MIECZ PRAWDY

DUCHOWA MOC

Uzdrów siebie...
ale nie za pomocą swoich super szamańskich narkotyków
i dzikiej wyobraźni doczesnego życia...
to nadal służy demonom cienia i cieszysz się chwilowymi sukcesami
-a prawda jest taka, że twoja duchowa moc nie wzrasta
i budzi się w tobie moc osobista, która jest tylko filarem ego.

Uzdrów siebie...
-niech twoje serce zaśpiewa ze wszystkich twoich zranionych miejsc
-jeśli nie zaśpiewa tej pieśni radości, nigdy nie uleczysz własnego serca
-nigdy nie uzdrowisz swoich przodków, którzy ciągle skrępowani łańcuchami
czekają na ten cud... kiedy ty się przebudzisz... i ich zbawisz...

-cud przebudzenia w sobie potężnej duchowej mocy
-czyli wewnętrznej miłości... to wewnętrzna duchowa siła
która jest wyjątkowa i drzemie w tobie... to esencja twojego życia
-ale musi to być twoja wewnętrzna moc, która się w tobie rozszerza
która w tobie rośnie i pomniejsza twoje ciemności.

Budzisz w sobie tą wewnętrzną moc, czyli to ziarno
które w tobie rośnie... ale kryje się głęboko w twoim wewnętrznym świecie
a ty niestety musisz coraz głębiej kopać, drążyć ciemne tunele
bo to tam głęboko zacznie się twoje nowe narodzenie
-ale musisz dobrze zrozumieć... swoją własną rzeczywistość.

Ta moc jest tylko jedna w wewnętrznej przestrzeni twojego serca
-duchowa moc, która wzrasta tylko w samotności...
-wzrasta w tobie... z twojego ziarna, podobnie jak kwiat
który do końca chowa swoją urodę... i dopóki nie zakwitnie
-chowa tajemnicę swojego piękna... i nie wiesz jaki jest uroczy!

Jego własny wewnętrzny magnetyzm ukrywa wielką moc
a nie szata i korona, którymi jest przystrojone twoje zewnętrzne ciało
-i nie te wszystkie wzmacniacze, które pozyskujesz w zewnętrznym świecie
za wszelką cenę... kosztem dużych wyrzeczeń... a to jest marność nad marnościami
-tylko kiedy twoja dusza pokona wszystkie życia trudności
-nie budzi się w obecności ziemskich kapłanów i duchowych dopalaczy
-budzi się w sercu twoim obecność Chrystusa, której już nikt nie pokona
- i nie zmoże jej żadna ziemska korona, żadne królewskie berło.

Tylko wówczas, twoja dusza uwolni się z niewoli i zabłyśnie
...niczym nowa gwiazda na firmamencie
-taka dusza jest już silna... jak stół na 4 nogach
zawieszona na swoich potężnych filarach...
a ty zrozum dobrze te 4 ramiona twojego krzyża
...i twoje ciało rozciągnięte na nim.

A kiedy już to zrozumiesz, nie cofniesz się przed żadnymi trudnościami
-i zaczynasz nowe życie... palisz swoje stare gniazdo
i wyfruwasz wysoko nad jego popiołami
-a dusza powstaje ze starego życia, rośnie
i na nowo się rozwija... i zaczyna rozumieć
-kim naprawdę jest?!

Vancouver
14 Sep. 2022

WIESŁAWA