MIECZ PRAWDY

RZECZYWISTOŚĆ I ŚWIADOMOŚĆ

Cała rzeczywistość jest w naszej świadomości. Dlatego tak ważne jest aby utrzymać swój umysł włączony zawsze na opcję Prawda. Jak ją odróżnić od setek informacji? Popatrz w swoje wnętrze i zrób sobie własną inwentaryzację, co jest najbardziej korzystne dla ciebie, co jest według ciebie Boską Inteligencją?

Świadomość i wiedza jest obroną przed atakami manipulacji naszej duchowej rzeczywistości. Jeśli nie posiadamy wiedzy, uciekamy przed jej poznaniem i blokujemy naszą prawdziwą rzeczywistość, narażamy się wówczas na próbę manipulacji przez siły negatywne.

Jeśli negatywnym siłom uda się wejść w obszary naszego umysłu może nam zabraknąć świadomości, możemy nie potrafić właściwie rozumować a nawet przeciwstawić się temu. Negatywne siły w chytry sposób penetrują w nasze wewnętrzne królestwo i okradają nas z energii. To jest proste i mądre i nie trzeba mieć szkół aby ten proces zrozumieć. Czasami przydaje nam się taka lekcja aby to lepiej pojąć, uświadomić sobie taki atak, co wówczas się dzieje i jakie są nasze słabe i mocne punkty.

Negatywne siły nie chcą aby człowiek zdobywał wiedzę ponieważ w ten sposób wzmacnia swoją moc, a to zagraża tej sile, może przez to utracić władzę w tym świecie. Zdobywanie wiedzy i jej właściwe wykorzystanie to nasza najlepsza ochrona. Ci, którzy gromadzą wiedzę, rozumieją, że nie wszystko co nam wiedza przynosi będzie nam potrzebne do życia. Co najmniej połowę z tego będziemy musieli odrzucić, zostawić tylko te podstawy, najważniejsze lekcje, które nie pozwolą zignorować zagrożeń, jakie pojawią się w naszym życiu.

W tej kwestii bardzo ważne jest rozeznanie i właściwa obrona, ale w naszym życiu istnieją negatywne siły, które potrafią doskonale oszukiwać i manipulować, nie jeden raz wyprowadzą nas na manowce. Musimy wiedzieć, że najlepszymi ścieżkami życia są te proste, te najmniej skomplikowane, idąc przez nie tyle nie cierpisz co wybierając ścieżki skomplikowane i kręte, ale na tych prostych mniej się uczysz, wolniej się budzisz. Kręte ścieżki to także różne zasadzki, a to może nas zatrzymać na naszym obszarze na dłuższy czas ... mając wiedzę i świadomość takie zasadzki mogą być dla nas przewidywalne, im mamy więcej wiedzy tym więcej mamy wolnej woli, większą możliwość wyborów, rozszerzamy swoje możliwości i likwidujemy słabości.

Nasza wiedza to taka życiowa mądrość, to że mądrzy ludzie mogą uczyć się na błędach innych, co świadczy, że nasze wnętrza są bardzo podobne do siebie. Jeśli ignorujemy ten fakt wcześniej czy później przeżyjemy bolesne doświadczenie, lecz to doświadczenie jest środkiem do naszego wzrostu.

Tylko na poziomie ludzkim istnieje zrozumienie do przyjmowania wiedzy duchowej. Lecz duchowa świadomość nawet na poziomie ludzkim nie spadnie nagle z nieba... przeżyjemy w swoim życiu wiele trudności na poziomie fizycznym i duchowym, często związanych z naszą wolną wolą. Chociaż wszyscy jesteśmy świadomi na polu fizycznym, nie wszyscy jesteśmy świadomi Ducha lub wartości duchowych. Tutaj wchodzi w rachubę zwykła świadomość i ta duchowa. Jest między nimi subtelna różnica. Jedni ludzie mają świadomość własnych wad i zalet, znaczy posiadają w sobie więcej Prawdy i bardziej pulsują na poziomie ludzkim, noszą w sobie cechy prawdziwego człowieka. Ludzie na niższym poziomie świadomości są bardziej surowi, wulgarni, mają zasłonięte oczy i jak im nawet wpychać coś pod nos nie chcą na to patrzeć, w dodatku otacza ich głuchota, nie słyszą głośnego wołania własnego wewnętrznego ja. Proszą świat o wytłumaczenie wielu zjawisk a nie chcą oglądać własnej wewnętrznej wizji, która przynosi odpowiedzi na ich pytania.

Człowiek nosi w sobie boski element dający nam wolność i szczęście. Każdy z nas ma dwa bieguny, które każdego dnia pociągają nas w górę albo w dół a my musimy zrozumieć sytuację w jakiej się znajdujemy, dlaczego nas przywiodła właśnie w to miejsce nieznana tajemnicza siła, dlaczego rzuca nam pod nogi trudną sytuacje albo szczęśliwą chwilę.

Taka złożona sytuacja, wiele różnych energii w jednym miejscu, często walczących ze sobą (niczym ludzie na sali sądowej), gdzie oczyszcza się wiele fałszywych wibracji. Stają przy sobie: winny, oskarżyciel, adwokat, sędzia, liczni świadkowie i zwykli obserwatorzy i wszyscy się czegoś uczą.

Czas, przestrzeń i relacje ograniczają kategorie ludzkiego rozumowania, inaczej myśli dziecko obserwując daną sytuację, inaczej młody człowiek, inaczej starzec. Każdy z nas ma inną blokadę umysłu, u jednego będzie on jeszcze wolny a u drugiego będzie w niewoli, z różnych powodów: społecznych, religijnych ograniczeń, wiedzy, a nawet będzie uwarunkowany ilością miłości odbieranej przez nasze serce. Patrząc na świat ludzi widzimy Prawdę, inaczej już jest z ludzkimi działaniami, mową, mogą być zakłamane i tu już wystąpi splątanie świadomości. Inaczej patrzymy na świat w stanie jawy, inaczej podczas marzeń sennych, nawet czasami ciężko znaleźć wartości porównawcze, a nasz umysł jest formą tych wszystkich zjawisk, doświadczeń w czasie i przestrzeni, w które my jesteśmy zaangażowani. Ważne jest jak angażujemy się w świecie, ile na to poświęcamy czasu i jakie radości i smutki podłączamy do tych procesów.

Ważne jakiemu życiu poświęcamy więcej czasu: zewnętrznemu czy wewnętrznemu, czy jesteśmy więcej czy mniej zmysłowi, czy myślimy w kategoriach własnego ja, a może nasze myśli kierujemy gdzie indziej, każdy z nas ma własne źródła i ważne czy robimy to w ramach własnej wolności czy jesteśmy uzależnieni, w tym przypadku nawet od jedzenia i picia. Nawet ubiór świadczy o naszej wolności lub zniewoleniu i czy my w tych kwestiach jesteśmy wolni czy zniewoleni, mamy swobodny wybór a może jesteśmy uzależnieni?

Pomyślmy, czy ta nasza wolność nie odbywa się kosztem innych i to co teraz napiszę wyda się może dziwne, ale tak naprawdę człowiek w tym świecie nie pozna prawdziwej wolności, choćby był z daleka od wielkich cywilizacji. Musimy liczyć się z wieloma życiowymi relacjami i zawsze znajdzie się powód dla którego musimy z czegoś zrezygnować.

Zastanówmy się ile w nasze umysły zostało wbitych różnych informacji, w dodatku ta wiedza może być daleka od Prawdy i może również wielu osobom ciężko się będzie z tą prawdą pogodzić, nawet święte księgi to nasza niższa wiedza a nie ta ostateczna, człowiek szuka jeszcze dalej właściwej ścieżki do prawidłowego duchowego życia.

Dlatego wszystkie osoby szukające prawdziwego duchowego życia powinny odrzucić wszystkie uprzedzenia, nie tylko przychodzące do nas z zewnętrznego świata, nauki, nawet tych kwestiach naukowo udowodnionych, to wszystko może być błędem i niewłaściwym torem w poszukiwaniu rzeczywistości.

Mój ulubiony temat to przypominanie: należy mieć czyste serce i pusty umysł. „Opróżnij samego siebie a ja cię napełnię” .... znaczy mamy opróżnić się ze starych sposobów myślenia, zerwać te żelazne łańcuchy, które nas wiążą, inaczej nasz umysł nie odzwierciedli Prawdy w nas.

Nasze zmysły są nękane przez wiele obsesji, i to właśnie te obsesje molestują nas oddzielając nas od światła Prawdy. Nasze umysły są rozproszone jak światło, podzielone na wiele części, to rozdwojona jaźń staje się świadoma na wiele sposobów. Nasz umysł często jest rozkojarzony, płynie w różnych kawałkach w tym samym czasie. Przez to czujemy się słabi, ponieważ koncentrujemy się na wielu obiektach. Jeśli nie posiadamy zbyt dużo energii nie możemy sprostać tym wymaganiom. Słaby duchowo człowiek jest również słaby moralnie, nie ma dobrego snu, trawienia ani poczucia przyjemności. Toteż kontrola naszych zmysłów jest pierwszym warunkiem życia duchowego, i to musi być wykonane.

Ucieczka od centrum umysłu oznacza iż jest się z daleka od Prawdy. Dlatego poszukiwacz duchowy musi kontrolować zmysły i świadomie wycofać wiele działań ze swojego życia. I aby się w tej kwestii lepiej zrozumieć nie wolno nam zbyt agresywnie fizycznie manipulować w naszych zmysłach np. głodzić nasze ciało, zrywać na siłę więzi co jest sprzeczne z naszymi emocjami. To musi nastąpić spontanicznie, to nasze serce powinno poruszać się w tym kierunku, kiedy przychodzi właściwy czas umysł sam się wycofuje bez naszej woli.

Musimy pamiętać że każda osoba jest inna i nie wolno nikogo na siłę wkładać w z góry określone ramki. Zawsze będziemy się różnić nawet jeśli będziemy ubrani w takie same ubrania, odmawiać te same modlitwy, spożywać te same posiłki. To jest manifestacja życia w języku uniwersalnym. To nasze wnętrze, sny, wizje i różne duchowe perspektywy powodują, że zaistnieją między nami różnice, które mają inne wartości.

Wyższa świadomość duchowa to już mistyczny poziom. Istnieje wiele wzniosłych poziomów wyższej świadomości, które mogą wystąpić kiedy przekraczamy normalny zakres umysłu wprowadzając nas w nieograniczoną część naszej istoty. Wówczas wnikamy w duchową naturę wszystkich rzeczy, podnosimy świadomość poza normalne procesy myślowe, gdzie możemy przeżyć swoją prawdziwą naturę i uruchomić własny potencjał.

Namaste

30 Nov. 2013

WIESŁAWA