Dziesiąta brama 11:11 będzie się aktywować z głębi naszych serc! Musimy więc wzmocnić własną poprawność. W tym samym czasie musimy zdemaskować wszystkich i wszystko co jest fałszywe, nie możemy udawać, że już jesteśmy czystą prawdą. Musimy wyeliminować kanty dnia codziennego, stare wzorce myślenia, które przysparzają nam problemów. W tym przypadku ważne będzie utrzymywanie równowagi między samotnością z służbą ziemską. Nie przyszedłeś tu po to, aby siedzieć tylko na medytacji, rozmyślaniach, marzeniach, musisz zatopić się w swoim wnętrzu, odkryć swoją prawdziwą naturę, ale musisz też wiedzieć co to znaczy służba dla ziemi, przecież jesteś żywą formą, człowiekiem, zaprowadź więc równowagę między byciem na ziemi i twoją duchową formą. Tutaj kłania się harmoniczna mądrość, tylko harmoniczna siła uporządkuje twoją indywidualną pielgrzymkę przez życie. Na ziemi musisz wykorzystać wszystkie elementy, zdolności i talenty, które pojawią się na twojej scenie życia. Stwórz sam interesujące kombinacje, pomyśl co może pobudzić twój duchowy rozwój? Zrozum, że w melodii życia i w twoim indywidualnym tańcu znajduje się twoja wyjątkowość. Człowiek musi zaprezentować się na poziomie ducha i myślenia planetarnego.

Zatem musimy wybrać własny kierunek i wziąć swój pojazd i pokierować na własną drogę i dotrzeć we właściwe miejsce.

Nie możemy pomijać takich elementów jak miłość, współczucie, uczciwość i poprawność, która w tym przypadku będzie na pierwszym miejscu, ponieważ otwiera fizyczne dary naszego nowego życia. Tylko wszystkie poprawne elementy życia wprowadzone w głęboki poziom świadomości pozwolą rozeznać życie prawdziwe i pozwolą nam podążać we właściwym czasie we właściwe miejsce i z właściwymi ludźmi. Bądźmy gotowi na wszystkie podejścia, na sytuacje otwartości, elastyczności i zawsze z czystą miłością w sercu.

Życie prawdziwe to wszystko to, czego nauczyliśmy się do tej pory w naszym codziennym życiu, to nie tylko białe płótno, wywabione z myśli, działań, czynów, to płótno na którym coś tworzymy, to jest nasz obraz zakotwiczony w dzisiejszej rzeczywistości i to my jesteśmy jego ucieleśnieniem w czynach, myślach, marzeniach, działaniach.

Brama dziesiąta pomoże nam przekonfigurować nasz ewolucyjny labirynt, czas przejść do nowego życia, czas na zmiany, na nową drogę. W tym czasie wielu z nas będzie musiało dużo zmienić w swoim życiu: pracę, poznać nowych ludzi, tworzyć nowe związki w miejsce starych, które przestają istnieć. Tym razem znajdziemy właściwe relacje, rozwiąże się nie jedna nić starej karmy. Nauczmy się robić różne rzeczy w zupełnie nowy sposób. Otwierajmy nowe życie, bardziej doskonałe, serce nam podpowie: kim naprawdę jesteśmy?

San Cristobal de las Casas

Głównym cylindrem furtki dziesiątej będzie rejon Chiapas w południowym Meksyku, w miejscu majańskiej cywilizacji, które da nam możliwość identyfikacji z mieszkańcami Majów. Ponad 400 lat obszar Chiapas i północna Gwatemala były schronieniem dla potomków Majów, którzy nie poddali się Hiszpanom. Główną ich siedzibą jest Lancandons, nazywają siebie Hach Winik (prawdziwi ludzie), zawsze starali się być wierni sobie na przestrzeni wieków i utrzymali swoją kulturę.

Zawsze przy otwarciu furtki 11:11 ważny jest kanał aktywacji, wprowadzenie energii na planetę w czystej przestrzeni. Jest to niezwykle ważne, aby otworzyć drzwi w prawidłowym miejscu do nowego prawdziwego życia. Ważne, aby w tym miejscu byli ci prawdziwi, którzy umieli zachować swoje prawdy, byli kotwicą i fundamentem i mocno trzymają się w prawdziwej rzeczywistości chociaż zewnętrzny świat nie jest dla nich łaskawy.

W tym miejscu potrzebna jest potężna miłość, która absolutnie wszystko zmieni. Nie wszyscy możemy wybrać się do miejsca otwarcia bramy dziesiątej 11:11, toteż współpracujmy wspólnie tworząc siatkę na całej Ziemi, ale zakotwiczeni w miejscu otwarcia naszej dziesiątej energetycznej furtki. Z pełną miłością i świadomością przekształćmy stare energie w nowe i lepsze, nie bądźmy hamulcami, pozwólmy niech na Ziemię wpłynie nowa energia i nas duchowo wzmocni.

Dokładnie aktywacja dziesiątej bramy 11:11 odbędzie się w San Cristobal de las Casas, w małej dolinie na centralnym płaskowyżu Chiapas, w otoczeniu sosnowych lasów i wiosek Majów. Położone jest na wysokości 2200 m.n.p.m jest to tzw. magiczne miasto Meksyku.

W dniu 11 września 2011 możemy zmienić własny tor życia, możemy zacząć żyć nowym prawdziwym życiem, ale musimy mu wyjść na spotkanie. Będzie to realne kiedy otworzymy się na nowe z całą czystością własnego serca.

I pamiętajcie, nie wnoście w siebie nic na bazie dwoistości, usuwajcie te obszary, które nas zakłócają, tworzą mur obłudy, fałszu, nie są w naszym życiu twórcze. W tym dniu stwórzmy własne grupy i przyłączmy swoje czyste energie do dziesiątej furtki w Cristobal de las Casas, narodźcie się na wyższym poziomie nowego, lepszego. Uruchomcie wasze lepsze ja.

11 września 2011 odbędą się trzy wielkie światowe medytacje: rano o wschodzie słońca, w południe i wieczorem o zachodzie słońca. Usiądźmy w tym czasie w ciszy jako milczący obserwatorzy i całym naszym sercem spontanicznie urwijmy się od starego Matrixu, przyłączmy się do nowej prawdziwej rzeczywistości. Narodźmy się od nowa. Jeśli to nastąpi skutki będą daleko idące i poczujemy w sobie głębokie przemiany.
To wymaga już od nas stale bycie prawdziwym, musimy odrzucić obłudę, fałsz, musimy zanurzyć się w czystości własnego serca, być uczciwym wobec siebie i innych.

Po otwarciu dziesiątej furtki:
- miej otwarte serce
- pełne zaangażowanie
- służ uczciwie
- wyłoń to co prawdziwe.

Tutaj już zaistnieliśmy na kwantowej rzeczywistości i nie możemy pozwolić sobie na pomyłki, więc krocz przez swoje życie prawdziwie, nie wracaj do sabotażu, manipulacji energiami, kontroluj swoje zachowania, używki, alkohol, papierosy, narkotyki. Jeśli twój umysł pozostanie nadal bardziej fizyczny niż duchowy możesz sobie z tymi energiami nie poradzić, wyrzucą cię ze swoich torów, więc ważne jest wyłonić to co naprawdę masz w sobie najlepsze i prawdziwe.

Zapraszamy w dniu 11 września 2011, w niedzielę do wspólnych medytacji, połączmy nasze czyste serca i aktywujmy wspólnie dziesiątą bramę 11:11.

Odczepmy się od starego paradygmatu, dualizm umiera, chociaż jeszcze nie raz pokaże nam pazury, wyjdźmy w świat zupełnie nowi, każdy krok podejmujmy świadomie. Jest to trudny czas surfowania po nowej fali zupełnie nam nieznanej, ale tylko w ten sposób osiągniemy mistrzostwo.

Namaste

8 Sep. 2011

WIESŁAWA