XXI wiek, czas wielu poglądów w zależności od kraju i jego historii,
religii, kultury, ale w każdym punkcie widzenia przejawia się jeden
wątek - duchowe przebudzenie i to na wszystkich kontynentach
niezależnie od różnych czynników. Jak pokazują przepowiednie, nawet
te najstarsze, na świat idzie potężne oczyszczenie co wzmocni naszą
Ziemię i wszystkie jej organizmy, a zaraz potem nastąpi moment, w
którym w nasze struktury wniknie potężna ilość światła.
Wszystko co się dzisiaj dzieje jest konsekwencją naszych czynów,
myślenia i każdy z nas jest w jakiś sposób odpowiedzialny za obecny
stan naszej planety i nas samych.
Tylko dobre zrozumienie, prawda, sprawiedliwość otworzą nowe bramy
do naszego życia. Nie bądźmy zaskoczeni jak jeszcze w tym roku
wydarzy nam się coś wielkiego, co nie tylko odbierze nam nadzieję do
dalszego życia, ale także zmieni nasze podejście do całego życia.
Proszę was, bardziej kontrolujcie każdy wasz krok, każdy wasz czyn,
czyńcie sprawiedliwość i demaskujcie zło i niech na naszych ustach
będzie tylko PRAWDA. Jeśli nie jesteście czegoś pewni, lepiej
zamilczcie!
W naszym życiu nie ma losowych zdarzeń, czas najwyższy, aby porządnie
otworzyć oczy i nadstawić uszy nie tylko na wydarzenia
polityczne.... to i tak wszystko wyrwie się spod kontroli i pogoni
swoją drogą. Czas zwrócić uwagę przede wszystkim na swojego ducha, a
nie na opinię innych ludzi.
Obecnie
wchodzimy w fazę poszerzania się świadomości wśród ludzi,
którzy robią się coraz bardziej otwarci na głębsze prawdy,
jeśli jeszcze czegoś dzisiaj nie rozumieją to już jutro to
na pewno ulegnie zmianie. Jeśli nie otworzą szeroko własnego
myślenia ugrzęzną w tym błocie, jakie obecnie wszyscy mamy
pod stopami, gorzej, wiele osób wpadnie w to błoto po same
uszy. W tym roku największych zmian należy oczekiwać w
drugiej połowie października
(dokładnie 28).
Nie powinniśmy być niczym zaskoczeni, czas przyśpiesza i Ziemia
inaczej się kręci, to postrzegają już normalni ludzie, nie trzeba
być prorokiem, jasnowidzem, czy naukowcem. Czas przyśpiesza również
w świecie materialnym, który robi wszystko, aby ten kosmiczny ocean
światła powstrzymać, za wszelką cenę zaniżyć wibracje Ziemi.
Wiem, że na Ziemi mamy już potężną armię dzieci światła, które
zrobią wszystko, aby zadbać o najwyższe wibracje, które umożliwią nam
wszystkim przejście w wyższe wymiary świadomości.
Ruchy Ziemi, Słońca, Planet mają potężny wpływ na całe życie
Wszechświata, to dzięki ich ruchom następują zmiany duchowe
kosmicznych energii. Obecnie potężnymi krokami nadchodzi ten czas
dla planety Ziemi, kiedy wchodzimy w epokę ponadczasowej
rzeczywistości, która dzieje się niezależnie od ludzkiej historii,
kultury czy religii. I czy ją uzna człowiek czy nie nie ma to dla
kosmosu żadnego znaczenia, tak samo jak nie mamy wpływu na
nadchodzącą wiosnę, lato czy zimę .... w tym czasie dokona się masowe
oświecenie.
Aby dosięgnąć tego punktu, Ziemia i jej mieszkańcy musieli przejść
przez dziewięć cykli tworzenia, dziewięć poziomów świadomości. To
jest piramidalna struktura rozwoju świadomości, tak różnorodna, że
nie sposób jej wyjaśnić w kilku słowach.
Wszystkie religie, kultury przygotowują się na przejście w ten
ostatni poziom, chociaż nie wszystkie umieją w 100% wyjaśnić
całokształtu tej piramidy. Nadal nie jesteśmy w stanie zbadać całej
historii wszystkich kultur, religii, filozofii, to w tych wszystkich
elementach są ukryte wszystkie prawdy i wskazówki do podjęcia
właściwych kroków.. Niestety wiele tych prawd jest pogrzebanych w
ludzkiej niewiedzy, co często tworzy kłamstwo, ignorancję, obłudę,
Dużo ludzi ma świeży sposób myślenia o religiach i duchowości, a te
osoby wspierają tych, którzy jeszcze raczkują na tej drodze. Ci wyżej
postawieni różnie się nazywają: prorocy, awatarzy, zawsze pojawiają
się w konkretnym czasie, kiedy na Ziemi mają miejsce głębokie
przemiany; i nie jest to przypadek, że w jakimś tam okresie narodził
się Budda, Jezus czy inny prorok, to jest tylko znak, że zbliżamy
się do następnego wielkiego cyklu.
Sama Biblia dzieli się na dwa główne przymierza: Stare i Nowe, choć
częściej nazywa się je Starym i Nowym Testamentem. Stare Przymierze
zostało zawarte z Mojżeszem na Górze Synaj, kiedy Bóg dał swemu
ludowi Dziesięć Przykazań, jako podstawowe przepisy w życiu.
Przymierze to stanowi podstawę religii Izraela. Niektóre odkrycia
archeologiczne sugerują, że sposób, w jaki ułożone jest przymierze,
może być zaczerpnięty z traktatów zawieranych w tym samym czasie
pomiędzy niektórymi państwami na Bliskim Wschodzie. Nowy Testament
pokazuje, że Nowe Przymierze pomiędzy Bogiem a człowiekiem, które
zapowiada Stary Testament, zostaje zawarte przez śmierć Jezusa. Sam
Jezus mówił o tym w czasie Ostatniej Wieczerzy:
"Ten kielich to
Nowe Przymierze we krwi mojej, która za was będzie wylana".
List do Hebrajczyków porównuje Stare i Nowe Przymierze. Nowe
Przymierze daje coś, czego Stare nigdy dać nie mogło: uwolnienie od
mocy grzechu, wolność do posłuszeństwa Bogu.
Jezus Chrystus dał nam olbrzymie przesłanie, minęło już 2000 lat
od czasu kiedy to pojawił się na Ziemi, ale nadal dużo ludzi ma zamknięte na
Niego swoje oczy i zatkane uszy, nie chcą słuchać Jego nauk.
Kim są ci wszyscy ludzie przychodzący do nas na Ziemię z wyższych
planów i głoszący przeważnie te same nauki? To są tacy „Boscy
wysłannicy”
z wyższego planu kosmicznego i wiodą ludzi do oświecenia.
Dla większości ludzi, takie wydarzenie jak oświecenie oznacza
korekty w myśleniu religijnym i wszystkich inowacji
technologicznych, które również nie są na Ziemi takie znowu
przypadkowe, jak to sobie myśli wielu ludzi. To wszystko ma swój cel
i nie powinniśmy być zaskoczeni, bo technologia często bywa naszym
narzędziem nowego tworzenia np.: szybka informacja (dzisiaj internet,
telefon, radio, TV). Wszystko szybko się kręci i nie ma czasu na
innych kurierów, stąd nowe narzędzia do rozprzestrzeniania
informacji.
Niestety, te narzędzia służą i prawdzie i kłamstwu, i
tylko ten, kto mądrze sięgnie po wszystkie informacje i nauki,
otworzy własną wewnętrzną mądrość oraz intuicję, temu to wszystko pozwoli
zrozumieć głębokie prawdy i fałsz, zrozumieć gdzie popełnia błędy i
będzie potrafił
znaleźć wspólną płaszczyznę wszystkich tych rzeczy.
W ten sposób
znajdzie własny pogląd na życie, na świat, wszechświat i zrozumie,
że nie jest tak bardzo odizolowany od innych kultur, że to wszystko
i wszyscy, którzy żyją na Ziemi mają wspólny punkt zaczepienia
niezależnie od tradycji, religii. Tylko przez umiejętność
zjednoczenia tych wszystkich systemów myśli i tradycji zrozumiemy:
kim jesteśmy? W tym samym czasie wiele naszych konfliktów rozśmieszy
nas!
Ludzie często zawierają swój układ z Bogiem kiedy znajdują się w
wielkich tarapatach. Proszą Boga o pomoc wyjścia z ciężkiej
sytuacji, często próbują Go przekupić modlitwą, czy oferują coś w
zamian za pomoc Boga. Wiedzą, że nie zasługują na tą łaskę, czują to
swoim sercem, ale wierzą w Miłosierdzie Boga i dlatego się z Nim
targują.
Trzeba wybrać Boga, aby Go prosić o pomoc, ale nie można się z Nim
targować. On nie jest od tego rodzaju negocjacji, ale zawsze pomoże
kiedy widzi próbę nawrócenia się i chęć ściągnięcia światła w swoją
stronę. A to światło już będzie latarnią, pokazuje błędy i drogi, po
których człowiek powinien kroczyć. Wtedy Bóg przebaczy i pomaga.
A tak naprawdę to nie Bóg pomaga, po włączeniu naszego serca nasza
dusza zmienia się ... ten wybór należy tylko do nas!
Dzisiaj wielu postawiło na materializm, a pieniądze zastępują im Boga
... i czy to przypadek, że nasza światowa ekonomia zaczyna się chwiać
jak kolos na glinianych nogach, ileż ludzi tracąc wszystko ponownie
przypomni sobie, że tylko Bóg może ich z tej nędznej sytuacji
wyzwolić?
Ileż na świecie jest nędzy, zła, wojen, i kiedy nie ma żadnej
nadziei na jakąkolwiek zmianę zwracają twarz do Boga.
I teraz pomyślmy chwilę, czy to co się na świecie dzieje jest tylko
przypadkiem, czy może ma głębszy sens? Może Bóg mówi nam: sezamie
otwórz się!
I do nas należy czy ten sezam chociaż drgnie, czy tym bardziej
zatrzaśnie się!
26 July 2011
WIESŁAWA
|