Poniżej znajduje się zbiór dobrych
filmów do obejrzenia na temat Keshe, niektóre moje komentarze z
youtuba jakie pod nimi napisałem oraz moje osobiste przemyślenia na
temat jego osoby i jego "technologii".
Poniżej
przedstawiam jedynie kilka swoich komentarzy jakie dałem pod
powyższym filmikiem.
Moje wycofanie się z
popierania Keshego i usunięcie jego filmików ze strony i kanału na
youtubie i vimeo:
Bardzo dobry wykład. 15.05.2013 dałem wideo (jakie puściłeś na samym
początku swojego wystąpienia) na swój kanał "Wyspa333", które ma
tytuł: "Polska dołączyła do programu statku kosmicznego fundacji
Keshe [PL]" - wydało mi się ciekawe i warte dania z polskimi
napisami... niemniej jednak z czasem coraz mocniej powątpiewałem w
te cudowne "wynalazki" (wcześniej przecież też Keshe sporo
obiecywał, ale nic tak naprawdę się specjalnie nie działo)... a
obecnie już chyba całkowicie straciłem w niego wiarę... te
magravy... czy one w ogóle są w stanie zasilić np. komputer
stacjonarny? Eh... szkoda gadać... nie będę się mocniej tu
produkować, bo chyba wszystko co trzeba powiedziałeś w swoim
wykładzie... i dlatego postanowiłem usunąć to wideo ze swojego
kanały "Wyspa444" (dałem je tam 30.05.2013 po stracie kanału
"Wyspa333") oraz ze strony www, aby nie promować jego osoby.
Obstawiam, że nigdy nie pokaże nam prawdziwie działającego
urządzenia free energy... a te ceny za leczenie to jakiś kosmos
totalny. PS. Usunąłem również ze swojego konta na vimeo wideo:
"Keshe Foundation Promo [PL] (wersja poprawiona)", które dałem na
www w niepoprawionej wersji 01.10.2012, a w poprawionej kilka dni
później... również zdjąłem ze swojej strony wideo: "Nauka i
Technologia Nowej Ery - 23.10.2012 - Dionizy Pietroń", które dałem u
siebie 24.10.2012.
Kolejny mój
komentarz przedstawiający cennik Keshe:
Oto mój komentarz,
który dostał bardzo dużo łapek w górę:
Ja: Jeżeli ktoś zasili magravem
komputer stacjonarny to uwierzę, że to działa. Co więcej, gdy tak
się stanie należy od razu rozebrać urządzenie na części (aby ukazać,
że nie doszło do oszustwa) i dać ludziom dokładne plany jego budowy,
aby każdy mógł je zrobić samemu w domu (osiągając identyczny efekt).
Oczywiście nie wierzę, że coś takiego się stanie, ale moja "wiara"
nie ma nic do rzeczy, bo takie urządzenie nie może działać na
zasadzie "wiary" w nie lub "niewiary". Włączam komputer i działa,
nie muszę w nic tutaj wierzyć i tak samo powinno działać urządzenie
"free energy". A całe to kombinowanie z gansami, gadanie o plaźmie
(po co komu te wszystkie wykłady?)... ja się pytam gdzie jest ten
darmowy prąd? Zmniejszone rachunki za prąd mnie nie przekonują,
zasilcie coś normalnego magravem jak np. odkurzacz, żelazko,
komputer stacjonarny. Tego typu test byłby całkowicie wystarczający,
aby w to uwierzyć, no i to całe urządzenie nie może być podpinane do
prądu (po takim teście od razu urządzenie musi zostać rozebrane na
części, aby udowodnić, że nie doszło do oszustwa, najlepiej jakby
podczas testu nie posiadało zbędnej obudowy, musimy wiedzieć co w
nim się znajduje i z czego jest zbudowane). Najprawdopodobniej Keshe
nie ma pojęcia jak takie urządzenie zbudować, aby dostarczało prąd
do urządzeń normalnego użytku, albo po prostu bredzi i kieruje się
teraz w kierunku "uzdrawiania" (duchowości, efektu placebo), bo w
sumie łatwiej mu jest w tym kierunku teraz podążyć (trudniej jest to
zbadać), niż w kierunku darmowej energii, której jak nie było tak
nie ma - a jak jest to czekam na test urządzenia podpiętego
bezpośrednio pod komputer stacjonarny - z magrava może np. wystawać
listwa zasilająca, aby podpiąć wszystkie kabelki potrzebna do
uruchomienia komputera. Jak to wypali będzie to milion razy
ciekawsze niż te wszystkie wykłady o plaźmie razem wzięte. No i
jakoś wciąż nie widzę, abyśmy latali w kosmos z pomocą technologii
Keshe. Już pomijam fakt, że do uzdrowienia siebie oraz naszego
świata nie jest nam potrzebna technologia, jest nam potrzebny Bóg i
nasze zjednoczenie z Nim (w końcu Bóg jest najlepszym
uzdrowicielem). Dodam na koniec jeszcze, że wiele osób po prostu źle
się odżywia, za dużo je i stąd wynikają ich problemy zdrowotne...
upatrują nadzieję w technologii Keshe czy healt-penach zapominając,
że to samemu trzeba ruszyć tyłek i coś ze sobą zrobić, jak np.
zmienić dietę, przestać się obżerać czy zacząć regularnie ćwiczyć.
PS. Elon Musk buduje wielkie "farmy" słoneczne, wytwarzają one
darmowy prąd z promieni słonecznych, więc po co komu technologia
Keshe, która nie jest w stanie niczego zasilić? PS2. Zapomniałem o
jeszcze jednym, gdzie to całe wytwarzanie złota? Już chyba wszyscy
powinniśmy mieć go pod dostatkiem.
A poniżej dalsza
dyskusja, którą warto przytoczyć:
Anna Koch1: No niech twój bóg i
Ty razem z nim pokażecie nam jak wyleczyć śmiertelnie chorego i
nagrzejcie mi chociaż żelazko ... z resztą nie potrzebuję tego.
Technologia dr Keshe mnie zachwyca a Ty i Twój to nie.
Ja: Bóg nie jest od zasilania
(nagrzewania) żelazka, chyba powinnaś to wiedzieć. Jak technologia
Keshe cię zachwyca bardziej od Boga to powodzenia w życiu życzę, bo
rozczarowanie w swoim czasie przyjdzie i to spore... no ale jak
wolisz niedziałającego magrava niż Wszechmogącego Boga to spoko,
wolna wola :) ... no i jeszcze piszesz słowo "Bóg" z małej litery co
oznacza, że Go nie znasz, ani nie masz do Niego szacunku. PS. Jak
Keshe taki super i cudowny to niech pokaże jak zasilić żelazko
magravem, z chęcią to zobaczę! hehe :D ... ale oboje wiemy, że się
nie doczekamy, bo magrav nie działa... no i teraz oczywiście Keshe
będzie szedł w kierunku "uzdrawiania", bo przecież w sferze "wolnej
energii", lotów kosmicznych, latających samochodów, tworzenia złota
czy diamentów poniósł kompletną porażkę. A Bóg uzdrawia jak się
człowiek z Nim zjednoczy i jest to darmowe leczenie (w
przeciwieństwie do Keshego, który za swoje leczenie chce krocie).
Osoby głęboko zjednoczone z Bogiem nie chorują lub mają bardzo małą
szansę na złapanie czegoś, bo ich wibracje są znacznie wyższe od
przeciętnych ludzi. Chodzenie z Bogiem za rękę daje silne
wzmocnienie odporności. Bajki Keshe brzmią może i fajnie, ale jak
nie było tych wszystkich cudów tak nie ma... i jak mniemam nigdy nie
zobaczymy tej zapowiadanej od lat darmowej energii... no chyba, że
podłączymy magrava do prądu to wtedy zadziała xD
Ja: Te filmiki mnie nie
przekonują, dlatego czekam na stu procentowy dowód przeprowadzony na
polskim podwórku... taki, aby każdy kto się zna na technologii mógł
zrobić dokładne pomiary, aby nie pozostało cienia wątpliwości co do
tego jak się sprawy faktycznie mają... bo jedni mówią, że im działa,
ale inni mówią, że im nie działa i to pomimo to, że mieli oryginalne
niebieskie magravy. Już pomijam fakt, że Keshe miał to dać dawno
temu i miało działać bez podłączania do prądu. Dodatkowo podłączanie
magrava do prądu wydaje się dość "słabe", bo to urządzenie może
robić za swoisty "przedłużacz", również dodawanie dodatkowych
"urządzeń" do magrava też nie wydaje się w porządku. Nie ma również
ani jednego filmiku na necie, gdzie ktoś podłączyłby magrava
bezpośrednio pod np. komputer stacjonarny... zawsze na tych
filmikach jest plontanina kabli i podłączanie do prądu, albo do
czegoś innego. Kup lub zrób magrava i udowodnij raz na zawsze, że to
działa, zamknij nam buzie w taki sposób, abyśmy nie mogli tego w
żaden sposób podważyć. Dodam jeszcze, że użytkownik "Casmillo" z
forum Davida Icke napisał: "Osobiście siedzę w temacie od stycznia i
zbudowałem Magrava jak i Healthpena. Odczyty z miernika po 3 mc nic
nie mówią, znaczy niema oszczędności." ... "(...) napisałem własny
poradnik tej technologii (...) na podstawie kilku setek godzin
czytania artykułów filmików i audycji:
https://pl.scribd.com/user/320158581/ Jednak zaprzestałem
modyfikacji pliku jest tyle zmian że mi się odechciało szczególnie
że ciągle nie mam wyników ale jak to się zmieni na pewno poprawie i
zakomunikuje publicznie." - cała wypowiedź do znalezienia tutaj:
http://davidicke.pl/forum/fundacja-keshe-zapowiada-uwolnienie-technologii-kosmicznych-t10852-180.html#p203968
- skoro ludzie z takim doświadczeniem (15 lat majsterkowania) nie są
w stanie zbudować działającego magrava to chyba coś nam to mówi... i
również trzeba podkreślić, że koleś poświęcił masę czasu na
edukowanie się w tym aspekcie (setki godzin), a jego poradnik
pobrano (wyświetlono) na dzień dzisiejszy 37 tysięcy razy... ale on
stwierdza, że to nie działa! :) ... i to pomimo jego najszczerszych
chęci i profesjonalnemu podejściu do sprawy!
Karol Pacha: No faktycznie
działa, tylko gdzie można kupić takie zasilające lodówki? Z tyłu
było napisane Made in China 2015 więc jakaś wskazówka jest...
Oglądałem kilka tego typu filmów i w każdym doświadczenia robią
osoby nie mające podstawowej wiedzy o prądzie elektrycznym. Nie
wiedzą że przy prądzie przemiennym nie można arytmetycznie sumować
prądów. Nie mają pojęcia o pomiarach, co i jakim miernikiem można
mierzyć. W tym urządzeniu nie ma żadnych technologii, jest wyłącznie
paplanina i wciskanie w co drugie zdanie słowa "plazma". Jako
elektryk mógłbym jeszcze większe "cuda" Wam pokazywać, tylko realnie
nikt od tego nie zapłacił by niższych rachunków za energię
elektryczną.
Pod tym filmikiem użytkownik "Karol
Gebka" podał link do widea jakie podałem jako nr. 1 na samej górze,
a monitorpolski odpisał:
Właśnie o nim mowa. Nieszczęśliwy
człowiek, trzustka chora, niedobory siarki, jakieś myśli
samobójcze... Nie każdy rozumie tę technologię, to wymaga czasu.
Ja mu odpisałem:
"Na jakiej niby podstawie stwierdzasz,
że owy człowiek ma problemy z trzustką, posiada niedobory siarki i
myśli samobójcze?"
Niestety do dnia
dzisiejszego nie otrzymałem odpowiedzi na swoje zapytanie... a gdy
zapytałem samego Marcina o owe myśli samobójcze to stwierdził, że
faktycznie je ma... ale od słuchania tych keshistowskich bredni :)
Krzysztof Michalik ładnie o tych bredniach (np. o plazmie tworzonej
przez magrava) opowiada od strony naukowej.
Dodam jeszcze, że
pod filmikiem, gdzie Monitor Polski przeprowadza wywiad z Pawłem
Braszką ukazał się w opisie tekst, który brzmi tak:
NIE ZWRACAJCIE NA DEZINFORMACYJNE
KOMENTARZE. MAFIA SOWICIE OPŁACA TYCH LUDZI, GDYŻ UPOWSZECHNIENIE
TECHNOLOGII KESHE OZNACZA JEJ KONIEC.
A mój komentarz
odnośnie owego podpisu skomentowałem tak:
Odnośnie podpisu pod filmikiem, który
brzmi: "NIE ZWRACAJCIE NA DEZINFORMACYJNE KOMENTARZE. MAFIA SOWICIE
OPŁACA TYCH LUDZI, GDYŻ UPOWSZECHNIENIE TECHNOLOGII KESHE OZNACZA
JEJ KONIEC." - chciałem zadać pytanie, gdzie są moje pieniądze? :) a
tak na serio... to uważanie ludzi, którzy wątpią w technologię Keshe
za sowicie opłaconych przez mafię jest zdeczka niepoważne... tak
samo jak twierdzenie, że namiot plazmowy Keshe uchroni nas przed
atakiem rakietowym (link do wypowiedzi MP:
https://www.monitor-polski.pl/wpadka-agentow-w-naszej-grupie/#comment-246970).
Na szczęście ludzie otwierają oczy na tego oszusta Keshe, który
otoczył się warstwą duchową i antyNWO tylko i wyłącznie po to, aby
zbijać kokosy na naiwnych. PS. Magrav nie ma duszy jak mówiłeś w
pewnym filmiku, tak samo jak gitara jej nie ma. Nie wiem jak możesz
być tak naiwny, to jest wręcz niesamowite. Już nie będę wspominać o
"Efekcie Mandeli" nazywanym inaczej "Efektem Sklerozy". Odezwała się
ostatnio do mnie osoba, która dokładnie pamięta ogonek w znaczku
Forda. Co się w przeszłości wydarzyło to się już nie odstanie,
przeszłość się nie zmienia... to my jedynie pewne fakty źle
pamiętamy. Nie łykaj wszystkich tego typu teorii jak pelikan, bo
tylko się ośmieszasz, tak jak z tym namiotem plazmowym. Ciężko mi aż
pojąć tą naiwność, otwórz oczy. Ja też jestem za rozwojem
technologii itd. ale niestety Keshe jest niewiarygodny i z pewnością
się o tym przekonasz, gdy sam zaczniesz produkować magravy i je
sprzedawać, bo żaden nie będzie robił tego co robić powinien, czyli
nie będzie dawać prądu, no chyba, że całkowicie zmienisz jego
konstrukcje, ale to wtedy już nie będzie magrav, który produkuje
"plazmę" (ściemę) - cała ta próba pojęcia o co chodzi z tą plazmą to
trochę takie gonienie za króliczkiem, którego nie można nigdy
doścignąć, ale mamy wrażenie, że już go doganiamy, już prawie, za
chwilę go chwycimy, a on znowu ucieka a konkretów jak nie było tak
nie ma... a nie, zapomniałem, obecnie jest nowy konkret, nowy magrav
za 1800E (https://store.keshefoundation.org/store/product/magravs_power_generator/)
- nie mogę się doczekać testów :D Jakoś nikt mu nie zabrania
sprzedawania swoich wynalazków, może dlatego, że to tylko
ekstremalnie drogi przedłużacz :)
No i tak to właśnie
wygląda... miała być darmowa energia (już od dawna) od Keshego, loty
w kosmos i inne cuda niewidy... a ostatecznie jest jedna wielka figa
z makiem i to całkiem droga. PS. I tak nic nie przebije tego, że
niektórzy twierdzą, że trzeba wierzyć, aby magrav działał -
wyobraźcie sobie, że musicie wierzyć (i to silnie), aby wam komputer
rano odpalił, bo jak będziecie mieli za słabą wiarę to się nie
uruchomi :)))
Na koniec dodam, że
tutaj można obejrzeć filmik, na którym można zobaczyć faktyczne
wytwarzanie kilku kilowatów mocy... ale nie ma to urządzenie
(wiatrak) nic wspólnego z technologią Keshe, ale przynajmniej
faktycznie generuje prąd:
LINK! (prezentacja działającego
wiatraka znajduje się pod koniec filmiku - zasuwa aż miło
popatrzeć). Ogólnie polecam cały ten kanał:
LINK!, aby zobaczyć jak faktycznie
wytwarza się prąd elektryczny i to całkowicie za darmo (w sensie, że
ze słońca albo z wiatru - wiadomo, że za samo urządzenie, czy to
panel fotowoltaiczny czy za wiatrak trzeba zapłacić, ale z czasem
się to nam zwróci)... i to by było na tyle... smutne, że Keshe robi
w konia tak wiele osób (nie wierzę, że nie zdaje sobie sprawy z
tego, że magrav nie działa), ale cóż począć, takie czasy... dlatego
trzeba być czujnym i nie dać się oszukać.
"UWAGA: Agentura pedofilska dokłada wszelkich starań w celu
zdyskredytowania Technologii Keshe, widać to było po kilkudziesięciu
ujemnych łapkach, które się pojawiły 5 minut po publikacji tego
nagrania! Nad Technologią pracuje już zbyt wiele osób by można było
to powstrzymać, tego typu działania dezinformacyjne odbiją się tylko
na tych, którzy to robią."
Widać, że MP wciąż wierzy w Keshego a
wszystkich, którzy mają inne zdanie na jego temat uważa za zdrajców,
dezinformatorów, agenturę pedofilską czy ludzi sowicie opłaconych
przez mafię... no cóż... dobre z tego wszystkiego jest to, że ludzie
się pokapowali kim jest Keshe i widać to bardzo wyraźnie w
komentarzach pod tym filmikiem. Trochę mi szkoda osób, które jeszcze
wierzą w technologię Keshe, ale jak mniemam czas działa na korzyść
prawdy i takich osób z czasem powinno być coraz mniej... szkoda, że
sam MP nie jest w stanie jej dostrzec... ale może i na niego kiedyś
przyjdzie pora... może... chociaż na dzisiejszą chwilę mocno w to
wątpię.
Dopisek 15.01.2017:
Jak wiemy magravy nie produkują
żadnej plazmy, to są tylko i wyłącznie wymysły Keshe oraz ludzi ze
środowisk ezoterycznych (którzy nie powinni dać się na tą ściemę
nabierać!), oni mają na uwadze wręcz "plazmę duchową", której i tak
te kilka zwojów drutu miedzianego nie produkuje, ale sęk tym, że ta
nieistniejąca "plazma duchowa" rzekomo na dawać prąd elektryczny co
jest w ogóle kompletnie bez sensu (tu dochodzi jeszcze cały ten
bełkot związany z nanopowłoką, gansami itd, ale o tym już nie ma
sensu mówić).
Jeżeli chcecie zainteresować się urządzeniem, które faktycznie
tworzy plazmę to spójrzcie na ITER - jest to Międzynarodowy
Eksperymentalny Reaktor Termonuklearny - reaktor termonuklearny, jak
również międzynarodowy program badawczy z nim związany, którego
celem jest zbadanie możliwości produkowania na wielką skalę energii
z kontrolowanej fuzji jądrowej.
Dwa ciekawe
cytaty z wikipedii odnośnie
powyższego reaktora termonuklearnego:
"Plazma w tokamaku
jest podgrzewana przez przepuszczanie przez nią prądu o dużej
gęstości natężenia oraz podgrzewanie mikrofalami. Docelowa
temperatura ma sięgać 150 milionów °C."
"Program jest
przewidywany na 30 lat (10 lat budowy i 20 lat pracy reaktora), i ma
kosztować w przybliżeniu 10 miliardów €. Tym samym jest to drugi
najdroższy na świecie program badawczy, droższy jest jedynie program
Międzynarodowej Stacji Kosmicznej."
Poniżej przedstawiam zdjęcia
oryginalnego niebieskiego magrava z widocznymi jego
"wnętrznościami"... i niby to "coś" ma produkować plazmę? A może
kilka kilowatów energii? Śmiech na sali.
Magrav jest ściemą i zaczyna się mu
przypisywać duchowe znaczenie, kosztuje grosze w porównaniu z
prawdziwymi urządzeniami, które produkują prawdziwą (a nie zmyśloną)
plazmę - to powinno dać do myślenia - pomijam fakt, że niebieskie
magravy kosztują 1000-1800 euro (są to grosze w porównaniu z ITER'em)...
ale to całkiem sporo jak na kupę złomu.
Duchowa wyimaginowana plazma nie zasili komputera stacjonarnego,
przykro mi!
Warto przeczytać post (z
14.01.2017) użytkownika "C@smillo" z
LINK!, który napisał:
"Widzę, że zainteresowanie tematem
wciąż trwa. Pojawiła się nowa dusza promująca Magrava z misją
ratowania świata, a mianowicie słynna ezoteryczka pani Paulina,
kolejna Fundacja dystrybucja i biznesik:
Zapowiedź testów
Nie to żebym promował, mój Magrav po pół roku podłączenia do sieci i
licznych modyfikacjach nie daje żadnych rezultatów, nie czuje się
lepiej, nie zwiększyła mi się świadomość, moje rachunki wciąż takie
same.
Po prostu jestem ciekaw co ta pani wymyśli poza tym, że czuje dłonią
pole elektromagnetyczne i opisuje je jako zbawienna lecznicza
energia. Kolejne warsztaty, objazdy, wyciąganie kasy i o zgrozo
pomogłem im w tym bo używają na spotkaniach mojego poradnika.
Dla mnie temat zamknięty ale z przerażeniem patrzę jak ludzi można
zwieść by szli w ślepym kierunku."
Jak widzimy ludzie korzystają z
poradnika C@smillo, który dokładnie badając sprawę doszedł do
wniosku, że magrav nie działa, a przynajmniej budowany według jego
instrukcji (według tych samych zasad jest budowany oryginalny magrav)...
ale ludziom ze środowisk ezoterycznych to nie przeszkadza i budują
go według jego wskazówek - rozumiecie? Kompletny absurd.
Wierzę, że pani Paulina ma dobre
intencje... niemniej jednak nabrała się na "magiczne" właściwości
magrava i robi się z tego niestety biznes. Jak wiemy dobre intencje
w dzisiejszych czasach to za mało, trzeba też mieć dar rozpoznania
jak się faktycznie sprawy mają, niestety pani Paulinie tego daru
brakuje, szkoda, bo pewnie wiele osób się nabierze na "magicznego"
magrava i go kupi... niemniej jednak mam nadzieję, że chociaż z
kilka osób zastanowi się przed owym zakupem po przeczytaniu moich
słów.
Pamiętajcie, że początkowo magrav miał
służyć do produkcji prądu elektrycznego (i niczego innego!), ale z
powodu, że magrav odnosi na tym polu jedną wielką porażkę zaczyna
się mu przypisywać duchowe właściwości... niebawem pewnie będzie
uleczać ludzi!
Na koniec chciałbym
zaprezentować możliwość łatwego wzbogacenia się:
Można założyć się z adminem MP o to
czy magrav działa czy nie:
Dużo do wygrania, zysk właściwie
pewny, ale trzeba posiadać swoje 50.000zł, które oczywiście się
później odzyska... więc jeżeli macie taką kwotę, jesteście pewni, że
magrav to ściema i jeżeli dobrze się znacie na pomiarach itd.
zastanówcie się nad tym zakładem, może on odmienić wasze życie... i
dopilnujcie, aby zakład był prawomocny i aby nie było możliwości
wycofania się z niego.
Niestety niektórzy nie są w stanie
uwierzyć, że ktoś może być po prostu zwykłym oszustem mieszającym
prawdy z kłamstwami tylko i wyłącznie po to, aby na nas zarobić. W
obecnych czasach trzeba być wyjątkowo czujnym, bo oszustów nie
brakuje, a szczególnie trzeba uważać gdy ktoś miesza technologię z
duchowością, bo pewne sformułowania mogą dobrze brzmieć, ale nie
koniecznie musi za nimi iść prawda... więc bądź czujny... i jeżeli
się na czymś nie znasz sięgnij porady kogoś kto może mieć na ten
temat jakąś większą wiedzę... im więcej osób coś zweryfikuje i się
temu przyjrzy tym mniejsza szansa, że zostaniemy oszukani.
Dodam jeszcze, że jakby technologia
Keshe działała to NASA by się tą technologią na pewno
zainteresowała... a jak wiemy tak nie jest... a czemu tak twierdzę?
Bo zainteresowała się technologią EmDrive, która rzekomo nie mogła
działać i łamała prawa fizyki. Technologia Keshe to po prostu
nadmiar słów i bajek, a w środku jest wydmuszka z figą z makiem.
Dodam jeszcze, że człowiek, który
odkrył ten niemożliwy silnik nie został zabity! Ani nikt mu nie
grozi! A to przecież przełom całkiem spory! Prawdopodobnie w
niedalekiej przyszłości (o ile już się tak nie stało) dostanie
porządną nagrodę za swoje dokonanie.
Wideo warte
polecenia, aby ludzie nie dali się nabierać na cudowne
technologie, które nie mają prawa działać, a kosztują dużo
pieniędzy... w tym jest również o magravie.
Jest to kolejne oszustwo związane z
oszczędzaniem energii - tańsze niż Magrav Keshego, ale wciąż
oszustwo - nie dajcie się na to nabrać! Wszystko to ma na celu po
prostu okradzenie was z pieniędzy pod pozorem czegoś co "działa",
ale niestety, to tylko iluzja i złudzenie, a tego typu urządzenia po
prostu robią nas w konia i z początkowej nadziei na oszczędności
dostajemy jedynie wysoki rachunek za naszą naiwność. Chociaż i tak
nic nie przebije Keshego i jego Magrava za 1800E (LINK!).
Keshe wychodzi z założenia, że jak robić już "wała" to na dużą skalę
i za duże pieniądze, nie rozdrabnia się na drobne, po prostu okrada
ludzi na porządne sumy - dlatego nie kupujcie tego "szajsu", no
chyba, że nie ma cie na co pieniędzy wydawać i chcecie wesprzeć
oszusta w jego działalności.
Udało się wytworzyć stabilny pierścień
plazmy bez użycia próżni:
LINK!- jest to artykuł z
16.11.2017 - pokazuje on jak trudno jest utrzymać przez dłuższy czas
plazmę (tą prawdziwą!).
Powyższe wideo ukazuje prawdziwą
plazmę, a nie tą pseudoplazmę jaką promuje Keshe.
Kolejny
ciekawy artykuł:
MIT chce
szybko wybudować niewielki tani reaktor fuzyjny:
LINK!
Fragmenty: "Massachusetts Institute of Technology (MIT) podpisał wartą
miliony dolarów umowę na współpracę w dziedzinie rozwoju energii
fuzyjnej. Jej celem jest stworzenie w ciągu najbliższych 15 lat
prototypowego reaktora fuzyjnego. Jeśli się to powiedzie,
ludzkość zyska dostęp do nieskończonego źródła czystej energii."
"(...) Pierwszym
wyzwaniem, z którym będzie musiała sobie poradzić nowo powstała
firma i MIT to stworzenie z dostępnych na rynku nadprzewodników
wielkiego wysoko wydajnego magnesu. Może to zająć około 3 lat.
W ciągu kolejnych 10 lat ma powstać reaktor, który wygeneruje
więcej energii niż zużyje. W kolejnym etapie zostanie
wybudowana 200-megawatowa elektrownia, która będzie sprzedawała
prąd do sieci."
I to
wszystko bez udziału Keshe i jego plazmowych bajek. Już pomijam
fakt, że powyżej przedstawiany sprzęt jest naprawdę drogi, ale
jest realny, a nie fikcyjny i tandetny.
"(...)
Miniaturowy reaktor fuzyjny Lockheed Martin posiada ogromny
potencjał. Wystarczy około 11 kg paliwa składającego się z trytu
i deuteru, aby mógł pracować nieprzerwanie przez cały rok i
generować moc 100 megawatów. Jeden taki reaktor fuzyjny mógłby z
powodzeniem zasilać lotniskowiec, ciężki samolot taki jak
Lockheed C-5 Galaxy lub około 80 tysięcy domów. Gdyby udało się
go odpowiednio zminiaturyzować, nowa technologia mogłaby znaleźć
się również na pokładzie myśliwców, dronów i mniejszych pojazdów
lądowych.
W 2014 roku
Lockheed Martin dokonał przełomu w pracach nad urządzeniem. Już
wtedy szacowano, że w 2019 roku uda się zbudować prototyp
reaktora fuzji jądrowej, zaś najwcześniej w 2024 roku będzie
można rozpocząć jego masową produkcję. Obecnie wiele wskazuje na
to, że koncern zbrojeniowy zdoła zrealizować swój cel na czas i
już w przyszłym roku zademonstruje funkcjonalny prototyp. (...)"
Kolejne
przełomowe informacje (związany z plazmą):
"Brytyjska firma twierdzi, że z
powodzeniem przetestowała prototyp reaktora jądrowego,
osiągający temperatury wyższe od Słońca. W 2030 roku ma
rozpocząć pracę i dostarczyć ogromne ilości energii.
Firma
Tokamak Energy poinformowała o udanych testach osiągów swojej
maszyny ST 40. To urządzenie do syntezy jądrowej, które
uruchomiono w zeszłym roku. Wczoraj ujawniono, że udało się
osiągnąć temperaturę plazmy o wysokości 15 milionów stopni
Celsjusza wewnątrz reaktora. (...)"
"ST40 to
reaktor wielkości furgonetki. Jest dużo, dużo mniejszy od
typowych reaktorów jądrowych. Typowo takie urządzenia mogą być
wielkości domu a nawet boiska piłkarskiego. ST40 działa poprzez
wykorzystanie procesu kompresji scalającej, w ten sposób osiąga
tak wysokie temperatury. Uwalnia energię w postaci pierścieni
plazmy, które zderzają się, wytwarzając pola magnetyczne.
Następnie te pola "łączą się" poprzez połączenie ponowne.
(...)"