Jest skuteczna i bezpieczna. Wytwarzają ją wszystkie rośliny mające
zielony chlorofil, który w reakcji zwanej fotosyntezą wytwarza
cukier (glukozę), a z niej pewną ilość kwasu askorbinowego
(czyli witaminę C).
Również tysiące gatunków zwierząt kręgowych wytwarzają jej znaczne
ilości, gdyż mają w wątrobie pewien enzym, którego nie mają ludzie i
małpy człekokształtne Dlaczego go nie mamy? Pozostaje jak na razie
zagadką. Dlatego jesteśmy skazani na spożywanie pokarmów roślinnych
i różnego rodzaju owoców!!! Być może dlatego właśnie człowiek jest w
głównej mierze roślinożercą.
Witamina C jest chemicznie związkiem dość prostym i jednocześnie
bardzo aktywnym. Wiemy z historii, iż spożywanie produktów w nią
obfitych zapobiega szkorbutowi. Obecnie nie zdajemy sobie z tego
sprawy, ale była to kiedyś choroba śmiertelna! Obecnie mamy ponad 40
000 doniesień naukowych mówiących, że rola tej witaminy w organizmie
ludzkim wiąże się głównie ze wspomaganiem czynności układu
odpornościowego. Gromadzi się ona w komórkach, a głównie w
leukocytach, które wytwarzają przeciwciała potrzebne do walki z
zagrożeniami. Ma ona naukowo dowiedziony wpływ na wszystkie narządy
wewnętrzne i mechanizmy u ludzi.
Wymienię najważniejsze:
Przeciwwirusowe - aktywność na wszystkie wirusy
Antybakteryjne - nawet na szczepy antybiotykoodporne
Przeciwgrzybiczne - nawet w płucach i jelitach
Przeciwnowotworowe - po dożylnym podaniu dużych dawek
Przeciwpasożytnicze - niszczy lamblie, rzęsistki i inne
Przeciwwolnorodnikowe - niszczy agresywne rodniki tlenowe
Przeciwalergiczne - hamuje reakcje uczuleniowe
Przeciwzapalne - zmniejsza stan zapalny narządów
Przeciwmiażdżycowe - obniża poziom cholesterolu i trójglicerydów
Immunoaktywne - zwiększa odporność organizmu
Ponadto witamina C działa kolagenotwórczo, odtruwająco,
przeciwkrwotocznie, przeciwcukrzycowo, przeciwstarzeniowo. Chroni
przed licznymi schorzeniami bądź pomaga je skutecznie zwalczać. Są
to między innymi: artretyzm, reumatyzm, paraliż dziecięcy, zapalenie
wątroby, opryszczka, ospa, gruźlica, koklusz, dżuma, dur brzuszny,
nowotwory, grypa, schorzenia sercowo-naczyniowe i mózgowe.
Lecznicze sukcesy witaminy C sprawiły, że wielkie koncerny
farmaceutyczne, wytwarzające preparaty chemiczne niespotykane w
naturze i obciążone szkodliwymi działaniami ubocznymi poczuły się
zagrożone. Stały się one sponsorami publikacji, które podważają
wartości nie tylko witaminy C lecz także całego zespołu witamin i
soli mineralnych, roślinnych wyciągów i kompozycji związków
naturalnych, z lekami homeopatycznymi włącznie.
Powyższe słowa są fragmentem wykładu profesora Aleksandra
Ożarowskiego, który miał miejsce parę miesięcy temu. Profesor jest
osobą niezwykłą! Ma prawie 90 lat, przyjeżdża do Katowic na wykłady
własnym samochodem jako kierowca, jego osoba jest żywym przykładem i
dowodem na to, że przedstawiane przez niego sposoby ratowania
zdrowia i przedłużania swojego życia w doskonałej kondycji są
prawdziwe i godne polecenia! Poleca on ziołolecznictwo,
umiarkowanie, chelatację i zdrowy rozsądek w podejściu do życia, a
patrząc na Niego, ma się 100% pewności, że te metody w pełni są
skuteczne.
Jednak witamina witaminie nie
równa. W aptekach najczęściej możemy kupić witaminy
syntetyczne, które nie są najlepsze dla naszego organizmu
(nadmiernie obciążają nasze nerki). Powinniśmy przede
wszystkim szukać naturalnych witamin które są o wiele
zdrowsze. Warto też pamiętać o zdrowej diecie, która powinna
być naszą pierwszą linią obrony w walce z niedoborami
witamin i minerałów.
Na podstawie wykładu i miesięcznika
Szaman
Bogusława Maria
|