Człowiek wchodzący na drabinę swojej ewolucji duchowej jest uwikłany
w konflikt między światłem i ciemnością, w którym ciemne siły są
zawsze aktywne i mogą mu uczynić ogromne szkody. Wiele nowoczesnych
szkół duchowych nawet nie chce słyszeć o tym konflikcie, dla nich
nic takiego nie ma, wdrażają nowe duchowe techniki, często w środku
mocno zestresowanego ciała, zamiast szukać spokoju i ciszy. Takie
grupy nierzadko naruszają wszystkie ustalone prawa. Urządzenie
człowieka jest niczym zegar i każda zła duchowa technika może tylko
mocno rozstroić ludzki mechanizm, a ten stanie się bezsilny i
bezradny.
Zły wybór technik to również działanie karmy, dla wielu osób zapłata
za swoje poczynania we wcześniejszych wcieleniach. Obecnie ogólnie
przyjęło się, że przebudzenie duchowe nie może być bolesne i
przebiegać w cierpieniu, ale ogólnie też wiadomo, że jest
oczyszczeniem organizmu i właśnie poprzez ból i cierpienie prowadzi
nas coraz wyżej na ścieżkę ascezy duchowej, a jest to twarda droga.
Problem zła zawsze będzie obecny na drodze człowieka,
ponieważ mamy wolną wolę i możemy wybrać dowolny kierunek. W rozwoju duchowym
człowieka
bardzo ważnym elementem jest miłość. Najniższa forma miłości -
osobowa, następnie inne etapy, np. do rodziny, przyjaciół czy innych
grup, wszystkie jakoś nas rozwijają, a mianownik całej tej miłości
nadaje pewne cechy naszej duszy; miłość stopniowo rozwija się od
miłości osobowej - egoistycznej do potężnej humanitarnej i miłości
do Boga. Człowiek tylko w ten sposób odrywa się od ziemskich
wibracji i swoją miłość zamienia w wielką siłę, a dusza, która już
jest pod wpływem takiego paliwa usuwa z drogi wszystkie przeszkody.
Taka miłość to najpotężniejsza biała energia i ma ogromny wpływ we
wszechświecie. Człowiek posługujący się taką energią nazywany jest
białym magiem. Skończył już ze swoim egoizmem i wie, że tam w
ciemności są jeszcze bracia i siostry, którzy ciągle błądzą i są
nadal daleko od Domu Ojca, toteż pomaga im w tym procesie.
Biała i czarna energia to dwie strony medalu. Ciemność
również pokazuje swoje ścieżki i otwiera drzwi do ciemności, a
później przejmuje nad takim człowiekiem kontrolę. Wolna wola pomaga
nam zbyt często odstąpić od ścieżki rozwoju duchowego. Człowiek zbyt
często błądzi, Bóg wysyła w jego kierunku wiele sygnałów alarmowych,
należy tylko dobrze rozglądać się na wszystkie strony, aby je
rozpoznać, wyłapać, i oddalić te formy życia, które opóźniają nasz
duchowy rozwój.
Pamiętaj, że oddech Boga może być tak łagodny jak muśnięcie
subtelnego wiatru, łatwo możesz go przeoczyć. Obserwuj własne sny,
tam skrywają się potężne symbole i twoje ukryte możliwości.
Światło to zrozumienie, świadomość, oświecenie. Pola wyrażane za
pomocą światła i dźwięku tworzą nowe energie, tacy ludzie są
otoczeni piękną aurą, cali promieniują światłem, wtedy można
najlepiej zobaczyć jakość człowieka. Widać to po poszczególnych
kolorach. Człowiek zanurzony w ciemności nie posiada czystej aury, a
nawet bywa, że tonie w ciemności, ciężko tam znaleźć jakikolwiek
kolor, i uwierzcie nie zdarza się to wcale tak rzadko, jest to
bardzo częste zjawisko towarzyszące obecnie żyjącym ludziom i dzieje
się tak z
różnych powodów. W takim środowisku nie rozwija się prawidłowo
świadomość.
Nasze ciało jest wyrazem energii duszy. Każda nasza myśl kreuje
jakiś aspekt energii i od nas zależy czy będzie dobra czy zła i w
jakim kierunku popłynie prąd życia.
Człowiek jest przenośnikiem - niczym wir, wszystkich typów energii
we wszechświecie. To połączenie nazywa się ciałem eterycznym, które
jest znacznie mniej gęste niż fizyczna materia. Posiada wiele
funkcji, radiatory światła i ciepła do kontrolowania ciała
fizycznego i astralną płaszczyznę, która może być przekroczona, gdy
świadomość jest dostatecznie rozwinięta. Fizyczne ciało składa się z
atomów, każdy z własną energią, światłem i funkcją życia. Wspólnie
jest wyrazem energii, które tworzy ciało eteryczne. Nie jest więc
zaskakujące, że choroby ciała eterycznego mogą mieć skutki w ciele
fizycznym.
Eteryczne zatory mogą prowadzić do wielu chorób
fizycznych i psychicznych. Ciało eteryczne składa się z
sieci drobnych kanałów i linii mocy. Istnieją punkty, gdzie
te linie krzyżują się i tworzą duże centra energii. Znamy
siedem takich potężnych ośrodków umieszczonych wzdłuż
kręgosłupa i głowy (LINK!). Człowiek jest zbudowany bardzo precyzyjnie, ale
jest bardzo niebezpieczne kiedy te punkty będą przedwcześnie budzone
lub zostaną zbyt pobudzone, np. narkotykami czy innymi technikami
duchowymi.
Wtedy cały ten obszar może stać się zagrożeniem. Poważni
Mistrzowie zawsze ostrzegali i nadal to czynią, aby nie budzić
„wielkich pożarów” przez przedwczesne pobudzanie centrów
energetycznych. Raczej powinniśmy skupić się na życiu w
altruistycznym oczyszczeniu. Kiedy wszystko rozwija się prawidłowo
człowiek budzi i stabilizuje swoje wibracje i cały rozwój jest
realizowany równolegle. Energie zostają przeniesione z ośrodków
poniżej przepony do wyższych. Takie myślenie i postępowanie prowadzi
do naturalnego rozwoju.
Wszystkie formy wibracji, kolory i inne właściwości
wynikające z królestwa przyrody, mocno wpływają na cechy
naszej duszy. Dusza jest świadomym czynnikiem we wszystkich
formach: czuje, rejestruje, przyciąga i odpycha, odpowiada
lub odmawia i trzyma wszystkie formy energii w warunkach
stałej wibracji. Dusza może współpracować z Wolą Boga, a
więc z Wyższym Planem, ale może też skupić się na niższym polu. Nadmierne skupienie się na sobie najczęściej
prowadzi do depresji i innych chorób, a wtedy człowiek bywa w
jakimś stopniu bezużyteczny, zbyt wrażliwy na świat
zewnętrzny, szczególnie na opinię otoczenia... aby "pójść
wyżej" taki człowiek
powinien oprzeć się na Bogu... zaufać mu całkowicie.
Szczęście i radość
Różnica między tymi formami odnosi się do trzech poziomów. System
trójkowy w duchowości nie jest przypadkowy, w ten sposób rozwija się
energia, z szeregu połączeń. W miarę własnej aktywności łączymy
energię i zmieniamy własną osobowość, to czy staniemy się złośliwym
duchem czy rozwiniemy wyższy umysł, miłość, wyższą intuicję i
duchowe moce zależy tylko od naszych działań (łączenie energii). To
my jesteśmy twórcami własnego szczęścia i radości. Szczęście i
radość to cechy boskiego dziecka w każdym z nas, ale to nasza biała
magia, kiedy nasze wewnętrzne dziecko zakosztuje nowych boskich
wibracji, kiedy ty stworzysz połączenie odpowiednich energii.
Bardzo wyrafinowana Energia występuje jako Święta Trójca - Ojciec,
Syn i Duch Święty.
W naszym duchowym rozwoju pomaga nam również siedem promieni
kosmicznych (LINK!). Każdy z nas ma swój
indywidualny promień (są osoby, które mają nawet więcej promieni),
to przesądza w znacznym stopniu o naszych umiejętnościach i zachowaniach w
danym wcieleniu. Promienie poprzez swoją energię, nasze warunki
fizyczne i określone emocje wprowadzają do naszego umysłu kolory,
zmieniając w różnym stopniu nasze wibracje. Promienie kosmiczne
predysponują człowieka do pewnych mocnych i słabych stron, co dla
jednego może być bardzo trudne, dla drugiego okazuje się dziecinnie
łatwe. Promienie kosmiczne zmieniają osobowość, za pomocą nich
rozwijane są różne cechy i zostają odpowiednio wyrażane. Promienie
duszy różnią się w zależności od osoby i jej zależności do planet
(zodiak). Najmocniej kształtuje się dusza pod wpływem trzech
promieni, które dają moc, cel, mądrość i miłość.
Cały wszechświat jest energią, nasza ewolucja duchowa to stopniowe
uszlachetnianie energii ludzkiego ciała i stopniowe rozszerzanie
świadomości. Taki proces trwa bardzo długo, potrzeba wielu wcieleń,
ale kto kroczy swoją drogą z Chrystusem i przyjmuje Jego ofiarę może
uczynić w jednym wcieleniu kilka kroków naprzód. Skoncentrowana
energia naszej duszy i Chrystusa są prawdziwą białą magią na naszej
duchowej drodze. Tutaj nie musimy się obawiać niebezpieczeństwa
przedwczesnego budzenia się energetycznych ośrodków. Kontakt z
Chrystusem nadaje specjalne cechy duszy i tak od etapu do etapu
przechodzimy na szczyt góry, a stamtąd wyruszamy poza czas i
przestrzeń i stajemy się czystym akordem światła.
Codziennie módlmy się do Boga, aby nam pomógł zrozumieć kosmiczne
prawdy. Módlmy się, aby nasza droga była bezpieczna i prowadziła do
Boga - Ojca. Bóg troszczy się o nas i zawsze jest obecny w naszych
trudnościach, wahaniach. Bóg kocha ludzi bez względu na ich grzechy
i zawsze pomoże tym, którzy za nie żałują i chcą wejść na
drogę prawdy.
Czy jesteś gotów poznać Boga?
Czy jesteś gotów do skruchy i prosić Boga o przebaczenie?
Pamiętaj, Bóg jest hojny w przebaczaniu, więc nie zwlekaj! Jeszcze
dzisiaj możesz odmienić swoje życie. Proś o prowadzenie Jezusa
Chrystusa, poprowadzi cię do chwały ... ale musisz liczyć się z
kosztami ... czy jesteś gotów do życia w trudnościach, cierpieniu,
pogardzie?
Tak czy owak, zacznij wychodzić z otchłani i rozpocznij radosną
podróż na jedynej drodze prowadzącej do Boga.
25 April 2011
WIESŁAWA
|