CO CZEKA NA NAS W SKLEPIE?
Literatura optująca za napromieniowywaniem
nie odnosi się do niewiadomych w procesie napromieniowywania
żywności. Z napromieniowywaniem żywności jest podobnie jak w
przypadku związków chemicznych mogących powodować raka lub wywoływać
negatywne mutacje genetyczne, gdzie najlepiej jest przyjąć, że nie
ma bezpiecznego poziomu wystawiania na ich oddziaływanie.
Jakiekolwiek wystawienie na wpływ chemikaliów lub promieniowanie
może być przyczyną uszkodzeń prowadzących do raka.
Napromieniowywaniu poddaje się wiele
rodzajów żywności i sprzedaje w krajach zarówno rozwiniętych, jak i
rozwijających się. ICGFI jest szczególnie aktywne w promowaniu
napromieniowywania w krajach rozwijających się. Bangaladesz
napromieniowuje suszone ryby, mrożone ryby i niektóre produkty
zbożowe. Chiny mają ponad 60 ośrodków napromieniowywania, w których
poddaje się działaniu promieniowania różne rodzaje żywności, w tym
czosnek, ryż, korzenie i przyprawy ziołowe, paczkowaną żywność, sos
Sichuan, owoce i mięso. Ilość napromieniowanej żywności liczy się
tam w tysiącach ton. Indonezja napromieniowuje suszone przyprawy
korzenne, bulwy i rośliny korzenne, ziarno, suszone ryby i mrożonki,
zarówno do celów testowych, jak i handlowych. W roku 1996 ogólna
ilość napromieniowanej żywności przekroczyła 6 000 ton. Korea
Południowa napromieniowuje przeznaczone na rynek przyprawy korzenne,
suszone jarzyny i produkty wyprodukowane z żeń-szenia. W Tajlandii
napromieniowuje się nahm (fermentowane kiełbaski wieprzowe),
przyprawy korzenne, zioła i nie przetworzone enzymy. Wietnam
napromieniowuje tytoń w celu niszczenia zalęgłych w nim insektów, a
także pewne rodzaje żywności, takie jak cebula i suszone ryby. Indie
napromieniowują przyprawy korzenne przeznaczone do handlu. Wiele
dalszych ośrodków napromieniowywania jest w stadium projektowania
lub budowy w Chinach, Indiach, Korei Południowej, Malezji, Tajlandii
i Wietnamie.(22)
23 lutego 2000 roku amerykański Urząd ds.
Żywności i Leków zaaprobował napromieniowywanie czerwonego mięsa.
Zezwolił również na napromieniowywanie całego szeregu innych
produktów spożywczych, między innymi świeżych owoców, jarzyn i
przypraw. W swojej broszurce zatytułowanej : Napromieniowywanie
żywności - bezpieczny zakres opublikowanej w styczniu 2000 roku
Urząd stwierdza, że proces napromieniowania jest bezpieczny i
efektywnie zmniejsza lub całkowicie eliminuje niebezpieczną florę
bakteryjną, jak również bakterie gnilne, insekty i pasożyty, zaś w
przypadku pewnych owoców i warzyw powstrzymuje kiełkowanie i opóźnia
dojrzewanie. Na przykład napromieniowane truskawki nie psują się
przez trzy tygodnie w przeciwieństwie do nie napromieniowanych,
które można przetrzymywać tylko od trzech do pięciu dni.
Organizacje, które wniosły swój wkład do
treści broszury FDA i przyczyniły się do jej opublikowania, to
Amerykański Instytut Mięsa, Wydział Zdrowia i Usług dla Ludności
Urzędu ds. Żywności i Leków, Instytut Promocji Żywności, Producenci
Żywności Ameryki, Stowarzyszenie Wytwórców Wołowiny, Stowarzyszenie
Przetwórców Żywności i Amerykańskie Stowarzyszenie Dietetyczne.
Zioła, przyprawy korzenne i ziołowe
znajdują się wśród pierwszych przewidzianych do napromieniowywania.
Kanada pospiesznie zaaprobowała te produkty jako nadające się do
tego procesu.(23) Obecnie podobne kampanie na rzecz
napromieniowywania prowadzi Europa i takie kraje jak Australia.
Po dziesięcioletnich debatach Parlament
Europy wydał dyrektywę zalecającą stworzenie legalnych podstaw dla
rynku produktów poddanych napromieniowaniu promieniami jonizującymi.
W dyrektywie jest na razie mowa tylko o jednej grupie produktów
suszonych, aromatycznych ziołach i przyprawach korzennych.
Ostateczna lista środków żywnościowych dopuszczonych do
napromieniowania ma być rozpatrzona przez Parlament Europy w tym
roku.(24)
W Australii przedsiębiorstwo Steritech Pty
Ltd wystąpiło do Austarlijsko-Nowozelandzkiego Zarządu Żywności
(Australia New Zealand Food Authority; w skrócie ANZFA) o zezwolenie
na napromieniowywanie ziół (świeżych i suszonych, w tym czosnku,
cebuli i imbiru), herbat (w tym herbatek ziołowych), orzechów i
przypraw ziołowych.(25) Australia miała moratorium na
napromieniowywanie żywności do sierpnia 1999 roku, kiedy to
odpowiedzialnej za przepisy w tej mierze Australijsko-
Nowozelandzkiej Radzie ds. Standaryzacji Żywności udało się uniknąć
kwestii odnowienia zakazu, i to bez jakiejkolwiek publicznej debaty
na ten temat. Przy okazji przeforsowano także decyzję dopuszczającą
genetycznie modyfikowaną żywność. ANZFA wystosował do mediów
szczegółową informację na temat napromieniowywania i 6 sierpnia 1999
roku umieścił ją na swojej stronie internetowej, lecz niewiele
mediów zainteresowało się tą sprawą.
Kiedy dochodzi do dyskusji nad
napromieniowywaniem, ponadnarodowe spółki mają przed oczami jedynie
symbol dolara. Przedłużenie okresu magazynowania, które umożliwia
napromieniowanie żywności, jest dla tych internacjonałów wielce
atrakcyjne, ponieważ pozwala na zwiększenie ich zysków poprzez
zmniejszenie strat oraz dostarczanie towaru do sklepu wtedy, kiedy
można osiągnąć najwyższe ceny. Ułatwia im to również transportowanie
egzotycznego pożywienia do wszystkich zakątków świata.
Przedstawiciele wiodących koncernów
międzynarodowych produkujących żywność i współpracujących z nimi
stowarzyszeń wyrazili wolę stosowania napromieniowywania żywności,
jako że proces ten staje się rzekomo coraz bardziej akceptowany. Na
stronie internetowej organizacji Producenci Żywności Ameryki (26)
można przeczytać wypowiedź dyrektora firmy ConAgra Inc., Bruce’a
Rhode’a, który oświadczył: „ConAgra jest przygotowana do
zastosowania napromieniowania i uczyni to, gdy akceptacja tego
procesu stanie się bardziej powszechna i kiedy napromieniowywanie
stanie się ogólnie dostępne”. Na tej samej stronie internetowej
Manly Molpus, prezes i dyrektor organizacji Producenci Żywności
Ameryki, stwierdza: „Napromieniowanie zostanie najprawdopodobniej
powszechnie zaakceptowane przez Amerykanów i stanie się równie
użyteczne w zachowaniu ich zdrowia, jak dziesięć lat temu stała się
pasteryzacja mleka”
Wmówienie konsumentom przekonania o
nieszkodliwości napromieniowywania może być jednak trudne. Owa
„akceptacja” zostanie tak czy inaczej wymuszona na suwerennych
krajach w ramach traktatu Światowej Organizacji Handlu w sprawie
stosowania środków sanitarnych i fitosanitarnych (SPM). Traktat ten
jest globalnym standardem czystości i sterylizacji żywności i
napromieniowanie jest w nim wymienione jako metoda dopuszczalna.
Obecnie rządy mogą odmówić wprowadzania na teren swojego kraju
określonych produktów. Biorąc jednak pod uwagę postanowienia SPM,
będą musiały uzasadniać, i to metodami naukowymi, dlaczego nie chcą
wpuścić na swój teren jakiegoś produktu. Biorąc pod uwagę powyższe
postanowienia oraz to, że napromieniowanie jest publicznie popierane
przez regionalne organizacje zajmujące się ochroną roślin oraz przez
międzynarodowe organizacje, takie jak WHO i FAO, które utrzymują, że
napromieniowanie daje gwarancję utrzymania produktów rolnych w
stanie świeżości, rządy będą miały duże trudności z przeforsowaniem
odmowy wpuszczenia na swój teren żywności poddanej napromieniowaniu,
a być może w ogóle nie będą mogły tego zrobić.
Międzynarodowym symbolem żywności poddanej
napromieniowaniu jest znak o nazwie Radura - okrągły kwiat o dwóch
płatkach wpisany w przełamany pierścień. Radura jest reklamowana
jako znak jakości. Po raz pierwszy znak ten został zastosowany na
opakowaniach napromieniowanej żywności południowo-afrykańskiej i
holenderskiej. Znak Radura jest koloru zielonego, co konsumentom
może podświadomie kojarzyć się ze świeżym, czystym i nieszkodliwym
dla środowiska produktem. W rzeczywistości napromieniowana żywność
może być stara i sczerstwiała, zaś ośrodki napromieniowywania są
bardzo dalekie od miana przyjaznych dla środowiska.
Chociaż żywność może być sygnowana napisem:
„poddana procesowi napromieniowania” - lub symbolem Radura, w chwili
obecnej nie ma pewności, czy nie oznakowana żywność nie została
poddana temu procesowi. Nawet najlepsze przepisy są do niczego,
jeśli nie ma środków na ich egzekwowanie.
Dopóki nie zostanie opracowany test
wykrywający, że dany produkt został poddany napromieniowaniu, a
agencje, którym powierza się czuwanie nad jakością pożywienia, nie
zostaną wyszkolone w stosowaniu tego testu, konsumenci będą zdani na
łaskę producentów żywności, którzy są odpowiedzialni za właściwe
oznakowanie swoich produktów. Żaden z istniejących obecnie przepisów
w sprawie oznakowania nie stawia wymogu podawania dawki
napromieniowania ani tego, ile razy dany produkt poddano temu
procesowi.
Kiedy dochodzi do dyskusji nad
napromieniowywaniem, ponadnarodowe spółki mają przed oczami jedynie
symbol dolara.
WYPADKI PRZY NAPROMIENIOWYWANIU
Decyzja w sprawie napromieniowywania
żywności pociąga za sobą znacznie szersze konsekwencje niż tylko te,
które dotyczą konsumentów. Zlokalizowanie ośrodka napromieniowywania
w jakimś miejscu oznacza obecność dużej ilości materiału
radioaktywnego, jak również konieczność transportowania go do i z
tego ośrodka.
Od roku 1974 Komisja Nadzoru Nuklearnego
Stanów Zjednoczonych odnotowała 54 wypadki na 132 ośrodki
napromieniowywania istniejące na świecie.(27) Międzynarodowa Agencja
Energii Atomowej uznała wiele z nich za „zdarzenia operacyjne”.
Najpoważniejsze z nich, jakie miały miejsce w USA, to:
• W roku 1991 pracownik ośrodka w stanie
Maryland doznał poważnego uszczerbku na zdrowiu, kiedy został
wystawiony na jonizujące promieniowanie z akceleratora elektronów. U
ofiary wystąpiły owrzodzenia i pęcherze na stopach, twarzy i głowie
oraz utrata palców obu rąk.
•
W roku 1988 firma Radiation Sterylizers,
Inc. (RSI) z Decatur w stanie Georgia zameldowała o wycieku z kapsuł
cezu-137 do wodnego basenu-magazynu, w wyniku czego doszło do
skażenia ośrodka i zagrożenia personelu. Pracownicy zawlekli
promieniowanie do swoich domów i samochodów. 70 000 opakowań z
wyposażeniem medycznym oraz kartonów z mlekiem musiano wycofać,
ponieważ uległy skażeniu radioaktywnością.28 Koszt usunięcia
skażenia wyniósł 30 milionów dolarów i ponieśli go podatnicy.
•
W roku 1986 Komisja Nadzoru Nuklearnego
Stanów Zjednoczonych odebrała ośrodkowi firmy Radiation Technology,
Inc. położonemu w stanie New Jersey licencję za nieprzestrzeganie
przez 32 pracowników zasad BHP, w tym za wyrzucanie radioaktywnych
odpadów wraz z normalnymi śmieciami i omijanie podstawowego
urządzenia zabezpieczającego. W wyniku tych zaniedbań jeden z
pracowników został poddany niemal śmiertelnej dawce promieniowania.
•
W roku 1982 wypadek w firmie International
Neutronics w Dover w stanie New Jersey spowodował skażenie całego
ośrodka i zmusił władze do jego zamknięcia. Wanny radiacyjne były
używane do oczyszczania klejnotów, chemikaliów oraz materiałów
medycznych i żywności.
•
W roku 1974 w jednym z ośrodków firmy Isomedix w stanie New Jersey radioaktywna woda przedostała się do
toalet i skaziła rury kanalizacyjne. Tego samego roku jeden z
robotników został napromieniowany dawką uważaną za śmiertelną dla 70
procent ludności. Natychmiastowa pomoc w szpitalu uratowała mu
jednak życie.(29)
ŚWIETLANA PRZYSZŁOŚĆ?
Napromieniowywanie żywności stanowi jedynie
część świetlanej przyszłości, którą międzynarodowe agencje, rządy,
korporacje i przemysł atomowy nam szykują. Są również plany
zastosowania tej technologii w innych dziedzinach, takich jak
sterylizacja gleby w celu wyeliminowania chwastów, insektów i
grzybów.
Na szczęście, w obecnym stanie rzeczy, nie
da się zastosować tej technologii w rolnictwie na polach. Jest
jednak możliwe zastosowanie jej w przypadku paczkowanej ziemi
doniczkowej oraz innych temu podobnych produktów. Odkażanie przy
pomocy napromieniowania materiałów wielokrotnego użytku stosowanych
w szklarniach(doniczek, substratów wzrostu etc.) jest już prowadzone
na zamówienie branży szklarniowej w Holandii. W wielu krajach różne
importowane produkty są napromieniowywane w celu pozbycia się nasion
chwastów, które mogą być w nich obecne (na przykład w pożywieniu
przeznaczonym na dokarmianie dzikich ptaków).
Wiele produktów, których używamy w naszym
codziennym życiu, jest napromieniowywanych. Medyczne materiały
jedno- razowego użytku, waciki, roztwory do przechowywania soczewek
kontaktowych, materiały do makijażu, korki do wina, beczki na wino,
butelki i plastykowe pojemniki, damskie środki higieniczne, ule (bez
pszczół) i materiał na opakowania - to tylko niektóre z rzeczy
rutynowo napromieniowywanych w celu ich odkażenia. Ponieważ nie ma
wymogu oznakowywania przedmiotów nie będących pożywieniem,
konsumenci są nieświadomi, które przedmioty zostały napromieniowane
i jaką dawką.
Istnieje wiele sposobów uniknięcia
napromieniowanej żywności. Starajmy się kupować żywność miejscowego
pochodzenia i unikać importowanej, która mogła być napromieniowana.
W niektórych krajach pszenica, ziemniaki, cebula i owoce morza mogą
być napromieniowywane przed ich sprzedażą, zaś produkty z nich
wytworzone nie są oznakowywane na zawartość napromieniowanych
surowców.(30) Popierajmy naturalne rolnictwo i kupujmy produkty
przygotowane w sposób tradycyjny, a nie te, które wyszły z taśmy
produkcyjnej. Starajmy się zmusić rządy do wydania praw wymagających
podawania na etykietkach składników poddanych napromieniowaniu oraz
tego, że opakowanie również poddano tej procedurze.(31) Piszmy listy
lub przesyłajmy je pocztą e-mail do supermarketów, korporacji
żywnościowych i producentów żywności, oświadczając, że nie mamy
zamiaru kupować napromieniowanej żywności. Piszmy listy do
miejscowych i ogólnokrajowych gazet i dzwońmy do programów radiowych
zajmujących się problematyką napromieniowanej żywności. Hodujmy
własne jarzyny w swoim ogródku. Jeśli wyhodujemy je sami, będziemy
wiedzieli, co są warte!
W swojej broszurze zatytułowanej:
"Fakty na
temat napromieniowywania żywności" Międzynarodowa Agencja Energii
Atomowej podaje: "Poglądu, że konsumenci są przeciwni
kupowaniu napromieniowanej żywności, nie da się obronić”.(32)Temu
bezczelnemu stwierdzeniu należy się stanowczo przeciwstawić. Musimy
donośnym głosem przeciwstawiać się bezczelnej propagandzie lobby
optującego za napromieniowywaniem żywności. Społeczeństwu należy się
więcej informacji niż tylko stwierdzenie, że napromieniowana żywność
jest „bezpieczna”. Społeczeństwo powinno poznać stopień naukowej
niepewności, jaki kryje się za stwierdzeniami tak zwanych
organizacji ekspertów.
Domy bez kuchni. Domy bez ogrodów, zakupy
żywności przez Internet... codziennie odbiera się nam coraz więcej
naszego własnego pożywienia i uzależnia od innych, którzy
dostarczają ten artykuł pierwszej potrzeby. Jeśli nie zażądamy, aby
zwrócono nam odpowiedzialność za naszą żywność i naszą pracę, nasza
przyszłość pozostanie w ich rękach.
Radura - symbol napromieniowywanej żywności
O AUTORCE:
Susan Bryce jest australijską dziennikarką i
autorką ponad 70 artykułów dochodzeniowych. Wydaje pismo Australian
Freedom & Survival Guide, którego celem jest podważanie zaufania do
mitu otaczającego korporacyjną kulturę konsumencką, globalizację i
Nowy Porządek Świata (NewWorld Order).Australian Freedom & Survival
Guide zachęca do publicznej debaty i stawiania pytań dotyczących
naszej przyszłości i możliwości przetrwania. Chodzi tu o zagadnienia
z dziedziny inżynierii genetycznej, napromieniowywania żywności i
tematów pokrewnych, takich jak międzynarodowa inwigilacja, potęga
korporacji i globalnego rządu oraz samowystarczalność w XXI
wieku.Australian Freedom & Survival Guide można nabywać drogą
subskrypcji ( 6 numerów wychodzących w roku kosztuje 37
amerykańskich dolarów). Czeki wystawione na nazwisko Susan Bryce
należy wysyłać na adres: Susan Bryce, P.O. Box 66, Kenilworth, Qld
4574, Australia. Zainteresowanych odsyłam na stronę internetową
‹www.squirrel.com.au/~sbryce/›.
Przełożył Jerzy Florczykowski
PRZYPISY:
1. Patrz ‹www.dkp-ml.dk/netactivist/food-E5.htm›.
2. Kobalt-60 jest najszerzej stosowanym
materiałem radioaktywnymw procesie napromieniowywania żywności.
Amerykańska spółka GrayStar pracuje nad prototypem promiennika,
który będzie generował promieniowanie gamma w oparciu o cez-137,
który zamierza ekstrahować chemicznie z odpadów nuklearnych. Ta
prototypowa maszyna szerokości 3, długości 2,5 i wysokości 8,5 metra
ma być montowana wzdłuż linii pakowania lub przetwarzania żywności.
3. P.J. Skerrett, „Food Irradiation: Will
It Keep the Doctors Away?”, Technology Review, ‹www.techreview.com/articles/nd97/skerrett.html›.
4. T. Webb, T. Lang (Londyńska Komisja
Żywnościowa),Food Irradiation:The Facts, Thorsons Publishing Group,
UK, 1987.
5. Organizacja Narodów Zjednoczonych
wymienia Światową Organizację Handlu(WTO), Międzynarodowy Fundusz
Monetarny (IMF) oraz Bank Świa-towy jako członków Systemu
Organizacji ONZ.
6. W celu zapoznania się z poczynaniami
amerykańskiego przemysłu mięsnego, przeczytaj książkę Gail
EisnitzSlaughterhouse: The Shocking Story of Greed, Neglect, and
Inhumane Treatment inside the US Meat Industry(Prometheus Books,
1997).Slaughterhouse dokumentuje obfite stosowanie przez przemysł
mięsny toksycznych chemikaliów, leków, steroidów, hormonów i
wytapia- nych protein zwierzęcych (zwierzęcy kanibalizm). Książka ta
porusza także problem toksycznych odpadów przemysłu mięsnego,
inżynierii genetycznej, odchodów zwierzęcych stosowanych jako tani
pokarm dla zwierząt i innych praktyk. Patrz takżehttp://www.hfa.org/
7. Światowa Organizacja Zdrowia, „The
Wholesomeness of Irradiated Fo- od”, raport Połączonej Komisji
EkspertówFAO, IAEA i WHO, Genewa, 1977 i 1981, WHO Technical Report
series, nr 604 i 659.
8. Dalsze informacje na temat Codexu
znaleźć można na stronie ‹www.purefood.org/irrad/codexfaq.cfm›.
9. Członkami ICGFI są: Argentyna,
Australia, Bangladesz, Belgia, Brazylia, Bułgaria, Chile, Chińska
Republika Ludowa, Chorwacja, Czechy, Egipt, Ek- wador, Filipiny,
Francja, Ghana, Grecja, Holandia, Indie, Indonezja, Irak, Izrael,
Jugosławia, Kanada, Korea Południowa, Kostaryka, Kuba, Malezja,
Maroko, Meksyk, Nowa Zelandia, Pakistan, Peru, Polska, Portugalia,
Republika Federalna Niemiec, Republika Południowej Afryki, Syria,
Tajlandia, Tunezja, Turcja, Ukraina, USA, Węgry, Wielka Brytania,
Wietnam i Włochy.
10. Zamieszczone na stronie internetowej
organizacji IAEA ‹www.iaea.org› opracowanie „Catching the Wave” jest
znakomitym przykładem kampanii propagandowej, której poddawana
będzie jeszcze przez najbliższych kilka lat opinia publiczna.
11. Pełny tekst tego oświadczenia znajduje
się na stronie ‹www.who.org›.
12. Bullerman i inni, „Use of Gamma
Irradiation to Prevent Aflatoxin Production in Bread”,Journal of
Food Science, 1973:1238.
13. T. Webb, T. Lang (Londyńska Komisja
Żywnościowa),Food...
14. EdwardS. Josephson, MartinS.
Peterson(pod redakcją),Preservation of Food by Ionizing Radiation,
CRCPress, Floryda, USA, 3 tomy (vol. 1, 1982; vol.2 i 3, 1983).
15. Technologia wykorzystująca strumienie
elektronów rozwinięta została jako część amerykańskiej inicjatywy
obronnej zwanej popularnie „Gwiezdnymi Wojnami”. Po wstrzymaniu
finansowania tego programu naukowcy pracowali nad nim z myślą o
wykorzystaniu tej technologii do innych celów.
16. Centrum Bezpieczeństwa Żywności Urzędu
ds. Żywności i Leków, „Kine- tics of microbal inactivation for
alternative food processing technologies - pul- sed X-rays”, 2
czerwca 2000 roku, ‹www.mv.cfsan.fda.gov/~comm/itf-xray.html›.
17. Międzynarodowa Agencja Energii
Atomowej, „Facts About Food Irradiation”, ‹www.iaea.org›.
18. Przesłuchania przed kongresem Stanów
Zjednoczonych w sprawie napromieniowywania żywności, Podkomitet ds.
Zdrowia i Środowiska, 19 czerwca 1987 roku. Dalsze szczegóły znaleźć
można na stronie CanadianCoalition for Nuclear Responsibility
‹www.ccnr.org/food-irradiation.html›.
19. C. Bhaskaram, „Effects of feeding
irradiated wheat to malnourished children”,American Journal of
Clinical Nutrition, luty 1975, 28:130-135.
20. Poliploidalność i endoreduplikacja są
powodowane przez blokadę ostatniego stadium podziału komórki. W
procesie tym chromosomy ulegają du likacji i jednocześnie nie
dochodzi do podziału komórki. W rezultacie powstaje duża komórka z
podwójnym zestawem chromosomów.
21. Patrz ‹www..foodirradiation.com/you-asked.htm›.
22. Rozwój Rynku Napromieniowywanej
Żywności w pacyficznej Azji. Skoordynowane Projekty Badawcze FAO i IAEA, ‹www.iaea.or.at/programmes/na- fa/d5/crp/d6-2006.html›.
23. Kanadyjskie przepisy nie uległy zmianie
od roku 1989, kiedy to napromieniowywanie uznano za proces, a nie
element składowy. Patrz. ‹www.foodincanada.com/Content/0396/F7-Features.html›.
24. Parlament Europejski, wspólne
uzgodnienie w sprawie żywności i dodatków do żywności poddawanych
działaniu promieniowania jonizującego, 27 stycznia 1999,
‹www.dainet.de/bfe/BfeEnglish/Information/index.cfm›.
25. Wniosek Steritechu można ściągnąć ze
stronyANZFA‹www.anzfa.gov.au›.
26. Patrz ‹www.gmabrands.com/pubpolicy/irradiation/index.cfm›.
27. Ponad 170 firm na całym świecie
napromieniowuje żywność. Wśród amerykańskich firm wymienionych przez
Stowarzyszenie Producentów Warzyw zajmujących się tym znajdują się: Accelerator Technology Corporation; Alpha Omega Technology, Inc.;
APA Inc./Titan Corporation; Food Technology service, Inc.; Iotron
Technologies, Inc. i Isomedix.
28. Patrz ‹www.ratical.com/radiation/inetSeries/partialAccLs.html›.
29. Patrz ‹www.sustainable-city.org/articles/irradiat.htm›.
30. J. Ashton, R. Laura,The Perils of
Progress: Health and Environment Hazards of Modern Technology and
What You Can Do About Them, UNSWPress, Australia, 1998, str. 166.
31. Napromieniowywanie materiałów służących
do pakowania żywności stale wzrasta i właśnie tu może tkwić
największe ryzyko dla zdrowia.
32. Międzynarodowa Agencja Energii
Atomowej, „Facts About Food Irradiation”,www.iaea.org
Źródło:
LINK!
|