NAWRÓCENIA W ŚWIECIE ROCKA -
USŁYSZELI WEZWANIE "JEZUS CIĘ KOCHA!"
Bój o dusze w
świecie muzyki nie ustaje. Na przestrzeni ostatnich dekad dokonały
się spektakularne nawrócenia w środowisku rocka, reggae i heavy
metalu. Świat mediów milczy na ten temat, choć muzycy nie ukrywają
swojej przemiany. Cios zadany złemu wywołuje niedowierzanie i
nienawiść u niewierzących muzyków i fanów. Nawróceni są lżeni i
opluwani, ale jadu się nie boją. Są silni wiarą.
Gwiazdy rocka wydają się mieć wszystko: niesamowite bogactwo,
adorację milionów fanów, prywatne odrzutowce i ekskluzywne
przyjęcia. Ale życie w sławie, fortuna i pośpiech powodują u wielu
gwiazd uczucie pustki i poszukiwanie sensu życia. Do części z nich w
tym poszukiwaniu dociera głos, tłumiony przez stawianie siebie w
centrum życia - to wezwanie „Jezus cię kocha!”. Przechodzą na
chrześcijaństwo. Przedstawiamy 10 rockowych muzyków, którzy
poświęcili swoje życie dla Chrystusa.
John Davis grał w amerykańskim zespole Superdrag, który cieszył się
powodzeniem na początku lat 90-tych. Wokalista i gitarzysta spędził
większość tego czasu na walce z uzależnieniem alkoholowym. W
listopadzie 2001 roku, Davis przeżył nawrócenie w trakcie nocnego
stromego zjazdu samochodem podczas podróży. "Na początku, zacząłem
czuć się bardzo nieswojo," powiedział CBN.com "Po prostu zacząłem
czuć się dziwnie, nie wiem, dlaczego. Następnie oblał mnie zimny
pot. Nagle, po prostu doszło do mnie, że Bóg miał do czynienia ze
mną. ... Wiedziałem, że pustka w moim sercu, moje życie, nigdy nie
zostaną wypełnione butelkami alkoholu, czy czymkolwiek innym, tylko
On mógł wypełnić moje serce." Powiedziałem: "Panie, jestem tak
zmęczony ciągłym biegiem. Jestem zmęczony. Daj mi pokój. To było jak
powiew chłodu, zimnej fali".
Od tego czasu, Davis wydał dwie solowe płyty z chrześcijańskim
rockiem.
9. Dan Spitz
Spitz był gitarzysta w jednym z przełomowych zespołów thrash metalu,
Anthrax, w latach 1980 i 1990. Nagle, w połowie lat 1990, Spitz
stracił zainteresowanie muzyką. "Ja po prostu straciłem miłość do
grania tego rodzaju muzyki" Spitz powiedział BeliefNet.com. "Nie
mogę nawet tego wyjaśnić. I nawet nie chcę dotknąć gitary - gdy za
to się zabierałem, to było prawie jak uczucie pieczenia. Nie grałem
przez prawie cztery lata." W 2000 roku, Spitz, zaczął wyznawać
judaizm mesjanistyczny, chrześcijańskiej religii, która podtrzymuje
tradycyjny judaizm uznając jednocześnie, że zbawienie jest możliwe
jedynie poprzez przyjęcie Jezusa jako swego Zbawiciela.
Derringer rozpoczął muzyczną karierę w wieku 17 lat, grając na
gitarze w nagraniu McCoy’s „Hang On Sloopy” z 1965 roku. Kilka lat
później, kiedy odszedł z zespołu Johnny'ego Wintera, rozpoczął
karierę solową. Jego utwór z 1973 roku stał się klasykiem - "Rock
and Roll, Hoochie Koo", który wciąż jest grany w rockowych stacjach
radiowych. Grał też w nagraniach Kiss, Alice Coopera, Steely Dan i
Cyndi Lauper. Kilka lat temu ogłosił swoją wiarę w Jezusa. Na nowo
nagrał swój największy hit z nowym brzmieniem i w chrześcijańskim
wydźwięku - "Read The Word, Live It Too".
Grand Funk Railroad zdefiniował scenę rockową po 1970 roku. Mocne
hard rockowe granie i stworzenie, prekursorskiego tematycznego
grania, zapoczątkowane utworem z 1973 roku „We’re an American Band”.
Jako frontman zespołu, gitarzysta i wokalista, Mark Farner grając z
nagim torsem, wydawał się uosobieniem wizerunku rockowej ikony. Ale
popularność Grand Funk była krótkotrwała i sukcesy odeszły z
zawieszeniem działalności w 1980 roku. Zespół reaktywował
działalność i gra dalej koncerty, ale bez Farnera. Ten w następnych
dekadach znalazł nowe powołanie, nagrywając chrześcijański album „Just
Another Injustice”. Z takich utworów jak ” Judgment Day Blues” i „Come
To Jesus” wynikało, że Farner się zmienił - nawrócił. Nagrał wiele
chrześcijańskich płyt, min. "If It Wasn’t For Grace".
6. Bob Marley
BOB MARLEY'S FAITH IN CHRIST.mpg CHWILOWO BRAK :(
Przed śmiercią, jeszcze w 1980 roku, Bob Marley przystąpił do
Ortodoksyjnego (Koptyjskiego) Kościoła Etiopskiego. Jednak jak
dopuścił do siebie nieuchronność śmierci, zgodził się na chrzest i
przystąpienie do Ortodoksyjnego Kościoła Etiopskiego. Zrobił to
świadomie. Ceremonia odbyła się w hotelu Wellington, a przystąpił do
niej Bob Marley, jego żona Rita, oraz ich dzieci. Ceremonii
przewodniczył Abuna Izaak. Bob Marley otrzymał wówczas imię Berhane
Selassie, oznaczające Światło Świętej Trójcy. Niektórzy rastafarianie uważają, że symbolika tego imienia ujawnia się w
nagraniach Boba Marleya, ich zdaniem niemal każdy utwór rozświetlany
jest światłem darów Ducha Świętego i inspiracji pochodzącej od Boga.
Według prayerfoundation.org, matka Marleya powiedziała, że jego
ostatnie słowa brzmiały: " zabiera mnie Jezus."
Pete Wilson, pastor w kościele Cross Point w Nashville był świadkiem
nawrócenia muzyka przed jednym z koncertów. Na prośbę gitarzysty
podjął się jego duchowego prowadzenia. Udał się za kulisy, do
garderoby, gdzie odbył długą rozmowę z gitarzystą. CC DeVill
rozmawiał z duchownym o wierze. Potem wyszedł na scenę z wiarą, że
Bóg mu towarzyszy i błogosławi. Na licznych spotkaniach opowiada o
swoim duchowym doświadczeniu.
Uważany za jednego z najwybitniejszych perkusistów heavy metalowych
wszech czasów, McBrain jest w zespole Iron Maiden od 1982 roku. McBrain
oddał swoje życie Chrystusowi w 1999 w trakcie duchowego
doświadczenia w trakcie zwiedzania kościoła z żoną Rebeccą. Jak
McBrain powiedział Willow Creek Association News, że modlił się o
przyjęcia Chrystusa do serca i zaczął czytać Biblię: "Miałem
spotkanie z Jezusem, które cały czas dzieje się w moim sercu". McBrain
nadal podróżuje z zespołem, grając utwory, które uczyniły zespół
popularny. Gra także w zespole kościelnym w jego kościele na
Florydzie. Wierzy, że jego pozornie absurdalny styl życia jest
częścią planu Pańskiego. McBrain dał swoje świadectwo przed fanami
zespołu i nawołuje, by oddali swoje swoje życie Jezusowi. Często
rozmawia z innymi muzykami Iron Maiden o swojej wierze .
"Staram się przekonać tych facetów w moim zespole, by stali się
chrześcijanami", tak McBrain powiedział serwisowi canada.com w 2009
roku. "Jestem z nimi po to, by prowadzić ich po mojej drodze, by
wiedzieli, jaki plan Boży jest w Biblii. To do nich też jest
skierowane. Niech uwierzą, bo czeka ich wieczne szczęście. Mówię do
chłopaków , wiesz, popatrz, w moim przekonaniu, w tej chwili, po
włączeniu do Zbawiciela, Jezusa Chrystusa, będę miał życie wieczne w
niebie z tobą! "
Mustaine stał się sławny grając w zespole Metallica, a później jako
w grupie Megadeth. Jego umiejętności muzyczne są doceniane - uznaje
się go za jednego z wybitnych gitarzystów metalowych. Miał swoje
ciemna strony, które były wynikiem złego dzieciństwa i sławy.
Walczył z uzależnieniem alkoholowym. Zajmował się okultyzmem. Na
początku 2000 roku, Mustaine , w wyniku mocnej refleksji nad swoim
życiem, nawrócił się. Jak powiedział później w wywiadzie, "Patrząc
na krzyż, powiedziałem kilka prostych słów: Co mam do
stracenia? Potem całe moje życie się zmieniło. To było trudne, ale
nie zamieniłbym tego doświadczenia za nic. Idę przez życie wierząc,
że Bóg istnieje.
Były gitarzysta i współzałożycielem z nu-metalowej grupy Korn. Sława
i fortuna nie były wystarczające dla Welcha, który popadł w
uzależnienie od alkoholu, amfetaminy i pigułek nasennych. W 2005
roku Welch znalazł Boga. Został ochrzczony w Jordanie w marcu tego
samego roku. Jak później wyjaśnił w wywiadzie radiowym, oblekł się w
pełną zbroję Boga: "poprzedniego dnia byłem z pustką w sercu, a
następnego otrzymałem objawienie Chrystusa i wszystko się
zmieniło!" Welch szczegółowo opisał swoje przebudzenie duchowe w
książce o prowokacyjnym tytule „Save Me from Myself: How I Found God,
Quit Korn, Kicked Drugs, and Lived to Tell My Story”. Przeżył aby
opowiedzieć swoją historię.
Alice Cooper zachwycał nastolatków i przerażał ich rodziców
szokującymi koncertami. Pełne były wątków wampirycznych,
sadystycznych i okultystycznych. To były szokujące rzeczy jak na
początek lat 70-tych. Podczas jednego z koncertów odczuł osobowo
zło. Przeraził się. Cooper przyznaje, że początkowo nawrócenie było
głównie ze strachu: "Nie chcę iść do piekła."
Cooper twierdzi teraz, ze modlitwa potwierdziła jego decyzję.
Apeluje: "Módlcie się. To jest naprawdę proste, aby skupić się na
Chrystusie." Wokalista nie zrezygnował ze scenicznymi spotkaniami z
satanistycznymi muzykami. Tłumaczy: "Rozmawiam z Marylin Mansonem i
nie wstydzę się tego, bo jestem jedyną chyba osobą, którą wysłucha,
kiedy mówię mu o Jezusie". Cooper dalej gra koncerty wykonując
przeboje ze swojej świetności z lat 70-tych i 80-tych. Zrezygnował
tylko z części scenografii oraz wielu elementów swojego show. Tym,
którzy krytykują jego nawrócenie, Cooper odpowiada "jestem nowym
stworzeniem. Nie oceniajcie mnie już przez pryzmat tego, jakim kiedy
byłem. Chwała Bogu za to, kim teraz jestem."