Każdy chemik powie nam czym jest chlor... jest niebezpieczną
toksyną, która ma w naszym życiu wiele zastosowań,
największą do dezynfekcji i wybielania.
Nawet w małych ilościach: ciekłych czy gazowych form może
być trujący. W swojej gazowej postaci chlor ma
blado-zielonkawy kolor, ma śmierdzący zapach. Powszechnie
występuje w przyrodzie w postaci jonów chlorowych, znajduje
się w wielu solach, które są w ziemi. Ale nie każdy organizm
ten związek toleruje. Nawet mała dawka chloru wchłanianego
już tylko przez skórę, oczy, nos potrafi nam mocno
zaszkodzić.
Nawet niewielkie chlorowanie wody w basenach powoduje, że
przez nasze pory chemia dostaje się do organizmu. Jeszcze
gorzej jest w czasie gorącej kąpieli w chlorowanej wodzie.
Wyższa temperatura mocniej otwiera pory i pozwala chlorowi
wchłonąć się przez skórę do krwiobiegu. Opary chemiczne są
wdychane i uszkadzają wrażliwą tkankę płucną. Oczywiście, w
tej samej chwili najczęściej nie doświadczamy żadnych objawów ubocznych. Te
przyjdą znacznie później. I pamiętajmy, co pracuje dla
twojego przyjaciela czy sąsiada nie zawsze zapracuje dobrze
dla ciebie. Jesteś inny, masz w sobie inną chemię i inną
grupę krwi, a także inną odporność układu
immunologicznego... i pamiętaj, możesz mieć mniej
szczęścia niż twój sąsiad.
Już powszechnie wiadomo, że chlor stosowany do dezynfekcji
basenów jest uznawany za niebezpieczny dla zdrowia. Dzieci,
które kąpią się w chlorowanych basenach zapadają częściej na
alergie i astmy. U dorosłych chlor jest związany z innymi
problemami zdrowotnymi, takimi jak: zapalenie pęcherza
moczowego, odbytnicy, jest zwiększone ryzyko chorób
wieńcowych serca. Ponadto obwinia się chlor za katar sienny.
Najgorsze statystyki napływają z Belgii, występuje tam o 50%
więcej problemów spowodowanych chlorowaną wodą, niż w innych
krajach. Chlor uszkadza błony komórkowe, które chronią
płuca. Krew u tych ludzi wykazała podwyższony poziom
trichlorku azotu (LINK!),
nawet u ludzi siedzących z boku basenów, wcale nie muszą
wchodzić do wody. Nawet wdychanie chloru jest niezdrowe,
ponieważ chlor jest silnym środkiem utleniającym i
drażniącym; jest szkodliwy dla oczu, skóry, dróg
oddechowych, płuc. Aby być bezpiecznym w oparach chloru
należy zakładać maskę i szybko zmywać chlor ze swojej skóry
za pomocą czystej niechlorowanej wody. Żaden krem z filtrem
nie chroni skóry przed skutkiem chloru. Lobby, które nas
faszerują chlorem dobrze o tym wie, że chlor zalicza się do
szkodliwych substancji. Toteż mądrzy ludzie we własnych
basenach stosują generatory jonów srebra Sigma. Sama
dezynfekcja na bazie chloru jest już przestarzała.
Wiadomo, że chlor już od dawna jest stosowany do dezynfekcji
wody pitnej, reguluje wzrost niepożądanych bakterii takich
jak E-coli i Giardia (Ogoniastek jelitowy).
Organizmy narażone na działanie chloru wytwarzają
indywidualne wolne rodniki w organizmie, a te są rakotwórcze
i powodują ogromne szkody w naszych komórkach. Ryzyko
zachorowania na raka u osób pijących chlorowaną wodę wzrasta
o 93%.
Osobiście uważam, że chlor trzeba w swoim życiu potraktować
bardzo poważnie, tym bardziej, że chlor reaguje mocniej z
substancjami organicznymi takimi jak pot i mocz. Jego
działanie inicjuje proces biologiczny, który skutecznie
niszczy komórkowe bariery otaczające płuca. Nawet szczury
narażone na działanie chloru i chloraminy rozwinęły
nowotwory na nerkach i jelitach.
Zespół badawczy z Medical College w Wisconsin donosi:
"Jesteśmy przekonani na podstawie prowadzonych przez nas
badań, że istnieje duży związek pomiędzy rakiem i chlorowaną
wodą. Chlor nawet jako środek dezynfekujący może cię
uszkodzić".
Niestety ludzie go kupują bo jest najtańszy. Zastanów się
dobrze zanim go kupisz!
Doktor Joseph Cena już dawno napisał bardzo kontrowersyjną
książkę na temat chorób wieńcowych, cholesterolu, przyczyny
miażdżycy i wpływie chloru na te przypadłości. Stwierdził:
"Za choroby takie jak: zawał serca, udar mózgu
odpowiedzialny jest chlor".
Następnie wykonano badania na kurczakach. Jednej grupie
drobiu postawiono do picia wodę chlorowaną, drugiej grupie
podawano bez chloru. Kurczaki w tej grupie, które
otrzymywały wodę z chlorem zapadały na choroby układu
krążenia, gubiły pióra, miały dreszcze i obniżony poziom
aktywności. Grupa bez chloru rosła szybciej, kurczaki były
energiczne i zdrowe. Zewnętrznie oddziaływanie chlorem na
organizmy żywe jest mniej szkodliwe, ponieważ chlor szybko
odparowuje, ale w kontakcie z nim wchłania się przez skórę.
Woda kranówka postawiona na jakiś czas na boku traci swoją
szkodliwość przez odparowanie . Wdychanie chloru tym
bardziej jego "świadome spożywanie" jest o 50 x gorsze niż
kąpiel w wodzie z chlorem, ponieważ wpuszczamy chlor gazowy
(chloroform) bezpośrednio do naszego krwiobiegu...
...
i nie jest to żadna tajemnica, że właśnie ten chlor był
używany podczas I i II Wojny Światowej (LINK1!,
LINK2!), a w ostatnim
czasie w Syrii (LINK!)
jako broń biologiczna... i nie ważne kto jej użył,
ważne ile osób zabił!!!
Oprócz wszystkich zagrożeń zdrowotnych związanych z chlorem
w naszej wodzie i żywności jest on także przyczyną złego
smaku i zapachu chlorowanych produktów. Chlor w wodzie
używany podczas kąpieli również ma negatywny efekt
kosmetyczny. Pozbawia naszą skórę i włosy wilgoci i
elastyczności co powoduje, że skóra wygląda mniej żywo i
mniej młodzieńczo... te osoby szybciej się starzeją.
To można zobaczyć na przykładzie tych dwóch panów, co tak
reklamują nam ten chlor i rozprowadzają go na necie jako
cud- lekarstwo, przy czym nie podają żadnych jego skutków
ubocznych, ani receptury jak się to stosuje, jak to sam MP
oficjalnie na swoim forum napisał:
No właśnie i tak się po cwaniacku obchodzi
system, aby zarobić na naiwnych ludziach, pod płaszczykiem
uzdrawiania. Nie podaje im się skutków i konsekwencji tego
co łykają i uważa się, że wszystko jest w porządku i pięknie
to ktoś napisał na tym samym blogu:
Art. 156. § 1. Kto powoduje ciężki uszczerbek na zdrowiu w
postaci:
1) pozbawienia człowieka wzroku, słuchu, mowy, zdolności
płodzenia,
2) innego ciężkiego kalectwa, ciężkiej choroby nieuleczalnej
lub długotrwałej, choroby realnie zagrażającej życiu,
trwałej choroby psychicznej, całkowitej albo znacznej
trwałej niezdolności do pracy w zawodzie lub trwałego,
istotnego zeszpecenia lub zniekształcenia ciała, podlega
karze pozbawienia wolności od roku do lat 10. .... i da cyt
... nic więcej dodać, nic ująć!
Chlor szybciej postarza ludzi co można sprawdzić na
przykładzie właśnie tych dwóch panów co tak nam reklamują to
cudowne uzdrawianie. Pan, który zrobił ze mnie zbrodniarza (MP)
ma 55 lat, a jego cudowny wspólnik uzdrowiciel, który leczy
przez internet parę setek ludzi dziennie (aż się dziwie, że
jeszcze w Polsce ktoś choruje?!) ma 58, zdjęcia ich obu
znajdziecie bez problemu na necie - my ich tu fizjonomii
zamieszczać nie będziemy. Podobno obaj praktykują MMS i
chwalą się jego dobrodziejstwami.
A
jak wystąpią jakieś skutki uboczne, radzą zawijać się w
folie aluminiową... bo to już jest atak bronią
elektromagnetyczną... Jezu, ratuj się kto może!!! To nawet
jak głaszcze moją kotkę to lecą z niej iskry elektryczne...
też biedulka pod obstrzałem żydowskiej hasbary.
Nikt nie może twierdzić, że chlor służy ważnemu celowi, a
jego niebezpieczeństwo nie wchodzi w rachubę. Nikt nie może
igrać sobie z cudzym zdrowiem i życiem, choćby miała być
narażona jedna osoba!
Chlor stanowi bardzo realne i poważne zagrożenie dla naszego
zdrowia i osobiście sugeruję, aby go w 100% usunąć ze swoich
domów... a tym bardziej nie wprowadzić świadomie do swojego
ustroju. Ale kto chce być jeszcze królikiem doświadczalnym
niech sobie chlor łyka dalej... a ja będę dalej o tym pisać
jakie chlor stwarza realne zagrożenie dla zdrowia i życia...
nawet za cenę takich wyzwisk w moim kierunku jak zabójca czy
ludobójca.
Z
tego co widzę jest więcej ludzi zdrowo myślących na świecie,
którzy doceniają moją wiedzę. Kawałek cytatu z mojego
prywatnego e-maila od jednego ze znanych internetowych
blogerów zajmującego się podobną tematyką:
"Nie przejmuj się Vismaya, po latach obserwacji ludzi ze
środowiska alter-ezo jesteś jedną z niewielu osób która
pozostała tu "zdrowa" i nie popłynęła w jakieś
relatywistyczne opary emocjonalnego i moralnego absurdu.
Ludzie po prostu wykonali skok świadomości, ale w tył. Jak
chcą się truć tlenkami ciężkich metali w formie gansów,
super toksycznymi biocydami których ułamki % dokonują
sterylizacji w na poziomie których nie powstydził by się
laboratoria na poziomie "Biosafety level 4". To nic nie
zrobisz. Ludzie mają marne pojęcie na temat podstaw chemii,
fizyki, biologii, działania własnego organizmu, polityk,
ekonomii, o czytaniu ze zrozumieniem już nie wspomnę."
To jest kawałek cytatu, reszta treści jest prywatna i owiana
milczeniem.
Warto również przeczytać:
-"Czy MMS leczy czy kaleczy?" (LINK!)
-Ostrzeżenie dotyczące suplementu diety "Miracle Mineral
Solution" (LINK!)
-Niebezpieczny chlor w naszym codziennym życiu (LINK!)
REFERENCES
1. The Hidden Danger of Chlorine in our Bath Water. http://ezinearticles.com/?The
Hidden Danger Of Chlorine In Our Bath Water&id=71857. Andie
Klein.
2. Dangers of Chlorine. http://curezone.com/art/read.asp?ID=21&db=3&CO=7.
Jerry Smith. Accessed 29 May 2008.
3. Dangers of Chlorine? http://www.drweil.com/drw/u/id/QAA361110.
Dr. Andrew Weil.
This information is ©GHC Health and has been compiled from
the following sources:
- http://www.ghchealth.com/chlorine.html
- http://www.ghchealth.com/chlorine cancer and heart
disease.html
Namaste
Vancouver
2 Dec. 2016
WIESŁAWA
|