Radość i cierpienie
to owoce naszych myśli.

Jeśli nie ma światła w duszy
nie ma piękna w człowieku...
podobne przyciąga podobne,
co umysł myśli i w co wierzy
twoja podświadomość tworzy.

Radosny człowiek otwiera drzwi do Nieba
a w jego ciele jest harmonia
i pokój w jego domu...
a kiedy jeszcze otworzy skrzydła swoim marzeniom
to jego dusza doświadcza wolności.

To ty sam bierzesz swoje życie we własne ręce
i co w nich ukształtujesz to jest twoje...
wybierając swoje myśli
i wzmacniając je emocjami
tworzysz w sobie jakość twojego światła...
i doświadczasz smutku lub radości...
mocy twoich myśli...

toteż trzymaj pozytywne myśli
bo to wartość twojego przeznaczenia
... ale czy wszyscy ludzie chcą być szczęśliwi?

Najgorszą miarą człowieka szczęścia jest,
kiedy ten otwiera jego poziom
w chwili swojego największego komfortu i wygody,
wówczas szybko skończy się to jego szczęście,
kiedy nastąpi choćby najmniejszy spadek tego komfortu...

i wówczas zobacz, kto przemówi z ciebie...
kto się przebudzi w twoim sercu...
może się okazać, że ty w ogóle się nie znasz,
nie wiesz, kim naprawdę jesteś,
i jeszcze tego nie wiesz,
czy z twojego wnętrza wyskoczy anioł czy bestia.

Namaste

Vancouver
26 May 2016

WIESŁAWA