Mija czas długiego snu, zaczynamy mieć wgląd we własne wnętrze.
Wielki strumień energii ukierunkowany na Ziemię pokazuje jeden cel.
Ludzkie doznania zaczynają coraz wyraźniej przenikać w głąb serca,
przybierają konkretne kształty, zaczynamy śnić na jawie. Aby nowa
rzeczywistość mogła bardziej rozwijać się musimy usunąć w osobistym
świecie wiele rzeczy, uczynić klarownymi nasze związki. To co do tej
pory skrywamy i żywimy do innych osób, które żyją blisko nas musi
zostać rozwiązane. Jakże często czujemy się zranieni,
niedowartościowani, potrafimy nienawidzić, nie umiemy przebaczyć,
stwarzamy w naszych codziennych związkach coraz więcej problemów,
obwiniamy za własne nieudane kroki tych, którzy nas wspierają i
bardzo kochają. Wszystkie ukryte emocje, niechęć i złe nastawienie
pociągają nas z powrotem w ciemność.
Dopóki nie wyburzymy murów wybudowanych z negatywnych myśli i
skłonności obwiniania swoich bliskich, przyjaciół, współpracowników... nie zaprzestaniemy rzucania w ich stronę złości i nienawiści
boskie światło nie wniknie w naszą czakrę serca. Zabarykadowane
serce zamknie nas w cielesnej skorupie i utrudni osobisty rozwój.
Ważne jest też
aby nauczyć się akceptować siebie takim jakim człowiek jest.
Uwolnić się od ograniczeń, uleczyć własne myśli, które nie pozwalają
współbrzmieć z prawdziwą naturą.
Uświadomić sobie - kim naprawdę
jesteśmy?
Ze zdrowym rozsądkiem obejrzeć własne wnętrze.
Odpowiedzmy sobie na pytanie:
czy w zagubieniu puszczamy wodze naszej wyobraźni i kreujemy na siłę
swój nowy obraz - czasami jakże daleki od rzeczywistości... w
sposób egoistyczny lub obsesyjny bez właściwej oceny sytuacji
uczepiamy się czegoś zbyt mocno i niszczymy jeszcze bardziej
klarowność własnej natury. Taka droga nie tylko nie rozwija, ale
jeszcze bardziej ogranicza, nie pozwala na przekroczenie nowych
progów.
Otwórz swoje oczy, przyjrzyj się
sobie!
Podaj wszystkim własną dłoń i uczyń siebie gotowym do zaakceptowania
swoich przyjaciół, znajomych, wybacz tym, którzy cię zranili, oceń
właściwie sytuację; czy naprawdę wszyscy wobec ciebie zawinili, a
może wina leży i po drugiej stronie ? Odbuduj zniszczone połączenia
w kontaktach z innymi ludźmi. Jeśli pragniesz zmienić własne życie
musisz przede wszystkim zmienić siebie i własne postępowanie.
Odbudować zaufanie a swoich bliskich traktować jako sprzymierzeńców,
towarzyszy tego samego losu, którzy też tak jak ty stawiają stopy na
tej ziemi. Tylko właściwe połączenie twojego serca z sercem innej
osoby da możliwość przezwyciężenia wszystkich blokad.
Dzięki procesowi takiego oczyszczenia wpuszczamy w ciało
potężną energię i uzyskamy prawdziwe wartości życia.
Wszyscy musimy zrozumieć, że złość, gniew, strach, wzburzenie,
przymuszanie, zwątpienie i manipulacja są ładunkami blokującymi
transformację.
Wszyscy musimy zaakceptować fakt, że każdy z nas ma swoje
przeznaczenie i nie wolno innych zakotwiczać na siłę w naszej
mentalności. Nasi towarzysze losu wibrują każdy we własny sposób.
Podobny przyciąga podobnego, zbliży się w tym samym kierunku.
Wszyscy inni choćby ktoś chciał trzymać ich na siłę wcześniej czy
później odejdą i należy nie stawiać im przeszkód, nie obwiniać, nie
zadawać bólu. Inny wzorzec myślenia nie może wywoływać w nas
gwałtownych reakcji o ile nie szkodzi innym.
W dniu 9 czerwca 2008 odbędzie się
światowa medytacja - deeksha,
jedna z ważniejszych w tym roku.
W jaki sposób uwolnić się od wewnętrznego konfliktu,
porzucić stare wzorce, które uniemożliwiają zagojenie w nas starych
emocjonalnych ran,
uwolnienie się od form zazdrości, frustracji, złości, nienawiści.
W tym dniu za pomocą medytacji spróbujmy uleczyć własne dusze,
odblokujmy własne serca.
Jeśli jeszcze dzisiaj nie czujesz się na siłach by powstrzymać w
sobie intensywne negatywne reakcje, pamiętaj, że czasami samo
uświadomienie sobie własnych błędów staje się pierwszym krokiem do
powstrzymania tego wielkiego wewnętrznego chaosu.
Zapuść się we własną zadumę,
wejdź we własne serce,
niech cię zaleje bezwarunkowa miłość,
posprzątaj własne wnętrze,
wymieć wszystko to co nie pozwala boskiemu światłu działać w tobie.
Nie oceniaj siebie zbyt wysoko,
nie oceniaj siebie zbyt nisko,
znajdź własny potencjał,
uwolnij się od starych niemiłych wspomnień,
wyjaśnij zakłamania, wybacz.
Tylko miłość, tolerancja, dobroć i rozsądne myślenie
wniesie w ciało fizyczne i duchowe pełną harmonię.
9 czerwca 2008 w poniedziałek
począwszy od 8 rano odbędzie się sześć deeksh,
które odbywają się z inicjacji Avatara Kalki w Golden City w
Indiach.
Jak zakończyć swój osobisty
konflikt.
Jak uleczyć swoje związki!
Zapraszamy wszystkich chętnych do wspólnej medytacji.