W poniższym materiale są przedstawione ciekawe
kwestie dotyczące
oczyszczenia i odżywiania a MS.
Stwardnienie rozsiane, lub inaczej
MS a chroniczne zatrucie jelit.

Stwardnieniem rozsianym nazywamy schorzenie charakteryzujące się
pojawianiem
się niewielkich i nierównomiernie rozsianych
zabliźnionych powierzchni w ośrodkach nerwowych. Klinicznie, choroba
ta objawia się przez niewydolność układu nerwowego pozostającą w
ścisłym związku z rozmieszczeniem blizn, które mogą się znajdować
w
mózgu, w móżdżku, w rdzeniu lub w rdzeniu kręgowym, różnorodne formy
paraliżu, najczęściej spastyczne, drżenie w czasie wykonywania
zamierzonych
ruchów, utrata równowagi i chwiejny chód, porażenie
nerwu wzrokowego z
pogorszeniem widzenia, oczopląs, są najczęstszymi
objawami tej choroby.
Bardzo kapryśny przebieg jest
charakterystyczny dla stwardnia rozsianego. Istnieją dwie zasadnicze
formy tej choroby. Pierwszy postępuje skokowo, a pogorszenia
następują w dłuższych lub krótszych odstępach czasu. Na początku są
one stosunkowo, odległe jedne od drugich, i w okresach, które je
dzielą, objawy mogą całkowicie ustąpić po kilku dniach lub
tygodniach. Potem stają się coraz częstsze i zaburzenia nerwowe nie
znikają całkowicie między kolejnymi atakami choroby. Skutki sumują
się i z biegiem lat ogólny stan chorego pogarsza się. W formie
drugiej, pojawiają się najpierw bardzo nieznaczne objawy, które
ulegają stopniowemu pogorszeniu, jak się zdaje nieodwracalnemu .
Obie te formy, nie leczone w odpowiedni sposób prędzej czy później
kończą się inwalidztwem lub kalectwem. Z nielicznymi wyjątkami,
długość życia nie ulega wcale, lub prawie wcale skróceniu.
Jeszcze dzisiaj w literaturze medycznej spotykamy stwierdzenie, że
stwardnienie rozsiane jest chorobą nieznanego pochodzenia /być
może
samoodporna/ o przebiegu i objawach niemożliwych do
przewidzenia,
i dla której żadne leczenie przyczynowe a więc
skuteczne, nie jest znane.
Dziś już nie jest to zgodne z prawdą. Tak jak rak i postępujący
przewlekły gościec
stawowy, stwardnienie rozsiane jest choroba
cywilizacyjną. Częstotliwość jej występowania wzrasta. Jej przyczyn
należy szukać w jelitach w których zawartość stanowi zasadniczą
część naszego otoczenia, z którym nasz organizm pozostaje w
szczególnie bliskim związku, i które, w wyniku zaburzeń trawiennych,
zawiera substancje i
mikroorganizmy szkodliwe i mogące się
przedostać do wnętrza ciała.
Od stu pięćdziesięciu lat, ludy Europy zachodniej, zmieniły w sposób
szkodliwy swój
sposób odżywiania się. Wprowadzały coraz bardziej
wyrafinowane pokarmy: cukier,
biała mąka itd, z których usunięto
witaminy i oligoelementy, nieodzowne katalizatory
do podtrzymania
dobrego zdrowia. Coraz częściej spożywają konserwy. Poza tym,
druga wojna światowa przyniosła zasadniczą zmianę w sposobie
przygotowywania tłuszczów: otrzymano wówczas oleje roślinne metodą
na gorąco /160 -200°/.
Wydajność ziaren roślin oleistych podwoiła się, ale kwasy tłuszczowe
nienasycone podstawowe w nich zawarte /kwasy
linolowy i linolenowy/
zostały zmienione niekorzystnie.
I
tak, kwasy te podgrzane przechodzą
z formy ciscis, aktywnej
biologicznie - a więc zdolne, przechodzenia
do struktur komórkowych
i do tworzenia, na przykład, prostaglandyn
/hormonów
komórkowych/ - w formę cistrans, trwalszą i nieaktywną.

A przecież wiemy, że przy stwardnieniu rozsianym, dotknięta jest
najpierw
powłoczka mielinowa włókien nerwowych, która nie może się
odbudować z braku
kwasów tłuszczowych nienasyconych pochodzących z
pożywienia, aktywnych biologicznie. Do tych zniekształceń sposobu
odżywiania doszło nadużywanie mięsa /spożywanego
niekiedy aż do trzech razy dziennie w nadmiernych ilościach,
nadużywanie tłuszczów zwierzęcych /zwłaszcza masła, które
zawiera substancję powodującą przepuszczalność
jelit - kwas masłowy,
nadużywanie tłuszczów zwanych roślinnymi, a pochodzących z olejów
rafinowanych w wysokich temperaturach i w kontakcie z niklem i
wodorem i których, wzór chemiczny staje się w ten sposób sprzeczny z
naturą. Równolegle do tego zepsucia obyczajów dotyczących,
odżywiania się, częstość występowania raka przeszła z 4%
do 250%
ludności, gośćców i stwardnienia rozsianego rozwija się
analogicznie.
Obecnie ocenia się na 5000 liczbę osób dotkniętych MS
w Szwajcarii,
50.000 we Francji i około 200.000 w USA.
Dwa szkodliwe skutki wypływają z
jednego sposobu odżywiania się:

a. chroniczne zaburzenia
trawienne, które objawiają się albo zatwardzeniem,
albo biegunkami,
albo też przemiennie przez obydwa te zaburzenia, którym
towarzyszy
nadmierna i anormalna ilość gazów, obłożone /mniej
lub bardziej/
język, często koloru "ścierki", który świadczy
o agresywnej i nienormalnej florze
bakteryjnej jelit, stolec staje
się śmierdząco-zgniły, o zapachu przyprawiającym
o mdłości, choć
normalny stolec ludzki prawie nie ma zapachu.
b. błona śluzowa jelitowa /której
rozpostarta powierzchnia jak
mówią fizjologowie, liczyłaby ok. 42 m2/,
pokryta jest jedną tylko
warstwą komórek .Jest ona tak delikatna, że
odnawia się dwa dni .
Przy niezdrowym, odżywianiu się organizm nie jest zdolny do
normalnej błony
śluzowej jelit. Ponieważ jej budowa jest
nieprawidłowa, staje się ona przepuszczalna.
W warunkach normalnych
już przepuszcza ona mikroby, wirusy i substancje toksyczne,
ale
natura zapobiega temu prowadząc tak zanieczyszczony kres przez
naczynia włoskowate wątroby, nazwane układem żyły zwrotnej. Znane
są. wielkie możliwości oczyszczające i filtrujące tego narządu.
Limfa pochodząca z jelit przechodzi
przez system w organów
limfatycznych o podobnym działaniu.
Nieodpowiednie odżywianie się nieodwołalnie powoduje
przeciążenie i
osłabienie tych środków obrony organizmu.

Opierając się na 25-letnim doświadczeniu klinicznym, doszłam do
wniosku, że
stwardnienie rozsiane jest wynikiem zatrucia pochodzenia
jelitowego spowodowanego rozlicznymi czynnikami bakteryjnymi,
wirusowymi lub chemicznymi, tak poważnymi, że
nie mogą one być
zneutralizowane przez normalne mechanizmy obronne, a dzieje się
to w
sposób nieregularny, co tłumaczy rozwój choroby przez nawroty,
skokowo,
albo też jednorazowo w sposób trwały, co powoduje progresję
natężającą się.
Leczenie proponowane przez medycynę oficjalną skupia się na systemie
nerwowym, czyli na punkcie w którym gromadzą się szkodliwe
substancje.
Starają się one zmniejszyć lub ograniczyć reakcje na
stan zapalny,
spowodowany przez te substancje i mogą działać
łagodząco i uśmierzająco.
Leczenie przyczynowe:

Jego celem jest z jednej strony usunięcie i zlikwidowanie tworzenia
się substancji szkodliwych w jelicie a z drugiej zapobieganie ich
przenikaniu do organizmu. By tego dokonać trzeba wprzód usunąć
źródło zatrucia jelitowego, a potem wyleczyć jelito.
Przez 8 - 15 dni chory będzie przeprowadzał
lewatywy oczyszczające /rumiankowe/:
-co wieczór 1,5 litra, w zasadzie i w tak oczyszczone jelito będzie
wprowadzał na noc,
przy pomocy gruszki niemowlęcej 60 ml. /4
łyżki do zupy/ oleju słonecznikowego wyciskanego na zimno,
letniego. Olej ten, zawierający co najmniej 50% kwasów tłuszczowych
nienasyconych, biologicznie czynnych, jest bakteriobójczy. Jest
dobrze wchłaniany i pozwala na szybkie uzupełnienie braku witaminy
F, tak
powszechnego obecnie, który u chorych często objawia się
niezaspokojonym
pragnieniem i nienormalną suchością skóry. Skóra
staje się łuszcząca,
mączasta, zwłaszcza na nogach, często twarda
jak podeszwa na stopach.
Na początku, przez dwa lub trzy dni, zachęcam chorych by odżywiali
się wyłącznie
owocami świeżymi i to w niewielkich ilościach. Celem
jest jak najszybsze zmodyfikowanie flory bakteryjnej jelit i
zlikwidowanie zjawiska gnicia. Cel ten będzie osiągnięty gdy zniknie
zgniły zapach stolca. Potem przez 2-3 miesiące należy zlikwidować
spożywanie mięsa,
ryb i drobiu, gdyż usuwane przez nas materie
trujące pochodzą właśnie z tych produktów. Później chory nauczy się
je odpowiednio dawkować , tak by nie powtarzały
się znowu zjawiska
gnicia, tak bardzo dla niego niebezpieczne.
Następnie trzeba zapobiec brakom w odżywianiu, poprzez powrót do
normalnego odżywiania się, żywiąc się w sposób zdrowy, tak jak to
czyniła ludność wiejska w
ubiegłym wieku. Jeśli szybko pragniemy
doprowadzić do równowagi tak zagrożone
zdrowie, jest rzeczą
konieczną zlikwidowanie trucizn nerwowych takich jak tytoń, alkohol,
agresywne leki chemiczne /środki
uspokajające itp./ a także wszelkie inne narkotyki.
Zalecana dieta:

Reguły, które należy zachowywać by zachować lub odzyskać zdrowie:
Nie jeść
gotowanych jajek /omletów
na słoninie, sufletu z serem, biszkoptów itp./, czekolady,
tłuszczów / z masłem włącznie/,
alkoholu. Można pić mleko chude do woli, mało soli.
Jedyne tłuszcze konieczne na 24 godziny: 1-2 łyżek do zupy olejów
prasowanych
na
zimno i spożywanych na surowo w pokarmach
/olej słonecznikowy, lniany lub,
z
kiełków pszenicy/. Otwarte opakowania powinny być trzymane w
lodówce.
Pierwsze śniadanie:
Lekka herbata + krem Budwig
wedle następującego przepisu:
2 łyżeczki do kawy oleju lnianego /Biolin/
+ 4 łyżeczki do kawy chudego białego sera,
ubite na krem. Dodać sok
z 1/2 cytryny, dojrzałego rozgniecionego banana lub łyżeczkę
do kawy
miodu. 1 łyżeczkę do kawy ziaren oleistych świeżo zmielonych
/siemię lniane
lub słonecznik,
sezam, migdały, orzechy włoskie lub laskowe itp./, 2 łyżeczki
do
kawy ziarna nieczyszczonego, surowego świeżo zmielonego /kasza
owsiana
lub gryczana, ryż nieoczyszczony, jęczmień/ i świeże
owoce.
Obiad:
Żywić się owocami lub jarzynami świeżymi lub gotowanymi, wątróbką,
mięsem
i rybami chudymi, serami, a zwłaszcza serem białym /chudym/.
Codziennie spożywać zboża pełne gotowane w zupach lub jako dodatki
do dań, całe, lub zmielone,
świeżo zmielone /pszenica,
żyto, owies, kukurydza, proso, gryka, ryż/.
Kolacja:
Posiłek lekki, bez mięsa, wedle tych samych zasad. W przypadku braku
apetytu
rano, zredukować posiłek wieczorny do 1 owocu + 1 jogurt lub
zupę zbożową np.
Należy wiedzieć, że:
1. owies, czarny chleb, miód,
figi, suszone. śliwki, gotowane jabłka, sok pomarańczowy, rodzynki,
sok winogronowy i cukier łatwo fermentują i powodują biegunkę;
2. ryż , czerstwy chleb,
banany, surowe jabłka,
pigwa, czarne jagody, marchewka, powodują
zaparcia;
3. kapusta, kalafiory,
ogórki, rzepa, rzodkiew, seler, fenkuł (koper
włoski), cykoria,
pomidory, szparagi, rzodkiewka, mogą być
spożywane na surowo w sałatce;
4. tarta marchew doskonale
pasuje do tartych jabłek;
5. jarzyny o gorzkim smaku
powinny być wymieszane z sosem do sałaty na godzinę przed jedzeniem,
sos robimy z oleju, ciepłej wody, cytryny /lub octu jabłkowego/,
białego sera, i lubianych przypraw /musztarda,
kapary itd./, orzechy, migdały, doskonale pasują do sałatek.
Przepis na ciasteczka (placuszki)
2 części żyta lub prosa, owsa, ryżu, kukurydzy, gryki, 1 część
pszenicy /ewentualnie białej mąki 1
łyżeczka do kawy/, 1 część ~mr.ui cv /
ewentualnie białej mąki 1,5
łyżeczek
do kawy, 1 część soji lub soczewicy /czarnej,
brązowej lub czerwonej/,
bób itd. Sól morska i do woli zioła
aromatyczne lub rodzynki.
Zrobić płynne ciasto, piec w piecyku do gofrów,
uprzednio posmarowanym olejem.
Takie nie tłuste odżywienie się, na bazie produktów świeżych i
naturalnych,
powinno stać się zasadą na całe życie. Nie wymaga
wyrzeczeń i powinno
być stosowane, być może trochę mniej
rygorystycznie, przez wszystkich
członków rodziny, którzy będą się z
tego powodu znakomicie czuli.
W księgarniach znajdziecie dwie książki z przepisani
kulinarnymi P.
Jacqueline Gauthey-Urwyler, pod tytułem:
1. Manger sainement pour bien
se porter /Odżywiać się zdrowo by
się dobrze czuć/
2. Manger et guerir /
Jeść i wyzdrowieć/
Obydwie wydane przez wyd. Delchaux -
Niestle. Neuchatel Szwajcaria.
Zalecane lekarstwa:

Choć unormowany sposób odżywiania może wystarczać
do podtrzymania
stanu zdrowia po ustabilizowaniu stwardnienia
rozsianego, na
początku leczenia konieczne są energiczniejsze środki.
Nasze współczesne odżywianie charakteryzuje, się szeregiem
niedoborów,
różnorodnych i rozlicznych, zmieniających się zależnie
od pacjenta,
trzeba więc zaradzić tej sytuacji aplikując chorym
wiele katalizatorów:
Ascodyne Chemedica w
zastrzykach dożylnych, 2 razy na tydzień /zawiera
6 mg
witaminy B1, 4 mg witaminy B2, 40 mg nicotinamide /amid
kwasu nikotynowego/,
6 mg pantotenianu sodu, 560 mg witaminy C, 27
mg bromku sodu, 510 mg
czterooctanu etyleno-dwuaminowego
/sodowo-wapniowego/, 310 mg
czterooctanu etyleno-dwuaminowego /sodowo-magnezowego/
i 18 mg cysteiny.
Oraz doustnie:
a. Witaminę C /Vita
C Chemedica 2 x 0,5 g/
b. B complex /Becozym
forte Hoffmann la Roche 2 x dziennie/
c. Witaminy A i E /Rovigon
Roche 2 x dziennie/
d. Chlorek magnezu /Magnogenne
2 x dziennie/
a czasem, klasycznie, witaminy B1, B6, B12
w dużych dawkach drogą
dożylną lub doustnie.
Chorym w poważnym stanie, lub takim, u których długo nie widać
polepszenia, przepisuję poza tym fosfolipidy mózgowe /Griccertine
Chemedica 20 g dziennie/, które naprawiają system nerwowy.
U chorych obłożnie i chronicznie, schorzenie metaboliczne objawia
się gromadzeniem w organizmie kwasów. Ich wydzielanie i wydalanie z
moczem pociąga za sobą zakwaszenie moczu i zmianę pH moczu do
wartości 5 i poniżej. Taki stan jest normalny tylko dla pierwszego
porannego moczu, gdyż nocny spoczynek ułatwia wydalanie kwasów.
Podczas dnia pH moczu osób zdrowych przybliża się do pH krwi żylnej
czyli 7,4.
Wydalanie w moczu produktów metabolizmu kwaśnych może być
ułatwione przez zażywanie cytrynianów alkalicznych /Erbasit, selon
Roucka w dawkach 1-3 łyżeczki do
kawy rozpuszczone w dostatecznej
ilości zimnej wody/, co pomaga osiągnąć pH moczu
7 - 7,5 /wartość
tę chory powinien sam kontrolować, na początku każdego oddawania
moczu, przy pomocy papierka reagującego /Neutralit Merck/.
Jak tylko pH moczu
chorego zostanie uregulowane na poziomie między 7
a 7,5 odczuje zanik silnego zmęczenia, na które stale cierpią osoby
cierpiące na stwardnienie rozsiane.
Takie leczenie należy stosować przez co najmniej dwa lata.
Poza tym, jeśli zachodzi
taka potrzeba podaję witaminę D i wapń,
którego brak, łatwy do skontrolowania, pociąga
za sobą pojawianie
się paznokci miękkich lub pokrytych białym plamkami. Nieregularnie
dawkuję żelazo surowicze, którego idealna wartość jest 120 gamma %
co najmniej 921,5 milionów /litr/
u mężczyzn, u kobiet po menopauzie, a także u młodych kobiet przed
miesiączkowaniem. Jeśli poziom ten jest zbyt niski, stara się go
poprawić, przez leczenie farmakologiczne doustne, lub przez
zastrzyki dożylne cukrzanu żelazowego /Ferrum
Hausmann 100 mg w ampułkach 5 cm/ jeden lub dwa razy w tygodniu
/przy kontroli co dwa miesiące, przeprowadzanej co najmniej w
tydzień po ostatniej iniekcji żelaza. Rezultatu uzyskane przez takie
leczenie są znakomite. Jeśli zostaną zastosowane na czas.
cdn...
|