NOWA ERA

CZTERY KRÓLEWSKIE GWIAZDY

Królowa Niebios - Venus, skąd się ten jej tytuł wywodzi?
Pochodzi od słów:
NIN - Pani
AN - Niebo.
Imię Inanna pochodzi od Nin-anna (starożytny Sumer).
W Hinduizmie - Durga.
U Kananejczyków - Astarte.
U Babilończyków - Isztar.
U Greków była to Afrodyta.
W Rzymie - Venus, bogini miłości i piękna.
Jednym słowem ta sama energia, na różnych poziomach świadomości.

Venus jest jednym z 7 obiektów poruszających się po niebie, widocznych gołym okiem: Księżyc, Merkury, Venus, Słońce, Mars, Jowisz, Saturn.

Najwcześniejsze wzmianki o tym systemie pojawiły się w Henochu (Ks. Henocha) i zostały nazwane imionami: Gabriel, Michał, Rafael, Uriel, Raquel, Remiel, Saraquel, znani nam skąd indziej, jako Archaniołowie... Michał, Gabriel, Rafael, Uriel, Chamuel, Jofiel, Zadkiel... niektóre religie podają jeszcze inne imiona, Sameal, Oriphiel, Ragel, w zależności od tradycji. Kościół Katolicki uznaje 3 Archaniołów: Gabriela, Michała i Rafaela.

W Księdze Henocha, Remiel uchodzi za przywódcę upadłych aniołów (200Grigori), dlatego nie uznają większości z tych imion (więcej na temat Archaniołów można poczytać na stronie: LINK1!, LINK2!). I to, że Biblia ich nie wymienia, wcale to nie znaczy, że ich nie ma, to tylko ukrywanie przed nami prawdy. Ale z drugiej strony można je znaleźć w innej religii i wyciągnąć właściwe wnioski.

Venus, jest drugą planetą od Słońca, okrąża je około 225 ziemskich dni i obraca się w przeciwnym kierunku, tak jak i do większości planet. Nie ma naturalnych satelitów. Była znana jako architektura na niebie, prawie od zawsze... bynajmniej odkąd ludzkość istnieje na planecie Ziemi.

Inna, jej bardziej znana nazwa, to „gwiazda poranna”, „gwiazda wieczoru”. Babilończycy mówili o niej „jasna królowa nieba”. Natomiast Rzymianie mówili także o niej „Nosiciel Światła” - Lucyfer. Posiada żeńską energię, dosłownie, okrąg z małym krzyżykiem pod spodem to jej symbol. W mistyce Venus jest rozumiana jako „lustro bogini” (to tak w wielkim skrócie).

Archanioły, każdy wykonuje swoją okresową aktywację duchową w poszczególnych porach roku:
Wiosna - Rafael.
Lato - Uriel.
Jesień - Michał.
Zima - Gabriel.

Ale wszystkich siedmiu Archaniołów jest uwikłanych w magicznych systemach i każdy z nich ma swoją określoną pieczęć.

Tu powiem trochę (to rozległy temat), o Czterech Królewskich Gwiazdach na niebie:
Aldebaran - Michał
Regulus - Rafael
Antares - Uriel
Fomalhaut - Gabriel...
to największe gwiazdy w swoich konstelacjach i są uważane za 4 Strażników Niebios.

Oznaczają sezonowe zmiany roku w czasie równonocy i przesilenia.
Aldebaron - wschodnie niebo, pod dominacją gwiazdy w gwiazdozbiorze Byka.
Regulus - północ, dominująca gwiazda w gwiazdozbiorze Lwa.
Antares - zachód i jest gwiazdą Alfa w Skorpionie.
Fomalhaut - południe, jako największa gwiazda w Piscis Austrinus.
I tak otrzymujemy nasz cykl czasu, Oś Wschód - Zachód. Na ziemi to inne odbicie... lustrzane... i obserwujemy wszyscy właśnie tą oś: Wschód-Zachód!

Aldebaran (Byk), Antares (Skorpion), jako para tworzą punkty demarkacyjne Wschód-Zachód, które tworzą obwód przez Precesje Równonocy. Kiedy te gwiazdy są sparowane w obrotowym pomiarze wyrównania osi, to wydarzenie oznacza otwarcie kosmicznego cyklu czasu. Kiedy ostatnio aktywowano Złotą Bramę, odwróciło to ruch pozycyjnej osi Wschód-Zachód, zgodnie z Boskim Planem Nieskończoności. Oznacza to, że te gwiazdy zmieniły swoje pozycje w Galaktyce, w porównaniu z poprzednim określonym cyklem (czas kosmiczny).

Te 4 Gwiazdy, 4 Kardynalne Kierunki (Północ-Południe-Wschód-Zachód), które są dopasowane do kosmicznego kompasu zaprojektowanego przez Boski Nieskończony Rachunek. Kto myśli szybko i jasno, widzi już tą dzisiejszą sytuację na świecie - oś Wschód-Zachód... to przeciąganie liny.

Ci, którzy niosą tą Niebiańską Koronę są w stanie konfrontować się z Nieskończonością, lecz tu muszą spełnić główny warunek, muszą mieć Wcieloną Świadomość Chrystusa.

I tu się kłania moja ulubiona chaldejska numerologia, to w chaldejskiej numerologii istnieją Liczby Królewskich Gwiazd.
Liczby: 23, 37, 51, 65.

Liczba 23 - została przypisana Regulusowi do Królewskiej Gwiazdy Lwa.
Liczba 37 - została przypisana Aldebaranowi dla Byka, Królewskiej Gwiazdy Byka.
Liczba 51 - Królewska Gwiazda Człowieka i jest przypisana do Fomalhauta poprzez Wodnika.
Liczba 65 - Królewska Gwiazda Ziemi, to Antares w Skorpionie.

Jak już wiemy, istnieją Prawa Uniwersalne rządzące całą strukturą, zarówno na poziomach fizycznych (materia)... i obowiązują absolutnie wszystko. Prawo obowiązuje zarówno materię, jak i przedmaterię, schemat energetyczno-duchowy. Całość Architektury makro i mikrokosmosu.

Energia Świadomości wibruje i manifestuje się zgodnie z Wyższym Prawem i zasadami rządzącymi strukturami lub ciałem. Ta Architektura + intencja określa zawartość świadomości i wzorzec częstotliwości w danej strukturze (architekturze) lub formie.

Boski Rachunek Nieskończoności jest Uniwersalnym Prawem, które ma zastosowanie do ludzkich ciał, ciał planetarnych, i każdej innej struktury, jaką można sobie wyobrazić. To wszystko jest oparte na matematycznym rachunku różniczkowym (małe ilości, duże ilości), wszystko kierowane przez symbole i matematyczne wyrażenia.

A duchowa inteligencja pojawi się w takiej formie, jak odczytamy symbole, znaki, które są ważne do rozwiązywania naszych równań.

I tu trzeba wiedzieć, Prawdziwa Natura zawsze chce powrócić do energetycznej równowagi, to wówczas zgodzi się nasze równanie z Boskim Rachunkiem Nieskończoności. I kiedy weźmiemy do ręki właściwe symbole, które to przedstawiają Idee Boga, działamy w Boskim Porządku i te nasze działania, nasze intencje będą częścią świadomości w nas i wokół nas. Toteż każdy duchowy człowiek musi tą lekcję dobrze zrozumieć... także zrozumieć sens życia i nasz związek z Bogiem... i musi wiedzieć, to w Boskim Rachunku jest Nieskończoność, toteż musi obliczyć różne kombinacje, relacje, które nadadzą głębszy sens ich życiu... temu tajemniczemu życiu. Musimy naprawdę zrozumieć:
-kim naprawdę jesteśmy, odsunąć siebie od fałszywych przekonań i fałszywej tożsamości (ego). A człowiek niestety... popada z jednego krańca w drugi... i albo w ogóle się nie docenia... albo mocno się przecenia... albo twierdzi, że jest niczym albo że jest bogiem, oba te bieguny nie są dobre... tu musi być zachowany schemat właściwej Hierarchii, tym razem duchowej, schodek po schodku wspinamy się na tą piramidę duchową... do Hierarchii Hierofanta (LINK!)... to po to schodzimy do ziemskiego życia. Ale to jest tylko jedna ścieżka... a nie te dwie szerokie drogi, na które nieustannie wchodzi człowiek, nie można służyć dwom panom. I tą kwestię należy tu dobrze zrozumieć, rozważyć, komu się chce służyć.

I mamy tu jeszcze jedną ważną sprawę, pojawia się obecnie w naszej przestrzeni Kosmiczny - Eter Matki (energia z jeszcze wyższego planu, jaką znała Ziemia), czyli uzdrowienie na wszystkich poziomach. To dzięki tej Energii Boski Rachunek jest nieskończony i właśnie zachodzi reorganizacja, na każdym poziomie naszego życia, i nikt tego nie uniknie... zmieni się wszystko od mikro do makrokosmosu.

Dzisiaj już ogólnie wiemy - Boski Nieskazitelny Rachunek Różniczkowy przejęły struktury negatywnych demonicznych agend i zakłóciły naszą doskonałą Naturę... a to, co się na świecie dzieje, to naturalny proces rozkładu substancji materialnych, które są obecnie mocno nieczyste, dalekie od normy, tej pierwotnej duchowej esencji. To wszystko to proces oczyszczania i każdy go musi przejść, jeśli chce uzyskać duchową inteligencję w swojej duchowej Hierarchii/Inteligencji... czy się to komuś podoba, czy nie... niestety wygląda to bardzo boleśnie... to wyrzucanie starych śmieci, nie tylko z tego życia, również i tych poprzednich. I nikt tu nie jest bez winy... ale proces oczyszczania jest bardzo korzystny, to wielka przemiana, która się wyłoni z wielkiego chaosu, nie tylko na planecie Ziemia, ale i w naszych ciałach... to dekonstrukcja starych energii... i Prawda to, że to Boski Plan... ale objawia się w pełni tylko tym, którzy mają już oczy, którzy mają już uszy... umieją i patrzeć i słuchać... a ignoranci nie uciekną przed tym oczyszczeniem, nie schowają tym razem głowy w piasek, nawet jak zamkną ci buzię i tak nie wygrają, tylko siebie sabotują... czym szybciej zobaczą i usłyszą, tym dla nich lepiej! A ci, co nie chcą zniszczyć starych fałszywych form i coraz mocniej w nie brną, będzie to mocno zagmatwany czas, wielki kryzys, nie tylko ekonomiczny, również na fizycznym zdrowiu, będzie ich nękać tysiące chorób, a nawet zgonów.

Bo kosmiczny Eter wypala w nas wszystkie energetyczne pasożyty i robi to doskonale... ale ludzie, którzy tego nie rozumieją biegają po lekarzach i działają w drugą stronę. I też wcale to nie znaczy, że jesteśmy doskonali, skoro nie mamy żadnych dolegliwości, albo wszystkie zwalamy na transformację. W rozwoju duchowym także one są, ale już na innym duchowym poziomie... nie ma w ciele żadnych chorobowych zmian i te fizyczne bóle duchowe mają inny charakter, to takie bóle fantomowe, boli człowieka nawet aura... i czym Wyższy przerabiamy Boski Rachunek Nieskończoności, zostaje w nasze ciała wprowadzany Wyższy Kosmiczny Eter, aby tą strukturę można było połączyć z ciałem planetarnym, tu jest wypalana w 100% karma, to masywny proces uzdrawiania... na wielu frontach, wszystko co stare legnie w gruzach i zamieni się w popiół... aby nasza świadomość została całkowicie przeniesiona na Wyższy Plan... każdy nasz niewypalony kawałek będzie musiał narodzić się od nowa, w innym życiu... a do Wniebowstąpienia potrzebujemy całości. To nie jest, jak widać, tylko wymiatanie naszych starych energetycznych śmieci, wypalanie fragmentów ciał, to kompletnie wielka odnowa, a nawet śmierć i zmartwychwstanie, czyli dostrajanie nas do Boskiego Nieskończonego Wiecznego Rachunku Ducha Bożego. I kiedy to wszystko zamieni się w popiół, i kiedy z niego odrodzisz się jak Feniks z popiołów, następuje połączenie mikrokosmosu z makrokosmosem, który zakotwiczy się w Rdzeniu Ziemi, która będzie już zupełnie inna... ta energia spłynie poprzez naszą już kompletną linię Hara (LINK! - części 1-8)... i nasza istota będzie już zupełnie inna. Przepłyną przez nas 4 potężne Filary Fali Dźwiękowej, które są połączone z Uniwersalną Bramą Bogów i rezonują z rdzeniem naszej planety. To są Strażnicy Filarów, 4 Żywe Istoty, pierwotny Akt Stworzenia, który wymaga bardzo dokładnego fundamentu, na którym dopiero może być osadzona nasza wyższa duchowa forma. W Prawie Uniwersalnym nowy człowiek musi być zbudowany z doskonałego surowca, który jest zbudowany przez 4 Żywe Istoty... nie jest fałszywy i nietrwały, i musi być naturalny... bez tego nie dokona się w takiej niekompletnej istocie Nieskończony Boski Rachunek.

Vancouver
26 Feb. 2023

WIESŁAWA