WIELCY LUDZIE

ŚW. AUGUSTYN - NAUKI, TEORIE I TWÓRCZOŚĆ
(CZĘŚĆ 2)
LINK! DO CZĘŚCI 1

"Jakże wielki jesteś, Panie. Jakże godzien, by Cię sławić. Wspaniała Twoja moc. Mądrości Twojej nikt nie zmierzy. Pragnie Cię sławić człowiek, cząsteczka tego, co stworzyłeś. On dźwiga swą śmiertelną dolę, świadectwo grzechu, znak wyraźny, że pysznym się sprzeciwiasz, Boże. A jednak sławić Ciebie pragnie ta cząstka świata, któryś stworzył. Ty sprawiasz sam, że sławić Cię jest błogo. Stworzyłeś nas bowiem jako skierowanych ku Tobie. I niespokojne jest serce nasze, dopóki w Tobie nie spocznie".

Powyższy fragment pochodzi w pierwszej księgi jednego z najpopularniejszych dzieł św. Augustyna pt. "Wyznania", stanowiącego swoistą autobiografię świętego, zawierającą wszelkie jego wyznania dotyczące życia, popełnionych błędów, grzechów, wątpliwości, ale też sławiącą Boga i Jego wielkość. "Wyznania" napisane są w formie listów do Boga, w których autor zadaje trudne pytania o życie, jego cel i sens, przyczynę śmierci, w których poszukuje on prawdy i wyjaśnienia najtrudniejszej zagadki ludzkiego życia - duszy i jej boskiego aspektu. Właśnie dzięki "Wyznaniom" człowiek współczesny może poznać prawdziwą historię świętego, nie od razu gotowego do służby Bogu, nie od razu czystego i doskonałego. To wspaniałe dzieło pokazuje, jak wiele jesteśmy w stanie w swoim życiu zmienić, ale uświadamia jednocześnie, ze zmiany te nie nastąpią, bez ofiarowania i oddania się Bogu.

"Sławić będą Pana ci, którzy go szukają. Szukając
bowiem, znajdą Go, z znajdując - będą Go sławić"

W słowach tych kryje się więcej niż można by przypuszczać. Święty z Hippony właśnie był takim poszukiwaczem prawdy, posiadał silną wiarę, jednak długo poszukiwał swojego miejsca w świecie. Popełnił wiele błędów i nie jeden raz potknął się na drodze, która go prowadziła po niebezpiecznych zakrętach. On jednak wreszcie dotarł do punktu, w którym mógł powiedzieć, że wreszcie znalazł to, czego szukał, wiarę pełną nadziei, miłości, poświęcenia.

To w "Wyznaniach" też Augustyn wskazał, że nim jego
doktryna się wyklarowała wyznawał poglądy panteistyczne:

"Myślałem więc o Tobie, Życie duszy mej, jako o wielkiej istocie
rozprzestrzeniającej się we wszystkich kierunkach poza nią w bezmiar,
tak, że ziemia, niebo i całe w ogóle stworzenie były pełne Ciebie".

Prócz tak popularnego dzieła, jak "Wyznania" św. Augustyn napisał również "Państwo Boże", w którym w idealny sposób zestawił konfrontację kultury pogańskiej i chrześcijańskiej, opisał w nim rzeczywistość upadającego Rzymu, ale przede wszystkim dał wyraz temu czym powinno być, czym się charakteryzować prawdziwe państwo Boże.

Państwo Boże cechuje dobroć, przebaczenie i miłość, a przeciwstawne państwo ziemskie - grzech, zło i nienawiść. Cały bieg historii to nieustanna wojna między szatanem władającym w państwie ziemskim, a państwem bożym rządzonym przez Boga. Nie można identyfikować żadnego z tych państw z jakimkolwiek państwem istniejącym na ziemi. Można natomiast teoretycznie przypisać państwu bożemu ludzi dobrych, a państwu ziemskiemu złych. W świadomości ówczesnych ludzi ugruntowało się przekonanie, że w człowieku silnie zakorzeniło się zło i trzeba z nim ciągle walczyć by po wyrzeczeniach dojść do całkowitego zwycięstwa dobra nad złem. Państwo boże jest swoistą niewidzialną wspólnotą ludzi czyniących dobrze i krzewiących miłość.

Teoria państwa u św. Augustyna wychodzi z założenia oddzielenia funkcji kościelnych od cesarskich. Państwo odnosi się do spraw materialnych, a kościół do duchowych. Powinny być autonomiczne i nie ingerować w swoje sprawy. Kościół może wspomagać państwo, formując postawy moralne, użyteczność w życiu jednostek i zbiorowości. Kościół obejmuje poddanych i rządzących, dlatego sprzyja harmonizacji stosunków społecznych i politycznych. Kościół oddziaływuje na społeczeństwo, a państwem interesuje się pośrednio. Państwo powinno pomagać kościołowi w zwalczaniu herezji.

Państwo to zespół ludzi uznających wspólne prawa i korzystających ze wspólnego pożytku bytowania. Rzymskie pojęcie "respublica" traktuje Augustyn w trzech znaczeniach. Po pierwsze jako zespół obywateli w organizacji politycznej. Po drugie jako organizację samej wspólnoty ustanowionej na podstawie uznanych przez wszystkich zasad. Po trzecie jako udział we wspólnocie społeczno - politycznej oraz posiadanie obywatelstwa.

Augustyn wygłosił wiele ciekawych i intrygujących teorii:

PRZEWAGA BOGA NAD ŚWIATEM:

I. Bóg jest najwyższym bytem, ponieważ jest bytem niezależnym - jest przyczyną wszelkiego bytu i to nie tylko przyczyną jego powstania, ale także i jego przemian.
II. Bóg jest najwyższym przedmiotem poznania, ale i przyczyną tego powstania.
III. Bóg jest najwyższym dobrem i przyczyną wszelkiego dobra.

Duszę św. Augustyn pojmował w swoich naukach jako substancję samoistną, całkowicie niezależną od ciała, której głównymi funkcjami były: myśl, wola i pamięć.

PRZEWAGA DUSZY NAD CIAŁEM:

I. Dusza nie jest ani własnością ciała, ani rodzajem ciała - jest substancją samoistną. Wbrew temu co mówią starożytni nie ma nic wspólnego z funkcjami biologicznymi.
II. Dusza jest nieśmiertelna, bo jest bliższa Bogu. Poznaje prawdy wieczne, dlatego też jest niezniszczalna i nieśmiertelna.
III. Duszę znamy lepiej od ciała, należy dbać o duszę a nie o ciało. Wszelka rozkosz zmysłowa jest bowiem godna potępienia.

Święty głosił również tezę, iż zło samo w sobie nie należy do przyrody, a jest dziełem wolnych stworzeń, tj. człowieka. Zło według niego nie jest realne, a jest wyłącznie brakiem dobra. Nie psuje ono jednak harmonii świata, ale jest do niej bezwzględnie potrzebne. Na tą harmonię bowiem składa się zarówno ukaranie grzesznych, jak i nagrodzenie świętych.

Augustyn w swoich dziełach i naukach dowodził również, iż prawdy wieczne istnieją w Bogu i są ideami wiecznymi. Wiedzy zaś o prawdach wiecznych udziela sam Bóg na drodze oświecenia. Inaczej tę drogę nazywa się drogą iluminacji (wtajemniczenia). Ta droga poznania była drogą poznania intuicyjnego, inaczej mówimy, że byłoby to poznanie irracjonalne. Jeżeli zaś iluminacja sama w sobie ma być dziełem łaski bożej, to udziela jej sam Bóg, ale tylko tym, którzy przez niego zostali wybrani.

"A może dlatego, że bez Ciebie nic by nie istniało, wszystko co istnieje, zawiera Ciebie? Może dotyczy to i mnie, gdy proszę żebyś przyszedł do mnie... Bo zupełnie nie byłoby mnie, gdyby Ciebie we mnie nie było! Jeszcze nie jestem w otchłani, a Ty jesteś i tam; choćbym zstąpił do otchłani, tam jesteś. Nie byłoby mnie Boże mój, zupełnie by mnie nie było, gdyby Ciebie we mnie nie było. A może raczej nie byłoby mnie, gdybym nie istniał w Tobie, z którego wszystko, przez którego wszystko, w którym wszystko. Tak, Panie, tak to właśnie jest. Dokądże więc mam Ciebie wzywać, skoro sam jestem w Tobie? Skąd miałbyś przybyć do mnie?"

30 March 2009

GODAN