MODLITWY

WŚRÓD STRASZNEJ PUSZCZY ŻYCIA



Wśród strasznej puszczy życia,
Broń dusze do rozbicia,
Boś jest miłosierdzia zdrój.

Niech jasność Twych promieni,
O słodki wodzu naszych dusz,
Niech miłosierdzie świat odmieni
A doznawszy tej łaski, Jezusowi służ.

Wielki nam przybędzie gościniec skalisty,
Ale nie lękam się niczego,
Bo tryska mi zdrój miłosierdzia czysty,
A z nim spływa moc dla pokornego.

Jestem umęczona i upracowana,
Ale sumienie daje mi świadectwo,
Że wszystko czynię ku większej chwale Pana,
Pan moje odpocznienie i moje dziedzictwo.
(Faustyna - Drugi zeszyt)

O wieczna miłości Jezu,
Któryś się zamknął w Hostii tej
I kryjesz majestat Bóstwa
I taisz piękność Twą,
A czynisz to dlatego
By oddać się cały duszy mej,
I by jej nie przerażać wielkością swoją.

O wieczna miłości, Jezu
Któryś zasłonił się chlebem,
Odwieczna świętości,
Niepojęte źródło szczęścia i wesela.
Bo Ty chcesz być mi tu na ziemi niebem,
I jesteś mi wtenczas,
gdy miłość Twa Boże mi się udziela.