Jednym z pierwszych nowożytnych naukowców, który odkrył aktywność elektryczną w ciele ludzkim był Luigi Galvani, twierdził, że duch-prąd płynie przez nerwy. Za nim odezwali się inni naukowcy, którzy twierdzili, że ten prąd jest siłą życiową człowieka. Jeszcze długie lata obalano te nowe odkrycia, inni naukowcy stanowczo sprzeciwiali się, ich zdaniem prąd elektryczny w układzie nerwowym był tylko mitem.

Podobnie było z uzdrowicielami, którzy leczyli dolegliwości za pomocą bioenergii, poniekąd ta sztuka uzdrawiania nadal jest piętnowana i ośmieszana.

A co mówi fizjologia układu nerwowego?

Osobiście łączę ciało fizyczne z duchowym, inaczej nie można rozpatrywać naszej natury. Nasza natura ma trzy aspekty: ciało, umysł i duszę, wszystko razem połączone, ta taka nasza trójca.

Nasze ciało zawiera narządy, komórki a nawet tłuszcz i węglowodany a cały organizm połączony jest za pomocą układu nerwowego. Dusza jest tym co daje nam naszą osobowość i dzięki niej żyjemy w relacji z Bogiem i innymi ludźmi.

Nasza dusza to nasz umysł, wola i emocje. Nasz umysł ma część świadomą i podświadomą. Świadomy umysł to część, gdzie tworzy się nasze myślenie i rozumowanie. Podświadomy umysł, to miejsce, gdzie trzymamy nasze głębokie przekonania i nasze postawy. To także miejsce, gdzie trzymamy uczucia, emocje i zachowujemy nasze wspomnienia.

Nasza wola jest tym co daje możliwość dokonania wyborów. Nasz umysł, nasza wola i nasze emocje w bardzo złożony sposób są podłączone do organizmu przez nasz układ hormonalny, nerwowy i odpornościowy.

Umysł i ciało są w ciągłej komunikacji, co umysł myśli, postrzega i inne doświadczenia stale są wysyłane z mózgu do reszty ciała. To nasz duch jest sprawcą, że mamy sens w życiu. Sens i cel życia znajdują się na najgłębszym poziomie naszego ducha. To nasz duch pozwala nam kochać się wzajemnie, samego siebie i Boga. To za pośrednictwem naszego ducha mamy komunikacje z Bogiem. Duch daje nam rozeznanie między dobrem i złem.

Nasz zdrowy duch będzie miał wpływ na nasze zdrowe ciało, emocje, które są bardzo istotne w naszym fizycznym zdrowiu. Między duszą i ciałem jest cała sieć różnych złożonych połączeń.

Wielu z nas nie umie poradzić sobie ze stresem, szczególnie w dzisiejszym życiu. Jeśli zlekceważymy tą partię naszego życia, szczególnie przewlekły stres nasz organizm będzie słabł.

Silna wiara pomoże nam w poradzeniu sobie ze stresem. Bez silnej osobistej wiary musimy uciekać się do środków własnych a bywają to uzależnienia i inne metody, które niestety dodatkowo nasilają stres i obciążają zdrowie fizyczne. Nasza silna wiara może być zasobem, który pomaga radzić sobie ze stresem i pomaga w odmianie naszego życia.

Każdy wydział umysłu, każdy mięsień ma swoje charakterystyczne cechy i wszystkie mogą być wykorzystane aby zachować zdrowie i wigor. Każdy organ ciała powstał aby być sługą naszego umysłu, mózg jest stolicą ciała, siedzibą centrali zarządzającej - wszystkich sił nerwowych i działania umysłowego. Nerwy wychodzące z mózgu sterują ciałem. Przez nerwy mózgu przenoszone są do wszystkich nerwów ciała wrażenia psychiczne jako informacja, niczym przez przewody telefoniczne i regulują one istotę działania każdej części systemu. Wszystkie narządy ruchu regulują komunikację, którą otrzymują od mózgu. Ludzkie zmysły są to aleje dla duszy. Nerwy mózgowe, które komunikują się ze sobą z całego systemu są jednością. Przez ten system Bóg komunikuje się z człowiekiem i wpływa na jego najgłębsze życie. Cokolwiek zakłóca krążenie prądów elektrycznych w układzie nerwowym zmniejsza siłę istotnych uprawnień człowieka.

Podstawowym elementem składowym układu nerwowego jest neuron. Mózg składa się głównie z neuronów. Pod mikroskopem neuron wygląda niczym ośmiornica z wieloma mackami. Neuron może przekazywać impuls elektryczny do następnego neuronu. Sieć impulsów elektrycznych pozwala nam odbierać informacje ze świata fizycznego a następnie wysyła do naszego mózgu i vice versa. Bez obwodów neuronowych nasze ciało będzie zupełnie zamknięte, niczym wyłączona elektrownia w mieście.

Informacje ze świata fizycznego są przekazywane do zmysłów za pomocą naszych wewnętrznych urządzeń elektrycznych, które zmieniają jedną formę energii w inną. Przekaz energii jest uzależniony od odpowiednich warunków. W zwykłych warunkach ciała częstość impulsów elektrycznych może wynosić od 10 do 500 impulsów na sekundę. Trudno sobie wyobrazić integrację sygnałów elektrycznych nie zdając sobie sprawy z mocy i mądrości Stwórcy. Każdy neuron, dużo mniejszy niż maleńka główka szpilki ma w sobie zawarty schemat, który można by rozłożyć na kilka kilometrach kwadratowych i bywa on bardziej skomplikowany niż cała światowa sieć telefoniczna. Nasz mózg i układ nerwowy podlegają ewolucji; mózg z małego kalkulatora przekształca się w doskonały komputer.

Człowiek, który podlega obróbce ewolucyjnej jest niczym cud ... już tą Prawdą dzielił się z nami Dawid, twierdził, że jest cudownie stworzony, że Boskie prace są cudowne a dusza człowieka wie to bardzo dobrze (Psalm 139:14) ... gorzej jest z człowiekiem, którego ciężej przekonać do tej odwiecznej Prawdy.

Jak odbywa się cały proces ewolucji trudno to opisać w kilku zdaniach ... wszystkie ludzkie komórki będą skąpane płynem zawierającym dodatnie i ujemne jony: sodu, potasu, chlorku, etc ... te substancje chemiczne powodują depolaryzację, nieustannie rozpoczynając nową falę depolaryzacji, która idzie w tym samym kierunku co poprzednia. W tym samym czasie kiedy zwiększa się moc prądu elektrycznego w mózgu, człowiek poczuje to zjawisko, odbiera go niczym wybuchy bomby w głowie. Pozna potęgę tej elektromagnetycznej energii, która nie jeden raz spontanicznie wyrzuci jego ciało wysoko w górę. To zjawisko przez wiele lat spędzało mi sen z oczu i nikt nie umiał mi go wytłumaczyć, nawet lekarze nie mieli pojęcia o czym ja mówię!

W czasie snu kiedy całe ciało było w głębokim spoczynku w mojej głowie następowała eksplozja za eksplozją, miałam wrażenie, że to wybuch bomby atomowej, a w tym samym czasie w moim wnętrzu zapalało się wielkie światło a moje ciało wyskakiwało w górę. Dzisiaj już wiem, nie była to awaria mózgu tylko wyższy proces ewolucji, który mamy zapisany w kodzie DNA i jest naszym dziedzictwem. I mogę wtórować za Dawidem - tak, człowiek jest cudownie stworzony.

Nie wielu ludzi zdaje sobie sprawę, że układ nerwowy jest mocno powiązany z układem odpornościowym a jeszcze mniej osób zdaje sobie sprawę, że dostarczenie energii do układu nerwowego działa przeciwzapalnie i minimalizuje zagrożenia dla zdrowia.

Naukowcy już to wiedzą, ale tej wiedzy nie chce udostępnić dla ogółu przemysł farmaceutyczny ... to byłoby zbyt proste, kontaktować się z układem nerwowym, np. przy chorobie nowotworowej. Przemysł farmaceutyczny ma na tą dolegliwość zupełnie inny program i nie ważne jakie są skutki uboczne czy śmiertelne, ta potężna machina toczy się dalej zarabiając wielkie pieniądze.

Nasz system nerwowy i immunologiczny jest tak skonstruowany aby sam się uleczał. Oczywiście, obecnie to nie jest takie proste, nasze układy nerwowe zostały zbyt mocno zbombardowane, czyniąc spustoszenie w naszych organach. Zamiast pobudzać nasz system nerwowy ten jest usypiany a nawet wyłączany przez narkotyki i inne chemiczne „dobrodziejstwa”. I wielkie pytanie: kto dał pozwolenie aby czynić ludzkiemu ciału takie szkody?

Wiele osób chorych na nowotwory umiera z powodu sepsy. Sepsa występuje wówczas, kiedy układ odpornościowy jest zbyt przeciążony walcząc z ciężką infekcją, przeważnie z powodu nadprodukcji czynnika martwicy nowotworu, który powoduje wstrząs septyczny. Wstrząs septyczny zagraża życiu. Wszystkie choroby, które mocno osłabiają układ odpornościowy mogą wywołać sepsę.

Sepsę wywołują najczęściej patogeny, które w normalnych warunkach nie są groźne. Rozwija się ogólna reakcja zapalna, w której biorą udział liczne cytokiny i chemiokiny, które w nadmiarze wytwarzają się podczas chemioterapii. Pod wpływem chemii organizm nie jest zdolny do usuwania zbyt potężnych ilości toksyn, nie potrafi tak szybko naprawić szkody, wówczas następuje wstrząs septyczny, który zagraża życiu obniżając gwałtownie ciśnienie krwi. Dzieje się to również przy innych chorobach, szczególnie na Intensywnej Terapii, gdzie ratując ludzkie życie podaje się zbyt dużo chemicznych specyfików tym samym obciążając mocno cały chory organizm. Z tego powodu umiera rocznie tylko w USA około 90.000 osób.

W naturalnym leczeniu nowotworów stosuje się kurkuminę, która między innymi chroni przed sepsą (LINK!) ... niestety kurkumina jest zabroniona podczas stosowania chemioterapii tak jak wiele innych naturalnych specyfików, które pomagają w leczeniu i ratują ludzkie życie. A tak kiedy wystąpi sepsa może nastąpić krzepnięcie krwi w drobnych naczyniach krwionośnych wewnątrz organów (wątroba, nerki, serce, mózg...) ... obniżone ciśnienie krwi powoduje cięższą pracę serca, które nie może pompować do organów wystarczającej ilości krwi. Kiedy tkanki nie otrzymują dostatecznej ilości krwi uwalniają nadmiar kwasu mlekowego, dzięki czemu krew staje się bardziej kwaśna i oczywiście następuje awaria narządów. Zakażenia, które doprowadzają do sepsy najczęściej zaczynają się w płucach, brzuchu lub drogach moczowych ... tak też obserwuję wyłączanie organów podczas chemioterapii. U pacjentów otrzymujących chemioterapię zagrożenie wystąpienia sepsy jest bardzo duże, która może mieć gwałtowny przebieg i szybko zakończyć życie.

Podobnie dziwne reakcje w naszym organizmie dzieją się po szczepionkach. Za pomocą czynników chemicznych wysyłanych do setek tysięcy neuronów zmieniane jest nasze naturalne oprogramowanie, z reguły zdrowych osób. Oczywiście w zderzeniu z takimi czynnikami w układzie nerwowym zmniejsza się ilość światła, czyli jest to inwazja na naszą wewnętrzną elektrownię, której nawet małe wyłączenie może doprowadzić do choroby i spowolnienia rozwoju duchowego. To taki medyczny haking na nasze organizmy aby pokrzyżować nasze życie.

Musimy już to wiedzieć, ludzki mózg posiada najpotężniejszą postać energii elektromagnetycznej ... niestety nasza wiedza na ten temat nadal jest skąpa. I głupi ten człowiek, który myśli, że jakiś tam mózg-robot kiedykolwiek zastąpi myślenie człowieka. Zdrowy mózg i układ nerwowy reguluje i integruje każdą działalność ciała, jest to wrodzona inteligencja. Najmądrzejszym człowiekiem na świecie nie jest ten, który ukończył najlepsze uczelnie ale ten, który wyciąga mądrość ze swojego wnętrza. Mędrzec to ten, który umie współpracować z własną Jaźnią, ze swoim naturalnym prawem, ale nie religijnym, które tylko używa terminu Boga, a tak naprawdę wcale go nie czuje i nie zna. Nasze ludzkie szczęście i nieszczęście pochodzi z człowieka wnętrza.

Nasz blask, nasze człowieczeństwo to również nasza działalność. Kiedy dusza otwiera serce człowiek staje się święty. Człowiek musi również zrozumieć swoje istnienie w stosunku do Wszechświata. Kto ten proces rozumie zna Prawdę. Cały świat wokół nas będzie piękny jeśli rozumiemy, kim jesteśmy!

W ciele człowieka dżemie jeszcze inna potężna energia - Kundalini, czyli 11.000 wat mocy. Wiele ludzi interesuje się Energią Kundalini ze względu na jej potężną energię, która może otworzyć moce psychiczne ... i to u wielu ludzi jest głównym celem pracy nad przebudzeniem energii Kundalini, posiadać super moce, być "supermanem" .... lecz prawdziwi poszukiwacze duchowi nie interesują się ubocznymi symptomami Kundalini. Ich celem jest zbliżyć się do prawdziwego Źródła aby móc powrócić do całości. Energia Kundalini jest dla nich mostem. Pracują również dla ludzkości, nie tylko na drodze duchowej, są nawet liderami politycznymi, np. Mahatma Gandhi.

Niestety, jest to bardzo trudne przebudzić Energię Kundalini, wprzódy trzeba rozwiązać wszystkie węzły na czakrach, otworzyć je i oczyścić, muszą stać się pełnymi kwiatami lotosu. Ludzie spędzają całe dekady swojego życia próbując otworzyć tą energię, lecz tylko nieliczni ją budzą ... a nawet jak przebudzą to jeszcze długie lata trwa proces transformacji. Wielu osobom nie starcza życia. Więcej szczęścia mają ci, którzy spotykają w swoim życiu osobę z przebudzoną w pełni Energią Kundalini. Mogą być przebudzeni przez tą osobę za pomocą transferu energii z wyższego ciała do niższego ciała, która pomoże rozbudzić w nim Kundalini.

Stare źródła donoszą, że są cztery etapy przebudzenia Kundalini.

1). Etap przebudzenia (Armambha), praktycznie jest to chwila kiedy zostanie przerwany knot pierwszej czakry ... ale to jeszcze bardzo daleka droga do pełnego przebudzenia.

2). Etap oczyszczający (Ghata), energia podąża do czakry serca otwierając kolejne węzły na czakrach i wówczas rozpływa się w różnych kierunkach ciała i czyni gruntowne oczyszczenie.

3). Etap absorpcji (Pracihaya). Na tym etapie oczyszcza się mocno na różnych poziomach cały korpus.

4). Ostatni etap (Nishpatti), Energia Kundalini otwiera węzeł na czakrze Ajni (3-cie oko), pozostaje jeszcze otwarcie czakry korony ... do tej pory człowiek sam zmagał się z tą energią, to była jego praca. Niektórzy nazywają ten cały cztero-etapowy proces samorealizacją.

Obecnie Kundalini jest gorącym tematem. Wiele osób twierdzi, że ma przebudzone Kundalini, wielu ćwiczy i robi wiele dziwnych działań na tym polu. Mogą czuć w sobie ciepło, ruch energii w procesie stymulowania Energii Kundalini ale wcale to nie znaczy, że ją faktycznie przebudzili.

Dopiero jak uderzy w człowieka czakrę korony energia z góry, poczuje ją już 2 mety nad głową i w swoim mózgu i w całym ciele silny prąd elektryczny zauważy jaka to wielka różnica w mocy tej energii. Wówczas budzi się wewnętrzne serce, które zna Prawdę i nie pozwoli się zagubić takiemu człowiekowi na jego duchowej ścieżce.

To jest niełatwy temat a jeszcze cięższy orzech do zgryzienie kiedy przychodzi człowiekowi zmagać się z tą Energią nawet dla tych z przebudzonym Kundalini na wyższych poziomach, nigdy nie wiadomo co się zdarzy, każde doświadczenie jest inne, trzeba mieć w tym procesie wielką wiarę i cierpliwość.

Kundalini jest wewnętrzną energią przebudzoną w ciele a nie stymulowaną z zewnątrz, kiedy człowiek jest gotowy na jej przyjęcie ten proces rozpoczyna się spontanicznie, nie pomogą tu żadne ćwiczenia i medytacje .... wzburzą tą energie tylko na jakiś czas, a ona i tak pójdzie sobie dalej spać. Energia Kundalini to czystość i uczciwość.

Czym ta energia faktycznie jest?

Jaka jest na to rada aby taki konflikt rozwiązać?

Wrócić na drogę sprawiedliwości. Dotyczy to osób, które są zakłamane, mają nierozwiązane problemy ze środowiskiem i samym sobą. Taka osoba powinna rozwiązać swój problem, źródło i jądro całego wibracyjnego efektu, w którym przebywa.

Kiedy naprawdę rozumiesz, kim jesteś i potrafisz naprawić swoje błędy znajdziesz się w uniwersalnym blasku i wszystko wokół ciebie staje się twórcze.

26 July 2014