MIECZ PRAWDY

ZROZUMIEĆ DOBRO I SPRAWIEDLIWOŚĆ

To w twoim sercu
gorzka zazdrość i egoistyczne ambicje
przeszkadzają przebudzić się mądrości

... przyszedł Pan do ciebie
nagle w środku nocy
i prosi abyś żył w prawdzie i sprawiedliwości...
ma do ciebie tylko jedno życzenie
abyś umiał dostrzec różnicę między dobrem i złem...
to z nasion dobra wyrastają dobre owoce,
a kiedy zasiewamy je w pokoju
największa mądrość spływa na nas z góry...
a ty masz tylko to zrozumieć
i przestrzegać tej reguły w prostocie serca.

To serce jest twoim sługą...
naucz go rozumieć co to jest dobro i sprawiedliwość
i proś Boga tylko o jedno
o ogromne zdolności rozeznania na poziomie człowieka
aby móc rozpoznać w swoim sercu słowo Boga
i słyszeć Jego mądrość...

usłyszysz je w czystości swojego serca...
i tam znajdziesz skarb nieograniczony... w Bożych słowach...
to On ustawi twój umysł tak, abyś widział Jego blask
i rozpoznał swoje szaleństwo i głupotę...

ale pamiętaj... tutaj dotkniesz wielkiego bólu i cierpienia
bo zrozumiesz, że żyłeś a byłeś martwy...
zobaczysz, że to twoja ignorancja walczy z prawdą...
a to co nosisz w sobie to fałszywa mądrość...
i Bóg jej nie chce...

kiedy twoje serce przemówi ustami Boga
poznasz to wielkie oszustwo
które będzie gorzkie jak piołun
... i nie możesz być na nikogo obrażony
... bo to tylko i wyłącznie jest twoje terytorium
... twój ogród, gdzie posiałeś gorzką zazdrość, egoizm, pychę
i na nich chciałeś budować swój prestiż.

Twoja duma egoistycznych pobudek
sprowadziła cię z drogi Boskiej Mądrości
i zamiast prawdziwej wiedzy posiadasz kłamstwo...
nie ma tam prawdziwej mądrości...
zamiast "wspaniałej" edukacji
posiadasz tylko fałszywy papier na mądrość tego świata...

a uważałeś siebie za najmądrzejszego na tej Ziemi
boś wystarczająco wykształcony...
i nagle zostałeś z tego zupełnie obdarty,
fałszywa mądrość spłynęła po tobie
a w ręku został ci tylko papier,
który nic nie znaczy

... i widzisz jak jest ograniczona przez ziemskie systemy...
bo mądrość bez Boskiej iluminacji
nigdy nie wznosi się nad ziemią
i w tej chwili zdajesz sobie sprawę
że zostałeś okrutnie zmanipulowany...

i już widzisz ile w twoim umyśle jest ograniczeń...
i już wiesz, że brakuje tam prawdy... Boskiej Mądrości...

i widzisz, że ten "głupi" pastuszek, który gra na fujarce
patrzy na świat Boskimi oczami
i mieszka w nim prawdziwa mądrość
i nie dotyka żadnej z tych rzeczy,
które oddalą go od Boga.

Mądrość Boża jest czysta, szczera, pozbawiona wszelkiego zła...
duchowa mądrość płynie z czystego serca pełnego Miłosierdzia...
Boska Mądrość jest naprawiaczem, wie jak wybaczyć
i uczy jak stawiać kroki w życiu...
a nasza droga jest pełna dobrych owoców.

Boże, u Ciebie jest fontanna życia....
u Ciebie możemy zobaczyć Światło...
to Ty Boże jesteś Źródłem Mądrości
... i ja do niej dojdę jak pokonam strach przed Tobą...
to dobre relacje z Bogiem otwierają w twoim sercu Boską Mądrość.

Nie uciekaj przed Bogiem
cokolwiek byś w życiu uczynił...
idź do Niego i wyjaw swój sekret...
Bóg nie jest oprawcą...
okaże ci swoją Dobroć i Sprawiedliwość...
i jakąkolwiek podejmie decyzje
musisz ją przyjąć.

Namaste

Vancouver
12 Aug 2015

WIESŁAWA