Włoski wymiar sprawiedliwości przeprowadził operację pod kryptonimem
„Czyści lekarze”. Przed sądem staną lekarze biorący łapówki od
jednego z największych na świecie koncernów farmaceutycznych, oraz
inne osoby zamieszane w proceder.
Karabinierzy dokonali 77 rewizji mieszkań i gabinetów lekarskich w
ponad 20 włoskich miastach, m.in. we Florencji, w Mediolanie,
Neapolu, Palermo i Rzymie. 67 lekarzy z całych Włoch, których
poddano śledztwu, przyjęli od firmy farmaceutycznej korzyści
majątkowe w postaci pieniędzy, prezentów, a nawet podróży -
określanych oficjalnie jako międzynarodowe seminaria (właściciel
biura podróży także dostanie wyrok).
Przedsiębiorczy lekarze, wykorzystujący dzieci także do
przepisywania hormonów wzrostu w znacznie zawyżonych dawkach, wzięli
łącznie minimum pół miliona euro - ustalili śledczy.
TAK DZIAŁA PRZEMYSŁ CHOROBOWY
Siatka dwunastu informatorów naukowych i menedżerów koncernu
farmaceutycznego, zawierała porozumienia z pracownikami służby
zdrowia, którzy przepisywali leki tego producenta. Dopiero za
rzekome ekspertyzy i opinie lekarze otrzymywali w/w różnego rodzaju
gratyfikacje.
Zarzuty korupcji, oszustw, udziału w grupie przestępczej i
działalności na szkodę włoskiego funduszu zdrowia usłyszeli wszyscy
zamieszani w proceder. To nie pierwsze i nie ostatnie tego rodzaju
śledztwo prowadzone we Włoszech.
Źródło:
LINK!
|