NATURALNE LECZENIE

CHOROBY SKÓRY - R. BREUSS

Znanych jest ponad dziesięć tysięcy chorób skóry i nie ma takiego lekarza, który znałby je wszystkie. Są one często uważane za nieuleczalne z tej prostej przyczyny, że się nie wie, jaką właściwie chorobę ma pacjent, czy jest to choroba skóry, czy coś innego. Niezależnie od tego, czy i co się wie o tej chorobie, należy na początek przez 3 tygodnie, jak przy wszelkich innych chorobach, zalecić picie herbaty nerkowej i szałwiowej (tę ostatnią przez całe życie!). Gdy ciśnienie krwi jest dostatecznie wysokie zaleca się brać, w celu oczyszczenia krwi, 3 razy dziennie po jednej łyżeczce drożdży piwnych, ew. piekarskich. Skórę należy myć herbatą szałwiową, przygotowaną jak na okłady {zalać wrzątkiem i zostawić na 10 minut pod przykryciem). Jeszcze lepsze są łodygi szałwi, gotowane przez 3 minuty.

UWAGA!

Jest bardzo ważne, aby do mycia używać zawsze czterech chusteczek. Bierze się tyle herbaty, żeby 4 chustki dokładnie zmoczyć, po czym bierze się pierwszą chustkę, myje się nią, wyciska i znowu myje. Potem się ją odkłada na bok, gdyż jest zainfekowana. Myje się ręce w ciepłej wodzie z mydłem (ręce przy pierwszym myciu też są zainfekowane) i czystymi rękami bierze się drugą chustkę i myje skórę jak poprzednio, następnie znowu myje się ręce, bierze trzecią chustkę itd. Po czwartym myciu nie osusza się ciała lecz kiedy skóra wyschnie, zakłada się czystą bieliznę dzienną lub nocną i koniecznie trzeba zmienić bieliznę pościelową. Przy takim myciu pierwsza chustka jest silnie zainfekowana, druga mniej, trzecia jeszcze mniej, a czwarta prawie wcale. Można też myć skórę wywarem ze skrzypu polnego (gotować 10-15 minut). Bardzo często stosuje się do mycia te zioła na przemian, jednego dnia szałwię, a drugiego skrzyp. Takie przemywania można robić także dwa razy dziennie, ale wtedy też dwa razy trzeba zmieniać bieliznę. Cztery chustki są potrzebne do umycia powierzchni jednej ręki. Jeśli skóra obu rąk jest chora, to trzeba użyć 8 chusteczek. Może też tak być, że trzeba użyć nawet 28 chusteczek. To zależy od ilości i wielkości miejsc na skórze zaatakowanych chorobą.

Przy łupieżu i innych schorzeniach skóry głowy, druga osoba wylewa trochę herbaty na głowę pacjenta i myje ją dłońmi. Po pewnym czasie znowu ją polewa, myje itd. i tak z dziesięć razy. Na koniec tylko trochę wytrzeć głowę czystym ręcznikiem i zostawić do wyschnięcia. Przemywać można ciepłą, albo zimną herbatą.

Wilgotne łuski można często nadspodziewanie szybko wyleczyć przy pomocy kompresu-opatrunku z liści kapusty. [O licznych zastosowaniach liści kapusty w leczeniu można przeczytać w książce Camille Droz: "Von der wunderbaren Heilwirkung des Kohlblattes".] Z wszystkich gatunków najlepsza jest kapusta włoska. Liście - najlepiej zewnętrzne - dobrze umyć w ciepłej wodzie, zmiażdżyć, rozwałkować butelką, zrobić ściśle przylegający kompres utrzymujący ciepło przez całą noc. Gdy jednocześnie pije się herbatę nerkową, to działanie jest podwójne.

Wiele także innych chorób można leczyć takim kompresem. Na przykład: pewna 23-letnia 1 kobieta z gruźliczym zapaleniem opłucnej 41 stopniami gorączki, pozostawiona na łasce losu przez bezradnych lekarzy, została owinięta takim kompresem na całą noc i kiedy go z niej zdjęto, to liście były całkiem czarne, maziste i cuchnące jak dżuma. Po umyciu ciepłą wodą zrobiono następny opatrunek i tak powtarzano ten zabieg co 12 godzin. Już po pierwszym opatrunku powstała wysypka 20cm x 20cm świadcząca o oczyszczaniu się organizmu. Trzeba było kontynuować tę kuracje, gdyż w przeciwnym razie nastąpiłby nawrót choroby. Po trzech tygodniach chora miała już zupełnie czystą skórę i była zupełnie wyleczona, ku zaskoczeniu lekarzy.

STANY ZAPALNE

Wszelkiego rodzaju stany zapalne są zawsze związane z źle pracującymi nerkami i dlatego należy pić przez 3 tygodnie herbatę nerkową. Poza tym trzeba na zaatakowane miejsca zrobić okład-opatrunek z wody z octem. Bardzo skuteczne są tez okłady stóp czy nóg, szczególnie przy zapaleniu opon mózgowych i oczu. Okłady stóp można robić jednak tylko podczas obniżającego się Księżyca (patrz."Choroby układu krążenia" - deptanie wody). To znaczy, że w tym czasie należy rozpoczynać taki zabieg, a kontynuować można również przy wznoszącym się Księżycu (bardzo przydaje się kalendarz do upraw biodynamicznych). Oprócz okładów co 10 minut trzeba pić jeden łyk czystej wody, bo przy każdym zapaleniu trzeba gasić ten ogień. Jeżeli w czasie trwania stanu zapalnego je się zupę mięsną, wołowinę lub wieprzowinę lub pije alkohol, to postępuje się tak, jakby gasić ogień benzyną. Zamiast okładów z wody z octem można też robić okład z kapusty włoskiej. Trzeba jednak pamiętać, że taki okładopatrunek musi być mocno i ciepło opakowany, gdyż w przeciwnym razie może przynieść więcej szkody niż pożytku. Taki okład można zostawić nawet na 12 godzin, ale nie dłużej! - Gdy chory skarży się, że okład go ziębi, to jest to dowód, że został źle zrobiony i trzeba go natychmiast zdjąć!


Opracowała Daniela Gasiecka