Wielkie rzeczy dzieją
się na Ukrainie... ale jeszcze większe zadzieją się
w Chinach, widać to cały czas. Jakiś wielki zły duch
krąży nad Chinami?
Chiny, dobre rządy były tam zakorzenione w
starożytnej chińskiej cywilizacji, to tam jest
kolebka uzdrawiania i ulepszania ciała człowieka, a
ciało dla duszy człowieka to jak wał obronny. I
widać było, jak w Chinach bez względu na pogodę
ludzie odbudowywali swoje mury obronne ćwicząc w
każdej wolnej chwili. Mieli nawet swój chiński mur,
który miał chronić ich państwo, kulturę, całą ich
cywilizację... dla nich to ważne, chińska dzienna
rutyna, gimnastyczne ćwiczenia, qi gong, tai chi,
widać ich wszędzie nawet na trawnikach.
A dzisiaj są zamknięci w swoim koszmarze, zniknął
świat dzienny, bo ważniejsza jest plandemia i to ta
zaraza jest dla elity rządzącej bardziej ważna niż
sam człowiek. Czemu to spotyka Chińczyków, którzy
dokonali nie jednego wyczynu w walce z chorobami,
którzy mają ducha walki z bakteriami, wirusami i
przepędzają je skutecznie za pomocą samych ziół... i
tyle czasu poświęcają swojemu zdrowiu?
Jak widać ważne jest dla nich ratowanie zdrowia i
przedłużanie go, to ich priorytet, za wszelką cenę
chronią to ludzkie życie. Nie ważne czy ktoś ma 100
lat, czy to niemowlę. A tam dzisiaj na tym polu trwa
jakaś brutalna wojna, państwowa służba zdrowia
walczy na jakimś ziemskim froncie przeciw temu
życiu, ponieważ ciężko to, co się tam dzieje nazwać
operacją ratunkową. To już dobrze widać, że nie dba
się o to ludzkie życie, pokazuje się jego nicość,
tylko się z nim walczy i nie ważne, ile na tym polu
będzie ofiar.
I tak naprawdę, o co tu chodzi?
Dlaczego zamyka się tych ludzi w swoich więzieniach,
czy naprawdę się im pomaga, czy szkodzi? Wiadomo, że
stres jest największym zabójcą naszego układu
immunologicznego i produkuje więcej nowych
pacjentów. To, co się teraz tam dzieje, to potężny
kryzys, zamarło ludzkie życie, ludzi zmusza się do
czegoś innego, niż zostali do tego stworzeni,
nauczeni, ignoruje się ich dotychczasowy stary świat
nauki i wiedzy i naśmiewa się z nich. I nieważne czy
to się dzieje w jednym tylko mieście, które
zamieszkuje miliony ludzi, to jest przedstawienie
dla nas wszystkich, to ostrzeżenie i dla nas, którzy
sobie myślą, że ich to nie dotyczy. To reklama dla
nieposłusznego człowieka.
My patrząc na to, ci świadomi, mamy prawo patrząc na
to, mieć niepokój w sobie, mdłości i żal. Przecież
tu chodzi o ludzkie życie, nasza duchowa natura jest
inna, świetlista i wypełniona miłością, a wycofanie
się ze świata to więzienie, w tym przypadku takie
wymarłe miasto pokazywane całemu światu to
scenariusz jednego wielkiego obozu koncentracyjnego,
jaki nam już się przedstawia.
W czyim to interesie, że tak mocno zachwiano stare
boskie interesy człowieka? Czyje to fundamenty są
niszczone? Kto się ukrywa za tym wielkim murem i
gnębi ten naród? Kto tam znalazł swoją kryjówkę i
walczy z duchową naturą człowieka? Kto wywołuje ten
strach, gniew, bezsilność, kto zabija miłość? Kto
zamyka ludzkie serce w grubych murach więzienia? To
nasze centrum energetyczne, które połączone jest z
drugim sercem i wspólnie tworzą jeszcze większą moc.
Kto czyni ten dystans między ludźmi, kto dzieli nas,
kto niszczy nasz wewnętrzny świat? Jaki podziemny
władca tam zamieszkał?
To wszystko, co się tam wyprawia, wygląda jak
okrutne zachowanie mafii, wpadają znienacka do
banku, żądają pieniędzy, a kiedy im nie chcesz
oddać, tracą pracowników i klientów... których biorą
za zakładników, nie wolno im się ruszyć ani
wypowiedzieć jednego słowa... czy i ta akcja, w
trosce o nasze „zdrowie”, nie tak wygląda? Kim są
więc ci mafiozi, którzy bawią się naszym życiem?
Tylko szatan czyni takie rzeczy, bo o nim tu mowa,
zaślepia umysły ludzi, manipuluje ich życiem,
próbuje nas zaślepić swoim pieniądzem, ale zabiera
nam coś cenniejszego. Podsuwa fałszywych proroków,
różnego rodzaju kaznodziei do głoszenia swoich
„prawd”... tylko ich prawdy mogą się przebić na
świat... i tak się posługuje naiwnymi ludźmi.
Ty człowieku powinieneś wiedzieć, to w tobie jest
kształtowany Chrystus, to twoje ziarno, a twoje
ciało jest tą świątynią, w którym to ziarno wzrasta.
Dlatego nie tylko ciało jest tu ważne... jeszcze
ważniejsze jest to ziarno i nie daj sobie go
zniszczyć. Wstrzymaj tych posłańców szatana, którzy
lecą do ciebie z pieniędzmi, nie daj się kupić za 30
srebrników, to są muchy belzebuba, chociaż
przedstawiają się, jako posłańcy światła... a przy
okazji kradną ci coś ważniejszego.
Ludzie szukają po świecie tego antychrysta, który
zwodzi ludzi, przeszukują te ludzkie wehikuły, bo
jak pisze Biblia, ten pojawi się w świecie fizycznym
któregoś dnia? I pisze jeszcze więcej Biblia, że ten
dzień nadejdzie, a on będzie synem zatracenia. Ale
szatan może użyć do tego wiele osób i może się
zdarzyć, że wszystkich wprowadzi w tym samym czasie
na swoją szachownicę... i może się w tym samym
czasie zadziać wiele. Póki co jest to tajemnica, tak
samo jak stworzeni przez niego jego pomocnicy.
Tajemnicą póki co, jest sama siedziba szatana i co
jakiś czas dla zmylenia pokazuje innego człowieka
zniszczenia, mało tego pokazuje także palcem na tego
niewinnego, który go rozpoznaje i walczy z nim.
Często tych niewinnych nazywa się antychrystami,
samego Jezusa Chrystusa nazywał belzebubem, podważał
do niego zaufanie.
Toteż musimy wiedzieć, szatan działa przez wielu,
którzy go reprezentują jako fałszywi świadkowie, a
termin pod którym działa, nazywa się „bez prawa”, bo
jak widać Boskie Prawa Jedynego są przez niego
ciągle łamane. I bezprawie dokonuje bezprawia, czyli
sprzeciwia się Bogu, życiu i pokazuje swoją
prawdziwą naturę, jako wielki kłamca i morderca... i
to jest jego tajemnica bezprawia, przekonać
człowieka o swojej niewinności. Póki co, jego
bezprawie owocuje, bo człowiek nie umie wejść w tą
jego tajemnicę, ciągle mu wierzy... albo jeszcze
gorzej, boi się być usunięty z jego drogi.
Ale dzisiaj mamy na celu stać się nowym
człowiekiem... człowiekiem w Chrystusie, który ma
większy zasięg niż szatan... i jak kiedyś Jezus
Chrystus przepowiedział zburzenie świątyni w
Jerozolimie, tak się też stanie dzisiaj w wielkim
imperium szatana. Zostanie pokonana cała ta
struktura, ta fizyczna świątynia, która nie jest
świątynią Boga.
Na Ukrainie jest ciężka przepychanka z dowództwem
szatana, jego armią... a będzie jeszcze bardziej
bolesna, kiedy zostanie naruszony pałac szatana. I
te prawdy coraz bardziej się ujawniają i przyśpiesza
ta maszyna, która zmyje ten okrutny „ład”... i
pomimo że pan tego świata, jakim się mianował,
budował swoje królestwo tysiące lat, to teraz będzie
zdmuchnięte w jednej chwili.
I nie bój się człowieku, tylko obserwuj te jego
niecne wyczyny, niech się jeszcze chwilę nacieszy
tym swoim niecnym postępowaniem, czym więcej będzie
jego zwycięstwa w tej ostatniej czarnej godzinie,
tym większe będzie nasze, kiedy runie jego pałac...
a on sam pójdzie na zatracenie, jak to pisze
Biblia... a ludzkość ujrzy inny Pałac pełen blasku,
naszego prawowitego Ojca...
a ciebie, w którym się rodzi nowy człowiek, Bóg nie
zniszczy, jak będzie taka potrzeba, to cię oczyści,
zregeneruje i wybieli twoje szaty... i będziesz
nowym człowiekiem, Bóg ukaże cię światu już w nowych
szatach i na nowo zamanifestuje.
Vancouver
16 Apr. 2022
WIESŁAWA
|