NATURALNE LECZENIE

DEPRESJA I NARKOMANIA
(CZĘŚĆ 15)
LINK! DO CZĘŚCI 14

LINK! DO CZĘŚCI 16

Osoby z depresją mogą zażywać narkotyki aby uciec od własnych problemów. Osoby, które używają narkotyków rekreacyjnych takie jak: konopie indyjskie, extaza, heroina często dostrzegają duże zmiany w swoim nastroju. Czasem zamiany mogą być poważne a nawet przerażające i mogą być częścią choroby depresyjnej.

Zażywanie narkotyków i depresja mogą mieć wspólne podłoże lub mogą występować przypadkiem. Często jest to interakcja pomiędzy nimi i mogą przyjmować różne formy:

- osoba cierpiąca na objawy depresji, zażywa narkotyk z myślą, że się od niej uwolni, za nim uleczy się z depresji

- depresja rozwija się pod wpływem narkotyków i może doprowadzić do dalszych bardzo poważnych symptomów choroby depresyjnej

- osoby biorą narkotyki aby uciec od sytuacji stresujących w ich życiu, ten stres też może wywołać epizod depresji.

Cięższe narkotyki zawsze doprowadzają do problemów: finansowych, trudności w relacjach. Z tego powody osoba biorąca narkotyki ma jeszcze więcej powodów do depresji:

- ludzie, którzy biorą tylko dla relaksu mogą już mieć problemy z narkotykami do końca życia

- zażywanie narkotyków wywołuje choroby psychiczne (objawy lękowe, fobie i cięższe traumatyczne choroby), które zaczynają depresję.


Dlaczego narkotyki mają takie skutki,
a ludzie je biorą aby dobrze się czuć?

Istnieją w mózgu pewne związki chemiczne (neuroprzekaźniki), które mają kluczowe znaczenie - jak się czujemy? Jednym słowem kontrolują nasze emocje. Ciągle oddziaływanie na nie w celu uzyskania dobrego samopoczucia w miarę czasu zamienia dobry nastrój w depresję. Narkotyki zmieniają wpływ tych substancji chemicznych, ale z biegiem czasu osoba biorąca nie reaguje na małe dawki, rozpoczyna się branie na wielką skalę, co mocno zmienia chemię.


Wpływ narkotyków na neuroprzekaźniki:

1. Kokaina, amfetamina extaza - na dopaminę
2. Extaza, LSD - na serotoninę
3. Amfetamina, heroina, morfina - na noradrenalinę

Dopamina, serotonina, noradrenalina są tymi 3-ma chemicznymi substancjami, na które oddziałowuje się lekami przeciwdepresyjnymi.

Co to wszystko oznacza dla osoby, która się czuje przygnębiona i używa narkotyków?

Oznacza to, że chwilowo jest sobie w stanie pomóc, ale warunek, że jest to tylko środek tymczasowy! Lecz przeważnie na tym się nie kończy, osoba zachęcona dobrym nastrojem sięga po nie nadal co z biegiem czasu prowadzi do uwolnienia depresji, w celu osiągnięcia dobrego nastroju zwiększa dawki narkotyku, mniejsze dawki już nie działają. Pojawia się jeszcze jeden problem, zauważa, że nie umie już kontrolować swojego brania a nawet bierze je coraz częściej.


Co można zrobić jeśli masz taki problem?

Starać się utrzymać kontrolę nad zażywanym narkotykiem, nie wolno poszerzać i należy już prosić o pomoc ludzi kompetentnych. Jeśli tego nie zrobisz, szybko rozwinie się w wielki problem!

Należy zgłosić się do lekarza, psychiatry i być z nim całkowicie uczciwym, tu chodzi tylko o ciebie i twoje zdrowie! Lekarz pomoże ci dobrać inne zastępcze lekarstwa, które złagodzą problem.

Jeśli widzisz swojego przyjaciela uwikłanego w narkomanię, spróbuj mu pomóc, zachęcić do leczenia. Będzie to trudne więc musisz załatwić problem dyplomatycznie.

Bardzo niebezpieczne jest mieszanie narkotyków z alkoholem (który też jest depresyjny). W tym przypadku trudno ustalić co naprawdę wywołuje jakie objawy? I znowu tutaj będzie pomocny lekarz.

Lekarze mają dokładny obraz co każdy lek, narkotyk i alkohol mogą wywołać.

Narkomani poprawiają sobie nastrój wprowadzając się w stan euforii a to jest już wciągające. Na dłuższą metę bywa bardzo niebezpieczne, wywołuje ciężkie depresje i choroby psychiczne. Im większą euforię wywoła biorący narkotyk tym doświadczy większej depresji i innych chorób wyniszczających ciało.

Narkomani najczęściej stosują leki przeciwbólowe: heroinę, morfinę, metadon, palladynę, penterocynę olicanol i wiele innych. W krótkiej perspektywie posiądą dobre samopoczucie dlatego tak łatwo dilerom narkotyków wykorzystać kogoś kto idzie" w dół". Narkoman w tej pozycji zawsze sięgnie po nową dawkę aby zmniejszyć swoje objawy depresyjnego nastroju. Ostatecznie wynik tej operacji będzie gorszy.

Drugą grupą narkotyków, która często jest wykorzystywana do poprawienia sobie nastroju są barbiturany stosowane do leczenia lęków i problemów ze snem. Coraz częściej można je kupić bez recepty.

Trzecia grupa to benzodiazapiny (Valium, Diazepam, Oxazepam, Ativuian, Mogdan, Frisium, Rivotril i inne). Główny ich problem - są wysoko uzależniające kiedy nie zostaną w porę zatrzymane, W miarę jak osoba je wycofuje wzrasta ból, lęk i nasilają się objawy depresyjne.

Konopie - wyolbrzymiają istniejący nastrój a kiedy ich działanie się kurczy osoby zażywające je lecą w "dół". Ich działanie jest krótkie ... sięgają po następne dawki.

Amfetamina i pochodne - wykorzystywane do pobudzania. W chwili kurczenia się osoby uwikłane w amfetaminę gwałtownie lecą się w "dół", czują brak energii, są zmęczeni, czują lęk, są niepewni. Amfetamina prowadzi do trwałych depresji.

Kokaina - w chwili jej kurczenia się osoby zażywające kokainę szybko lecą w "dół". Ta fala może utrzymać się do 24 godzin. Cięższe stany prowadzą do halucynacji, paranoi, myśli samobójczych i ciężkich depresji.

Extaza - wprowadzona jest w świat narkotyków stosunkowo niedawno, więc lekarze i psychiatrzy nie zbadali jej dokładnie i nie można jeszcze na jej temat zbyt dużo powiedzieć. Jednakże powszechnie jest wiadomo, że jej użytkownicy doświadczają w chwili pójścia w "dół" bardzo nieprzyjemnego nastroju aż do 3-ch dni po zażyciu. Z czasem rozwija ciężkie depresje. Dłuższe zażywanie grozi chorobą psychiczną.

LSD - powoduje najczęściej myśli samobójcze i silną depresję.

To tylko kilka narkotyków o bardzo niebezpiecznym działaniu, które są najczęściej rozpowszechniane.

Zły nastrój spowodowany braniem narkotyków bywa niezmiernie trudny i uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Potrzebne jest długie leczenie aby osoby uzależnione przywrócić do normalnego życia.

Czy uzależnionym może pomóc naturalne leczenie?

Narkomania to problem zażywania nadmiernych ilości leków narkotycznych, które zmieniają stan fizyczny i psychiczny człowieka. Niektórzy ludzie są bardziej podatni inni mniej. Metody stosowane przez chińskich lekarzy, którzy wprowadzają leki ziołowe są przykładem tego, że narkomania może być leczona naturalnymi sposobami.


Słynną ziołową metodą jest:

Moxibustion:

Spalanie na całym ciele ziół - Vulgaris Artemesia metodą podobną do akupunktury. Celem tej terapii jest pobudzenie i wzmocnienie krwi i życiowej energii (qi).

Mixibustion - (pinyin, jiu)
- jest tradycyjną chińską terapią używając moxa i bylicy.

Moxa - nazwa specjalnego stożka - cygara wypełnionego zielem, zostaje umieszczone w punkcie akupunktury, zapala się i oczyszcza się ciało. Zabieg ten może wykonać tylko wykwalifikowany terapeuta, ponieważ może dojść do poparzeń ciała.

Istnieje wiele ziół, które zostały zbadane w kontrolowaniu narkotyków, a także pomagające uwolnić uzależnionych od głodu narkotycznego.

ScullCap:

Ziołowa mikstura lub herbatki, uspakaja nerwy i bóle głowy.

Pasiion Flower - w formie nalewek, herbatek. Uspakaja nerwy.

Waleriana:

W kroplach, nalewki. Z niej wywodzi się Valium, które działa jako środek uspakajający. Uspakaja nerwy, oczyszcza toksyny.

Kudzu- pomaga w leczeniu narkomani, usuwa toksyny.

Zielarz, lekarz i psychiatra mogą tu wiele zrobić i nie należy ich unikać.

Pomocna jest bioenergia: narkotyki powodują olbrzymie straty energii, ciągłe ich branie doprowadza do potężnych wyniszczeń ciała i umysłu. Zabiegi podawania energii mogą wyrównać straty energetyczne i przynieść ulgę cierpiącemu.

Okoliczności społeczne, które często doprowadzają do narkomanii: presja otoczenia, niskie emocje, niska samoocena, łatwość dostępu do narkotyków.

Społeczeństwo musi zrozumieć problem narkomanii. Osobom uzależnionym należy pomóc, sami nie są na tyle silni aby sobie poradzić, to mogą być tylko chwilowe wzloty, przydaje się ktoś kto umie popchnąć osobę chorą do różnych życiowych akcji i terapii.

Leczenie narkomanii jest ciężką terapią, która często skazana jest na niepowodzenia. Najczęściej odbywa się w warunkach szpitalnych i w zakładach zamkniętych. Samowyleczenie nie jest proste lecz czasami się udaje.

Narkomani są odizolowani od swojej grupy i muszą podczas całego leczenia być pod ścisłą kontrolą psychiatryczną.

Pierwszą fazą leczenia jest: oderwanie chorego od fizycznego uzależnienia, następnie może się odbywać już poza szpitalem i jest: dalszą kontynuacją pierwszej fazy. Chory najczęściej nie chce się leczyć, jest pewny, że poradzi sobie sam, niestety jego stan wymaga pomocy innych. Osoby ciężko uzależnieni muszą być pod kontrolą, osoba "na głodzie" będzie dążyła do zdobycia nowych dawek narkotyku. Ciągłe zwiększanie dawek w celu złagodzenia przykrych doznań może doprowadzić do przedawkowania i zejścia śmiertelnego.

W leczeniu narkomanii ważne jest wsparcie rodziny, społeczeństwa i jego wysoka dojrzałość w tym temacie. Nie należy uciekać od tego problemu.


Narkomania w oczach społeczeństwa:

- nic nie warci
- to ludzie bez ambicji
- najlepiej ich wyeliminować i mieć święty spokój...

ale co innego oznacza to w oczach rodziców, którzy są doświadczeni chorobą własnego dziecka. Dzisiaj musimy się liczyć, że każde dziecko, nawet to najlepsze może wejść w kontakt z narkotykami.

Narkomania nie wywodzi się tylko z rodzin patologicznych, to patologia społeczeństwa wyzwoliła ten problem. Rodzice sukcesu nie zawsze mają czas dla swojego dziecka a jeszcze mają od niego zbyt duże oczekiwania. Ponadto jest grupa ludzi już tych starszych, którzy prowadzą swoje biznesy i żyją zawodowo przez 16 godzin na dobę, nie rzadko w bardzo stresujących warunkach. Aby złagodzić własny stres i dodać sobie energii często sięgają po wzmacniacze, z początku mogą to być tylko lekarstwa, później to już nie wystarcza, sięgają po coś mocniejszego: alkohol, narkotyki. Chwilowo im to pomaga, ale sami nie wiedzą kiedy tracą nad sobą kontrolę. Nie zdają sobie sprawy z końcowego finału. Ostatnio świat przeżył tragedię M. Jaksona, tą samą drogą odeszło wielu innych ludzi, mniej lub więcej sławnych lub zupełnie nieznanych lecz ich liczba jest wystarczająco duża. Ludzie sukcesu: aktorzy, piosenkarze lub innych zawodów odchodzą zbyt młodo ponieważ zagubili prawdziwy sens własnego bytu.

Narkotyki są coraz częściej stosowane w celu swojej gotowości do życia szczególnie u ludzi z przerostem własnych ambicji, potrzebne są im jako środek do celu, do sukcesu. Nie umieją naturalnie odpoczywać i zdobywać energię w naturalny sposób, nie mają na to czasu w pogoni za własną karierą, chcą pokazać światu, że są lepsi ... oszukują sami siebie!

Tak, biorąc narkotyk w pierwszej fazie następuje wyzwolenie dużej energii, twórczości a w końcowej fazie osoba nie jest już w stanie żyć bez zasilacza, wystarczy odrobina więcej i może skończyć się na wielkiej tragedii. Spójrzmy tylko na ulice, po których snują się ludzkie cienie a społeczeństwo traktuje ich jak margines zamiast wyciągnąć do nich rękę.

Każda patologia społeczna jest efektem życia całego społeczeństwa, wymuszanej presji: w szkole, w pracy, w rodzinie, coraz mocniej osłabia się układ immunologiczny, zaczynają się problemy. Bywa też, że młodego człowieka pociąga zwykła ciekawość albo wielka głupota.... chcą lewitować, chodzić po wodzie, wychodzić z ciała, jasnowidzieć... być super menem, w pięć minut dojść do oświecenia ! ... a narkotyk pozwala tylko na chwilę przekroczyć normalne granice... tak, wszystko to jest możliwe, ale nie tędy droga!!! Przebudzenie na tej drodze bywa niezwykle bolesne!!!

Wielu budzi się z wielkiej euforii z przerażeniem odkrywa, że zamiast upragnionej wielkości i raju znajdują się na dnie samego piekła a na dodatek nie potrafią się z niego uwolnić.

Bywa, że młody człowiek ucieka od problemów, chce się chociaż na chwile wyłączyć, zrelaksować od codziennego biegu, sięga po narkotyk... i na zawsze zmienia kierunek swojego życia.


Nie zamykaj oczu na problem narkomanii i pamiętaj!

Jutro to może być twój problem. Nigdy nie wiesz czy twoje dziecko już nie ma większych problemów, które wymagają natychmiastowej interwencji. Nigdy nie mów, mnie to nie dotyczy!

Również nic nie usprawiedliwia dilerów narkotyków, którzy wielokrotnie głoszą: nic złego nie robię, ja tylko sprzedaję a kto chce może sobie kupić bo to jego decyzja, jego życie i wie co robi ?

Kiedy sprzedajesz innym narkotyki musisz mieć pełną świadomość: u uzależnionych "to jego życie" jest już w twoich rękach i nie uciekniesz przed odpowiedzialnością.

cdn...

30 Aug. 2009

WIESŁAWA


Dr Golding on Moxibustion [ENG]



Acupuncture Therapy : Acupuncture Moxibustion