Skutki zatrucia uranem

Każdy człowiek od chwili swojego przyjścia na świat codziennie otrzymuje w "darze" dużą porcję metali ciężkich, zwłaszcza ołowiu. Z każdym kolejnym rokiem życia wzrasta ich stężenie w organizmie. W skażonym środowisku, w którym przyszło nam egzystować, nie można przed nimi uciec. Obecność metali ciężkich, takich jak ołów, rtęć, uran, kadm, bar, arsen, czy tal powoduje wiele przewlekłych problemów zdrowotnych, począwszy od sztywnienia stawów, a skończywszy na nowotworach i groźnych chorobach serca.

Alfred Werner

Ale medycyna nie jest bezradna wobec tego typu problemu. Od dawna posiada skuteczne remedium, dzięki któremu toksyny usuwane są z organizmu. Jest to tzw. chelacja, znana już w XIX wieku. Opracowana przez szwajcarsko - francuskiego chemika Alfreda Wernera, laureata Nagrody Nobla w 1913 roku. Nazwa terapii wywodzi się od greckiego słowa " chele" - szczypce kraba. W leczeniu wykorzystuje się z powodzeniem EDTA ( kwas etylenodiaminotetraoctowy), który został wynaleziony w Niemczech w 1935 roku, a następnie opatentowany w Stanach Zjednoczonych w 1941 roku.

Metodę chelacji z zastosowaniem EDTA po raz pierwszy zastosowano w medycynie akademickiej w 1948 roku w USA u robotników z fabryki baterii, którzy podczas produkcji ulegli zatruciu ołowiem. Wkrótce potem w marynarce wojennej Stanów Zjednoczonych zaczęto poddawać chelcji marynarzy, którzy ulegli zatruciu ołowiem zawartym w farbie podczas malowania okrętów. W połowie lat 50 - tych chelacja była w USA preferowaną przez medycynę metodą usuwania zatruć ołowiem i zachowuje tę pozycję do dzisiejszego dnia.

EDTA

ma zdolność wychwytywania i wiązania w organizmie jonów metali ciężkich. Wiąże on i usuwa je wraz z moczem z organizmu. Jak potwierdziły badania kliniczne EDTA wykazuje różne właściwości przeciwmiażdżycowe i przeciwzakrzepowe.

Ponadto:
- usuwa złogi wapnia z tętnic,
- zmniejsza lepkość płytek krwi,
- obniżą poziom złego cholesterolu (LDL),
- rozpuszcza zakrzepy powstałe w naczyniach krwionośnych,
- jest silnym antyutleniaczem i dzięki temu skutecznie zwalcza wolne rodniki.

Jak się okazuje związek ten dzięki swym właściwościom chroni nie tylko przed miażdżycą i chorobą wieńcową, ale też poprawia ukrwienie i zapotrzebowanie w tlen naszych organów wewnętrznych. Ponadto polepsza naszą wydolność fizyczną i umysłową. Jednym słowem opóźnia proces starzenia. Powyższe właściwości dotyczą chelacji zastosowanej dożylnie, która musi być przeprowadzona pod okiem doświadczonego lekarza.

Dr. Garry Gordon

Okazało się, że terapię chelatową można stosować również w formie doustnej w formie pigułek. Pigułki składają się z odpowiedniej proporcji EDTA, a także innych mikroelementów takich jak: magnez, sód, potas, cynk. Kuracja doustna trwa dłużej i nie daje zdecydowanej poprawy stanu zdrowia, to jednak jest dostępniejsza i łatwiejsza do przeprowadzenia. Efektem kuracji doustnej jest oczyszczenie i odtrucie organizmu chociaż nie tak gruntowne jak przy kuracji dożylnej.

Za twórcę terapii chelatowej uważany jest doktor Garry Gordon. W jednym z wywiadów badacz powiedział: Wszyscy potrzebujemy chelacji. Powodem jest zatrucie naszego środowiska (...) Nie ma bezpiecznego miejsca na Ziemi. Każdy liść, każde źdźbło trawy pokryte jest zanieczyszczeniami płynącymi z powietrza. Oceany zatrute są rtęcią, nie ma żadnego pokarmu, który nie zawierałby trucizn. Chelacja jest więc jedynym sposobem na przywrócenie optymalnego zdrowia, bowiem metale ciężkie zakłócają pracę enzymów, dzięki którym organizm powinien produkować aż 10 miliardów nowych komórek dziennie, a co za tym idzie upośledzają zdolność prawidłowej regeneracji ciała".

Doktor Gordon stosuje w swojej praktyce głównie chelację dożylną, ponieważ pozwala ona gruntownie oczyścić organizm. Za swoją praktykę był wielokrotnie szykanowany przez Amerykańskie Stowarzyszenie Lekarzy. Zamknięto jego klinikę w Kalifornii. Wbrew zakazowi otworzył nową w Arizonie. Jego niekonwencjonalne metody leczenia przyciągają pacjentów zarówno z USA, jak i z innych krajów. Doktor Gordon jako międzynarodowy ekspert w dziedzinie chelacji proponuje, aby zamknąć erę by - passów, ponieważ chelacja w sposób bezpieczny i o wiele skuteczniejszy leczy choroby serca.

Ponadto doktor wyjawia receptę na długowieczność. Jego zdaniem podstawą zachowania długowieczności jest zachowanie czystości i zdrowe odżywianie, które w sposób właściwy wpłynie na stymulację układu odpornościowego. Wszyscy wiemy, że możemy przedłużyć życie przeciętnego człowieka o wiele lat. Stosowanie zasad odżywiania i terapii sprzyjających długowieczności wydaje się przynosić coraz lepsze rezultaty. Zacznijmy więc korzystać z medycyny tradycyjnej i naturalnej.

Więcej informacji na temat chelacji i doktora Gordona można znaleźć na anglojęzycznej stronie internetowej www.gordonresearch.com.

Maria