MODLITWY

SUPER-HURAGAN SANDY

W ostatnich dniach uderzył we wschodnie wybrzeże Ameryki, Karaibów i Kanady, poczynił wielkie spustoszenie i przerażenie milionów ludzi.

Patrząc na tą klęskę ludzie zadają sobie pytanie:
- czy to jest początek tego co od dawna zostało zapowiedziane?

Halloween 2012 przejdzie do historii jako Frankenstorm,
i znowu pytanie:
-czy to tylko pogoda wymyśliła swoją nową sztuczkę czyniąc piekło z życia milionów ludzi?

Zanim odpowiemy sobie na te pytania wprzódy musimy pomoc wszystkim tym, którzy pozostają dzisiaj bez dachu nad głową, stracili cały swój dobytek, zdrowie, walczą o życie. Musimy utulić w bólu tych, co stracili swoich najbliższych. Wiele organizacji już ruszyło do pracy aby wesprzeć miliony ofiar.

Takie tragedie zmieniają nasze serca, umysły, wiarę a nawet mają duży wpływ na nasze dalsze istnienie. Masa ludzi otworzy się na dialog z Bogiem, ale i duża ilość ludzi zapyta:
-gdzie był Bóg?

Obserwatorzy zastanawiają się jak pomóc rodzinom, ludziom samotnym, chorym, którzy pozostali bez mieszkań, żywności, wody, prądu, odzieży, lekarstw. Ostatnie doniesienia (środa, 31 paź.) mówią o 57 śmiertelnych ofiarach, ale wiemy, że będzie ich znacznie więcej. Musimy się modlić za wszystkich, ale to nie wystarczy, tym ludziom potrzebna jest nasza materialna pomoc, bez niej sami nie dadzą sobie rady. Szczególnie potrzebne są dla ludzi chorych lekarstwa, krew, środki opatrunkowe. Nie pozbawiajmy tych ludzi nadziei, ponieważ utracą już wszystko!

Kochany Panie Boże,
weź w swoje ramiona wszystkie ofiary huraganu Sandy.
Pociesz wszystkie te rodziny, osoby, które dzisiaj pozostają w bólu,
uspokój ich serca, otocz swoich światłem.
Spraw aby ich życie szybko powróciło do równowagi
a ich traumy zostały zagojone.
Módlmy się wszyscy o pomoc i opiekę dla nich.

Panie Boże uczyń nasz świat bezpiecznym,
daj nam wszystkim łaskę
abyśmy nie musieli doświadczać
aż tak ciężkich chwil.
Oddajemy Tobie cześć i chwałę
i dziękujemy za wszystko.
Amen.


1 Nov. 2012

WIESŁAWA