Mamy taki
czas, kiedy musimy poznać boski plan... kiedy musimy
rozpoznać sami siebie, musimy wreszcie przeciąć więzy
własnej ignorancji, ciemności i musimy rozświetlić nasze
ciała.
Jak je rozświetlić?
Każdy z nas,
czy ktoś wierzy czy nie, nie ma to znaczenia, posiada 7
głównych czakr, które są w nas niczym kolorowe żarówki. To
są nasze kolorowe zbiorniki energii. Każdy kolor to inna
częstotliwość wibracji, czyli inne pasmo energii, które
zasila dany organ w ciele na polu fizycznym, pokazuje jego
moc i stan naszych emocji i psychiki. W zależności, która
czakra jest mocniej aktywna taki kolor będzie dominował w
naszej aurze.
To, że nasze czakry są centrum naszej siły witalnej i
psychicznej nie jest już tajemnicą. Są wirami energii, ich
promieniowanie tworzy naszą aurę. Cały system czakr jest
dużo większy niż tylko te 7 najbardziej znanych.
Drugi system, a raczej ciało człowieka bardziej zaawansowane
posiada już 12 głównych czakr: 7 głównych w ciele fizycznym
+ 5 czakr poza naszym ciałem eterycznym i oczywiście wiele
pomniejszych czakr występujących w dłoniach, stopach, w
okolicach uszu, oczu i wszystkich organów, stawów itd.
Aktywacja
12-stu czakr to proces oświecenia. W tym czasie jest
aktywowanych 5 górnych czakr, które występują już poza
ciałem fizycznym i są mostem z naszym Źródłem. Innymi słowy
przynoszą tej osobie więcej światła i świadomości w pole
fizyczne, mentalne, emocjonalne i duchowe.
System czakr jest związany z meridianami, które rozciągają
się niczym rzeki energii wzdłuż całego ciała. Na dole są
zakotwiczone w ziemi, u góry sięgają do centrum naszego
Wszechświata... ale ludzie mają wielki problem, ponieważ 5
górnych czakr jest z reguły u nas uśpione, są zamknięte,
nieczynne i mocno zawężone, wszystko co mogą otrzymać tą
drogą od Źródła to tylko tyle energii, ile może w nich
przemknąć przez niteczkę grubości pajęczyny, oczywiście jest
to zbyt mało aby ciało ludzkie było w pełni sprawne. Inaczej
ma się sprawa z osobami, które mają otwarte 5 górnych czakr.
Nasze czakry to kwiaty i kwitną w różnych kolorach, a kiedy
te ludzkie kwiaty zakwitną w pełni, to ci co mogą je
zobaczyć zachłystują się ich urodą, ponieważ jest to
przepiękny widok, w dodatku żywy... a czakry również
śpiewają... ale aby to wszystko się działo człowiek musi być
odpowiednio uziemiony, stabilny, bezpieczny. Każda choćby
najmniejsza odrobina strachu będzie kuliła ich płatki i w
tym momencie kolory czakr bledną, taki człowiek jest
słabszy.
Taki piękny kwiat musi być w pełnym rozkwicie, a nie tylko
egzystować jako pączek, w dodatku z którego nie widać
kolorów... tym bardziej nie słychać muzyki. Czakra, aby w
pełni rozkwitła musi mieć wystarczającą przestrzeń. Kiedy
czakra występuje w formie zamkniętego pączka, organy
powiązane z tą czakrą nie będą funkcjonować prawidłowo. Dla
przykładu prześledźmy czakrę korzenia umieszczoną w kroczu.
Kiedy w pełni zakwita jest w kolorze głębokiej czerwieni,
niczym nasza krew, ponieważ jest również za nią
odpowiedzialna. Poza tym odpowiada za nasze mięśnie, kości i
witalne siły. Gdy ten kwiat jest zamknięty, znaczy w ciele
będziemy mieć niedoczynność energii o tej częstotliwości
(430-480 THz), wystąpią problemy z naszymi kośćmi,
mięśniami, z naszym układem krwionośnym. Wkrada się w nas
niepokój, strach, jak również kłopoty finansowe... a nawet
chęć ucieczki z tej planety, ponieważ ta osoba traci
poczucie bezpieczeństwa.
Gdy w czakrze korzenia wystąpi nadczynność energii o tej
częstotliwości (430-480 THz), zostanie w czakrze korzenia
zbyt skondensowana, ten człowiek zbyt mocno się uziemia,
wówczas staje się zbyt mocno materialistyczny, potrzebuje
więcej rzeczy i nadmiernie dba o bezpieczeństwo, robi
wszystko, aby jego życie nie było zagrożone, demonstruje
więc swoją fizyczną siłę, z tego pola mamy tyranów, ludzi
rządzących twardą ręką.
I tak można analizować każdą jedną czakrę i na jej podstawie
analizować człowieka... ale już nie jeden raz omawiałem ten
temat więc sobie w tym miejscu daruję, jeśli ktoś chce
uzupełnić tą wiedzę zachęcam do przejrzenia innych
materiałów, które znajdują się już na stronie (np.
Harmonia człowieka).
Przypomnę
tylko kolory 7 głównych czakr:
1). Czakra korzenia - kolor czerwony
2). Czakra sakralna - kolor pomarańczowy
3). Czakra splotu słonecznego - kolor żółty
4). Czakra serca - kolor zielony
5). Czakra gardła - kolor niebieski
6). Czakra trzeciego oka - kolor indygo
7). Czakra korony - kolor fioletowy / może być zmieszany z
białym
Troszkę mocniej skupię się na pięciu wyższych czakrach
znajdujących się w przestrzeni nad nami, dzięki którym
możemy się wznieść do Źródła Energii.
1). 8 czakra - tzw. czakra gwiazda (siedziba naszej
duszy w chwili, kiedy człowiek otworzy Energię Kundalini).
Kiedy ta czakra jest otwarta i połączona z siedmioma dolnymi
czakrami i z górnymi możemy korzystać z księgi Akashy, a
także jasno ujrzeć cel naszej duszy w tym wcieleniu. Jest to
nasza pierwsza gwiezdna brama w ciele eterycznym. Czakra
ósma jest w kolorze różu lub magenty, ponieważ przenika
przez nią światło Bezinteresownej Boskiej Miłości, czasami
może być w kolorze tęczy.
2). 9 czakra - również zwana "gwiazda", ale występuje
pod naszymi stopami i mocniej zakotwicza nas w ziemi, w
chwili wybudzenia się czakry 8 automatycznie otrzymujemy
głębsze uziemienie poprzez 9 czakrę - gwiazdę, ponieważ jest
to już głębszy proces w ciele człowieka, tutaj działa już
Energia Kundalini i rozpoczyna się nasza rzeczywista
praktyka duchowa. To już nie jest czysta teoria, zaczynamy
mierzyć się z własną duchową rzeczywistością, sami
wszystkiego doświadczamy. Te dwa centra (8 i 9 czakra)
połączą nas z energią naszych przodków, zaczynamy otrzymywać
od nich wiedzę, stają się naszymi przewodnikami. Ta czakra
połyskuje jasno miedzianym kolorem (refleks
Kundalini).Energia Kundalini budzi się w kości ogonowej i
przeciera korytarze (meridiany) z dołu do góry, oczywiście
rozprawia się po drodze z ciemnymi energiami, które blokują
światło meridian, czakr, dokonuje napraw w ciele... tym
samym poszerzają się kanały, czakry i jest więcej miejsca
dla światła. Nie muszę pisać, że oczyszczanie naszego układu
energetycznego szczególnie podczas budzenia się Energii
Kundalini jest procesem bardzo dramatycznym, ponieważ ta
praca odbywa się na przestrzeni całego ciała, każdy jeden
organ jest nim dotknięty. Ci, którzy tego procesu
doświadczyli wiedzą o czym tu piszę, jak również można to
przeczytać w moich doświadczeniach i doświadczeniach innych
mistyków (często jest to zwane "chorobą świętych", ponieważ
nikt nie może zidentyfikować prawdziwego źródła choroby, a
całe ciało cierpi, wydawałoby się bez przyczyny, ale
przyczyna jest - zmienia się cała energetyka naszego ciała,
nasze oświetlenie jest już na wyższym poziomie, a w dodatku
Energia Kundalini wypala karmę).
Gdy Energia Kundalini upora się z dolnymi czakrami i
kanałami energetycznymi wchodzi do czakry korony, oczyszcza
ją, a następnie przełamuje i wznosi się do góry, w tym
momencie buduje nową siedzibę dla naszej duszy (czakra
"gwiazda"), a to jest już brama do Świadomości Chrystusowej.
Po przebudzeniu Energii Kundalini czakry są ciągle małe, ale
ta energia musi przejść przez środek czakr, aby wznieść
kanał subtelnej energii w górę (Sushumna w kręgosłupie).
Wszystkie dolne czakry muszą być mocniej związane, dopiero
wówczas rozpoczyna pracę w czakrze korony, ponieważ jeżeli
jakakolwiek czakra zostanie źle związana i kanały nie
zostaną odpowiednio poszerzone dużo już większy przepływ
energii, który zaczyna gwałtownie wytwarzać się w naszym
ciele może doprowadzić do zniszczenia naszego mózgu lub
innego organu, może dojść do paraliżów i innych uszkodzeń
(toteż wielu mistyków miało podobne problemy, jeśli ktoś
dobrze prześledzi ich biografie szybko się zorientuje do
czego tam doszło)... toteż tak bardzo przestrzegam ludzi,
aby nie otwierali na siłę Energii Kundalini, w dodatku co
mnie przeraża, co niektórzy biorą się bezpośrednio za
trzecie oko i czakrę korony, oczywiście mogą sobie zrobić
wielką krzywdę, często nieodwracalną.
Jeszcze raz piszę wyraźnie, zanim dojdziemy do tych ośrodków
wszystkie dolne czakry muszą być odpowiednio otwarte i
odpowiednio związane, dopiero wówczas możemy rozpocząć pracę
z górnymi.
Kiedy Energia Kundalini wzniesie się do czakry gwiazdy i już
wybuduje ósmy poziom aury, który napełnia się różowym
kolorem, ta osoba poczuje Energię Kundalini każdej jednej
innej osoby z tą Energią, nawet na drugiej półkuli, ponieważ
te osoby są już ze sobą połączone Świadomością Chrystusową.
Brama Świadomości Chrystusowej otwiera wyższą czakrę serca
tzw. wolności. Po otwarciu tego ośrodka następuje następne
potężne otwarcie... i tu pewnie zdziwią się nawet "dobrzy
jasnowidze", następuje następne potężne otwarcie - czwartego
oka (tzw. kosmicznego oka).... ale warunek, Energia
Kundalini musi przepłynąć prosto do góry, do Królestwa
Chrystusowego. Energia Kundalini, która płynie do góry w
postaci skręconego sznura wpływa do czakry gwiazdy, ta
czakra może rozproszyć tą energię na inne promienie przez
swoją naturę.
Z reguły dużo guru i innych ludzi tzw.
pseudo-oświeconych zawiesza się na tym poziomie z powodu
zafascynowania samym sobą oraz nadużywania tych energii, w
dodatku do niecnych celów. Jeśli ta Energia będzie dobrze
poprowadzona w tej czakrze w jednym sznurze (nie
rozproszona) przez górny promień gwiazdy przypominając róg
jednorożca wpłynie do Królestwa Ducha Chrystusa. Jeśli
rozleci się na dwa promienie (ponownie na energię słońca i
księżyca / energię męską i żeńską) wychodząc do góry przez dwa
górne boczne rogi gwiazdy, nieco wyżej kończy swoją podróż w
kształcie rogów, ponieważ ten strumień słabnie i zanika,
przez swoją dwubiegunowość traci moc. Energia Kundalini ma
tylko Wielką Moc działając na zasadzie dwa w jednym.
I tu pragnę zwrócić uwagę, że kapłani i inni naśladujący
Boga, zakładają hełmy czy inne nakrycia głowy z rogami...
wielu ludzi w tym momencie, kiedy ujrzą w sobie troszkę
większe zdolności paranormalne nie zadaje sobie trudu, aby
dokończyć swój proces połączenia z Najwyższym Źródłem...
często czarnoksiężnicy z 4 wymiaru celowo przez zakładanie
tych rogatych czapek czerpią moc z tej boskiej energii dla
własnych celów trzymając rozdzielony ten sznur energii.
Często przejmują takie osoby, które nie pożegnały się ze
swoim ego, a one zaczynają chętnie z nimi współpracować, i
udają wszystkomogących bogów na tej Ziemi... i tu kończy się
ich podróż do Źródła, to właśnie oni stają się pół-bogami
tej Ziemi i tylko wydaje im się, że już wszystko mogą...
oczywiście jest to totalne nieporozumienie. Można się tylko
domyślać, że znają tą tajemniczą wiedzę, wiedzą jak użyć tej
energii, ale czynią to w celu zysków, albo bezmyślnie
naśladują innych.
Ale jakby nie patrzył w mistyce rogi są symbolem boskości.
Znaczy te osoby wyniosły swoją Energie poza swoje ciało. Ale
tu cały dowcip jak ta energia popłynie w górę w czakrze
gwiazdy... czy w dwa boczne górne promienie gwiazdy, czy
zjednoczona popłynie wspólnie górnym zmierzając do Źródła.
Stąd też prawdopodobnie się bierze świadomy czy nie,
satanistyczny gest ręki... pokazanie światu, kto tu rządzi,
czyli rogi.
3). 10 czakra - to centrum znajduje się w przestrzeni,
połączone jest ze Słońcem, toteż ta czakra będzie w kolorze
złotym, otworzony ten ośrodek wpuści w naszą aurę złoty
kolor, ten kolor wystąpi jako dziewiąta warstwa aury. Ten
ośrodek łączy takiego człowieka z siłami anielskimi, które
zarządzają Słońcem... to jest już potężny skok człowieka w
jego świadomości i taki człowiek nie pozostaje niezauważony
przez innych. Zawsze będzie zwracał na siebie uwagę swoją
mądrością, super zdolnościami i dojrzałością.
4). 11 czakra - znajduje się w przestrzeni, taka osoba
ma połączenie z całą galaktyką. To centrum łączy tą osobę z
wyższymi siłami anielskimi i Mistrzami Światła. Kolor tej
czakry jest złoto-srebrny.
5). 12 czakra - znajduje się w przestrzeni Centralnego
Słońca, jest to czakra Wszechświata. Ta czakra łączy nas ze
wszystkim. Połączona jest bezpośrednio ze Źródłem Energii,
czyli Bogiem. To jest Centrum niezliczonych Wszechświatów.
Kolor tej czakry jest platynowy.
6). 13 czakra - Źródło. Kolor tej czakry jest opalowy,
jakby z delikatnym odcieniem niebieskiego.
Każdy kolor
idący z naszej nowej czakry objawi się w naszej aurze i tak
nasza aura robi się coraz to szersza. Do jej siedmiu
podstawowych warstw dojdzie następnych 5... w tym samym
czasie, kiedy Energia Kundalini połączy w prawidłowy sposób
cały nasz dolny system czakr i meridian... i przebije się
prawidłowo do czakry gwiazdy zaczyna się aktywacja naszego
DNA. Do tego procesu daje sygnał światło 7 czakry (korony),
kiedy Energia Kundalini zaczyna tam swoje rządy zwykła
fioletowa energia tej czakry przemienia się w elektryczną
fioletową energię, która objawi się w formie mocno
świecącego fioletu jako już wyższej formy, która płynie z
mocy Wyższego Ja i wchodzi w kontakt z ciałem eterycznym (bioplazmatycznym)
stopniowo zmieniając się w złoty kolor, co ujawni się
dopiero w 10 czakrze w kolorze jasno miedzianym (refleks
Energii Kundalini).
Złota energia jest już łagodniejsza niż fioletowa
elektryczna, ponieważ nie musi już oczyszczać fizycznych
ciał. Najsilniejszą energią oczyszczającą dla ciała
człowieka jest kolor fioletowy.
Wizerunki świętych z aureolą wokół głowy są informacją, że
mają przebudzoną co najmniej 11 czakrę. Złota aureola
wytworzona jest przez promieniowanie fioletowej energii w
czakrze korony, która w wyższych czakrach przybiera złotą
barwę, czyli jak to mówią chrześcijanie, na tą osobę zstąpił
Duch Święty, co można ujrzeć w aurze tej osoby jako słup
białego światła, kto ma dar jasnowidzenia zobaczy nad nią
światło jakby zlatującej na dół białej gołębicy:
"A gdy
Jezus został ochrzczony, wnet wystąpił z wody,
i oto otworzyły się niebiosa, i ujrzał Ducha Bożego,
który zstąpił w postaci gołębicy i spoczął na nim."
(Mt 3, 16)
Często mamy
tak przedstawionego Jezusa, w słupie olśniewającego światła
ze sfruwającą gołębicą. To jest symbol zstąpienia Boskiej
Energii (Ducha Świętego).
Eteryczne ciała osób na wysokim rozwoju duchowym
przeistaczają się w złoto. To jest początek tzw. "złotego
ciała", kiedy objawi się jako promieniowanie w aurze, to
również pojawi się w ciele fizycznym, będzie to świadczyć o
potężnej transformacji takiego człowieka, można powiedzieć,
że jego ciało węglowe przestaje istnieć.
Z tego powyższego tekstu jasno wynika, że człowiek musi
wprzódy pracować ze swoimi siedmioma dolnymi czakrami, a
kiedy te gotowe budzą się następne centra energii, Energia
Kundalini, a ta zjednoczy wszystkie dolne czakry i przebije
się do górnych.
I trzeba tu sobie szczerze powiedzieć, te górne centra są
projekcją Wyższej Duszy, toteż kiedy coś tam w naszym ciele
jest niedomknięte i może chcielibyśmy nawet to ominąć, nie
da rady, tu nasze ego nie ma już nic do powiedzenia. Wyższe
Ja nie da się przechytrzyć, daremny trud, działa niczym
komputer, musisz podać swoje hasło bezbłędnie, aby dostać
dostęp do wyższych wymiarów. Jeśli będziesz na siłę chciał
przechytrzyć swoje Wyższe Ja możesz sobie zrobić tylko
wielką krzywdę i zamiast przyspieszyć tylko opóźnisz swój
duchowy proces. Każdy z nas musi przerobić wszystkie kroki,
nie da się żadnego schodka przeskoczyć i należy spłacić całą
karmę co do grosza (proces oczyszczania).
I zanim weźmiecie się do tej pracy wprzódy musicie poznać
samego siebie, ważna jest też wyższa wiedza na ten temat...
a nie tylko udawanie mądrali, tutaj musimy utrzeć mocno nosa
swojemu ego, ponieważ wchodzimy w inny świat, nie tylko
fizyczny, tu już przekraczamy wyższe wymiary: wiary, wyższej
wiedzy, zrozumienia. Na wyższych poziomach spotykamy się z
Wyższymi Istotami Światła, przed którymi musimy się skłonić,
ponieważ są dużo wyżej swoją hierarchią od nas... i z naszej
strony przyda się tu spora dawka pokory. Jeśli człowiek
próbuje na siłę przeskoczyć pewne schody i kosmiczne zasady,
to w pierwszej kolejności zniszczy siebie, niż przechytrzy
wyższe moce.
Dlatego ta
wiedza była tak długo zakrywana... i sama powstrzymywałam
się długi czas w jej przekazywaniu, ponieważ przeraziła mnie
świadomość a raczej nieświadomość ludzi na ten temat... i
muszę szczerze przyznać, nadal niska świadomość ludzi w tym
temacie poraża mnie każdego dnia... jest strasznie niska,
albo żadna... nie mniej czuję się zobowiązana tą swoją
wiedzę dać światu, ponieważ w tym czasie na świecie toczy
się wielka gra, gra o całe nasze jestestwo, nie tylko o byt
na Ziemi, na wielkiej szali położono całe nasze dziedzictwo,
ale my dzieci światła nie pozwolimy się wydziedziczyć.
Hamowanie prawdy może zniszczyć więcej ludzi, bo zwycięży
ich głupota, ale ja liczę na zdrowy rozsądek ludzi, na ich
mądrość i wierzę w naszych aniołów, wyższych opiekunów,
którzy chcą nam pomóc i jakoś wspólnymi siłami musimy tą
ogniową próbę przejść i otworzyć te bramy, które są przed
nami do otwarcia, nasze osobiste bramy do naszego
prawdziwego Domu.
I wierzę, że ci, którzy są już na tyle silni wezmą w swoją
opiekę tych jeszcze niegotowych, jakoś tam różnymi sposobami
pociągną ich za sobą... jak to mówił do nas Jezus Chrystus -
aby uczepić się Jego płaszcza, a On już nas dalej pociągnie
za sobą.
Kiedy człowiek otworzy swoje energetyczne ośrodki, to cały
system informacji będzie stał przed nim otworem, a jego
życie i innych ludzi stanie się proste i szczęśliwe... nasze
życie będzie już zupełnie inne, kiedy będziemy mogli
eksploatować w pełnej krasie cały czas ludzki potencjał, to
dziedzictwo dane nam od Boga. Wierzę w to, że ludzkość
doczeka czasu i to w krótkim czasie, kiedy zostaniemy
wszyscy przyłączeni z powrotem do naszego Źródła i nasze DNA
zatańczy w nas niczym tęczowy piękny kwiat utkany z 12-stu
różnokolorowych nitek DNA... i nie ma takiego drugiego
pięknego kwiatu na świecie.
cdn...
Vancouver
29 Sep. 2016
WIESŁAWA
|