Ludzkość i Ziemia nie zostały stworzone przez kosmitów.
Ludzie pochodzą z Najwyższej Intencji. Tak jak Matka
Ziemia która jest żywa, tak samo jak i człowiek wspólnie
razem przechodzą ewolucję. A my ludzie jej
prawni właściciele zostaliśmy zniewoleni przez wszelkiego
rodzaju najeźdźców lub "bogów" jak się sami nazywają, którzy
zaczęli majstrować w naszym DNA. Pewne wrogie siły (a było
ich wiele) przeszły przez Ziemię i zamieszkały w naszym
życiu, zaczęły przeszkadzać w naszej ewolucji. Przynieśli na
Ziemię fałszywą wiedzę, a nawet narzucili nam swoje
wierzenia i kulturę. Do dnia dzisiejszego płyniemy w
ich nurcie rzeki i wiele ludzi nadal wierzy w te
kłamstwa jakie narzuciły ludziom wrogie siły. Na
szczęście te kłamstwa zaczynają być demaskowane.
Człowiek zaczyna postrzegać, że zwierzęta nigdy nie
były przeznaczone do naszej konsumpcji... ale gadzie
istoty, które zniewoliły świat są mięsożerne i
dodatkowo sprowadziły na Ziemię wiele mięsożernych
zwierząt, które nota bene są
z grupy ciemnych dusz. W mięsożerne istoty nie
wciela się światło... ale większość z nas i naszych zwierząt zostaliśmy przerobieni właśnie w
ten sposób aby zahamować przyjmowanie przez nas
światła. Światło nie wciela się tam, gdzie znajdują
się negatywne rzeczy, a zabijanie jest negatywne i
nie jest częścią światła... i nigdy nie będzie! Ja
wiem, że wiele osób w tym momencie oburzy się na
mnie, najmocniej ci mięsożerni!
Bywa, że w niektóre zwierzęta mięsożerne wciela się
światło, są to koty, niedźwiedzie i orły. Te
zwierzęta pracują na usługach Światła i służą naszej
ewolucji. Światłe istoty, które pomagają na Ziemi
ludziom w osiągnięciu ich wyższego poziomu duchowego
w przeszłości sprowadziły do pomocy z innych planet
również delfiny.
Świat zaczyna słyszeć o Wingmakers, którzy już
jawnie zaczynają naprowadzać ludzi na właściwe tory,
różnie są nazywani (nawet Elohim...) i byli z nami
od zawsze. Byli przed nami i za nami, wyprzedzają
czas... są to mocno zaawansowane istoty, które
pracują na korzyść człowieka i czy powiemy o nich
Wniebowstąpieni Mistrzowie czy Logos trzeba mieć dla
nich wielki szacunek bo tylko Oni mogą nam pomóc
oddzielić z naszego DNA to co zostało namieszane
przez inne zaawansowane kosmiczne rasy, które łatwo
podróżują między wymiarami, ale niszczą życie na
innych planetach i tworzą własne innowacje, nowe
formy życia, nawiasem mówiąc bardziej prymitywne na
własny użytek.
Ja wiem, że to jest niezgodne z tym co nas uczy
nasza religia... ale nawet w Biblii mamy sporo
takich informacji, które trudno do końca wyjaśnić!
Prawda jest taka, że nasza ludzkość jest częścią
całości i jesteśmy istotnym elementem tego co
człowiek nazywa Bogiem, który jest Miłością. Prawda
jest również taka, że my ludzie jesteśmy
zmanipulowani genetycznie, posiadamy w sobie mnóstwo
genów z pamięci różnych banków rasowych. Stąd też
nasze różnice, jesteśmy biali, czarni, żółci, czerwoni... i występują
wielkie różnice na poziomie mentalnym między tymi
grupami... ale pamiętajmy, że jesteśmy z Jedynego Ducha, który
wznosi w nas swoje Dziedzictwo i Królestwo. To co
jest Jego własnością chce odzyskać... ale to jest
ciągle największą tajemnicą we Wszechświecie.
Genetyczni kosmiczni manipulanci mieszali nawet DNA
ludzi razem z DNA zwierząt, robili różne krzyżówki.
Jednym z takich genetycznych zjawisk na Ziemi, którą
wszyscy znamy jest świnia, która uchodzi za jedno z
bardziej inteligentnych zwierząt, jest ona
genetycznym tworem z okresu Atlantydy, połączenia
genów człowieka i zwierzęcia. Nie wiem czy znają tą
historię Żydzi ale wiem, że z jakiegoś powodu nie
biorą wieprzowiny
do swoich ust,
uważają,
że świnia jest nieczystym zwierzęciem, ale jednak
jedzą krewetki które żyją w dużo bardziej nieczystym
środowisku i podobnie odżywiają się nieczysto a
jednak w tym przypadku Żydom to
nie przeszkadza... a może nie jedzą wieprzowiny z powodu, iż znają prawdę na temat
klonowania świni?
Inną
mieszanką są geny ludzkie i wilków... może stąd
legendy o wilkołakach? Toteż trudno się dziwić, że
ludzkie istoty wypowiedziały wojnę gadom czy jak kto
woli upadłym aniołom, diabłom, szatanowi... tak czy
owak są oni władcami imperium zła. Tak czy siak musi
jeszcze dojść między siłami zła i ludzkością do
potężnej konfrontacji... niektórzy mówią, że to
będzie Armagedon!? Będzie to kosmiczna wojna
przewidziana na czas początku Ery Wodnika.
Nie dajmy się ignorantom,
weź swój hełm i miecz,
które są słowem Bożym,
już oszuści zostali
zdemaskowani
a ty tylko wytrwaj!
W swoim czasie Bóg
odbierze to co jego!
Pomimo, że w naszych ciałach została zniszczona
pamięć naszego prawdziwego dziedzictwa, zakrywa się
przed nami reinkarnację, tracimy pamięć przeszłych
wcieleń, to jednak ludzie mają przecieki tych
pamięci, zaczynają myśleć i budzić się... jakże
naszym manipulatorom jest ciężko wykastrować to
nasze prawdziwe dziedzictwo, pamięć o Bogu, jako tym naszym
najwyższym Dobru i Miłości, który jest naszym
prawdziwym Ojcem i intuicyjnie przyciąga
nas do miejsca z którego naprawdę pochodzimy. W
swoim czasie tak jak łososie płyniemy w górę rzeki
pod prąd aby wrócić tam skąd naprawdę pochodzimy, do
Boga,
a nie do władcy tego świata, który tylko nam
obiecuje złote góry a tak naprawdę wprowadza w nasze
życie ucisk i cierpienie...
i tak władcy tego świata
mieszają we wszystkich gałęziach naszego życia do
woli i cały czas nas kontrolują ... ale to już nie jest dla nas tajemnicą!
Nie musicie wierzyć w to co ja tu piszę, możecie
uznać to za czystą bzdurę, możecie tworzyć dalej
swoje stare życie i wydeptywać swoje stare
ścieżki... ale musicie mi przyznać, że jednak dużo
elementów na tej Ziemi nie składa się w całość. W
każdej religii mamy potężne zakłócenia i brak tej
spójności, całości,
czystej
prawdy! W każdej coś tam zostało ale trzeba umieć i
chcieć te rozkruszone kawałki dobrze poukładać a nie
tylko się kłócić o swoje szczątkowe "prawdy". Taki
kawałek prawdy to jak kawałek skorupy z
potłuczonego dzbanka, w zasadzie nie ma z niego
żadnego pożytku.
Reinkarnacja jest już naukowo udowodniona i jest już
tylko kwestią czasu, że i te ostatnie jej sceptyczne
bastiony w swoim czasie całkowicie upadną i ci sami co jej zaprzeczają po raz kolejny przyznają się do swojej pomyłki.
Proszę wziąć pod uwagę
cudowne dziecko Borysa (LINK1,
LINK2!), który
mówi rzeczy nie z tego świata... skąd u niego taka
wiedza? ... co także potwierdza, że ludzkość żyje w
kłamstwie. Czas najwyższy aby ludzkość zaczęła o
sobie myśleć nie tylko w formie cielesnej, również o
swojej elektromagnetycznej formie, czas aby ludzie
nie naśmiewali się ze swoich własnych połączeń
energetycznych (meridian), ze
swoich własnych ośrodków energii (czakr) i ze
swojego wielkiego źródła energii Kundalini, która łączy
człowieka z Bogiem. Taki poziom
sceptycznego
człowieka jest strasznie niski i mocno zakłócony
obcymi genami. Tacy ludzie są już prawie zupełnie
martwi i ciągle zmierzają w złym kierunku!
Dużo prawdy ukrywa przed nami NASA, między innymi własne
próby kontaktów z innymi kosmicznymi cywilizacjami,
które próbują się z nami skontaktować. Niektórzy
wtajemniczeni, którzy uchylili rąbka tajemnicy
twierdzą, że Rosja ma kontakty z
Tau Ceti i to
od dłuższego czasu a nawet im użyczają swoich
wojskowych baz do lądowania swoich statków na ich
terenie - ściśle z nimi współpracują naukowo i
technologicznie. Już Michaił
Gorbaczow mówił na ten temat i prosił aby nie
drażnić obcych, szczególnie szaraków ponieważ
twierdził, że świat nie jest gotowy na wojnę z nimi.
Warto również zapoznać się ze sprawą
piktogramu zrobionego w zbożu przez obcą cywilizację
w 2001 roku (LINK!)
jako odpowiedź na wiadomość astronoma Carla Segana
wysłaną w 1974 roku przez NASA w kosmos. Różne słuchy chodzą o kontaktach "rządów cieni" z
cywilizacją reptilian (?)... NASA miało już dziwne
transmisje z Aldebaron, Tau Ceti, Alfa Draconis, co
najmniej od 9 różnych kosmicznych ras. Te
prawdy również wyjdą na wierzch w swoim czasie, to
jest tylko kwestia czasu. Póki
te informacje są blokowane przez wrogie nam
pozaziemskie cywilizacje
to we Wszechświecie będzie toczyć się wojna z tą
pozaziemską infekcją.
Ale ktoś kto rzeczywiście stworzył nas, próbuje nas
za wszelką cenę odzyskać... i trwa wyścig... i z
jednej strony wrogie ludzkości siły niszczą nasze
DNA a z drugiej nasi przyjaciele i obrońcy je
naprawiają. Wyłuskują z ludzkości wszystkie fałszywe
wirusy, które nas ograniczają i nie pozwalają nam
prawidłowo się rozwijać. Póki co wciąż jesteśmy w
łapach zbirów Wszechświata, osadzili nas za
swoimi czarnymi murami, uwięzili w matrixie.
Na
Ziemię docierają z kosmosu tylko małe tunele
międzywymiarowe przez
które można się przedzierać, żyjemy
niczym w ciasnej i wąskiej kopalni i z trudem
drążymy w tej ciemnicy ścieżki do światła!
Oświecone osoby wiedzą, że tą dzisiejszą
rzeczywistość zawdzięczamy gadom/reptilianom. Czy czarni czy biali wszyscy jesteśmy zniewoleni w
naszym ziemskim matrixie. Cokolwiek się tu dzieje na
Ziemi nie jest przypadkiem, te wszystkie zamieszki,
wojny i cała nasza egzystencja, a my dzięki temu też
straciliśmy dużo na swojej czystości i niewinności.
Dlaczego jesteśmy dla gadów tak atrakcyjnym towarem?
Reptilianie pochodzą z Alfa Draconis. Zwiększają
swoje centra emocjonalne za pomocą ludzkiego DNA,
krwi i hormonów.
Szczególnie atrakcyjne są dla nich istoty z Tau Ceti,
którzy są ponad
dwa razy wyżsi od nas Ziemian (mają około 5,5 metra), dzięki
cechom tej rasy reptilianie mogą zmienić swoje
gadzie cechy. Był czas, że mieszano rasy Tau Ceti z
rasą z Aldebaron, którzy mają typowo aryjski wygląd,
blond włosy, niebieskie oczy, czasami występują u
nich brązowe włosy i piwne oczy, z tej mieszanki
wywodzą się Wikingowie. Jest to typ bardziej
arogancki, podobnie jak ludy germańskie...
następowały jeszcze inne manipulacje, mieszanki z
cywilizacją Lirian. Tak jak już wcześniej
wspomniałam, w tej kwestii mamy więcej pytań niż
odpowiedzi ale jedno jest pewne wszyscy jesteśmy
jakoś skażeni, może niektórzy bliżej duszy stąd
brakuje im większego zrozumienia, trudniej im wiele
rzeczy pojąć i cechuje ich wielka ignorancja.
Nie jest to dla świata tajemnicą, że to potomkowie
cywilizacji Aldebaron, którzy w pewnym czasie
sprzymierzyli się z reptilianami i stworzyli
germańską rasę. Całkowicie kontrolowali hitlerowskie
imperium. Toteż stworzona przez nich germańska rasa
miała przeważnie blond włosy i niebieskie oczy. Rasa
z Aldebaron jest bardzo rozwinięta technologicznie
ale są to typy nie emocjonalne, nie posiadają
większych uczuć, toteż łatwo im prowadzić wojny. To
ta mieszanka miała specjalne zadania na Ziemi,
wyczyścić bez sentymentu inne nieprzydatne dla reptilian rasy ludzi, zostawić tylko te, poprzez
które będą mogły się dalej rozwijać.
Nasze DNA zostało już zakłócone przez gady w Lemurii.
Rasa z Aldebaron dołączyła do reptilian w czasie
Atlantydy. W Sumerze bawili się genetycznie z ludźmi Annunaki. Gady czynią wszystko aby zakłócić w
ludziach energetykę a przede wszystkim powstrzymać
Energię Kundalini,
która ma ten potencjał aby odbudować
w nas nasze utracone
12 nitek DNA.
No ale cóż... i tą mądrość i wiedzę trzeba
zniszczyć, uznać ją za oszustwo, "New Age", i tą
rzeczywistość dokładnie zakłócić aby lepiej
ludzkością mogły władać istoty piekielne... toteż
nie dziwcie się, że na naszą stronę Rose of Sharon jest tyle
ataków.
Każdy z nas powinien szukać prawdy i odpowiedzi na
swoje wątpliwości. Nie dajmy się zmanipulować
zewnętrznym czynnikom. To my mamy w ręku ten klucz
aby otworzyć te prawdy, to nasz zamek został
zamknięty wewnątrz nas samych. To my musimy
zrównoważyć nasze
duchowe centrum, skierować uwagę w stronę światła,
gdzie
miłość i współczucie.
Ciągle mamy wolną wolę i to jest nasze narzędzie,
możemy kochać samych siebie ale odczuwamy
również
współczucie dla
innych poprzez nasze boskie dziedzictwo. Wszyscy,
którzy nie umieją przetworzyć energii miłości
potrzebują środków chemicznych, zasilaczy umysłu...
w ten sam sposób budują swoją pseudoduchowość.
Wyrafinowane wampiry robią wszystko aby nas
zniszczyć do końca poprzez nasze żywienie, chemię,
jesteśmy coraz mocniej wyłączani aby nie dopuścić
naszych ciał do wzbogacenia się w światło i
przebudzenia Energii Kundalini.
Ale my mamy szukać, pracować i uczyć się, każdy z
nas jest wiecznym studentem. Nauka jest wieczna!
Pamiętaj! Tylko Energia Kundalini może wyrównać
wszystkie części naszego DNA i RNA. Bez wzniesienia
energetyki naszych ciał na wyższy poziom
nie można myśleć o
rekonstrukcji DNA bo dzięki tej energii podłączamy
się
ponownie do Najwyższego Źródła.
Kto się obudzi na tym poziomie przebudzi w sobie
starożytną wiedzę, wewnętrzną mądrość i głębokie
zrozumienie wielu rzeczy, nawet zacznie rozumieć w
inny sposób Biblię i inne święte księgi.
Wrogiem ludzkości nie jest sama siła reptilian,
którzy za wszelką cenę trzymają w świat w strachu i
kontroli, poprzez swoje sterowniki - iluminatów, to
sami ludzie poprzez własne niezrozumienie są dla
siebie głównymi wrogami. To niewiedza ludzi hamuje w
nich proces ich własnego wyzwolenia. Nie wiedza nie
pozwala się im bronić. Reptilianie
znają nasz ludzki drapieżny instynkt, sami go nam
wszczepili, tylko nami manipulują za pomocą naszego
gadziego umysłu (LINK!) i
kiedy chcą nas do czegoś użyć tak nami sterują,
że ze spokojnych ludzi
stajemy się agresywni i atakujemy siebie nawzajem.
Jest tylko ta różnica, że niektórzy są bardziej
agresywni i drapieżni, inni są bardziej spokojni,
tolerancyjni i wyrozumiali, nie są tacy skorzy do
zabijania.
Nasz pierwotny stan psychiczny był inny
ale pozostała nam z tego tylko cząstka w naszym DNA.
Prawie 85% ludzi na Ziemi ma krew Rh(+), czyli
wyraźnie widać, że zostali zmieszani z gadzim DNA.
35.000 lat temu ludzkość posiadała w takiej
większości (85%) Rh(-). A to jest najczystsza
krew, w której brakuje negatywnych czynników, tak
zwana linia czystej krwi,
którą tak się szczycą co niektóre rody na tej
Ziemi... ale czy naprawdę taką posiadają?
W
krwi Rh(-) brak białka zwierzęcego, które
wywodzi się od
małpy Rhezus (stąd jej oznaczenie Rh).
Nawet nasi genetycy twierdzą, że czynnik RH(+) to
mutacja niewiadomego pochodzenia, która najwyraźniej
zaistniała kilka tysięcy lat temu - stąd też teoria
Darwina, który twierdził, że człowiek pochodził od
małpy.
Co ciekawe ciało matki posiadającej Rh(-) odrzuca
jej dziecko z Rh(+) jeszcze w jej łonie, walczy z
nim jako z obcym elementem. Nawet jak się dziecko
urodzi może umrzeć (dzisiaj medycyna potrafi już
uratować takie dziecko poprzez przetaczanie krwi).
Dodatni organizm matki "Rh(+)" nie odrzuca dziecka z
Rh(-), takie dziecko rodzi się bez przeszkód.
Większość ludzi nie wie, że osoby z Rh(-) są
śledzone przez specjalne agencje rządowe...
zrozumcie tylko dlaczego i do jakich celów mogą im
służyć te osoby.
Żyjesz w nieświadomości
lecz gdzieś na końcu życia
czeka cię nieznane...
Obecny czas otworzy ci wiele tajemnic
a miłość jest tym kluczem
do wszystkiego...
co dobre w życiu.
Vancouver
8 Nov. 2014
WIESŁAWA
|