MIECZ PRAWDY

OBROŃCY NARODU CZY INTERNETOWI BOJÓWKARZE?

Żyję na tym świecie już trochę lat i nie przypominam sobie abym kiedykolwiek spotkała w swoim życiu tylu głupich i zawistnych ludzi jak to widzę obecnie, szczególnie na internecie ... a mówi się, że człowiek staje się bardziej mądry, uduchowiony, wykształcony.

Odkąd ludzka rasa awansowała do lepszej komunikacji, w chwili kiedy dostała do rąk komputery, kiedy wszystkie ludzkie myśli przemówiły w sieci, kiedy jedna opinia jest lepsza od drugiej trudno nie zauważyć, ilu kretynów chodzi po naszej Ziemi.

Internet to puszka Pandory, pomimo, że natkniemy się tutaj na dużo użytecznych i mądrych informacji to spotkamy się również z ogromnymi pokładami śmieci i głupoty.

Na wielu forach nie jest ważna dobra informacja, nie ma to większego znaczenia, kto co pisze, aby tylko było w dużych ilościach ... a duże ilości postów produkują tylko idioci.

I nie trudno zauważyć, że rośnie armia internetowych idiotów, ciężko się już ich pozbyć, gdzie tylko dojrzą okienko, w które można coś napisać natychmiast walą w klawiaturę. Ciężko z nimi dyskutować, co by nie napisać uznają za złe, wszystkiego się czepią, wszystko uznają za szkodliwe, w dodatku wyzwią cię od zdrajców, agentów, jeśli tylko popadniesz w ich niełaski. Czytając ich argumenty i śmiać się chce i płakać ... osobiście przeraża mnie ten fakt, że w obiegu jest więcej głupich ludzi niż mądrych ... pocieszam się tylko, że ci mądrzy z reguły mniej mówią a więcej czynią.

Dokładna analiza stwierdza jasno i ujawnia te prawdziwe realia .... nie jest to już tajemnicą, że w naszej epoce ciemności głupota zabrała się do myślenia, co gorsze każdego dnia dynamicznie się rozwija. Mądrzy ludzie mają zawsze mniej do powiedzenia przez co osiągają szacunek. Trudno się dziwić, że nigdy wcześniej nie dostrzegłam na świecie tyle aktywnej głupoty co w dobie wolności słowa w komunikacji bez patrzenia sobie w oczy. Inaczej rozmawiają z sobą ludzie twarzą w twarz, wówczas w ich głowach przemawia więcej zdrowego rozsądku.

Bez względu na to jak wysokie są szacunki ludzkiej głupoty, czasami całych populacji, bez trudu można zauważyć, że większa część tych wyimaginowanych „głupków” jest nękana przez nadspodziewane „wybitne” jednostki. „Wybitne, inteligentne, racjonalne”, pojawiają się nagle i niespodziewanie w miejscach publicznych dyskusji, i od razu żądlą niewygodne dla siebie osoby ... często mam wrażenie, że są zazdrosne o królowanie na danym forum i o wiedzę innych ludzi. Jednym słowem chcą pokazać szczególnie nowicjuszom już na dzień dobry - kto tu rządzi!

Wiadomo, że ludzie nie są równi, jedni są mądrzejsi, inni nie, ale wcale też nie znaczy, że wszyscy inni są kompletnie głupi ... tylko głupi tak myśli!!! Mądry człowiek znajdzie nawet w głupim jego mądrość i doceni każdy strzępek jego wiedzy.

„Wybitne” jednostki często myślą sobie, że o ich wybitności decyduje wykształcenie. Edukacja nie ma z tym nic wspólnego, wartość człowieka określa poziom jego człowieczeństwa a miarką jest jego miłosierdzie. Mądry nie będzie ośmieszał głupoty drugiego człowieka; wie, że nie wszyscy ludzie są jednakowo rozwinięci i nie jest to powód aby ich ośmieszać.

Rozsądni ludzie umieją wytłumaczyć niezrozumiałe zachowania innych ludzi a nawet stają w ich obronie. Inteligentny człowiek rozumie logikę głupich, chociaż wie, że ci ludzie mogą być niebezpieczni i szkodliwi.

Głupi człowiek potrafi ośmieszyć 1000 mędrców, ale jeden mędrzec uratuje 1000 głupków. Głupi dotąd będzie dręczył w dodatku bez powodu, bez korzyści aż zniszczy upatrzony cel, wtedy szuka innej ofiary. Nierzadko wojuje na wielu frontach, ma swój sposób mówienia i wyrafinowany atak, tak, że nawet ten najmądrzejszy bywa zaskoczony, nawet kiedy jest świadom ataku nie może zorganizować racjonalnej obrony. Ich porażka jest tylko kolejnym wyzwaniem dla głupiego aby nasycić własne samozadowolenie ... toteż nie próżnują, szczególnie w sieci, gdzie można przywalić drugiemu człowiekowi bez patrzenia mu w oczy.

Bezczelne manewry głupich ludzi prowadzą do wielu nieszczęść, często mają katastroficzne skutki kiedy w przypływie furii głupcy wkładają do sieci niewinne oskarżenia i kompromitujące materiały nierzadko sfabrykowane ręką mściciela.

I co gorsza, nawet mądremu człowiekowi udaje się wymanewrować głupiego tylko do pewnego stopnia, ze względu na chaotyczne głupie zachowania nie można przewidzieć jego głupich działań i reakcji, toteż najlepiej wycofać się z jego pola widzenia.

Czym więcej w danej społeczności jest głupich ludzi tym bardziej żałośnie wygląda to społeczeństwo. Głupcy powodują straty nie tylko dla obcych ludzi ale i na własny rachunek we własnej zagrodzie, w dodatku obciążają za to innych.

Istnieje jeszcze jeden wielki społeczny problem, szczególnie kiedy na necie wojują między sobą ludzie z tej samej społeczności, głupcy zaniżają wartość całego społeczeństwa jako narodu. Kraj, w którym jest duży ruch głupich ludzi idzie w dół i wcześniej czy później jest to nieuniknione, że będą go chciały przejąć obce ręce. Część głupich wcielą do swojej populacji jako niewolników a mądrych wytępią ... skąd my to Polacy znamy?

Toteż zastanówmy się wszyscy na czyją korzyść działamy kiedy wytykamy w sieci głupoty innych ludzi z tego samego społeczeństwa ... najczęściej bez powodu? Ot tak, dla własnej satysfakcji, zabawy, udowodnienia, kto tu ważniejszy, kto tu rządzi ...

Walka na necie, wyśmiewanki, szczucie, opluwanie i dramatyczne bojówki to jest już stały obraz wielu osób, którzy zrobią wszystko na dyskusyjnym forum aby zdyskredytować upatrzoną przez siebie ofiarę, hipotecznego wroga, najczęściej całego narodu ...

Ci bardziej hiper-agresywni kiedy brakuje im argumentów i chwytów poniżej pasa chwytają się nawet brzytwy. I tworzą się drużyny, następuje szybkie wirowanie, starcie i powalenie przeciwnika na obie łopatki ... ileż ma taka drużyna satysfakcji, za pomocą ciętego i nierzadko wulgarnego języka, tanich psychologicznych chwytów, pokazują światu swoją przewagę i ujawniają własnych zdrajców narodu ... brawo ... zamykają usta jakiemuś tam niewidzialnemu wrogowi, często jeszcze licealiście, wieszają na nim hasła: agent, oszczerca, schizofrenik, i jacy są z siebie dumni ...

Dyskusyjne fora pod pięknymi i wzniosłymi hasłami kryją w sobie wszystkie ludzkie wypaczenia, pozwalają znieważać ludzi, brać ich pod odstrzał, chociaż ich hasła krzyczą: brońmy ludzkie życie! Paranoja!

Dlaczego ludzie lubią walkę w internecie? Dlaczego większość jest tak nieprzyjemna, czy to taka moda czy nowa internetowa choroba? Dlaczego ludzie uwielbiają czynić coś z czym inny poczuje się źle? Gdzie się podziali łagodni ludzie, można ich policzyć na palcach?!

I martwi mnie to, że ci najbardziej inteligentni i wykształceni, na których powinni się wesprzeć ci słabsi traktują ich jak głupków ... i nie dziwcie się, że w Polsce się dzieje jak dzieje, co na dole to i na górze... ośmieszacie najczęściej niewinnych ludzi, ot tak pod publiczkę, a publiczka ma się z tego śmiać, i czym bardziej taki człowiek będzie ośmieszony tym bardziej szczęśliwy będzie zwycięzca ... (często obrońca całego narodu, odznaczony nie jednym tytułem i medalem).

Jeden i drugi internetowy bojowniku czy jesteś z siebie dumny, że w twoim narodzie jest więcej zdrajców, agentów i głupków niż wszystkich razem wziętych na całym globie? Zanim coś napiszesz w sieci to przemyśl co piszesz i komu robisz krzywdę? I później się nie dziw, że są już tacy, którzy mówią otwarcie o likwidacji Państwa Polskiego.

4 Feb. 2013

WIESŁAWA