NATURALNE LECZENIE

JASKÓŁCZE ZIELE

Rośnie przy drogach, nad brzegami rzek, w lasach i parkach. Po przełamaniu łodygi wypływa z niej pomarańczowy sok. Według ludowej tradycji jego nazwa "jaskółcze ziele" pochodzi stąd, że kwitnie od przylotu do odlotu jaskółek.

Glistnik Jaskółcze Ziele (Chelidonium majus) - Celidonia, cencylia, cyndalia, glistnik pospolity, glistownik, złotnik, żółtnik, jaskółcze ziele to inne nazwy tej rośliny. W starych książkach zielarskich występowała ona pod nazwami łaska Pana Boga, ziele Marii, Boży dar, liście Pana Boga, złoty korzeń, krwawe ziele i oczne ziele. Określenia te świadczą o dużym poważaniu jakim niegdyś cieszyła się ta roślina lecznicza uważana obecnie przez szerokie kręgi społeczeństwa za trujący chwast. Przyczynę tej niechęci mogę upatrywać tylko w tym, że w początkowym okresie rozwoju przemysłu farmaceutycznego potępiono wszystkie wartościowe rośliny aby w ten sposób odwieść ludność od stosowania ziół a zachęcić do używania leków syntetycznych.

Glistnik jaskółcze ziele ma rozgałęzione łodygi o wysokości 30 do 80 cm, kwitnie od maja przez całe lato aż do jesieni. Liście są karbowane i podzielone na odcinki podobne do liści dębu. Z łodyg i korzeni wypływa pomarańczowożółty, gęsty sok. Glistnik lubi siedliska na południowym brzegu lasu, rośnie przy murach, płotach, na osypiskach. Nawet pomimo wysuszenia gleby przez słońce, pomarańczowożółty sok wypływa w dużej ilości. Jeśli zna się miejsce występowania glistnika można go odnaleźć nawet zimą gdy wszystko przykryte jest śniegiem.

Do celów leczniczych zbiera się ziele oraz korzeń. Zawarte w nich alkaloidy, flawonoidy i kwasy organiczne mają działanie rozkurczowe, żółciopędne, uspokajające i przeciwuczuleniowe. Działają także bakteriobójczo, pierwotniakobójczo i grzybobójczo. Naukowcy badają ich właściwości hamowania rozwoju komórek nowotworowych. Usuwa z organizmu toksyny, wzmacnia i uodparnia. Medycyna ludowa od dawna polecała stosowanie soku wypływającego z łodyg jako lekarstwa na kurzajki. Wyciąg z jaskółczego ziela pomaga osobom, które przeszły operację usunięcia pęcherzyka żółciowego. Stosuje się go również w leczeniu zakażeń grzybicznych i bakteryjnych skóry oraz zakażeń narządów płciowych rzęsistkiem.

Roślina ma działanie oczyszczające krew i krwiotwórcze dlatego jest polecana aby używać ją razem z pokrzywą i pędami dzikiego czarnego bzu w przypadku białaczki. Jednak aby uzyskać dobre rezultaty należy codziennie wypijać co najmniej dwa litry herbatki sporządzone z tej mieszanki.

Glistnik stosowany w formie leku homeopatycznego jest wypróbowanym środkiem w ciężkich schorzeniach wątroby. Jako środek oczyszczający krew i wątrobę, wpływa bardzo korzystnie na przemianę materii. Stosowany jest z dobrym skutkiem w schorzeniach dróg żółciowych, nerek i wątroby.

Wino z glistnikiem bardzo szybko usuwa żółtaczkę (30 g całych roślin razem z korzeniami namacza się przez jedną do dwóch godzin w pół litrze wina). Glistnik można także polecać przy hemoroidach, bolesnym oddawaniu moczu, jak również przy szumie w uszach. W tych wypadkach można pić łykami dwie do trzech szklanek herbatki w ciągu dnia (herbatki nie gotuje się, a tylko zaparza). Zewnętrznie glistnik stosowany jest w złośliwych schorzeniach skóry, przeciwko odciskom, brodawkom i nieuleczalnym wypryskom. Stopniowo cofa się zaćma i zmętnienie rogówki. Sok pomaga również w wypadku krwawienia do siatkówki oraz odklejenia siatkówki.

Liść glistnika myje się i rozciera miękką oś liścia między zwilżonym kciukiem i palcem wskazującym. Uzyskanym maceratem smaruje się zamknięte oczy przesuwając palcem wskazującym w kierunku kącików oczu.

W celu uodpornienia organizmu zalecane jest picie jaskółczego ziela od 3ch miesięcy do pół roku.

Płaską łyżkę suszonego ziela zalać 1 szklanką wrzątku.
Zaparzyć i pić 1 raz dziennie rano lub wieczorem.


Przeciwwskazania:

• ostre zapalenie błony śluzowej żołądka i jelit,
• czynna choroba wrzodowa,
• końcowy okres ciąży.


Ziele to ma bardzo silne właściwości,
przedawkowanie może być szkodliwe.

(LINK! RAK SKÓRY)

Informacje zaczerpnięte z " Apteka Pana Boga" - Maria Treben.