitler, ukszta³towany przez Thule Gesselschaft i Germanenorden, nurty antychrze¶cijañskie, i tak Iluminaci pracuj± ca³y czas na zasadzie - koñ trojañski, zawsze znajd± winnego, zawsze wprowadz± w b³±d, postawi± przed s±d, skompromituj±. Iluminaci nie popuszczaj± nikomu, maluj± fa³szywy obraz katolikom, Hindusom, Buddystom, wszêdzie wdra¿aj± swoje fa³szywe demagogie. 

To oni wyprodukowali czarownice i czarnoksiê¿ników, wdr±¿yli w nich w³asne strategie, to oni rz±dz± w show biznesie, pornografii, prostytucji, handlu narkotykami, to oni nas lecz±, szczepi±, to oni poci±gaj± za sznurki w³asne marionetki.

Cofnij siê za kurtynê czasu i spójrz na prawdziwe fakty, dlaczego brakuje nam tylu kawa³ków prawdziwego obrazu naszego ¿ycia?

Wielk± niedorzeczno¶ci± jest potêpiaæ wszystkie religie, ¶wiête ksiêgi itd tylko dlatego i¿ iluminaci pos³uguj± siê nimi do z³ych celów. W wiêkszo¶æ ludzie na ca³ym ¶wiecie nie s± tego ¶wiadomi. Tak¿e jest miliony niewierz±cych lecz dobrych i sprawiedliwych ludzi, którzy wiedz± co to jest moralno¶æ i by³oby to niedorzeczne, aby ich skre¶laæ z listy sprawiedliwych. I wcale to nie znaczy, ¿e wszyscy wierz±cy, nawet kap³ani, wiedz± co siê dzieje za zamkniêtymi drzwiami ich przywódców, tak¿e nie s± czê¶ci± tego co oni czyni±. Tote¿ nale¿y zachowaæ zdrowy rozs±dek i tak ³atwo nie obrzucaæ wszystkich b³otem... 

Prawdziwe o¶wiecenie to prawdziwa wolno¶æ, nie trwa ona godzinê czy jeden dzieñ, to sposób bycia, poczucie, ¿e naprawdê jeste¶ ... jak¿e mo¿esz byæ wolny kiedy starasz siê manipulowaæ ¶wiatem na zewn±trz?

Cz³owiek wolny pracuje tyle, aby ¿yæ, sam steruje w³asnym ¿yciem. Cz³owiek zniewolony ¿yje, aby pracowaæ od ¶witu do nocy i niech spróbuje tylko wiêcej odpoczywaæ to ¶wiat nazwie go pró¿niakiem. A to jest ju¿ ograniczenie wolno¶ci. 

Zobaczcie co siê dzisiaj mówi o bankructwie Grecji ... pró¿niacy, wiêc zbankrutowali ... z tak± opini± spotykam siê najczê¶ciej ... i takie my¶li pod±¿aj± za tym stwierdzeniem, i o to tu chodzi, zamiast wsparcia otrzymuj± od reszty ¶wiata potêpienie, czyli zapracowa³a tutaj doskona³e manipulacja. 

O¶wiecenie, znaczy nie¶æ ¶wiat³o w sobie, które prowadzi nas do w³a¶ciwego docelowego miejsca. W takiej osobie graj± ju¿ s³owa Bo¿e, d¼wiêk - muzyka nieba, która szepcze do nas wiedzê Wszech¶wiata, a to jest co¶ wiêcej ni¿ widzimy fizycznymi oczami, s³yszymy ziemskimi uszami. O¶wiecenie to nasze wewnêtrzne przebudzenie, nagle zdajesz sobie sprawê, ¿e mieszka w tobie od tej pory dziwna moc, która jest znacznie wiêksza ni¿ ta, co ¿y³a w tobie do tej pory. Zwykle kierujemy siê naszym ego, po o¶wieceniu kierujemy siê Wol± Bo¿±. Jeste¶my zwi±zani z Bogiem i uznajemy nasz± prawdziw± warto¶æ. Stajemy siê pokornymi i im wiêcej wiemy o ¶wiecie, Wszech¶wiecie, jeste¶my jeszcze bardziej pokorni, poniewa¿ ju¿ wiemy, ¿e istnieje wiêksza si³a we Wszech¶wiecie trudna dla nas do zrozumienia i uchwycenia przez nasze zmys³y. Pomimo, ¿e pokorni, stajemy siê bardziej silni i do¶wiadczamy wielu nowych talentów, czujemy na sobie oddech Ducha ¦wiêtego, otwiera siê w nas nowa energia ¿ycia, która by³a dla nas wcze¶niej zamkniêta. Kiedy zostajemy otwarci stajemy siê podobni do Chrystusa i szanujemy wszystkich.

O¶wiecenie jest darem od Boga, a nie wynikiem technik na rzecz w³asnego rozwoju, jest wynikiem uczynków cnotliwych i charytatywnych, ka¿dy kto jest cnotliwy mo¿e byæ o¶wiecony ... inaczej nie pos³a³by nam Bóg Jezusa Chrystusa i przez Jego ¿ycie pokaza³ nam ¶wiêto¶æ i drogê do Ojca. ¦wiêto¶æ to nic innego tylko wielka czysto¶æ i szlachetne dziedzictwo, tak potrzebne do prawdziwego o¶wiecenia.

O¶wiecenie to nie tylko chodzenie w kolorowych szatach, posypywanie g³owy ¶wiêtymi popio³ami, to równie¿ chodzenie w nêdzy i miêdzy ¿ebrakami, chorymi, cierpi±cymi, aby i ich ¿ycie uczyniæ lepszym.

Tylko prawdziwie o¶wiecony cieszy siê z niczego, cokolwiek dostaje nie narzeka tylko wszystko bierze jako dar od Boga i dziêkuje Mu z ca³ego serca, poniewa¿ natura o¶wieconego jest bardzo wolna, beztroska, podobnie jak natura dziecka. Wcale te¿ nie znaczy, ¿e kiedy jest siê takim beztroskim to takiemu cz³owiekowi brak odpowiedzialno¶ci, ¿e nie pracuje dla spo³eczeñstwa, nie wype³nia obowi±zków wobec ¶wiata ... a jednak to ci podejmuj± siê ka¿dej ciê¿kiej pracy na rzecz drugiego cz³owieka.

O¶wieceni i o¶wieceni; i jaka wielka jest miêdzy nimi ró¿nica: w oczekiwaniach, w pragnieniach ziemskich, wynagrodzeniu ... o¶wiecenie i o¶wiecenie, czyli wchodzenie w wy¿sze poziomy istnienia i patrzenie na ¿ycie pod zupe³nie innym k±tem. Prawdziwi o¶wieceni nie martwi± siê o swoje bogactwa, chocia¿ ubodzy lecz ciesz± siê swoim ¿yciem i wcale nie znaczy, ¿e ca³y dzieñ k³aniaj± siê pod figur± Jezusa, Buddy, to fa³szywa pobo¿no¶æ, wykorzystuj± ¶wiat³o Boga przez ma³e i du¿e rzeczy, aby rozja¶niæ ciemne drogi, powiedzieæ ludziom jaka jest moc Mi³o¶ci chroni±cej nasze ¿ycie!

Nasze ¿ycie jest wspólne i we Wszech¶wiecie niezmienny jest fundament wszystkiego. Ka¿dy cz³owiek jest odbiciem tego czym jest jego ¿ycie. Dopóki nasze zrozumienie o ¿yciu jest niedoskona³e, w naszym ¿yciu bêdzie niedoskona³o¶æ i sami musimy znale¼æ b³±d w naszym my¶leniu. Kiedy cz³owiek zanurzy siê w duchowym o¶wieceniu przejawi wiêcej rzeczywisto¶ci i mniej z³udzeñ na zewn±trz.

O¶wiecenie to zrozumienie Ja¼ni, która jest wyrazem ¿ycia. Sami musimy kszta³towaæ wszystko, ka¿d± nasz± my¶l, s³owo, czyn, tylko wtedy u¶wiadomimy sobie prawdê.

Twoje do¶wiadczenie ¿yciowe jest przejawem twoich my¶li, czynów, ale nie mo¿na oddzielaæ siebie od ¶wiata. ¦wiat na zewn±trz i ¶wiat wewn±trz ciebie to dwie strony tego samego medalu.

13 July 2012

WIES£AWA