MIECZ PRAWDY

LUDZKA GŁUPOTA, TROLLING CZY DOBRY BIZNES?

Żyjemy w czasach, w których aż roi się od wszelakiego rodzaju informacji, od ewidentnie prawdziwych po skrajnie fałszywe i zakłamane. Często nie zdajemy sobie sprawy, że nie każdy komentarz pisany w internecie jest pisany bezinteresownie, część takich komentarzy lub artykułów jest pisanych za konkretne pieniądze... aby promować lub zwalczać pewne treści.

Ten link (LINK! [został usunięty w dzień napisania tego artykułu! ale mam MIRROR!]) ładnie ukazuje jak za pieniądze można kupić pozytywne komentarze. Niestety takie praktyki są bardzo chamskie ale co więcej to na pewno nie tyczy się tylko pozytywnych (sztucznych) opinii na temat konkretnych produktów czy sklepów internetowych, za pewne tyczy się to również promowania szczepionek, chemioterapii (sam kiedyś dostałem bana na pewnej stronie prochemioterapiowej gdy promowałem Dr Leonarda Coldwella, Ty Bollingera i witaminę B17 - co ciekawe po dłuższym czasie zostałem spontanicznie odblokowany ale z jakichś względów byłem tam najwidoczniej niemile widziany, widocznie cel strony był inny niż zdrowie ludzi albo ludzie prowadzący ową stronę byli mocno zabetonowani na te sprawy jakie ja poruszałem i nie życzyli sobie ich promowania [psułem im biznes?]) a nawet zapewne dociera do sfer politycznych, gdzie jak mniemam za pieniądze wychwala się jedną partię, a obrzuca błotem inną (szczególnie tyczy się to walki między partiami obecnie rządzącymi).

Bardzo ciężko jest przyłapać kogoś takiego na gorącym uczynku ale widząc pewne komentarze pisane w internecie czasem się zastanawiam czy ktoś komuś płaci za nagminne pisanie oczywistych bzdur lub oczywistej dezinformacji, przekręcania faktów... ale z drugiej strony trzeba też pamiętać, że głupota ludzka jest nieskończona więc nie zawsze można odróżnić głupotę ludzką od płatnego komentarza (szczerze: głupich ludzi nie brakuje, jest ich więcej niż nam się wydaje). Są również trolle internetowe, które z nudów piszą bzdury lub bardzo kontrowersyjne treści tylko po to aby wzbudzić u ludzi emocje i sprawić, że ci zaczną z nimi dyskutować - takich najlepiej jest omijać szerokim łukiem bo wdając się z nimi w dyskusję tylko stracimy swój czas i energię nie osiągając nic konkretnego.

Czasem będziemy walczyć z osobami mówiącymi nieprawdy... może się kiedyś okazać, że tym osobom płacono aby wprowadzać ludzi w błąd, aby promować fałszywe treści... ale pewnie w większości przypadków będzie to po prostu głęboko nieświadoma osoba nas atakująca (pożyteczny idiota idealny dla systemu niewolniczego w jakim żyjemy) głęboko przekonana, że to my jesteśmy głupi bo np nie chcemy swoich dzieci szczepić i narażamy innych zdrowie na szwank (ha ha). Warto być świadomym, że w ogóle taki proceder istnieje (płacenia za komentarze o określonej treści). Nasza strona np otrzymała minimum dwie propozycję reklamy poprzez marketing szeptany - oczywiście odmówiliśmy.

Czasami nie chodzi o płacenie za komentarze czy artykuły a np za przyjście na kontrmanifestację (LINK! - MIRROR!), a innym razem za stanie z transparentami (ze szczątkową wiedzą lub z jej brakiem) (LINK!) - ktoś płacił to się przyszło (takich przypadków oczywiście jest więcej).

Dzisiejszy świat jest strasznie pokręcony, prawda z fałszem została mocno wymieszana. Musimy podjąć wysiłek aby odkopać to co jest w nas ukryte... mówię o prawdzie znajdującej się głęboko w nas, która jest naszą pierwotną naturą... ale aby to zrobić musimy wejść głęboko w siebie, zjednoczyć się mocniej z Bogiem, napełnić się Duchem Świętym... potrzebujemy mądrości, która da nam moc rozpoznania prawdy od fałszu. Z tą nową siłą oszukanie nas będzie bardzo trudne a kłamstwa ludzi będą dla nas bardzo dobrze widoczne. Im więcej ludzi ujrzy, że w dzisiejszym świecie wszystko jest na opak tym szybciej ten świat zmienimy w oazę szczęścia i spokoju.

"Tylko na nas spójrzcie. Wszystko jest na wspak, wszystko jest do góry nogami: lekarze niszczą zdrowie, prawnicy niszczą sprawiedliwość, uniwersytety niszczą wiedzę, rządy niszczą wolność, główne media niszczą informacje, a religie niszczą duchowość" (Michael Ellner)

Dobry Samarytanin - 26.02.2015