MIECZ PRAWDY

TWÓJ ZARODEK



Jak ty rozumiesz duchowość...
jako religijny dogmat, czy ideologię?
A może to twoja świadomość, intuicja, skupienie, uwaga,
przebudzenie w sobie prawdy, piękna, dobra, współczucia, miłości?

I wprowadzasz te cnoty w ruch...
i kształtujesz je jeszcze bardziej przez uczucia i intuicję.

Intuicja to twój dar wiedzy bez rozumowania...
jest siłą twojej duszy,
a ty musisz na niej polegać.

I nie ważne, że to ona zburzy cały twój umysł,
uczyni w nim wielki sztorm...
ty musisz jej zaufać...

i nie ważne czy ona jest łagodna czy gniewna...
gniew jest oznaką sprawiedliwości...
tak protestuje dusza szukając nieśmiertelnej prawdy...

bo to nasza nieśmiertelna natura
a intuicja mieszka w sercu i widzi prawdę...
i kiedy ją ktoś zakłóca wyskakuje jak iskra...
a nawet jak błyskawica i przenika kłamstwo...

i razi tych, którzy oceniają zimnymi umysłami...
zimnymi i wyrachowanymi
i próbują cię na nowo zamrozić.

Lecz twoja dusza jest pełna światła
i prowadzi cię w ciemności...
i daje ci zrozumienie...
to ona przebudzi cię na nowo do życia...
to ona formatuje ciebie,
buduje twój dom, twój świat...

to ona ociepla twoje serce...
bez niej nigdy fale serca nie ułożyłyby się tak pięknie...
i tylko wówczas oglądasz w duchu to, co naprawdę łączy cię z naturą
i ujrzysz co cię od niej odciąga.

I jak ty sądzisz...
czy twój duch kiedyś się narodził...
czy przestanie kiedyś istnieć?

Chociaż niszczy swoje szaty,
potrafi stworzyć je od nowa...
bo jest w nim ta życiodajna iskra,
którą znajdziemy w każdym ziarnie...
ten niewidzialny zarodek,
który daje nowe życie.

Namaste

Vancouver
15 Dec. 2018

WIESŁAWA