Wspominałam już wcześniej, Święte Ciało Albionu istnieje w ciele planetarnym jako kule w sferach i jest dokładną holograficzną repliką oryginalnego anielskiego człowieka - oryginalnego człowieka z 12-niciowym DNA. Jest pierwszą ekspresją boskiej istoty ludzkiej, która jest zamanifestowana w świetle i dźwięku w ciele planetarnym.

Ciało Albionu wije się wokół Ziemi we wszystkich warstwach wymiarowych od wewnętrznej i zewnętrznej i pomiędzy nimi. i wnika do naszych komórek, to jest obraz niczym z sali luster.

Tutaj należy zapamiętać:
- Albion i Kathar reprezentują bliźniacze zasady: Świętego Ojca i Świętej Matki, czyli laski i laski - 2 laski, które Duch Święty splata z materią w świętym małżeństwie Hieros Gamos. Krist/Sophii, to zmartwychwstała boska Architektura wyrażana jako anielskie ludzkie ciało.

Albion zawiera androgeniczny anielsko -ludzki szablon Diamentowego Serca. Został stworzony z 12 sfer Uniwersalnego Drzewa Życia. Po upadku Gaji to drzewo zostało pogrzebane i uśpione w niższych polach Ziemi. Czeka na ponowne zapalenie w czasie tego Cyklu Wniebowstąpienia.

Odzyskujemy Lirę, Tarę, Gaję i podwójną matrycę, 12-niciowego DNA, tożsamość Chrystosa i Ciała Świętego Albionu, który łączy się z Gają, Tarą, i Ziemią. To trójca zapala się i już rozświetla Albion poprzez jego wielowymiarowe warstwy. Podczas Kali Yugi, Świetliste Ciało Albionu i Kosmicznego Chrystusa, zostały umieszczone w najniższych wibracjach gęstości Ziemi i pozostały tam uśpieni, dopóki nie powróci rodzina Kryształowej Gwiazdy, aby obudzić i ponownie przywrócić ich prawdziwe funkcje.

Pamiętam w roku 2000, w jaki sposób byłam budzona do nowego życia.. Wielokrotnie opisywałam te zdarzenia, które były związane z moim osobistym przebudzeniem... kiedy przez wiele miesięcy, a później przeszły w lata... i były to doświadczenia i straszne i piękne. Przeżywałam koszmar i wielką radość, chociaż w tamtym czasie, tak mało jeszcze rozumiałam, co tak naprawdę, ze mną się działo?! To były tylko takie przebłyski przebudzenia.

Naprawdę byłam bardzo uśpiona i jakby mnie ktoś jeszcze dodatkowo wprowadził w głęboką hipnozę, z której nie mogłam się wyrwać. A jak się już wyrwałam, zrozumiałem, że mnie ktoś oszukał... że ten świat jest okrutnie zakłamany, w dodatku kiedy próbowałam na ten temat mówić, zostałam wyśmiana, zignorowana, zresztą do tej pory ignorują mnie całe rzesza ludzi, nawet tych rzekomo - przebudzonych. Ale ja myślę, jeśli byliby naprawdę przebudzeni, wiedzieliby, o czym ja mówię, póki co, mogę ich na palcach policzyć. A tych bardziej wtajemniczonych, na palcach jednej dłoni. I tu była moja druga życiowa tragedia, ponieważ nikt nie umiał mi pomóc... mało tego okrzyknęli mnie za jakąś czarownicę, kundalinowke, etc. A może tak musiało być, abym wiedziała, gdzie należy szukać pomocy.

Mój głęboki sen, to był taki wielki zastój w który zostałam wprowadzona... i wszystko było przede mną tak mocno ukryte, i kiedy nastąpił czas przebudzenia, to nie jeden raz i śmiech i złość towarzyszyła moim nowym odkryciom...
-jakże mogłam być aż tak ślepa?

Nawet moi Strażnicy musieli się mocno napracować, aby ten ich budzik w końcu zapracował, w dodatku druga strona też nie próżnowała... i byłam między młotkiem i kowadłem... a ja bezradna w centrum tego boju między dwoma światami.

Wiedziałam, że coś jest na rzeczy, że szykuje się w moim życiu coś niezwykłego, moje sny z Bogiem w roli Głównej i te wszystkie wydarzenia, wizje, ataki psychiczne mówiły mi wyraźnie, że moje życie zostanie przewrócone do góry nogami, nigdy nie będzie takie samo... i że nie jest to przypadek. Kiedy zaczynałam analizować swoje dotychczasowe życie wstecz, znalazłam wiele dziwnych i niewytłumaczalnych zdarzeń. Sam mój wyjazd z Polski był dla mnie nieoczekiwany.

W tym miejscu, tylko tak lekko odsłonię tajemnicę Króla Arthura. Dla wielu osób i tak będzie to wielki przewrót w ich życiu. Król Arthur był Słonecznym Bliźniakiem Jezusa Chrystusa (Joszuy). Obaj wracali na Ziemię, w Misji odbijania swoich uwięzionych braci/sióstr, jako wojownicy. Wojowali w różny sposób, najczęściej za pomocą wiedzy, aby budzić Drzewo Życia i bronić Świętej Matki.

Informacje o Królu Arthurze przyszły do mnie bardzo wcześnie, na początku mojego przebudzenia, wraz z mocnym przekazem, w którym odnajdywałam siebie. Dostałam parę zdań na temat samego Arthura. Ale nic mi to nie mówiło, poza tym, że dowiedziałam się, że miał świętą matkę, szukałam nawet tej świętej kobiety, która urodziła Króla Arthura. Nie znalazłam. Ale znalazłam liczbę - 168, na którą mi wskazywał... znalazłam w swojej dacie urodzenia, powstała jako główny filar, z dwóch segmentów razem złożonych z mojej lewej i prawej strony, mojej daty urodzenia. W sumie ta liczba dała numer 6 - miłość (168 = 15/6 lub 16+8=24/6)... i na tym się skończyło. I tu mi się urwał trop. Nie tak dawno temu ktoś włożył link na Księgę Gości, o Świątyni Salomona... i aż podskoczyłam do góry, kiedy tam zobaczyłam ten numer - 168... i tu zaczęłam drążyć dalej... i nawet kiedy przeczytałam w Biblii o Świątyni Salomona, nic nowego nie odkryłam... na tą odpowiedź jeszcze trochę poczekałam... i znowu skoczyłam do góry.

Ale zacznijmy od przekazu Króla Artura (rok 2001):
-uspokój swoje nerwy, umysł, miej dobre nastawienie bez względu na to, jak trudne będą twoje rzeczy. Twoi aniołowie chcą, abyś była gotowa, ponieważ porwie cię nowa fala życia, inne wartości. Nie będziesz pracować tylko dla siebie, tylko dla całej swojej rodziny. Twoje życie jest bitwą, dokąd się udasz, tam będzie bitwa. I od ciebie zależy ,jak ją rozegrasz, ale to wszystko po to, aby zjednoczyć swoją rodzinę. Okazuj wszystkim ludziom dobro, ale nie pozwól wrogom, aby cię oszukiwali, ponieważ wielkie dni są jeszcze przed tobą i aby było jasne, będą to ciężkie dni. A ty musisz wierzyć Bogu i nieustannie modlić się.

Numer aniołów 168, symbol królestwa, którego, pewnego dnia, osoba, która nosi ten numer w dacie urodzenia, stanie się jego legendą.

Dostałam też przekaz, abym szukała informacji u Rudolfa Steinera, od tamtego dnia stał się moim przyjacielem, wprowadzał mnie w nowe światy... i było mi bardzo ciężko samej uwierzyć, że nigdy wcześniej nawet o nim nie słyszałam. Bo tutaj zderzyłam się z wiedzą, która była mi jakoś znajoma, jakbym już gdzieś o tym czytała, i na tajemnicze liczny, w tym 168/6.

Liczba 168 - Brama Świątyni Salomona, 2 wielkie filary, przez które wchodzi się do Świątyni, która była podzielona na 3 części:
- dziedziniec (ulam)
-zewnętrzne sanktuarium (heikhal)
-wewnętrzne sanktuarium (devir),
zwane także Świętym Świętych.
Co więcej, Iluminaci również wiążą Numer 168 z dwoma wielkimi filarami w Świątyni Salomona. Dwa filary - 168 : 2 = 84. znaczy każdy filar to wibracja 84, równo po prawej i lewej stronie, czyli równowaga. Kończy się stare, zaczyna się nowe. Numer 84 związany jest z Zodiakiem Wodnika, symbolizuje odwagę i osobistą moc. Mówi się, że wnosi jasność i zrozumienie do życia, i niesie ze sobą potężne przesłanie z Królestwa Niebieskiego.

Kombinacja liczb „8” i „4”, doskonała równowaga między światem duchowym i materialnym:
-8, wolność, nieskończoność
- 4, mocny fundament.

Numer 84 w Biblii, związany jest z budową narodu. Prorokini Anna miała 84 lata, kiedy podeszła do rodziców Jezusa w Świątyni w Jeruzalem, rozpoznaje:
- kim jest Jezus i składa mu hołd.
8+4=12/3... 12 pokoleń Izraela. Toteż liczba 84 reprezentuje ludzi, którzy zostali wybrani przez Boga do tej misji, aby nieść światu jego orędzie zbawienia.

W hinduizmie 84 jest postrzegany jako boski numer, jako symbol Trójcy, co oznacza, że w jednym jest 3 byty... czyli 84 jest związane z osią świadomości, idealną równowagą 4 głównych kierunków, z 4 etapami życia.
84 :3=28/10/1.

Numer 28/10/1 - „Ukoronowany w sukces”...
zbierze swoje owoce, ale musi być przygotowany na ciężką pracę. I przy tej wibracji spotka takich, którzy go będą mocno ściągać w dół. Jeśli to widzisz, nie wahaj się ich odciąć.

Liczby 2 i 8, razem splecione są bardzo silne:
-2, liczba równowagi
-8, jest jedną z najpotężniejszych anielskich liczb.
Ale ta wibracja wymaga bardzo dużo cierpliwości i dobrego hamulca, aby się za mocno nie przepracowywać.
28, to także 2 ważne połówki (14+14) dwa bliźniacze Płomienie.

Wracamy do Króla Arthura, żył na Ziemi w 6 wieku i jest jednym ze Strażników Szmaragdowego Zakonu, 11-wymiarowych Gwiezdnych Wrót, chroni Wrota Graala, 11D w Albionie. Kosmiczne Ciało Świetliste Króla Arthura jest połączone z 11-wymiarową Bramą Aveyon.

Arthur posiada ptasią genetykę i wspomnienia Serafinów, podobnie jak Archanioł Michał. Wspominałam w książce „W czepku urodzona”, któregoś dnia, kiedy rano po przebudzeniu, otworzyłam oczy, przerażona zamknęłam je z powrotem... nad moją kanapką, na której właśnie spędziłam noc, wisiał pod sufitem wielki ptak ze spuszczonymi w dół skrzydłami. Tworzył namiot nad kanapą ze swojego ciała świetlistego. Był podobny do orła i człowieka zarazem. Tak wygląda ptasia genetyka, ale różnie mogą się nam pokazać.

Brama Aveyon znajduje się na Wyspach Brytyjskich (i dlatego tyle tam jest obecnie zamieszania... i popłochu zarazem). Budzi się Punkt Graala, który jest blisko Bramy Łuku Matki 12D. Budzi się wielki człowiek uśpiony mocno w Ziemi, wszystko jest połączone z ze Szmaragdowym zakonem. Gwiezdne Wrota Graala 11D posiadają pamięć Lutni, Aramateny. Król Arthur został w zastoju Ziemi, aby w tym czasie mogło się przebudzić Świetliste Ciało Albionu. To jest wyższa operacja związana z tym, co zostało pocięte i rozfragmentowane... scalanie i wyzwolenie Ziemi. I nie próbujcie nic tu na siłę wkładać do głowy, onego czasu też łamałam sobie rozum; co z tym Królem, nawet jeszcze nie wiedziałam, jak ma na imię? Wskoczył do mojego życia, jak biały króliczek z kapelusza, nawet o nim nie słyszałam. Trochę czasu minęło, zanim zaczęłam składać i te puzzle, odtwarzać nowy element. Musimy wiedzieć, odzyskanie pamięci jest procesem, to tak jak po wylewie, może to trwać latami.

W kodzie imienia Arthur jest również kod kathar, toteż bezpośrednio łączy się a katharami (i celowo piszę przez „th”, to ważny kod), i siatką drzewa kathara 12, która oświetla męską siłę Chrystusową, budzącą się na Ziemi... aby odnaleźć żeńskie sofiańskie esencje i w pełni odblokować ten Filar Mocy Krystalah, za pomocą tej esencji Kryształowej Rzeki, na której wpłyniemy w Złoty Wiek.

Arthur i jego żona Ginerwa byli już w podobnej Misji na Ziemi w czasie Atlantydy. Występowali pod innymi imionami. To tam następiła kradzież narzędzi do wrót 11.

Dzisiaj budzi się Świetliste Ciało Albionu i odzyskujemy te narzędzia (części), które wycieli z naszych świetlistych ciał. Łączymy je ponownie za pomocą trójfalowych słonecznych transmisji, promieniami Kunda, lub inaczej tęczowych pocisków, to one nas budzą (stąd ta walka ze słońcem). Wyrównują się wprzódy w postaci żywego pola dźwiękowego i będą dla nas tą obronną tarczą przed siłami, które nas atakują niższymi częstotliwościami. Z wnętrza Promieni Kunda powstają nowe promienie światła Uniwersalnej Trójcy. Strażnicy wprowadzają różne prądy promieni Kunda do siatki planetarnej, pomaga w tym Aurora. Te promienie budzą nas, wiele naszych cząstek zostało zablokowanych na bardzo niskich wymiarach gęstości i są głęboko zamrożone i uśpione w Ziemi.

Termin, jaki czasami słyszymy - tęczowe kręgi lub tęczowy okrągły stół (Króla Arthura), odnosi się do tęczowego prądu Diamentowego Słońca. Dzięki promieniom Kunda przywracana jest równowaga i harmonia planetarnych wrót i siatki ziemi... ale nasi przeciwnicy nie próżnują i ciągle coś tam kombinują.

Upadłe anioły - Annunaki przywłaszczyły sobie szablon DNA Rubinowego Słońca (pisałam już o Rubinowym Słońcu, Promieniu, jest gdzieś na stronie, sami poszukajcie)... robią wszystko, aby powstrzymać powrót Świadomości Chrystusowej, dokładnie Krist/Sophii i pomocników Potrójnej Słonecznej Bogini.

W drugim harmonijnym Wszechświecie DNA Rubinowego Słońca, zostało zmanipulowane przez Drako-Annunaki, poprzez 9 nitkę, zostały użyte linie krwi.

To Król Arthur, Strażnik Katharów odgrywa w tym Cyklu Wniebowstąpienia ważną rolę, w procesie solaryzacji żeńskiej energii Sophii, będzie się rodzić na nowo słoneczna kobieta... (kto czytał moje doświadczenia - pamiętacie mojego Króla w Koronie ?... i moje awantury, aby zabierał sobie swoją koronę i wyniósł się z mojego życia, ale nigdzie sobie nie poszedł, tylko dał mi spokój na jakiś czas, poczekał, aż ja dorosnę).

Nastąpi zatrzymanie księżycowej formy, zacznie od nowa funkcjonować Bliźniacze Serce w Szmaragdowym Kryształowym Sercu. To wszystko przygotowuje planetę do instalacji i aktywacji Szmaragdowego Kryształu w Wyższym Centrum Serca... co oznacza powrót Kosmicznego Serca Szmaragdowego Zakonu i przyłączenie 48 nici DNA do naszej planety.

Serce Szmaragdowego Kryształu jest połączone z Kosmicznym Niebieskim Jeruzalem, miejscem Najświętszym ze Świętych, które istnieje w mieszkaniu Chrystusa w Kryształowej Katedrze, które jest Najświętszym Duchem Boga. Jest to sekretna i mocno ukryta komnata w Wyższym Centrum Serca, które istnieje w centrum bliźniaczej czakry męsko/ żeńskiej, która jest aktywowana w czystym połączeniu Świadomości z Wiecznym Światłem Boga. Kiedy w sercu rozwija się wewnętrzny Szmaragd, zaczyna iskrzeć i promieniować ze Źródła Miłości istniejącego w innych, rozbłyśnie Duch Święty i ponownie łączy ze Świętym Ojcem w sobie.

Vancouver
2 July 2023

WIESŁAWA