Ida-Pingala, prąd
oddechowy, sieć nadies Kaduceusza, grała na
nadialnych warstwach rdzenia duszy w ludzkim
świetlistym ciele, ale ta era już się kończy.
Srebrna Ida i Złota Pingala, zjednoczone energie;
żeńska i męska, które mają na celu wprowadzenie tego
razem splecionego sznura, srebrno-złotego do linii
Krist/Sofia, w celu zjednoczenia tych 2 energii i
wygenerowania Kryształowego Bliźniaczego Serca i
przemienienia księżyca...
aby tego dokonać, te 2 energie muszą być
zjednoczone, aby pobudzić na nowo Świetliste Ciało
Albionu, otworzyć prawdziwe wrota Tęczowym
Promieniem, który przygotuje szablon DNA
Szmaragdowego Zamku.
Budzi się Potrójna Słoneczna Bogini, utworzy się
doskonała równowaga między zasadą żeńską i męską, co
oznacza – Drugie Przyjście Chrystusa.
Albion, co to takiego jest?
Zbiorowa ludzka świadomość i Dusza Świata, z którą
wszyscy jesteśmy związani. To takie mistyczne ciało
androgeniczne, ludzki szablon stworzony z 12 Sfer
Drzewa Życia, które podczas upadku ludzkości zostało
pochowane w niższych polach wymiarów Ziemi i czeka
na swoje przebudzenie.
Ale to wszystko nie dzieje się przypadkiem, to
wszystko jest Boskim Planem, i wszystko po to, aby
ludzkość mogła zaistnieć w krzemianowej matrycy i
mogła przebudzić swój wyższy umysł, czyli wyższą
świadomość. Oczywiście, to wszystko zachodzi w
etapach... jak u larwy w kokonie i wykształcanie się
jej skrzydeł... i nie radzę pomagać takiemu
motylkowi... bo przy twojej pomocy, nigdzie i nigdy
nie pofrunie. Wprzódy należy zrozumieć tą lekcję a
później wybierać się w kosmiczną podróż.
Albionowe Świetliste Ciało zostanie aktywowane w
swoim czasie przez Kosmiczne Szmaragdowe Serce, ze
Szmaragdowego Zamku i będzie w pełni przebudzone
przez Świętego Ojca (nie mylić z papieżem). Ludzkość
wzleci do prawdziwego Źródła, do swojego duchowego
Domu, który znajduje się głęboko w Centrum RA, w
nieruchomym punkcie anielskiego ludzkiego Ciała
Świetlistego.
Przebudzony Albion posiada ważny klucz, który
połączy ten potłuczony świat, niczym gliniany wazon,
scali go w jedno naczynie, zwane Świętym Graalem i
otworzy oś czasu Złotego Wieku na Gai.
Hyperborejczycy mieli w pełni wcieloną Świadomość
Chrystusową, kiedy zostali najechani i zniszczeni
poprzez elektryczne wojny, zostali oddzieleni od
swojego wyższego odpowiednika w Polaris (Gwiazda
Polarna), która jest najważniejszą gwiazdą w
konstelacji Mniejszej Niedźwiedzicy. Polaris stoi na
niebie niemal nieruchomo, a wszystkie inne gwiazdy
tańczą wokół Gwiazdy Polarnej. Ziemia obraca się w
kierunku przeciwnym do wskazówek zegara na swojej
pionowej osi, kanale energetycznym. W naszych
ziemskich ciałach jest to odpowiednik kanału
Sushumna lub linia Hary, z wieloma subtelnymi
wymiarami ciał prowadzących w górę skali
częstotliwości. To rdzeń, który jest dla nas bardzo
ważny.
Brama Polarna jest połączona z większą siecią, która
ma dostęp do Pokładu Aurora, która otwiera przejście
z Drogi Mlecznej do Andromedy, tam, gdzie znajduje
się Ziemia Wniebowstąpienia.
Aby Ziemia 3D mogła się wznieść do tego pułapu,
Ziemianom jest potrzebne pośrednictwo rdzennych
Amerykanów i Aborygeńskich ludów, ważna jest ich
świadomość... stąd obecnie tyle zamieszania w tych 2
światach (Kanada, Australia), i to będzie dla wielu
ludzi wielkie niezrozumienie... na Ziemi narodziła
się już osoba, która połączy te brakujące ogniwa
zniszczonego łańcucha, jest związana z linią
Chrystusa i ma w sobie zjednoczony zarówno żeński i
męski potencjał, tej Świętej Unii, poprzez kody
przodków, tzw. potomne. To wszystko jest dostrojone
do kodowania plazmy, a zarazem jest portalem dla
Matki... rdzenni Indianie nazywają to inkarnacją
Babci Motyla... to wszystko również sięga do
Starożytnego Egiptu... Tu nic nie może zginąć!
Musimy sobie zdać sprawę, że nastąpi subatomowa
zmiana w rdzeniu, dokładnie w punkcie, w którym
nasze duchowe ciało łączy się ze Źródłem, to
wszystko ma swój początek w kości ogonowej, i
wszystko przejdzie przez biologiczny filtr. Od tej
pory nasz rdzeń będzie miedziany... albo nadal
żelazny (?) Rdzeń miedziany związany jest z naszą
krwią, powoduje, że nasza częstotliwość krwi
wzrasta, a nasza krew zmienia się na kolor
niebieski. Tego tematu nie będę dzisiaj poruszać
głębiej, jakiś czas temu już coś o tym pisałam, nie
będę też poruszać tematu tej kobiety, która to
wszystko połączy pod swoimi skrzydłami, jest dobrze
strzeżona...
automatycznie oczyści wszystkie fałszywe kodowania,
nasz główny filar wypełni się już inną energią i
otworzy wszystkie kanały światła...
Jest listopad roku 2000, w moim mieszkaniu widzę
potężnego Indianina, ubrany na biało, i w białym
pióropuszu, siedzi w moim hawajskim kwiatku, który
rozrósł się nieco i wypełnił prawie pół pokoju... w
tym dniu widziałam go po raz pierwszy, bacznie mi
się przyglądał. Był biały dzień, nie spałam, byłam
świadoma i nie wiedziałam: - co mam o tym myśleć?...
ale nie bałam się. Zastanawiałam się tylko: - czego
on ode mnie chce, czy naprawdę go widzę? Pojawił się
jeszcze wielokrotnie i nigdy nie nawiązał ze mną
kontaktu...
ja patrzyłam, on milczał... takie były te nasze
spotkania.
Dzisiaj wiem – to Wniebowstąpiony Mistrz – Biały
Orzeł z Bractwa Światła, który obecnie pomaga
ludziom we wzniesieniu.
Innym razem widzę, jak ktoś podobny do niego, wylewa
na mnie całymi wiadrami rzekę tęczowego światła, a
ona płynie na mnie i gdzieś mnie porywa na swoim
potężnym nurcie... a ja krzyczę do syna, trzymaj
mnie, jakaś rzeka mnie porywa... syn nie mógł
zrozumieć, o czym ja znowu mówię... ale trzymał mnie
posłusznie za ręce... które nagle wyrwał i
przerażony zapytał – coś mi zrobiła, taki przytomny
to ja nigdy nie byłem?
Biały Orzeł ma w tym czasie bardzo ważną misję, musi
poskładać siatkę Orła, która jest mocno poszarpana,
sam orzeł jest ranny i ma powyrywane pióra i nie
jest zdolny wzlecieć do nieba, nie jest zdolny
przekazać energii, w dodatku jego fałszywki,
stworzone przez okupantów Ziemi przechwytują tą
energię, która reperuje te zniszczone siatki.
Dzisiaj Ziemscy Strażnicy przekazują na Ziemię
słoneczną plazmę, aby nasze ludzkie ciała mogły się
połączyć już z wyższymi częstotliwościami.
I zamieniony jest również nasz biały orzeł, czyli
zmanipulowano siatkę orła na naszych polskich
ziemiach, wymaga dużej naprawy... ale i ludzie muszą
dobrze ten temat ogarnąć... kogo bronić?
Wprzódy musimy połączyć te dwa filary energii:
srebrną i złotą, aby odzyskać połączenie z
Kryształową Gwiazdą. Musimy jednak wypełnić nasz
środkowy kanał już zjednoczoną energią. Zanim jednak
te dwie energie zawrą harmoniczny związek, zatopią
wszystkie miasta i zerwą wszystkie mosty. Wszystko
zostanie przemienione, oczyszczone i na nowo
przemeblowane... póki co, nasz system nie jest
dobrze zabezpieczony i wpadają do niego blokady i
wirusy... nie jest tak łatwo przejąć tą ziemię... i
nasze ciało... tak bezkolizyjnie, jak to wielu ludzi
myśli... ale jedno musimy wiedzieć, kiedy nasze już
wspólne energie: srebro-złote osiągną kanał Sushumny,
wszystko dopiero się zaczyna.
Dwie energie - dwoistość istnienia, da człowiekowi
nowe życie, a wspólna korona uwieńczy ten sukces.
Vancouver
8 Nov. 2022
WIESŁAWA
|