Wszechświat pulsuje w określonych przemiennych cyklach a w to
wszystko
wpleciona jest ludzka spirala losu. Na Ziemi od tysiącleci zachodzą
wielkie
zmiany a człowiek czeka na coś nieoczekiwanego - nieziemskiego,
niestety
okres Kali Yugi ubrał ludzkość w maskę iluzji, dzięki której nie
widać prawdziwej rzeczywistości. Podczas Wielkich Cyklów w całym
Wszechświecie zachodzą
poważne przemiany, giną i tworzą się nowe struktury. Ziemia już nie
raz doświadczyła bardzo bolesnych przemian, doświadczała potężnych
zmian klimatycznych i wielkich katastrof. Tak jest i teraz,
obserwujemy przyrodę, obecnie zachodzą wielkie zmiany klimatyczne.
Rodzą się nowe obrazy ziemskiej rzeczywistości rzadko spotykane na
świecie i sam człowiek zmienia swoją formę otwierając bramy w inne
pozaziemskie światy.
Okres Kali Yugi zamyka Wielki Cykl, docieramy do punktu 0,
intuicyjnie
wyczuwamy inność sytuacji. Nie trudno się domyśleć, że świat iluzji
musi
się poddać. Chaos jaki wytworzył się na Ziemi nie wniesie nic
dobrego w najbliższą przyszłość, Satya Yuga nie wpuści do swojego
królestwa cienia brudu. Stare programy muszą się przewartościować na
wszystkich polach; wkrótce ich gra dobiegnie końca, już tracą swoją
ważność w świecie egocentrycznej władzy. Chwieją się struktury
gospodarcze, polityczne, finansowe, nie są stabilne programy wiary,
ideologie. Ludzkość
kieruje bieg życia na inne tory czyniąc przy tym wielki chaos.
W chwili cyklicznej odnowy Ziemi musi zginąć wszystko to co zostało
zakłócone,
muszą być przywrócone stare kosmiczne porządki. Ziemi nie uda się
wejść na wyższy poziom bez oczyszczenia. Wszyscy się go obawiają,
ludzkość dobrze przeczuwa, że
nie pójdzie to gładko. Podobnie przepowiadają najstarsze
przepowiednie świata dotyczące czasów przeszłych i nadchodzących,
nie malują tego okresu kolorowe najbardziej znaczące nauki i
religie; Święte Pisma Hinduizmu - Purany, Biblia, Koran roztaczają
czarne wizje. Według ich scenariusza ludzkość czeka cierpienie,
kataklizmy, plagi, wojny.
Biblia w Apokalipsie opisuje siedem plag jakie spadną na Ziemię
przed końcem świata. Daniel przepowiedział powstanie Antychrysta i
ogromne spustoszenie jakie wywoła na świecie jego pojawienie się,
potwierdza tą wersję Św. Jan w Apokalipsie. Przepowiadał Jezus,
przestrzegał ludzkość i wyraźnie dał do zrozumienia, że świat
dosięgnie wielka zagłada a rozmiarów przyszłego zniszczenia nie
będzie można nawet ocenić.
Wielu proroków przepowiedziało upadek wszystkich religii, systemów
państwowych, bankowych, nastaną niezwykle ciężkie, pełne boleści
dni.
Czcigodny mnich Beda żyjący w latach 673 -735, który na wiele lat
wcześniej
opracował bardzo dokładnie kalendarz, wyliczył jako pierwszy
Narodzenie
Chrystusa, dał przegląd świeckiej wiedzy o Wszechświecie
przepowiadał:
"Póki Rzym nie
będzie stosem ruin
o losy świata nie należy się bać".
Upadek Rzymu ma zwiastować koniec świata.
Jedna z najstarszych przepowiedni znana ludziom jest to proroctwo
Michaldy, królowej Saby. Była prorokinią, żyła na bliskim wschodzie
w okresie panowania króla Salomona. Około 800 lat przed narodzeniem
Chrystusa przybyła do Jerozolimy w gościnę do króla Salomona.
Wspomina o niej i jej mądrości Biblia. Inne informacje o królowej
Saby można znaleźć w Księdze Józefa Flawiusza (37
- 64), który uchodzi za historyka bardziej wiarygodnego niż
Biblia. Był synem Jerozolimskiego kapłana. W swoich Pismach podaje
przepowiednie królowej Michaldy odnośnie narodzenia Jezusa, Jego
ukrzyżowania, Michalda nawet rozpoznała pod Górą Oliwną nad potokiem
Cedron drzewo, z którego później został wykonany krzyż dla Jezusa.
Drzewu złożyła pokłon, padła na Ziemię i tak leżała trzy godziny.
"Według ducha
mego, narodzenie Mesjasza ma nastąpi za więcej niż 800 lat,
bowiem w ósmym stuleciu ma się narodzić a pod panowaniem Rzymian
umierać będzie, bo wtedy już Jerozolima i Ziemia Święta w rękach
rzymskich będzie (...)
"Mawiała też nieraz Salomonowi, że Bóg ten będzie na drzewie krzyża
rozpięty,
a przez jego śmierć zginie i zniszczone zostanie królestwo
żydowskie. Mówiąc
o drzewie krzyża, miała na myśli to, które nad potokiem Cedron
leżało i które
w wodzie znalezione zostanie wtedy, gdy Chrystus będzie miał
cierpieć, które ucałowała i przed którym krzyżem leżała"(...)
"Natomiast naród żydowski zostanie zniszczony
i rozproszony. Tułać się będzie po całym świecie..."
Mądrość Michaldy zachwyciła Salomona, wyznawała jedynego Boga
Miłości, wiedzę swoją czerpała z gwiazd. Przepowiadała Salomonowi
przyszłość świata i Sądny Dzień kiedy Bóg odwróci się od grzesznych
ludzi, którzy odstąpią od wiary i Boskich Praw a będą słuchać
fałszywych proroków. W ostatnich dniach Bóg da ludziom znaki aby się
przygotowali na Jego sąd. Królowa Saby dokładnie opisała czasy XX
wieku. Byłam jeszcze małą dziewczynką kiedy przepowiednie królowej
Saby żyły wśród ludzi z mojego otoczenia. Pamiętam jak
moja mama czytała Przepowiednie Saby; jaki będzie koniec XX wieku,
nie mogłam
uwierzyć w rzeczy, które około 20-30 lat później stały się
codziennym naszym życiem.
"Po szatach
trudno będzie rozróżnić ludzi od siebie. Bóg ciągle będzie
zsyłał napomnienia ludziom, by opamiętali się i wrócili na drogę
cnoty.
Znaki na niebie ukazywać się będą ciągle, ale ludzie pozostaną
zatwardziali
w grzechach, a serca ich pozostaną nieczułe na dobro i cnoty Więc
gdy minie
czas pewien i ludzie poprawy nie uczynią. Bóg surowo ukarze trzecią
część
ludzkości. Wtedy dopiero pod wpływem strachu pozostała część nawróci
się
na drogi cnoty i zacznie żyć według przykazań Bożych, a Bóg ześle im
błogosławieństwo. Wtedy dopiero będzie łaska i miłość powszechna."
Królowa Saby przepowiedziała światu niewierność małżonków,
zaniedbanie
dzieci wobec rodziców, mówiła o rozpuście i wszelkiej lubieżności, o
rozdźwięku
wśród duchownych, przyjdą nieznane choroby i boleści. Ludzie będą
rządni bogactwa
i nowego zysku. Bogatym żyć się będzie przyjemnie, ubogi zaś będzie
przeżywał
najcięższe utrapienia, przeciwności losu i złą wolę innych, w
niedoli swej opuszczony
będzie przez wszystkich i pozostawiony samemu sobie. Gwałt i
niesprawiedliwość
zapanują wszechwładnie w duszach ludzkich i rozpanoszą się do
najwyższego stopnia.
Na pytanie króla Salomona kiedy będzie Sąd Ostateczny i jak długo
jeszcze świat będzie istniał - królowa Michalda odpowiedziała:
"Tego nikt wiedzieć nie może oprócz Boga jedynego,
gdyż Bóg nawet aniołom swoim nie powiedział".
Według królowy Saby przed końcem czasów Bóg ześle ludziom siedem
znaków. W ten sam sposób pisze Biblia - na świat Bóg ześle siedem
plag.
Michalda mówiła też o Antychryście, który narodzi się w Babilonie z
pewnej
żydówki. Kiedy dorośnie zacznie przyciągać do siebie ludzi a
następnie
odwiedzie ich od wiary. Będzie tępić nauki Mesjasza a cuda jego będą
wielkie
podobne do tych co Jezus czynił, ale będzie to moc szatańska. Kto
będzie
mu się opierał każe go zamordować. Królowa przepowiedziała przed
Sądem Ostatecznym potężną wojnę, która ogarnie trzy części świata.
Zapowiedź wielkiej wojny, która ma się błyskawicznie rozegrać można
znaleźć w innych proroctwach. Ostatnią wielką wojnę według Objawień
Maryjnych
w La Salette (1846r) rozpęta
dziesięciu królów Antychrysta, którzy będą jedynymi
władcami świata. Zanim to nastąpi zapanuje na świecie fałszywy
pokój, w tym czasie
kiedy uśpieni ludzie będą korzystali z uciech i zabaw na świecie
rozpęta się piekło.
Bardzo kontrowersyjna jest trzecia przepowiednia fatimska (LINK!).
Oficjalne
Objawienie Trzeciej Przepowiedni Fatimskiej przedstawione światu
przez Jana
Pawła II nie mówi o tragicznych losach świata lecz coraz więcej
ludzi na świecie
wie, że w zakrytej jej części jest zawarta wizja przyszłości Ziemi.
Stephan
Lessare w książce "Odkryte sekrety
przyszłości" maluje tragiczny obraz
III wojny światowej, którą spisała Święta Łucja, wizjonerka z Fatimy.
Wojna ma rozpocząć się natarciem Chin na Rosję, walki będą
straszliwe, a świat zaskoczony. Chiny posuną się do użycia broni
jądrowej. Będą potworne zniszczenia i zaburzenia w przyrodzie.
Chociaż
na początku wojny Chiny będą miały przewagę to jednak ta wojna
będzie
dla nich samobójczym krokiem. Stopniowo dołączą inne państwa: USA,
Niemcy, Anglia. Akcja rozegra się głównie w Azji i w Europie.
Chińczycy
będą dążyć do zniszczenia białej rasy, ale nie oszczędzą też
ludzkości
zamieszkałej na terenie Azji. Podczas tej wojny będą miały miejsce
inne
kataklizmy ze strony pogody. Według tej przepowiedni Polska nie
będzie
zniszczona przez broń jądrową, najmocniej ucierpią zachodnie granice
i pas wybrzeża. Świętej Łucji do końca życia ukazywała się Maryja.
Święta wielokrotnie ostrzegała ludzi przed zagładą. Potężna burza
spadnie na Ziemię w najmniej spodziewanym momencie. Niestety
ludzie nie chcą tego słuchać, ignorują wszystkie proroctwa, wezwania
do czujności. Wszystkie Objawienia Maryjne mają podobny charakter:
upadek wiary, zapowiedź oczyszczenia Ziemi, ukaranie ludzi poprzez
kataklizmy, choroby, wojny, zniszczenie Ziemi przez kometę.
Matka Boska najczęściej ukazuje się dzieciom, przez nich ostrzega
świat. Dzieci
są niewinne, mało rozumieją, ich przekazy są niczym nie zakłócone,
nie zniekształcone przez wiedzę i naukę. Szczerze słuchają
przekazywane im słowa i szczerze powtarzają.
Trzecią wojnę światową przepowiedział: Nostradamus, Ojciec Pio, Św. Malachiasz i inni.
Nostradamus Wielką światową wojnę umieszcza na początku trzeciego
tysiąclecia.
Oprócz podanych powyżej przykładów na całym świecie można znaleźć
podobne informacje dotyczące procesu oczyszczenia Ziemi.
Przepowiednie stare i nowe, wszystkie zakorzenione w tym samym
czasie - trzecie tysiąclecie. Wizjonerzy dostarczają nam szokujących
wizji, które są odbierane różnie przez ludzi. Ciężko nam ludziom
jest sobie uzmysłowić, że przed nami może być taka przyszłość.
Pierwszym sędzią dla ludzkości jest natura, zakłócona przez
człowieka
wyzwala swoje siły, otwiera ludziom oczy na ich bezsilność, i
samolubne
działanie. Bardziej wrażliwi swoją świadomością wyczuwają odmienność
sytuacji, próbują ratować świat, ludzkość, nie ignorują buntu Matki
Ziemi.
Przepowiednie na przyszłość nie wróżą nam nic dobrego
zanim wszystko co jest na Ziemi nie zostanie oczyszczone.
cdn...
Vancouver
22 Feb. 2009
WIESŁAWA
|