WIERSZE I OBRAZY

WIERSZE WIESŁAWY
(CZĘŚĆ 15)
LINK! DO CZĘŚCI 14

LINK! DO CZĘŚCI 16

TO JEGO SŁOWO SIĘ LICZY



Bez względu na to
co by powiedział
najmądrzejszy człowiek
co by dla ciebie dobrego zrobił
to jednak Bóg ma ostatnie słowo!

To On jest naszym uzdrowicielem
życiową siłą i nadzieją ...
jeśli ty dobrze służysz Bogu
wierzysz w Niego i ufasz Mu
zrobi dla ciebie wszystko
bo Jego Miłość
jest wieczna i prawdziwa!

Vancouver
19 Oct. 2019



CIĄGLE NARZEKASZ



Czy Bóg nadal mnie kocha?
Czy patrzy na mnie z góry?
A czy ten Bóg naprawdę istnieje?

Tak ciągle narzekają ludzie
którzy połamali swoje skrzydła
i nie potrafią już latać o własnych siłach!

Bóg patrzy na ciebie z góry
i tęskni za tobą
a Jego tęsknota jest gorsza niż ogień
i cicho rzuca łzy ...

ale twoje zamurowane serce tego nie widzi
lecz przyjdzie taki dzień
że On je rozkruszy w pył
I będziesz wolny!

Vancouver
19 Oct. 2019

NIKT NIE ROZUMIE MOJEGO LOSU

Nikt nie rozumie mojego losu
bo jakże można zrozumieć męki rannych
kiedy nie widać na ich ciele ran
i tylko ogień szaleje w niespokojnym sercu ...

I jakże muszę mieć silne kolana
aby wysłać do Ciebie wszystkie modlitwy
aby odebrać Twoje wskazówki
i odbić się od dna własnej rozpaczy...

a jednak to przez ból i łzy bez końca
moja wiara w Ciebie zaczęła rosnąć ...
myślałam, że Bóg mnie nie kocha
wcześniej nie postrzegałam Jego Łaski ...

myślałam,
że znalazłam swoje miejsce na ziemi
zbudowałam własny statek
i puściłam go na głębokie wody...

na błękitnym niebie pojawiły się
wielkie burzowe chmury
wzburzone fale zaczęły huśtać moim statkiem
nie miałam się gdzie ukryć
nie miałam siły zmagać się z ostrym wiatrem...

i próbowałam się okłamywać
że dam sobie radę bez niczyjej pomocy...
jeszcze nie wiedziałam
że mierze się z wielką burzą w sercu moim...
że muszę przejść ciężką i samotną noc...
aż do dziennego światła...

i wmawiała mi moja wielka duma
że to wszystko przeszłam sama...
ale jednak ktoś mnie mocno wspierał
i przez ten ból pokazywał drogę...

a kiedy zjawił się dzień, szepnął mi
wstań ze swoich kolan i idź dalej
pomogłem ci ... ale ty musisz mierzyć się
jeszcze z nie jedną burzą ...

lecz dałem ci siłę
i będziesz patrzeć na świat
w zupełnie nowym świetle ...
rozpadło się w tobie to co stare
ta ciemna noc odmieniła życie twoje...
otworzyłaś własne serce
i znalazłaś drogę!

Vancouver
21 Oct. 2014

POZWÓL MU SIĘ TYLKO KOCHAĆ



Płaczesz po nocach
łzy płyną po twojej twarzy
złamane serce jest w tobie
nie odpoczywasz, lękasz się ciemności...

Nastaje dzień
a ty otrzymujesz następne życia ciosy
twoja dusza ma już tego dosyć
pozostały ci tylko wyblakłe nadzieje i marzenia...

twój płomień w sercu gaśnie
nie masz już siły go rozniecać
szukasz do pomocy przyjaciela
ale i ten okazał się nielojalny
więc jeszcze mocniej złamane twoje serce
i żyć się nie chce...

nie zapominaj,
że jednak ktoś cię kocha
i jeden jego dotyk i pieszczota
przywrócą cię do życia
i rozpali w tobie wielki płomień nadziei...

będziesz znowu szczęśliwy
pozwól Mu się tylko kochać
prawdziwy przyjaciel
nigdy nie zawodzi.

Vancouver
22 Oct. 2014



TWÓJ PŁASZCZ



Nasza wiara jest tym płaszczem
który nas mocno otula
i chroni przed wszelakim złem tego świata...

człowieku, mając w sobie prawdziwą wiarę
nie masz czego się obawiać
śpij spokojnie
gdy wiatr wieje przez prerie twojego życia
i nie lękaj się burz
Bóg cię przed nimi zabezpieczy...
i nie potrzebujesz tego rozumieć
wystarczy mocno uziemić się w Bogu
i ufać mu bezgranicznie.

Vancouver
22 Oct. 2014



KOCHAM CIĘ



Zmęczony, zniechęcony życiem
wydaje ci się, że jesteś tu sam
twoje serce jest w bólu, długo płacze
twoje życie jest zawieszone i nijakie
nie możesz znaleźć śladu nadziei...

nie bądź już taki sfrustrowany
Bóg jest przy tobie cały czas
liczy każdą twoją łzę
uśmiecha się do ciebie
i błogosławi cię...

i jest wszędzie z tobą, gdzie jesteś
pomimo, że Go nie widzisz, nie czujesz
ale On jest i szepcze do ciebie
Kocham cię.

Vancouver
22 Oct. 2014



PRAWDZIWY DOM



A już myślałam, że umrę
płakałam i żegnałam się z tym światem
zastanawiałam się czy przejdę przez bramy Nieba
czułam się zawstydzona i nic warta
tam nie było nagrody dla mnie...

a dziś razem z Jezusem
wyrywamy ciemnym siłom zagubione dusze
i w tym życiu nic bardziej się nie liczy
i chociaż często spaceruję na jego krawędzi
to jednak wiem, że muszę to robić...

i to jest najważniejsze w moim życiu
bo to są rzeczy czyste i święte
chociaż codziennie tarzam się w błocie
aby wydobyć z niego jakąś zagubioną duszę...

i nie ważne są życia bogactwa
które obracają się w proch
ja wiem, że w moim wiecznym domu
czeka na mnie mój Ojciec...

czeka nie tylko na mnie
wysłał na Ziemię wiele swoich dzieci
a te zagubiły Mu się gdzieś...

a ja ich szukam
i pokazuje drogę
do prawdziwego domu.

Vancouver
22 Oct. 2014

WIESŁAWA

MEDYTACJA



Medytacja...
to twój osobisty pokój
to twój intymny kontakt z Bogiem
tu powierzasz Mu swoje troski
uwalniasz umysł od zmartwień
oczyszczasz serce z nienawiści

po prostu... otwierasz własne serce
i wpuszczasz w nie Boga
na niezwykle intymne spotkanie...
i nie musisz siedzieć godzinami
w oczekiwaniu, zawieszeniu
nie musisz wymuszać na Bogu
całych ton szczęścia...

raczej pomyśl co uczynić
aby innym przesłać go choćby odrobinkę
daj więcej z siebie...
mniej oczekuj
i za wszystko Bogu pięknie dziękuj...

a kiedy ranek przyniesie ci nowe promienie światła
wiedz o tym, że są dla ciebie specjalnym darem
ponieważ to Boska Miłość zagląda do twojego serca
która jest cenniejsza niż czyste złoto!

Z tych małych odrobinek światła
Bóg buduje wielkie gwiazdy.

Vancouver
23 Oct. 2014

MATKA MĄDROŚCI



Matko mądrości
Matko tajemnicy
która wlewasz swą mądrość
w serca tych, którzy czują...

zalewasz ich oceanem bez granic
czystą mądrością i prawdą
szczęśliwy ten człowiek
który posiada w sobie zrozumienie
który pojmuje tą wieczną grę i tajemnicę
który demaskuje obłęd i szaleństwo
i swoją mądrością potrafi go zamrozić.

Vancouver
24 Oct. 2014



NASZE PUCHARY



Nasze życie jest darem
którego nie możemy pożyczać
nawet jednej minuty...

nasze życie jest szkołą
gdzie uczymy się mistrzostwa mądrości
aby uwolnić się z ziemskich kłamstw...

i chociaż przechodzimy do życia
przez te same drzwi
każdy z nas przeżyje je w inny sposób
każdy opowie o sobie inną historię
i jeden będzie świętym
a drugi złodziejem...

przeznaczenie, to taki nasz osobisty namiot
ty się trudzisz
i on się trudzi
lecz jego kielich jest pełny
a twój pusty...

a przecież zasiałeś ziarno
zbierałeś winne grona
lecz twoje skisły
a jego płyną wonnym strumieniem...

jeśli siejesz cokolwiek
z ignorancją, pogardą, jękiem
Boski ogrodnik
nie pielęgnuje twoich ogrodów...

musisz wypełnić swój puchar
radością, błogosławieństwem i wiarą...

od życie...
to samo ziarno
a jedno nigdy nie obrodzi
a drugie zapełni całe spichlerze...
w tym samym czasie
objawi się dwukrotną wydajnością.

Vancouver
24 Oct. 2014

BOŻE W TOBIE NADZIEJA



Boże, skarżę się do Ciebie
nasza Ziemia jest zaplątana przez złodziei!
Boże, ochroń nasz umysł i ciało
jesteś najpotężniejszą naszą obroną...
przegoń tych intruzów, którzy bawią się życiem naszym...

te złe smaki życia
tańczą wokół nas jak w ekstazie
i wrzucają kłopoty pod nasze dachy
a my jesteśmy bezsilni!

Boże, codziennie smakuję te ziemskie rozczarowania
codziennie uderza szok zaskoczenia we mnie
i ciężko mi przejść choćby kawałek drogi
aby mocniej zbliżyć się do Ciebie.

Boże proszę, zanurz nas ponownie w Twej Boskiej Miłości
tam, gdzie ludzie nie płaczą gorzkimi łzami
i niech nie biegną już przed swoim cierpieniem
jak przed głodnymi wilkami...

i niech już nie walczą bez przerwy o własne owoce
które tak pielęgnują każdego dnia
już czas aby nasze zbiory należały tylko do nas
niech ich złodziej od nas nie wykrada.

Boże, wybaw nas
ugrzęźliśmy w mule rozpaczy po szyję
zmęczeni własnym krzykiem
bo ktoś pozbawia nas oddechu
doszczętnie niszczy nasze życie!

Boże, który przenikasz każdego człowieka
pragnieniem mojej duszy jest
abyś usłyszał moje wołanie
mam już dość tej chłosty
człowieka przez człowieka
dość tej udręki i ciężaru duszy!

Boże... i wiem
pomimo, że dzisiaj wylewam łzy
to jednak świat odniesie zwycięstwo nad wrogiem
i zaświeci nad nami słońce...

kto Cię naprawdę kocha
ma u Ciebie szczególne przywileje...
i przyjdzie dzień, że nasze modlitwy
ubłagają Twoje Boże Miłosierdzie
dla całej naszej ludzkiej rodziny.

Vancouver
26 Oct. 2014

KRAINA TWOJEJ MĄDROŚCI



Nie zamartwiaj się
zmartwienie to najbardziej bezproduktywne działanie
to niezwykle słaby sprzymierzeniec życia
nie przeprowadzi cię przez żaden most
będzie cię trzymał tylko we wczorajszym dniu
bez żadnego widoku na przyszłość...

nie pozwól zmartwieniom
aby cię zakorzeniły w tym samym miejscu
w tej samej pozycji
bo zabiorą ci nadzieję i przyniosą rozpacz...

życie jest potężnym imperium
gdzie można znaleźć hałas, pośpiech, kłopot
ale i ciszę i spokój
tu człowiek zderza się z rozpaczą
ale i za rogiem czeka na niego szczęście i radość...

w życiu znajdziesz to gorsze ale i to lepsze...
to ty możesz zmienić własne koleje losu
tylko się nie oszukuj
nie zasłaniaj własnym przeznaczeniem
nie obwiniaj Boga...

nic ci nie stoi na drodze stania się mądrym
więcej się uśmiechaj i proś Boga o zrozumienie
niech to przenika do twojego serca...
tylko światło prawdy
zaprowadzi cię do krainy prawdziwej mądrości.

Vancouver
31 Oct. 2014

WIESŁAWA