MIECZ PRAWDY

WDZIĘCZNOŚĆ TO TWOJA OBFITOŚĆ



Świat duchowy człowieka rozpoczyna się od miejsca,
kiedy czuje się dobrze w małych rzeczach tego świata...
kiedy budzi się rano... i jest wdzięczny za to...

wdzięczność budzi twoje serce i przekłada się na cały dzień...
każdego dnia Wszechświat dostarcza ci cudów
i każdy ma do nich dostęp... tylko czy ty je widzisz?

Ale i ty na nie nie czekaj... też coś rób...
uczyń ten dzień wyjątkowym...
bądź wdzięczny rodzinie, znajomym,
tym co pojawili się w twoim życiu...
ciesz się z nimi tą teraźniejszością,
nie odkładaj na jutro... wspólnego jutra może nie być...
i jeśli tego nie uczynisz będziesz w połowie pusty...
oni po to są w twoim życiu, aby cię czegoś nauczyć,
dać większą siłę... chociaż rozpętają nad tobą nie jedną burzę...

w życiu i burza jest potrzebna,
abyś nauczył się lepiej żeglować
i nie zagubił się w najciemniejszych dniach...
aby lepiej żyć nie potrzeba więcej pieniędzy
... ani wspaniałego partnera
... nie potrzeba alkoholu, narkotyku,
to tylko sposoby na znieczulanie swojego umysłu...

to świadomy umysł jest nam najbardziej potrzebny
do osiągnięcia pełnego szczęścia...
i rozszerz swoje serce wobec innych...
na tych, którzy są jeszcze zagubieni...

i nawet kiedy nie znajdziesz ich wdzięczności,
otwierasz swoje drzwi... mocy, mądrości,
wypełniasz swój dom światłem...
wdzięczność jest nauczycielką mądrości,
wyprowadza cię z komnaty ego
i przenosi do Wyższej Jaźni...
wdzięczność wibruje w tobie...
a ty rozumiesz, kim jest twoja dusza.

My wszyscy płyniemy na tym samym oceanie,
doświadczamy tylko różnych lądów,
rozbijamy się o różne brzegi...
nasz statek życia płynie po spokojnych i burzliwych morzach,
ale wszystkie te dni są ci potrzebne
aby przywitać ten nowy ląd...
lecz kiedy nie uruchomisz wdzięczności
nie poczujesz obfitości płynącej w twoją stronę...

Namaste

Vancouver
30 March 2019

WIESŁAWA