MIECZ PRAWDY

POLE MORFOGENETYCZNE

Schemat, forma, utrzymujący informacje o tym, jak się zamanifestuje świadomość. Pole Morfogenetyczne składa się z szablonów świadomego światła i dźwięku, które są niczym plany, w których manifestują się materia i świadoma tożsamość. Dzieje się to na poziomie mikrokosmosu i makrokosmosu i jest wspólnie częścią całego stworzenia. . Wszystkie formy świadomości, w tym ludzka, manifestują się poprzez pola morfogenetyczne, to co się zamanifestuje na Ziemi jest odciskiem określonego wzorca częstotliwości Wszechświata.

Wszechświat jest jednym organem świadomości, obejmującym i zajmującym wszystkie inne formy, w których mają miejsce wszystkie doświadczenia, rzeczywistość i manifestacja. I tak istnieją warstwy następujące po sobie, warstwa po warstwie Pół Morfogenetycznych, na każdym poziomie formy, która zamanifestowała się na każdej wymiarowej płaszczyźnie.

Nasze osobiste plany, to nasze osobiste pole morfogenetyczne, które może rozszerzać się... albo kurczyć. Może rozszerzać się na poziomie planetarnym, galaktycznym i uniwersalnym, a nawet na poziomie wielu Wszechświatów. Wszystkie te poziomy osobistej manifestacji są połączone jako Uniwersalne Drzewo Życia.

Wszystkie utrzymują odciski szablonu manifestacji rdzenia lub siatki 12 Drzewa. Wszystkie razem istnieją, jako ilość krystalicznej energetycznej substancji, która składa się z określonych wzorów częstotliwości. Pola Morfogenetyczne to zestaw instrukcji kierujące ruchem energii w punktach sali skalarnej, abyśmy postrzegali rzeczywistość na tym paśmie częstotliwości, w którym faktycznie znajduje się nasze ciało świadomości. Instrukcje zawierają inteligentną energię, które przekazują informacje do naszej świadomości, w której możemy postrzegać te informacje, lub wytłumaczyć je za pomocą własnych sensorycznych zdolności, muszą być organiczne, całkowicie naturalne.

Nasza świadomość to wewnętrzne Światło Chrystosa i jeśli może już transmitować trójfale do wzorów Pola Morfogetyncznego planety, które już niczym klucze (odciski), nakładają się na siebie w doskonały obraz z falą trójcy z wyższego Pola Morfogentycznego, to przesuwa rzeczywistość do utrójcowionych formatów, które zbudują jeszcze dalsze stacje komunikacji. (7 pieczęci, które są łamane jedna po drugiej i utworzą się 4 pola po 3 promienie). Triady: 3-6-9-12. Pełny zestaw tych tarczy to jest tzw. Architektura Świadomości, już na zaawansowanym poziomie - Kryształowa Katedra... już z nakładką całego 12-niciowego DNA.

Jeśli ktoś potrafi już w sobie rozpakować te informacje, kiedy skoryguje w ciele odpowiednio struktury ego, ta komunikacja będzie sprawna i szybka.

Domy Ego - istnieją 3 główne Domy, 3 warstwy
-pierwsza czakra, nieświadomego umysłu
-druga czakra, intensywnego umysłu
-3 czakra, świadomego umysłu.
Wszystkie 3 współpracują ze sobą we wszystkich ludzkich istotach, ale kiedy czakra ma odwrócone funkcje, albo wszystkie 3 warstwy, trudno połączyć energie w jeden strumień. Ale kiedy ma połączone wszystkie 3 warstwy i odpowiednio ustawione w górę (niczym lilię), wpływają do jednego koryta 3 rzeki.

Kiedy zrozumiemy filary ego, jak działają w naszym umyśle, uzyskujemy lepszą równowagę energetyczną... albo w pierwszym przypadku, strumienie skierowane w dół, umysł drapieżnika.

Pierwsza czakra, nieświadomy umysł, jest takim twardym dyskiem ego, jak mówi sama nazwa, robi twardego człowieka, niczym czarny heban. A jeszcze kiedy jest dzieckiem i znęcano się nad nim, w tym seksualnie, czyni w sobie bardzo głębokie traumy, i mocne zapisy (rysy) i rzutuje na dalsze życie i wspomnienia. I w umyśle takiego człowieka bardzo często rośnie razem z nim umysł drapieżnika... najbardziej wpływa na takie umysły seks i ciągłe straszenie. I w późniejszym życiu ciągle będą szukać na tych polach rozładowania tej energii drapieżnika, które ciągle będą się powtarzać w jego zachowaniach, uzależnieniach. To są sygnały z Domu Ego, z tego poziomu, czyli nieświadomego umysłu. To tak z grubsza, bo to bardzo obszerny temat i tak można opisywać po kolei wszystkie poziomy (czakry) i nie tylko na jednym poziomie, tylko wszystkich 7 poziomów z zakresu 1 czakry.

Ale tak dla przykładu, kiedy zjednoczymy 3 pierwsze czakry w trójcę. Prąd Energii Kundalini ruszy z poziomu 1 do 3 i stopniowo jeszcze wyżej (3-6...), i na tym etapie będzie budować mocniejszy filar, który ma już tworzone Wyższe Domy (mieszkania), które już nie wyrządzają szkody ani sobie, ani innym. Tak powoli tworzymy jeszcze wyższe Domy dla Chrystosa... czyli wyganiamy złe duchy... to była praca z poziomu Jezusa Chrystusa, rozprawiał się ze złymi duchami, które zamieszkały w tym Domu bez naszej zgody. I już kształtujemy nowe moralne Prawo i powstrzymujemy nasze wypaczone myślenie. Takie wypaczone myślenie, to nadal poziom 3D, ale już mamy w sobie punkty kontrolne, naszą osobistą odpowiedzialność i nasz szablon jest już bardziej zrównoważony. Zaczynamy żyć głową i sercem i w służbie Bogu. Tu już widać dążenia do wyższych duchowych celów i życie ze wszystkimi w harmonii.

I tak powoli budujemy Dom Czystości i życie zgodne z seksualną etykietą, nie tylko na ciele, także w umyśle. Tutaj także budujemy Dom Cierpliwości, prosimy Chrystosa o pomoc, aby nam złe duchy nie rozkradły naszego Domu.

Jak już wspominałam wcześniej, istnieją 3 potężne pola dźwiękowe, to uniwersalne promienie, które prowadzą przez życie każdego człowieka, prowadzą jego promienie, które manifestują się w jego życiu. Znaczy to jest nasza manifestacja światła w nas.

Trzy Uniwersalne Promienie to Kosmiczna Trójca...
ale u nas zapracują takie energie, które wpuścimy w siebie... jeśli się nie połączą zgodnie ze swoją naturą, taki będzie w nas bałagan... a kiedy ułożą się zgodnie w trójcę, według własnej natury, budujemy nie tylko naszą harmonię, ale i otrzymujemy harmonijny dźwięk i światło w sobie, w swoich dobrze ułożonych warstwach... i tak oczyszczamy komunikacje z Polem Morfogenetycznym, musimy to wszystko ułożyć zgodnie z naturą w trójce... a nie tylko takie egoistyczne warstwy, czyli zachciewajki, wprzódy buszujemy po czakrze korony, a później idziemy do czakry korzenia... i tak na przemian... i tu rak gotowy.

I tak w tej zgodniej trójfali (3-6-9-12), musi przebudzić się nasze ciało świadomości. Musimy ułożyć idealnie wszystkie nasze warstwy gęstości, ponieważ w każdej gęstości zamieszka inny aspekt Wyższej Jaźni, każdy ma inny poziom Chrystosa, tz gęstości tej Jaźni, o takiej samej gęstości, jak nasze świetliste ciało, czyli osiągamy jakąś osobistą stacje tożsamości, wg kolejności, jak klasy w szkole... i kiedy zmieniamy klasę, przychodzi do nas inny nauczyciel, już z innego poziomu... bo uczeń już gotowy.

Poziomy 3-6-9-12, to jest już Kryształowa Katedra, 12 klasa... 4 poziomy po 3 = 12. To jak matura; ludzka świadomość zebrała potrzebne jej światło i jest połączona z harminicznym Wszechświatem. Dopiero wówczas możemy wzrastać jeszcze dalej, do innego poziomu, innego harminicznego wszechświata.
Taki człowiek ma już osobisty poziom Chrystusa, czyli Avatara.

Póki co mamy przed sobą budowę już bardzo zaawansowanej Kryształowej Katedry... i możemy się wszyscy spodziewać, że na tym globie ujrzymy taką osobę na własne oczy, jeszcze w tym naszym życiu... toteż nietrudno się dziwić, za na Ziemi idzie taki wielki bój między Chrystosem i antychrystem... jeden buduje tę katedrę... a drugi za wszelką cenę chce ją zniszczyć, jego już Kryształowy Dom.

Vancouver
6 July 2023

WIESŁAWA