ŚWIAT ENERGII

FALUN

Aby zrozumieć wszechświat i samych siebie, człowiek musi zmienić własne dotychczasowe myślenie, inaczej wszechświat i sam człowiek zostanie nadal tajemnicą. Trudno osiągnąć taki stopień myślenia kiedy jest się utopionym we własnej ignorancji, żyje się w przesądach i nawet człowiek nie wie ile w sam w sobie skrywa a co dopiero wszechświat.

Większość ludzi siedzi w kajdanach nie tylko własnych religii, systemów ale także swoich własnych nawyków, zabobonów; jakże więc ma zrozumieć nieograniczony wszechświat, Boga, innego człowieka i samego siebie.

Człowiek najczęściej zmaga się na polu materialnym, chce dzięki niemu zapewnić sobie własny byt, przyszłość i nie zdaje sobie sprawy, że to właśnie materializm bywa ich największą udręką. Ludzie tutaj na Ziemi chcą sobie stworzyć wspaniałe życie, nie zastanawiając się nad tym, że to właśnie istnieje we wszechświecie. I w ten sposób takie człowieka myślenie zawiesza go we własnym królestwie umysłu i myśli, które okazuje się dla niego kłamstwem i pułapką.

W naszym świecie ludzie mają coraz mocniej wyrafinowane umysły i nie jest łatwo w tym świecie żyć żadnemu człowiekowi. Każdy z nas ma swoją osobowość i charakter, które wynikają z naszej indywidualności i poziomu naszego umysłu. Trzeba także wiedzieć, że każdy z nas podpięty jest pod inny poziom kosmiczny. Ludzką rzeczą jest pielęgnować samego siebie i nie ma w tym nic złego ale należy znać granice aby nie przejść na poziom egoizmu.

Nasz wyższy duchowy rozwój zależy od naszego współczucia dla istot cierpiących, niestety, ludzie ciągle nie rozumieją się wystarczająco, ponieważ jesteśmy na różnych poziomach. Jedni myślą, że ich poziomy inteligencji zależą od nauki, inni, że od doświadczeń, jeszcze inni twierdzą, że od wydarzeń religijnych, a są i tacy którzy oczekują, że wszystko załatwi za nich miłość.

W naszym rozwoju duchowym wszystko jest ważne, każda myśl, słowo, i czyn. Każde z nich jest jakąś formą energii, która prowadzi do poszukiwań na zewnątrz i wewnątrz nas samych. Wiadomo jednak, że kiedy chcemy się wzbić na wyższe poziomy musimy rozwijać swoje wewnętrzne a nie zewnętrzne życie. Inaczej będą nas kształtować osobiste pragnienia, uczucia, jeszcze inaczej konkurencyjna rywalizacja i chęć zysku.

Obecnie utarła się na świecie moda, że cierpienie jest człowiekowi nie potrzebne i jakże wielu ludzi pracuje nad własnym szczęściem, sukcesem, nie zdając sobie sprawy, że to właśnie za pomocą własnego cierpienia czyścimy w sobie największe pokłady negatywnej karmy, dopóki tego nie uczynimy nie będziemy żyć w zgodzie z naszym sumieniem ... i trudno tu mówić o własnym szczęściu.

Nasza sfera myśli jest potężną bazą dla naszego rozwoju duchowego. Niby wszyscy jesteśmy podobni do siebie a jednak inni, i jak wielu ludzi nie pozwala się wznieść innemu człowiekowi, który wychodzi poza swoje ramy. Ileż to spotyka go przykrości, doświadcza przeróżnych obelg. Ludzie są przyzwyczajeni, że wszyscy musimy być na tym samym poziomie i nie wolno nikomu wychylać się przed szereg ani pozostawać w tyle. A już najbardziej frustruje ludzi wiedza nieznana i tajemna a jeszcze bardziej ten człowiek, który przekształcił swoje życie i zaczyna mówić o rzeczach, których reszta nie umie zrozumieć.

W takim człowieku budzi się wyższa energia, mówi niezwykłe rzeczy lecz te dla innych wydają się nonsensem i brzmią niczym dowcip.

Wyższa energia wzrasta w człowieku kiedy jego ciało jest oczyszczone i budzą się w nim jego cnoty, energia rośnie kiedy rozpuści w sobie złe rzeczy, uzależnienia. Wówczas jego energia idzie w górę i wznosi się jeszcze wyżej na odpowiedni poziom powyżej głowy. Wyznawcy hinduizmu powiedzą, że to jest Energia Kundalini, znawcy chińskiego buddyzmu, że jest to kolumna gong, i jakby ten proces nie nazwał, właśnie u tych osób otwiera się w ciele tysiące nowych dróg, ośrodków energetycznych (czakr, fa) i w takim ciele wzrasta poziom energii nawet o 11.000 razy, toteż trudno aby taka osoba demonstrowała siebie w stary sposób, nie jest już zwykłym ludzikiem w społeczeństwie.

Ludzie, którzy popełniają wielkie błędy, mordują i niszczą w inny sposób życie ludzkie i inne czujące istoty, nawet kiedy intensywnie próbują otworzyć w sobie te kanały życia muszą liczyć się, że te i tak pozostaną w nich zamknięte. Ta energia wybucha tylko w czystych ciałach, a te brudne niczym worki pełne ciężkich śmieci wrzucone na wodę pójdą na dno, a puste worki pójdą w górę i będą utrzymywać się na wodzie.

Toteż należy zaczynać prace od oczyszczenia siebie, zwiększenia energii w swoich czakrach, zewnętrznym ciele - aurze. Jednym zdaniem - dobre rzeczy, cnoty zwiększają w człowieku jego poziom energii, dlatego też wiele technik jakie ludzie stosują w ogóle na nich nie działa, ponieważ są zanieczyszczeni i mniej lub bardziej samolubni.

Wysoka energia przebudzona w człowieku ma swoją inteligencję, która wnika i mieszka w każdej komórce ciała w całym organizmie i niby, że świat nadal postrzega tą osobę jako tą samą, wydaje się być zwykłym człowiekiem, jednak różni się ona zasadniczo od zwykłych ludzi. Jedyną różnicą jaką ludzie mogą w niej dostrzec to jej dużo młodszy wygląd niż jej rówieśników.

Nasza transformacja opiera się na ewolucji wszechświata, człowiek jest jego miniaturą i kiedy się budzi na tym poziomie wszystkie procesy w nim odbywają się automatycznie. Osoby z przebudzoną wyższą energią czują w swoim ciele różne symptomy, nie zawsze są one dla nich przyjemne. W ciele otwiera się tysiące nowych dróg, nowych mechanizmów, transformacja nie jest dla człowieka łatwym procesem. W tym samym czasie zostanie także zainstalowany w okolicy pępka kołowrotek energii (przędacz energii) ... czakra splotu słonecznego rozbudowuje się już na najwyższym poziomie. Kołowrotek energii przez buddyjskie nauki zwany jest Falun (symbol swastyki), który obraca się w prawo i lewo aby rozprowadzić gromadzącą się w podbrzuszu energię, często nagromadzona energia jest tak duża, że brzuch wygląda jak u kobiet ciężarnych.

Raz uruchomiony Falun pracuje już cały czas niczym serce pompujące krew. Praca Falun jest automatyczna podobnie jak wszystkie inne przekształcenia będą zachodzić już automatycznie. Człowiek może tylko wzmocnić tą prace poprzez właściwe ćwiczenia, odżywianie, odpoczynek i ciszę.

Falun jest to bardzo inteligentne urządzenie i wie co czyni bez żadnej szkody dla człowieka. Falun zwiększa automatycznie prace wszystkich czakr, które również mają swoje poziomy.

Aby rozwijać w sobie wyższe energie niekoniecznie trzeba ćwiczyć i medytować, wystarczy być dobrym człowiekiem o wysokim wzorcu moralnym, dbać o jakość własnych cnót. Nie trzeba spędzać dużo czasu ani pieniędzy na nauczycieli rozwoju duchowego, ani odwiedzać różnych ashramów; każdy człowiek może to robić sam i ma to wszystko w swoich rękach. Ale kiedy człowiek jest ograniczony swoim myśleniem i zabobonem a w dodatku wszystkiego się boi lub jest wielkim ignorantem najczęściej trafia w ślepy zaułek i zamiast wznieść się na wyższe poziomy siedzi w swojej własnej klatce.

2 Sep. 2014

WIESŁAWA