Mamy taki czas, kiedy dobro
ruszyło do boju, aby przezwyciężyć zło. I ludzie powinni się
cieszyć, powinni być przepełnieni wdzięcznością, że siły
dobra zaczęły budować ten most, aby połączyć człowieka z
Bogiem... i pokonać na zawsze to zło, jakie obecnie dominuje
na świecie.
I ludzie powinni być przepełnieni wdzięcznością, że w końcu
ktoś się za nimi ujmuje, że ich prośby zostały wreszcie
wysłuchane.
„A czyżby Bóg nie wziął w obronę swoich wybranych, którzy
wołają do niego we dnie i w nocy, chociaż zwleka w ich
sprawie? Powiadam wam, że szybko weźmie ich w obronę. Tylko,
czy Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie.”
(Łuk. 18, 7-8)
Nadchodzi taki czas, Sprawiedliwość czekała i patrzyła na
ten świat dość długo... i wołały boskie dzieci do Boga,
gdzie ty jesteś?
Toteż dzisiaj, kiedy mamy taki czas, niech na pierwszym
miejscu będzie nasza wdzięczność... niech nasze modlitwy
budują ten most, po którym to my musimy przejść, aby wyrwać
się złu ze swoich szpon. Módlmy się o pokój i zjednoczenie z
Bogiem, z tym naszym wiecznym Źródłem, bez którego człowiek
nie może istnieć.
I nie bójmy się zła, nie bójmy się utraty własnych ziemskich
dóbr, dużo gorsze jest, kiedy człowiek utraci własną duszę.
Ponieważ te dobra wcześniej czy później i tak znikną z areny
jego bytu, ale ty się nie martw, że zostaniesz ubogi i
głodny, że stracisz dorobek całego swojego życia...
a ja ci mówię, nie będziesz ani ubogi, ani głodny, już
przerabiałam w tym życiu tą lekcję, jedno poleciało z
wiatrem, mój świat materialny rozsypywał się na drobne
kawałki... a drugie już wchodziło w mój świat, a jeszcze
zostawały okruchy dla innych. Toteż pozwólmy sobie ten stary
kielich opróżnić, niech będzie pusty, a ty jeszcze zadbaj o
to, aby był czysty... pozwól odejść wszystkiemu, co ciebie
obciąża w tym codziennym życiu. Nie pielęgnuj tego
materialnego dobra i nie stwarzaj poczucia, że otrzymałeś to
od Boga... i to nie Bóg cię teraz szantażuje, że ci to
wszystko zabierze... i to nie Bóg zatłoczył twój kielich i
teraz nie może napełnić go swoimi darami... bo ty ciągle
wolisz te materialne zabawki. Bóg przepełnia człowieka
innymi darami, ale wprzódy otrzymają je osoby, które mają
przepełnione serca wdzięcznością. I człowiek mądry jest
wdzięczny za wszystko, co dostaje, nieważne czy to jest
wielkie, czy tylko ten malutki okruch, i mówi Bogu –
dziękuję ci Boże za wszystko, co od Ciebie otrzymuję... a
nawet dziękuje za nic...
a może jednak za to życie, które zostało mu dane!? Ale to ty
musisz zrozumieć:
- po co ci było dane?
Mądry człowiek nie drży, że zło znowu mu coś wytrąci z
ręki... tylko głupi drży, a mądry wie, że zyska coś innego,
dużo lepszego i z góry okazuje za to swoją wdzięczność... bo
wie, że dużo cenniejszy jest okruch od Boga niż pałac z
basenem od diabła.
Mądry człowiek wie, że jego pusty kielich nie pozostanie
zbyt długo pusty, i kiedy wypełni go Bóg, nigdy nie
opustoszeje, a jeszcze przeleje się i nakarmi innych. Moc
tego kielicha nie jest ulotna... to nie jest głos operowego
śpiewaka, który w każdej chwili może stracić głos... to już
będzie kielich wypełniony wieczną muzyką sfer i otrzymasz
inne bogactwo, które nie przemija... ale musisz mieć
zapisaną w swoim sercu wdzięczność... za wszystko... i tu
także trzeba wiedzieć:
-kto nie wyraża wdzięczności wobec ludzi, nie będzie także
wdzięczny Bogu.
Człowiek niewdzięczny wygląda jak dziecko wobec rodzica,
które nigdy za nic mu nie dziękuje, za nic nie jest
wdzięczne, a tylko wymaga - dawaj więcej i więcej, i ma
wieczne pretensje, że ten rodzic mu nic nie dał. Ale czy
naprawdę tak jest? A może jednak takie dziecko powinno sobie
przemyśleć, jak się odpłacić rodzicowi za jego dobro, jakie
od niego dostało? Za życie, za miłość, za poświęcenie i
niech się cieszy tymi darami, bo pewnego dnia zrozumie,
jakie to były wielkie rzeczy...
i jest to pewnik
-skoro nie umiesz być wdzięczny za to, co masz, nie będziesz
także wdzięczny za to, co w przyszłości otrzymasz!
Toteż to, co dzisiaj otrzymujesz potraktuj jako test dla
siebie... czym większą nagrodę Bóg ci chce ofiarować,
cięższy będzie ten test. Bóg nie może sobie pozwolić, aby
Jego dziedzictwo popadło w nie odpowiednie ręce i
zatwardziałe serca.
Vancouver
17 May 2023
WIESŁAWA
|