Miliony
ludzi mają jedno wspólne - duchowo pochodzimy z tego samego
Źródła, niezależnie od naszych środowisk i poziomów
świadomości. I nie da się temu zaprzeczyć!
Lecz jest jeszcze jedna prawda, także niezaprzeczalna ... kiedy
zjawiamy się w swoim ziemskim życiu, zapominamy kim jesteśmy, skąd
przychodzimy i po co tu przybyliśmy?
I tu zaczyna się wielka życiowa przygoda ... którą drogą pójdziemy:
prawdy czy fałszu?
Dwie drogi, a jakże różne: jedna nieskazitelna i święta, a druga
zabiera nam cenny czas i odwodzi od życia w wierze, nadziei, miłości
... i nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy. Chociaż nie powiem, kiedy
w końcu odnajdujemy sens prawdziwego życia , nasze smutne
doświadczenia bywają pomocne wszystkim tym duszom, które nadal
błądzą. To właśnie ci ludzie potrafią być wspaniałymi nauczycielami.
Często tworzymy swój mały i nędzny obraz, chociaż nam się wydaje, że
jest wielki i wspaniały.
Przyjrzyj się dobrze swojemu ... czy jest w miarę prawdziwy czy
całkiem zakłamany?
W dzisiejszej dacie mamy 4-ry
jedynki - 01 - 01 - 2011, cóż to znaczy?
11 -11 nadszedł czas aby pomyśleć o sobie, w tym paśmie energii
odbywa się najlepsze kosmiczne połączenie naszej duszy i ciała z
Najwyższą Jaźnią. To pozwala nam stać się człowiekiem żywym i
prawdziwym. Dzisiaj towarzyszą nam wyższe energie i od nas tylko
zależy czy je zaakceptujemy i zaprosimy do naszego serca Boga!
11 - to poród i kotwiczenie w
nowym... 11 - 11 to unikalny rezonans,
który wzywa naszego ducha do prawdziwej natury.
Naródź się znów na ziemi, ale tym
razem już do życia w Bogu!
Uczyń siebie rozważnym i posłusznym wobec Boga!
Bóg ci dał życie i nie spraw Mu zawodu, spójrz na prawdziwą
drogę i
otwórz serce na wiarę, nadzieję i miłość.
Pamiętaj:
NAJWIĘKSZA JEST MIŁOŚĆ!
Dzisiaj zasiądź chociaż 15 minut i zastanów się nad własnym życiem:
czy jesteś z niego zadowolony?
A może to czas najwyższy, aby coś w nim zmienić, narodzić się na
nowo?!
Aby się narodzić na nowo, trzeba zacząć postrzegać własne błędy i
umieć je naprawiać.
Zbawić własną duszę, wyrwać ją z niewoli.
Usiądź do medytacji i poproś Boga o ponowne narodzenie i nie
odrzucaj Jego Miłości!
Pamiętaj!
On zawsze jest gotowy przyjąć ciebie do własnego serca, a ty daj Mu dzisiaj tą szansę!!!