W każdej chwili możemy czuć
negatywne emocje
i w każdej chwili potrafią w nas płynąć negatywne myśli...
a my musimy się im wszystkim przyjrzeć i przesiać przez
swoje sito
i znaleźć co jest dla nas ważne...
musimy zwrócić uwagę na nasze
własne myśli i uczucia
i wybierać te, które są dla nas najlepsze,
i umieć kasować te, które są dla nas w ogóle nieprzydatne...
tylko w ten sposób będziemy zdolni się dostroić do wyższych
częstotliwości drgań,
i do szerszej perspektywy... czyli będziemy w stanie
poszerzać naszą świadomość,
tylko wówczas będziemy mogli zobaczyć świat oczami z Źródła.
I każdego dnia szukaj w swoim
umyśle dobrych rzeczy,
budź w sobie piękne marzenia, tylko te mogą przynieść ci
radość...
ale i każdego dnia przyjrzyj się swoim ograniczeniom
i uwolnij się od nich...
i zobacz, że wiele z nich sam na siebie nakładasz.
W swoim życiu musisz wyrównać
własne energie,
musisz znaleźć własne miejsce, to czego ty szukasz,
a nie gonić za marzeniami swoich przyjaciół,
musisz mieć swoje własne...
i musisz umieć uwolnić się od kontroli innych,
którzy chcą ci narzucić swoje własne marzenia albo
zachcianki...
a wówczas wiadomo, że zapracuje w twoim życiu prawo
przyciągania,
które działa jak magnes.
I obok ciebie płynie strumień
życia i obfitości
ale musisz to w sobie wypracować,
a nie tylko zazdrościć innym...
i to co światu oferujesz
to do ciebie wraca...
i czujesz ten zapach
i czujesz ten smak
i możesz to dotknąć...
i przestaniesz pytać "kim jestem".
A kim jesteś?
Energią, która jest skoncentrowana w twoim ciele
i manifestuje się na zewnątrz...
i to twój sposób myślenia, działania,
twoja pomoc, twoja modlitwa...
to
twój wybór kształtuje twój los
i jest drogą twojego przeznaczenia...
bo to twoje wibracje
przyciągają do ciebie
twoje szczęście, dobrobyt, radość, spokój, zdrowie,
przyjaciół, wolność
albo smutek, rozpacz, chorobę, nieprzyjaciół, wojnę,
zniewolenia...
to twoje myślenie zakłada ci twoje kajdany albo uwalnia od
nich twoje ręce...
i to ten wir energii w tobie jest twoim największym pokarmem
i dzięki niemu podróżujesz w przestrzeni i czasie przenosząc
się między wymiarami...
albo tkwisz zakleszczony na jednym poziomie egzystencji.
Namaste
Vancouver
8 Dec. 2015
WIESŁAWA
|